Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.
Adam Bodnar, były minister sprawiedliwości, który awansował s. Włodzimierza Wróbla
Adam Bodnar, były minister sprawiedliwości, który awansował s. Włodzimierza Wróbla / PAP/Maciej Kulczyński

Co musisz wiedzieć?

  • Sąd Najwyższy uznał, że powołanie sędziego po 2017 r. nie stanowi automatycznej podstawy do uchylenia wyroku.
  • Postanowienie z kwietnia 2024 r. zostało wydane przez skład z udziałem sędziego Włodzimierza Wróbla, który wcześniej dostał awans od ministra Adama Bodnara.
  • Wyrok podważa kluczową narrację rządu dotyczącą tzw. „neosędziów” i ich rzekomej niezdolności do orzekania.
  • Kasacja została uznana za bezzasadną w stopniu oczywistym.

 

„Zmasakrowana koncepcja” – komentarz mec. Lewandowskiego

Jak napisał mec. Lewandowski, „Sąd Najwyższy w składzie SSN Włodzimierz Wróbel zmasakrował całą koncepcję #SilniRazem i strony rządowej, jakoby sędziowie powołani po 2017 r. byli niezdolni do orzekania”. Znany adwokat przypomniał przy tym postanowienie SN z kwietnia 2024 r. Postanowienie to dotyczy sprawy karnej rozpatrywanej w Łodzi przez Sąd Apelacyjny.

 

Tło sprawy i zarzuty

Skarżący wówczas postanowienie Sądu Apelacyjnego poddał w wątpliwość niezawisłość i bezstronność sądu, powołując się m.in. na Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w Łodzi i przekazanie sprawy Sądowi II instancji do ponownego rozpatrzenia.

Sąd Najwyższy stwierdził jednak:

Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym. 

Skład orzekający i znaczenie wyroku

Co ciekawe, w składzie SN wydającym postanowienie był sędzia Włodzimierz Wróbel, który w marcu 2024 r. został nominowany przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara na przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego.

Sąd Najwyższy uznał, że zarzut kasacyjny, jakoby sąd z sędzią powołanym po 2017 r. nie był należycie obsadzony i naruszał zarówno prawo europejskie, jak i Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, jest oczywiście bezzasadny – napisał mec. Lewandowski.

W rozmowie z Tysol.pl stwierdził również:

„To postanowienie pokazuje, jak oni do tego podchodzą. Czym innym jest narracja, czym innym potem orzekanie.”

Wspomniane postanowienie nie było dotąd nagłośnione, choć wydano je półtora roku temu. Sam mec. Lewandowski przyznał portalowi Tysol.pl, że trafił na to orzeczenie po części przypadkiem.

 

Polityczne tło

Postanowienie jest niewygodne dla polityki obecnego rządu. Zarówno poprzedni minister sprawiedliwości Adam Bodnar, jak i obecny Waldemar Żurek – opierający się na wypracowanych przez swojego poprzednika zasadach – całą swoją narrację usprawiedliwiającą m.in. nazywanie części sędziów „neosędziami” oraz pomysł ich karania (między innymi powrotem sędziów do poprzednich zawodów, np. adwokatów, nauczycieli akademickich czy prokuratorów) – budują właśnie na założeniu o wadliwości powołań po 2017 roku.


 

POLECANE
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy wideo
Karol Nawrocki: Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy

„Wypowiadam te słowa z poczuciem wielkiego zaszczytu i wdzięczności, ale i odpowiedzialności – bo ten urząd nie jest nagrodą, jest przede wszystkim zobowiązaniem” - mówił prezydent Karol Nawrocki.

Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu tylko u nas
Jan Krzysztof Ardanowski: Żądałem i żądam skierowania sprawy do sądu

„Prokuratorzy od praktycznie 6 lat prowadzą śledztwo, które wcześniej prowadziło je Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dla mnie cała sprawa ma cel polityczny, mianowicie Kamiński i Wąsik wymyślili nieistniejącą aferę po to, by zamknąć mi usta, bym nie wypowiadał się w sprawach politycznych, a tym bardziej, bym nie wyrażał się krytycznie o polityce Prawa i Sprawiedliwości, a może i prezesa Kaczyńskiego” - mówi portalowi Tysol.pl Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa.

Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B. z ostatniej chwili
Akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B.

Prokurator skierował w środę do sądu akt oskarżenia przeciwko działaczowi Ruchu Obrony Granic Robertowi B., któremu zarzucił cztery przestępstwa, w tym znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej – podała w środę Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim.

Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną z ostatniej chwili
Pociąg „Mazury” utknął w Nidzicy. Oblodzone drzewa runęły na linię trakcyjną

Zerwana sieć trakcyjna i unieruchomiony skład PKP Intercity. Pasażerowie pociągu „Mazury” zostali ewakuowani, a ruch kolejowy na ważnej trasie wstrzymano bez podania terminu wznowienia.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025! z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2025!

Grafzero vlog literacki o najlepszych i najgorszych książkach 2025. Co się udało, co w przyszłym roku, jak wyszedł start wydawnictwa Centryfuga?

Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze z ostatniej chwili
Tusk podczas sztabu kryzysowego o „niedobrych numerach” pogody. Rząd szykuje się na czarne scenariusze

Rząd zakłada najgorsze scenariusze, a służby zostały postawione w stan zwiększonej gotowości. Podczas sztabu kryzysowego Donald Tusk przyznał, że pogoda „wykręciła niedobre numery”, a sytuacja w części kraju nadal pozostaje poważna.

Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu tylko u nas
Energiewende na zakręcie. Deutsche Bank apeluje o zmianę kursu

Deutsche Bank ostrzega, że niemiecka transformacja energetyczna Energiewende nie przebiega zgodnie z planem. W nowym raporcie bank wskazuje, że bez korekty polityki energetycznej, lepszego dopasowania OZE do sieci i magazynów oraz kontroli kosztów, Niemcy nie osiągną neutralności klimatycznej w 2045 roku, a ceny energii pozostaną wysokie.

W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości z ostatniej chwili
W Elblągu ogłoszono pogotowie powodziowe. Służby w gotowości

Sytuacja hydrologiczna na północy Polski staje się coraz poważniejsza. Obowiązują ostrzeżenia III stopnia, wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe, a służby monitorują poziomy wód na kluczowych rzekach i zbiornikach.

Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów z ostatniej chwili
Bloomberg: Majątek 500 najbogatszych ludzi świata wzrósł w 2025 roku o 2,2 bln dolarów

Majątek 500 najbogatszych ludzi świata zwiększył się w upływającym roku o rekordowe 2,2 biliona dolarów, osiągając kwotę 11,9 biliona dolarów dzięki wzrostom na rynkach akcji, metali, kryptowalut i innych aktywów – przekazała w środę agencja Bloomberga.

Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton. Liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

REKLAMA

Nominat Bodnara zmasakrował w SN zarzut o niezdolności do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.

Mec. Bartosz Lewandowski przypomniał mało znane i niewygodne postanowienie Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim – jak pisze prawnik – „zasiadanie w składzie sądu przez sędziego powołanego po 2017 r. absolutnie nie oznacza, że istnieje podstawa do uchylenia wyroku i stwierdzenia istnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej”. To wyjątkowo niewygodne postanowienie dla obecnej władzy, zwłaszcza że wydane w składzie z sędzią, który zawdzięcza awans b. ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi.
Adam Bodnar, były minister sprawiedliwości, który awansował s. Włodzimierza Wróbla
Adam Bodnar, były minister sprawiedliwości, który awansował s. Włodzimierza Wróbla / PAP/Maciej Kulczyński

Co musisz wiedzieć?

  • Sąd Najwyższy uznał, że powołanie sędziego po 2017 r. nie stanowi automatycznej podstawy do uchylenia wyroku.
  • Postanowienie z kwietnia 2024 r. zostało wydane przez skład z udziałem sędziego Włodzimierza Wróbla, który wcześniej dostał awans od ministra Adama Bodnara.
  • Wyrok podważa kluczową narrację rządu dotyczącą tzw. „neosędziów” i ich rzekomej niezdolności do orzekania.
  • Kasacja została uznana za bezzasadną w stopniu oczywistym.

 

„Zmasakrowana koncepcja” – komentarz mec. Lewandowskiego

Jak napisał mec. Lewandowski, „Sąd Najwyższy w składzie SSN Włodzimierz Wróbel zmasakrował całą koncepcję #SilniRazem i strony rządowej, jakoby sędziowie powołani po 2017 r. byli niezdolni do orzekania”. Znany adwokat przypomniał przy tym postanowienie SN z kwietnia 2024 r. Postanowienie to dotyczy sprawy karnej rozpatrywanej w Łodzi przez Sąd Apelacyjny.

 

Tło sprawy i zarzuty

Skarżący wówczas postanowienie Sądu Apelacyjnego poddał w wątpliwość niezawisłość i bezstronność sądu, powołując się m.in. na Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w Łodzi i przekazanie sprawy Sądowi II instancji do ponownego rozpatrzenia.

Sąd Najwyższy stwierdził jednak:

Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym. 

Skład orzekający i znaczenie wyroku

Co ciekawe, w składzie SN wydającym postanowienie był sędzia Włodzimierz Wróbel, który w marcu 2024 r. został nominowany przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara na przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego.

Sąd Najwyższy uznał, że zarzut kasacyjny, jakoby sąd z sędzią powołanym po 2017 r. nie był należycie obsadzony i naruszał zarówno prawo europejskie, jak i Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, jest oczywiście bezzasadny – napisał mec. Lewandowski.

W rozmowie z Tysol.pl stwierdził również:

„To postanowienie pokazuje, jak oni do tego podchodzą. Czym innym jest narracja, czym innym potem orzekanie.”

Wspomniane postanowienie nie było dotąd nagłośnione, choć wydano je półtora roku temu. Sam mec. Lewandowski przyznał portalowi Tysol.pl, że trafił na to orzeczenie po części przypadkiem.

 

Polityczne tło

Postanowienie jest niewygodne dla polityki obecnego rządu. Zarówno poprzedni minister sprawiedliwości Adam Bodnar, jak i obecny Waldemar Żurek – opierający się na wypracowanych przez swojego poprzednika zasadach – całą swoją narrację usprawiedliwiającą m.in. nazywanie części sędziów „neosędziami” oraz pomysł ich karania (między innymi powrotem sędziów do poprzednich zawodów, np. adwokatów, nauczycieli akademickich czy prokuratorów) – budują właśnie na założeniu o wadliwości powołań po 2017 roku.



 

Polecane