Tłumy w Budapeszcie na filmie o przejęciu władzy przez Donalda Tuska. „Jak w erze komunizmu”
Co musisz wiedzieć:
- Konserwatyści w Europie są coraz bardziej zaniepokojeni kierunkiem, w jakim zmierza Unia Europejska.
- Tulicki powiedział przed pokazem, że „grudzień 2023 był początkiem skandalicznych ostatnich dwóch lat w historii Polski”.
- – W Polsce przejęto prokuraturę, usunięto niewygodnych sędziów, uwięziono polityków, a byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego zmuszono do ucieczki na Węgry i ubiegania się o azyl polityczny – wyliczał Tulicki.
Wydarzenie w Budapeszcie, zorganizowane przez Mathias Corvinus Collegium (MCC), uwydatniło rosnący niepokój związany z postrzeganymi podwójnymi standardami w Brukseli.
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- W Kijowie konsternacja: Zełenski chce nawiązać kontakty z Nawrockim. „Nie rozumiemy co się dzieje”
- IMGW wydał nowy komunikat. Prognoza pogody na najbliższe dni
- Alarm europejskich gigantów energetycznych: System ETS grozi załamaniem przemysłu
- Sprzedaż gruntów pod CPK. Mocne słowa Morawieckiego
- Policja potwierdza. Berkowicz tłumaczy się z incydentu w sklepie
Dokument dla ludzi o mocnych nerwach
Film zatytułowany „Przejęcie władzy”, wyreżyserowany przez polskiego dziennikarza Marcina Tulickiego, analizuje działania lewicowo-liberalnego rządu premiera Donalda Tuska od momentu objęcia urzędu w grudniu 2023 r.
W dokumencie znalazły się archiwalne nagrania oraz inne materiały ukazujące, jak Donald Tusk obrał za cel opozycyjną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS), aresztując byłych ministrów i parlamentarzystów oraz przejmując kontrolę nad nadawcami publicznymi i prokuraturą.
Film pokazuje, jak rząd odsunął na bok sędziów uważanych za sympatyzujących z PiS, ignorując jednocześnie orzeczenia, którym się sprzeciwia.
„Jak w erze komunizmu”
Tulicki powiedział przed pokazem, że „grudzień 2023 był początkiem skandalicznych ostatnich dwóch lat w historii Polski”. Dodał, że wydarzenia te „przypominają wielu ludziom erę komunistyczną”.
W Polsce przejęto prokuraturę, usunięto niewygodnych sędziów, uwięziono polityków, a byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego zmuszono do ucieczki na Węgry i ubiegania się o azyl polityczny
– wyliczał Tulicki, cytowany przez European Conservative.
Jak poinformowało Mathias Corvinus Collegium, po pokazie były polski minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i węgierski minister Gergely Gulyás omówili stan demokracji pod dominacją liberalną i przyszłość sojuszu polsko-węgierskiego.




