Na pomoc związkowcowi, który stracił dom

Na początku marca zawaliła się kamienica na Dębcu w Poznaniu. Dach nad głową stracił m.in. członek Solidarności pracujący w poznańskim Volkswagenie, Marek Stanisławski i jego rodzina. W trudnej sytuacji pomagają mu m.in. współpracownicy i związkowcy z Solidarności.
 Na pomoc związkowcowi, który stracił dom
/ screen YT
Barbara Michałowska

Marek Stanisławski, lider na wydziale Rdzeniarni w Odlewni Volkswagen Poznań i członek Solidarności wraz z żoną dwojgiem dzieci mieszkał w kamienicy w Poznaniu, na Dębcu, w której 4 marca doszło do wybuchu gazu. Stracili cały dobytek życia.  

Wszystko stracone 
 – Żona i dzieci spały, ja przyszedłem z pracy i włączyłem telewizor. Nagle huk, coś zawaliło mi się na głowę. Zacząłem krzyczeć. Nie wiem, jak udało mi się wydostać z mieszkania. Syn już wcześniej uciekł i wzywał sąsiadów na pomoc. Usłyszałem, jak żona krzyczy, wszedłem więc do mieszkania, odkopałem ją i zaczęliśmy szukać Zuzi. Była na łóżku, zasypana, nie dawała oznak życia. Zacząłem ją reanimować, razem z sąsiadem, który przyszedł na pomoc. Ktoś przeniósł ją do wozu strażackiego. I potem pojechała już do szpitala. Na szczęście udało się ją uratować. Wczoraj wyszły z żoną ze szpitala – opowiada Marek Stanisławski. 

Na pomoc 
Kiedy związkowcy z Volkswagena dowiedzieli się o tym, co się stało, od razu ruszyli na pomoc. – Próbowałem skontaktować się z Markiem, ale okazało się, że komórka była zasypana, dopiero później odtworzyli jej numer. Gdy skontaktowałem się z jego szwagrem, pytałem czego im potrzeba, czy mają gdzie spać. Okazało się, że są bezpieczni. Następnego dnia uchwaliliśmy zapomogę w wysokości 5000 zł. Więc można powiedzieć, że byliśmy pierwsi w pomocą finansową – mówi Piotr Olbryś, przewodniczący Solidarności w Volkswagenie. Potem odbyły się następne zbiórki. – Od razu ustaliliśmy, że zbieramy pieniądze razem z pracownikami i pracodawcą – mówi Olbryś. Uzbierano kilkadziesiąt tys. zł. Dokładne obliczenia jeszcze trwają. - Chciałbym podziękować wszystkim związkowcom z firmy, z regionu i członkom Komisji Krajowej za pomoc – deklaruje Olbryś. I mówi, że to już druga w ostatnim czasie taka akcja związkowców. Miesiąc temu spalił się dom w Murowanej Goślinie, w którym mieszkał pracownik Volkswagena. W pomoc dla niego także włączyła się Solidarność w firmie. 

Nowy dom 
Teraz rodzina Stanisławskich mieszka w hotelu robotniczym. Władze miasta obiecały jednak znaleźć dla nich mieszkanie. Zbiórkę darów dla poszkodowanych w wyniku wybuchu kamienicy organizuje też m.in. poznański oddział Caritas. Prowadzona jest także zbiórka funduszy poprzez portal www.pomagam.pl. Pan Marek podkreśla, że otrzymał ogromne wsparcie. - Wierzyć się nie chce, jak bardzo ludzie nam pomagają. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy się w tę pomoc włączyli – mówi.    

Jak można pomóc 
Organizowana jest internetowa zbiórka pieniędzy na pomoc Markowi Stanisławskiemu i jego rodzinie:  https://pomagam.pl/mstanislawski  W tę formę pomocy zaangażowało się już ponad 500 osób. Ale pomoc wciąż jest potrzebna. 

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (12/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Niemcy w kłopocie. Sytuacja jest dramatyczna’” Wiadomości
Niemcy w kłopocie. "Sytuacja jest dramatyczna’”

Rosnące wydatki publiczne i malejące inwestycje prywatne mogą wkrótce doprowadzić do poważnego pogorszenia standardu życia w Niemczech - ostrzega dyrektor Instytutu Badań Ekonomicznych Ifo w Monachium, Clemens Fuest. W rozmowie z dziennikiem „Bild am Sonntag” ekspert wprost mówi o gospodarczym regresie naszego zachodniego sąsiada.

Nie żyje legendarny trener reprezentacji Meksyku Wiadomości
Nie żyje legendarny trener reprezentacji Meksyku

Manuel Lapuente, jeden z najbardziej utytułowanych trenerów w historii meksykańskiej piłki nożnej, zmarł w wieku 81 lat. Informację przekazała tamtejsza federacja w mediach społecznościowych, nie podając przyczyny śmierci.

Szczęsny bohaterem El Clasico. Hiszpanie zachwyceni występem Polaka Wiadomości
Szczęsny bohaterem El Clasico. Hiszpanie zachwyceni występem Polaka

El Clasico przyniosło kibicom ogromne emocje, ale dla FC Barcelony zakończyło się goryczą porażki. Real Madryt pokonał rywali 2:1, jednak mimo niekorzystnego wyniku jednym z bohaterów spotkania został Wojciech Szczęsny.

Auto spadło z wiaduktu. 18-latka miała ogromne szczęście Wiadomości
Auto spadło z wiaduktu. 18-latka miała ogromne szczęście

W niedzielny poranek (26 października) na wiadukcie przy ul. 1 Maja w Jeleniej Górze doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Samochód osobowy wypadł z drogi i spadł z wiaduktu nad torami kolejowymi.

Pieniądze znikają z kont. Santander wydał komunikat z ostatniej chwili
Pieniądze znikają z kont. Santander wydał komunikat

Bank Santander poinformował PAP w niedzielę, że ich monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów. Zapewniono, że skradzione środki zostaną zwrócone. Policja otrzymała zgłoszenia z kilku regionów kraju o nieuprawnionych wypłatach z kont.

Nadciąga zmiana pogody. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Nadciąga zmiana pogody. Jest komunikat IMGW

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, przeważająca część Europy pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego niżu znad Skandynawii i niżu z ośrodkiem nad Ukrainą oraz związanych z nimi frontów atmosferycznych. Jedynie na krańcach południowo-zachodnich oddziaływać będzie klin Wyżu Azorskiego. Polska będzie w zasięgu niżu znad Skandynawii; przez kraj przemieszczać się będzie front okluzji. Nadal będzie napływać chłodne powietrze polarne morskie.

Grafzero: Czy Tomasz Piątek mógł zostać mistrzem polskiej fantastyki? z ostatniej chwili
Grafzero: Czy Tomasz Piątek mógł zostać mistrzem polskiej fantastyki?

Dziennikarz, autor głośnej "Heroiny", niezłomny tropiciel rosyjskich wpływów - Tomasz Piątek. Mało kto wie, że jego trzytomowa seria mini powieści "Ukochani poddani Cesarza" - "Żmije i krety", "Szczury i rekiny" i "Elfy i ludzie" mogła na stałe zagościć w kanonie polskiej fantastyki. Grafzero vlog literacki opowiada o tym co poszło nie tak.

Tragedia w Małopolsce. Odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny z ostatniej chwili
Tragedia w Małopolsce. Odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny

W Nowej Białej, w rejonie Przełomu Białki, odnaleziono ciało około 30-letniego mężczyzny. Sprawę pod nadzorem prokuratury wyjaśnia policja.

Lewandowski pożegna się z Barceloną? Nowe doniesienia mediów Wiadomości
Lewandowski pożegna się z Barceloną? Nowe doniesienia mediów

Robert Lewandowski znalazł się w ostatnich miesiącach w centrum zainteresowania mediów. Jego kontrakt z FC Barceloną wygasa 30 czerwca 2026 roku, a wciąż brakuje decyzji o przedłużeniu współpracy. Nic dziwnego, że nazwisko Polaka zaczęło pojawiać się w kontekście innych wielkich klubów.

