Drony nad niemieckim lotniskiem. Wstrzymano ruch

Co musisz wiedzieć:
- 17 lotów odwołanych, 15 przekierowanych, blisko 3 tys. pasażerów uwięzionych na lotnisku.
- Niemieckie media: drony pojawiały się też nad rafinerią, szpitalem i fabrykami.
- Ursula von der Leyen ostrzega: „Rosja próbuje zasiać podziały i niepokój”.
Lotnisko w Monachium sparaliżowane przez drony
Lotnisko w Monachium zostało zamknięte w nocy z czwartku na piątek po tym, jak w jego rejonie zauważono drony – poinformowała Agencja Reutera. Rejsy wznowiono dopiero w piątek rano.
Z powodu panujących ciemności nie udało się ich zidentyfikować
– przekazał dziennik „Bild”. O obecności bezzałogowców poinformowali miejscowi mieszkańcy, co potwierdziła agencja dpa, powołując się na policyjne źródła.
- PKO BP wydał pilny komunikat
- Węgierski ekspert: Nawrocki przypomina Orbana, nie służy niemieckim interesom
- Najpierw ostro krytykował, teraz wraca. Celebryta z powrotem w TVN
- Orban alarmuje: "W Brukseli chcą wojny". Tusk o pieniądzach dla Ukrainy
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- "Dezinformacja". Polskie wojsko dementuje doniesienia Ukraińców
- Komunikat dla mieszkańców Radomia
- Skandal w Senacie. Za pieniądze podatników promowano książki uderzające w polskich prezydentów
Tysiące pasażerów uwięzionych
Zamknięcie portu doprowadziło do chaosu: odwołano 17 planowych lotów, a 15 kolejnych skierowano na inne lotniska. Blisko 3 tys. pasażerów musiało przerwać podróż, a wielu z nich spędziło noc na lotnisku. W Monachium obowiązuje zakaz regularnych lotów pasażerskich od północy do godziny 5 rano – w tym czasie możliwe są jedynie loty pocztowe i specjalne.
Seria niepokojących incydentów
Agencja Reutera przypomina, że to nie pierwszy tego typu przypadek. Zakłócenia z udziałem dronów występowały także w Danii i Norwegii.
W samych Niemczech ostatnio raportowano o rojach dronów w Szlezwiku-Holsztynie. Media wskazywały, że pojawiły się one nad obiektami fabrycznymi ThyssenKrupp, szpitalem uniwersyteckim i elektrownią w Kilonii, a także nad rafinerią w Heide, która zaopatruje w paliwo lotnisko w Hamburgu.
Padają poważne oskarżenia
Choć władze nie wskazały winnych incydentu w Monachium, coraz częściej padają sugestie, że za zakłóceniami stoi Rosja.
Rosja próbuje nas sprawdzić. Ale Rosja próbuje również zasiać podziały i niepokój w naszych społeczeństwach
– ostrzegła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.