Interwencja policji w Bolkowie. KGP komentuje: "To nie była profesjonalna akcja"

Co musisz wiedzieć:
- W Bolkowie właściciele namierzyli skradziony samochód na parkingu pod Biedronką i wezwali policję.
- Podczas próby zatrzymania złodziei padły strzały; jeden z policjantów został postrzelony w łydkę.
- Zatrzymano dwie osoby – w tym wyjątkowo agresywnego kierowcę.
W czwartek po południu w Bolkowie na Dolnym Śląsku doszło do interwencji policji, która została nagrana przez świadków i zamieszczona w internecie.
Na nagraniu widać, jak funkcjonariusze bezskutecznie próbują zatrzymać mężczyznę, który bezustannie próbuje wykręcić samochodem i uciec przed policją. Interweniujący wybijają szybę i strzelają w opony, co jednak nie odnosi skutku, a jeden z wystrzelonych pocisków, rykoszetując, rani policjanta.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Anulowano kontrakt na śmigłowce Black Hawk dla polskiej armii
- Fala hejtu na córkę Nawrockiego. Jest reakcja policji
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Kto stanąłby na czele rządu technicznego? Padło nazwisko
- Kto zastąpi Tuska? Spekulacje w "Wyborczej"
- Kto zastąpi Karola Nawrockiego na fotelu prezesa IPN? Trzy nazwiska
- Słynna akcja policji w Bolkowie. Są nagrania
- Przetarg w NFOŚiGW wygrała kancelaria męża minister z Polski 2050. "Droższa, ale bardziej doświadczona"
Interwencja policji w Bolkowie. KGP komentuje: To nie była profesjonalna akcja
Dzisiaj nikt nie powie, że ta interwencja została przeprowadzona profesjonalnie. Absolutnie nie
– oceniła inspektor Katarzyna Nowak, rzecznik prasowa Komendanta Głównego Policji.
Dodała, że przebieg tej interwencji jest już przedmiotem postępowań prowadzonych przez wewnętrzne, kontrolne organy policji. Dodała, że policjanci, podejmujący interwencję w Bolkowie, na razie nie są zawieszeni i normalnie pracują.
Policjanci interweniowali wobec mężczyzny podejrzanego o przestępstwo polegające na przywłaszczeniu samochodu. Sprawca w ogóle nie reagował na wydawane przez policjantów polecenia i próbował uciec z miejsca działań. W związku z tym funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego, a także w celu unieruchomienia pojazdu wykorzystali broń służbową
– napisała w komunikacie dla mediów podkomisarz Ewa Kluczyńska z komendy powiatowej w Jaworze.
Kluczyńska przyznała, że podczas strzałów rykoszet ranił w łydkę policjanta.
Funkcjonariusz został przetransportowany do szpitala. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo
– zapewniła Kluczyńska z komendy w Jaworze.
Rzecznik tłumaczy
Mimo trudności policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, w tym agresywnego kierowcę auta, którego próbowali zatrzymać uwiecznieni na filmie funkcjonariusze.
Ponieważ z zamieszczonego w internecie nagrania wynika, że policjanci byli nieporadni, nagranie jest surowo oceniane przez internautów i polityków. Wiele osób zamieszcza w internecie wpisy domagające się dymisji komendanta głównego policji w związku z tym, jak pracowali policjanci w Bolkowie.
Taka interwencja nie powinna się zdarzyć, ale chcę, żeby mocno wybrzmiało to, że ostatniej doby policjanci przeprowadzili ponad 17 tys. interwencji, zatrzymano ponad 500 osób i ponad 300 poszukiwanych. To jest jedna nieprofesjonalnie przeprowadzona interwencja na 17 tys. dobrze zrealizowanych. Proszę, by na kanwie jednej interwencji nie niweczyć pracy tysięcy policjantów
– tłumaczyła insp. Nowak.
Podjęto postępowanie wyjaśniające
Rzecznik Komendanta Głównego Policji powiedziała, że "to nie działa tak, że coś się zdarzy i zaraz ktoś jest zawieszany, i zaraz słyszy wyrok".
Jeśli w toku postępowań kontrolnych okaże się, że policjanci naruszyli procedury, to poniosą za to odpowiedzialność. Ale na to potrzeba czasu
– podkreśliła insp. Nowak.