[Tylko na Tysol.pl] Otwieramy bloga Zbigniewa Herberta. Na początek "Pan Cogito - powrót"
To wielkie nazwisko, jedna z najważniejszych postaci polskiej kultury XX wieku, nierozerwalnie wiąże się z "czasem Gelberga" w Tygodniku Solidarność. Było to jedyne pismo, z którym poeta współpracował w latach 90', ostatnich latach swego życia. Dla redakcji był to honor, dowód siły moralnej pisma, ale też powód ogromnej satysfakcji Andrzeja Gelberga. Niewątpliwie był on w redakcji osoba najmocniej zaprzyjaźnioną z Herbertem. Poznał go jesienią 1994, kiedy poeta niespodziewanie poprosił redakcję o przeprowadzenie wywiadu ze ... Zbigniewem Herbertem. Gelberg, rzecz jasna, skorzystał z okazji. Wszak idąc na wywiad, był tak silnie stremowany, że wział ze soba koleżankę redakcyjną, Annę Poppek, zresztą równie jak on stremowaną. Poeta był już ciężko chory, nie wstawał z łóżka. Nie chcąc go przemęczać, wywiad rozłożyli na dwa dni. Wychodząc po pierwszej rozmowie, odkryli, iż zostali wezwani na... jego siedemdziesiąte urodziny. Bo to on wyznaczył dzień wizyty. Pomiędzy Gelbergiem a Herbertem nawiązała się nić relacji bardzo osobistych, wyrażających sie licznymi spotkaniami, rozmowami telefonicznymi nawet o 3 w nocy, a również,,, awansem wojskowym. Herbert tytułował bowiem naczelnego Tygodnika "porucznikiem", choć Gelberg skończył po studiach obowiązkowe wojsko jedynie w stopniu podporucznika. Z okazji 70. urodzin poety w Tygodniku ukazuje się wiersz z cyklu "Pan Cogito" ("Powrót")
- pisał w książce "Tygodnik Solidarność - 3 lat" Grzegorz Eberhardt w rozdziale "Zbigniew Herbert - Gdyby dostał Nobla..."
"Pan Cogito - Powrót"
Pytania z pozoru proste
wymagają zawiłej odpowiedzi
może Pan Cogito wraca
żeby dać odpowiedź
na podszepty strachu
na szczęście niemożliwe
na uderzenie znienacka
na zabójcze pytanie
Pierwsza część słynnego wywiadu Andrzeja Gelberga i Anny Poppek ze Zbigniewem Herbertem "Pojedynki Pana Cogito" już za tydzień.