Andrzej Duda zdradza nam, czy chce być premierem

Co musisz wiedzieć?
- W dniach 2-4 września w Karpaczu odbywa się XXXIV Forum Ekonomiczne.
- Fundacja Promocji Solidarności została partnerem instytucjonalnym wydarzenia.
- Podczas Forum Ekonomicznego Rafał Woś, zastępca przewodniczącego "Tygodnika Solidarność" rozmawiał w naszym studiu z byłym prezydentem Andrzejem Dudą.
"Karol Nawrocki szedł tą samą linią, co ja"
Rozmowa toczyła się m.in. wokół niedawnych wyborów prezydenckich oraz zakończenia prezydentury przez Andrzeja Dudę.
Bardzo się cieszę, że kandydat tego samego obozu politycznego, a więc kandydat, można powiedzieć Zjednoczonej Prawicy, wygrał teraz wybory. Cieszę się nie tylko dlatego, że bardzo go cenię, osobiście lubię i wspierałem Karola Nawrockiego
- powiedział Andrzej Duda Rafałowi Wosiowi.
Cieszę się także dlatego, że to, że ponad 10 milionów wyborców znowu udzieliło poparcia kandydatowi reprezentującemu tę samą stronę sceny politycznej, z którego ja się wywodziłem, jest dla mnie pozytywną recenzją mojego działania przez ostatnie 10 lat, również z tego, w jaki sposób ja realizowałem to wielkie zadanie, jakim jest stanie na straży bezpieczeństwa Rzeczypospolitej w wielu obszarach, reprezentowanie Rzeczypospolitej na zewnątrz, prowadzenie tych bieżących polskich spraw z jak największym położeniem nacisku na to, żeby to było jak najbliżej ludzi. Karol Nawrocki szedł tą samą linią, w podobny sposób prowadził kampanię i jest dla mnie osobistą satysfakcją, że wyborcy zaufali również jemu
- zaznaczył.
- ZUS wydał pilny komunikat
- Wyłączenia prądu w Łodzi. Ważny komunikat dla mieszkańców
- O sprawie piszą światowe media. Skandaliczny incydent z udziałem polskiego przedsiębiorcy
- Pilny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Komunikat dla mieszkańców Kielc
- "Tylko Razem!" Solidarność świętuje 45-lecie w Sali BHP Stoczni Gdańskiej. Relacja na żywo
"To nie jest tak, że po prezydenturze trzeba odejść z czynnej polityki"
Panowie rozmawiali jednak przede wszystkim o przyszłości po prezydenturze.
To jest z jednej strony wyzwanie po 10 latach wracać do takiego normalnego życia. Niektórzy uważają, że do takiego życia nie da się do końca wrócić. Nie wiem, to czas pokaże. Natomiast wyjście spod tego olbrzymiego brzemienia odpowiedzialności za sprawy państwowe, jak również i zmniejszenie poziomu ochrony i sztywnych okowów, w których operuje na co dzień prezydent Rzeczypospolitej, to jest na pewno ulga
- powiedział Andrzej Duda.
To nie jest tak, że po prezydenturze trzeba odejść z czynnej polityki i żadnej funkcji pełnić już nie można. Jest kwestią dyskusyjną, czy można wziąć udział znowu w wyborach. Czy to licuje z godnością kogoś, kto wygrał te ogólnokrajowe wybory i kiedyś sprawował przez lata urząd prezydenta Rzeczypospolitej akurat jest wątpliwe. Ale urząd premiera w Polsce od strony kompetencyjnej na pewno ma spektrum kompetencji szersze niż urząd prezydenta. To jest swoiste wyzwanie.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy: