Amerykański "Newsweek" o polskim antysemityzmie, faszyzmie i partycypacji w Holokauście
... krytycy ustawy mówią, że to szeroki, niejasno sformułowany atak na wolność słowa, zaprojektowany przez PiS dla nałożenia kagańców krytykom i stłumienia historycznej debaty. "To ogólny cios pałka, który ma wisieć nad głowami ludzi, którzy chcą rozmawiać o Shoah", mówi Gebert (...), "aby upewnić się, że rząd może uderzyć w nich w każdej chwili ..."
Dla nacjonalistycznej skrajnej prawicy w Polsce twierdzenie, że kraj ten brał udział w Holokauście, podsyciło argument, że kraj jest atakowany zarówno przez siły europejskie, jak i zagraniczne.(...) W 2016 r. Polska rozzłościła swoich sojuszników w Kijowie, uchwalając rezolucję, w której oskarżyła ukraińskich kolaborantów o zamordowanie 100 000 polskich cywilów podczas II wojny światowej. W tym samym roku Warszawa zagroziła odebraniem Grossowi, profesorowi Uniwersytetu Princeton, Orderu Zasługi (...) za napisanie artykułu w niemieckim dzienniku Die Welt, który mówi, że Polska "zabiła [...] więcej Żydów niż Niemców w czasie wojny ". W 2017 r., wkrótce po tym, jak PiS przejął władzę, rząd zażądał od Niemiec zapłacenia ponad 850 miliardów dolarów odszkodowania za zbrodnie wojenne i zniszczenie polskich miast
Oficjalnym celem ustawy o Holokauście jest użycie terminu "polskie obozy śmierci" do opisania Auschwitz i innych obiektów nazistowskich. Ale krytycy postrzegają to jako słaby argument. Nie tylko fraza ta była prawie niesłyszana przed rokiem 2015, ale nawet historycy rewizjonistyczni nie twierdzą, że Polacy zakładali obozy śmierci
"Jeśli rząd wycofa się, traci głos faszystowski - to jest około 10 procent elektoratu", mówi Gebert. "Kaczyński musi przytulić swoich faszystów bardzo blisko do piersi". Ale jeśli podanie faszystom ręki było intencją Kaczyńskiego, Warszawa zapłaciła za to wysoką cenę za granicą. (...) Waszyngton oskarżył Polskę o bezczelny atak na wolność słowa, podczas gdy Izrael powiedział, że ustawodawstwo jest podobne do negowania Holokaustu. Już w brzydkim sporze z Unią Europejską o reformy sądownictwa, Polska znalazła się w szybko malejącej puli sojuszników.(...) Morawiecki pogorszył sytuację 17 lutego, kiedy to powiedział podczas panelu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że Żydzi - a także Polacy i Rosjanie - byli "sprawcami" podczas Holokaustu
Prawicowi trolle przeczesywali i krytykowali jego [Ronene Bergmana-red.] pracę na ekstremistycznych stronach internetowych (...) ktoś wytropił i sfotografował grób matki. "Przerażające, przerażające rzeczy", powiedział Bergman o wiadomościach, które otrzymał on-line. "To była zorganizowana kampania. To nie był spontaniczny wybuch uczuć nacjonalistycznych. To była moja pierwsza konfrontacja z czymś takim [jak ten], i pozostawiło to po sobie ślad". Łatwo byłoby odrzucić tych, którzy atakowali Bergmana w wyniku jego komentarzy w Monachium jako marginalnej mniejszości trolli, ukrywających się za anonimowością internetu. Jednak statystyki zebrane przez Polskie Centrum Badań nad Uprzedzeniami sugerują, że antysemityzm jest w Polsce nie tylko powszechny, ale również rośnie
Rząd polski, który dążył do bliższych stosunków z Izraelem, zaprzecza wzrostowi antysemityzmu. Cichocki, polski wiceminister spraw zagranicznych, twierdzi, że nieuczciwie jest oskarżać kraj o antyżydowską nienawiść, gdy neonaziści maszerują ulicami miast USA, a Żydzi są atakowani i mordowani w Europie
Gebert zachowuje optymizm. Wystąpił znaczny sprzeciw wobec ustawy w kraju i za granicą, w tym listy otwarte, protesty i oświadczenia ze strony grup religijnych i politycznych. Podczas kampanii antysyjonistycznej w marcu 1968 r. wspomina, że polscy Żydzi nie mieli żadnych sojuszników. (...) Pięćdziesiąt lat później to się zmieniło. "Podstawową różnicą jest to, że tym razem ... nie jesteśmy sami" - mówi...
aj/k
źródło: newsweek.com
#REKLAMA_POZIOMA#