Pieniądze znikają z kont. Policja wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Pieniądze znikają z kont. Policja wydała pilny komunikat

W niedzielę 26 października Komenda Wojewódzka w Bydgoszczy wydała pilny komunikat dotyczący nieuprawnionych wypłat z kont klientów jednego z banków. O zgłoszeniach informuje także wielkopolska policja.

REKLAMA

Na pomoc związkowcowi, który stracił dom

Na początku marca zawaliła się kamienica na Dębcu w Poznaniu. Dach nad głową stracił m.in. członek Solidarności pracujący w poznańskim Volkswagenie, Marek Stanisławski i jego rodzina. W trudnej sytuacji pomagają mu m.in. współpracownicy i związkowcy z Solidarności.
 Na pomoc związkowcowi, który stracił dom
/ screen YT
Barbara Michałowska

Marek Stanisławski, lider na wydziale Rdzeniarni w Odlewni Volkswagen Poznań i członek Solidarności wraz z żoną dwojgiem dzieci mieszkał w kamienicy w Poznaniu, na Dębcu, w której 4 marca doszło do wybuchu gazu. Stracili cały dobytek życia.  

Wszystko stracone 
 – Żona i dzieci spały, ja przyszedłem z pracy i włączyłem telewizor. Nagle huk, coś zawaliło mi się na głowę. Zacząłem krzyczeć. Nie wiem, jak udało mi się wydostać z mieszkania. Syn już wcześniej uciekł i wzywał sąsiadów na pomoc. Usłyszałem, jak żona krzyczy, wszedłem więc do mieszkania, odkopałem ją i zaczęliśmy szukać Zuzi. Była na łóżku, zasypana, nie dawała oznak życia. Zacząłem ją reanimować, razem z sąsiadem, który przyszedł na pomoc. Ktoś przeniósł ją do wozu strażackiego. I potem pojechała już do szpitala. Na szczęście udało się ją uratować. Wczoraj wyszły z żoną ze szpitala – opowiada Marek Stanisławski. 

Na pomoc 
Kiedy związkowcy z Volkswagena dowiedzieli się o tym, co się stało, od razu ruszyli na pomoc. – Próbowałem skontaktować się z Markiem, ale okazało się, że komórka była zasypana, dopiero później odtworzyli jej numer. Gdy skontaktowałem się z jego szwagrem, pytałem czego im potrzeba, czy mają gdzie spać. Okazało się, że są bezpieczni. Następnego dnia uchwaliliśmy zapomogę w wysokości 5000 zł. Więc można powiedzieć, że byliśmy pierwsi w pomocą finansową – mówi Piotr Olbryś, przewodniczący Solidarności w Volkswagenie. Potem odbyły się następne zbiórki. – Od razu ustaliliśmy, że zbieramy pieniądze razem z pracownikami i pracodawcą – mówi Olbryś. Uzbierano kilkadziesiąt tys. zł. Dokładne obliczenia jeszcze trwają. - Chciałbym podziękować wszystkim związkowcom z firmy, z regionu i członkom Komisji Krajowej za pomoc – deklaruje Olbryś. I mówi, że to już druga w ostatnim czasie taka akcja związkowców. Miesiąc temu spalił się dom w Murowanej Goślinie, w którym mieszkał pracownik Volkswagena. W pomoc dla niego także włączyła się Solidarność w firmie. 

Nowy dom 
Teraz rodzina Stanisławskich mieszka w hotelu robotniczym. Władze miasta obiecały jednak znaleźć dla nich mieszkanie. Zbiórkę darów dla poszkodowanych w wyniku wybuchu kamienicy organizuje też m.in. poznański oddział Caritas. Prowadzona jest także zbiórka funduszy poprzez portal www.pomagam.pl. Pan Marek podkreśla, że otrzymał ogromne wsparcie. - Wierzyć się nie chce, jak bardzo ludzie nam pomagają. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy się w tę pomoc włączyli – mówi.    

Jak można pomóc 
Organizowana jest internetowa zbiórka pieniędzy na pomoc Markowi Stanisławskiemu i jego rodzinie:  https://pomagam.pl/mstanislawski  W tę formę pomocy zaangażowało się już ponad 500 osób. Ale pomoc wciąż jest potrzebna. 

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (12/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe