Zadziwiający obiekt obok Marsa. Naukowcy zdumieni

Zaskakujące kosmiczne odkrycie
Kleopatrę odkryto dzięki Bardzo Dużemu Teleskopowi (VLT) w Chile, a jej badania wsparli polscy naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Obiekt ma około 270 kilometrów długości i metaliczny skład, a jego nietypowy wygląd rozbudza wyobraźnię. Nazwa planetoidy nawiązuje do potężnej królowej Egiptu, a jej dwa księżyce - AlexHelios i CleoSense - upamiętniają imiona dzieci władczyni. Odkryto je w 2008 roku za pomocą teleskopu Keck II na Hawajach.
Naukowcy podejrzewają, że Kleopatra to zlepek gruzu, który może się rozpaść przy najmniejszym zderzeniu z innym obiektem. Polacy mieli ogromny wkład w jej badania - m.in. dr Edyta Podlewska-Gaca prowadziła obserwacje fotometryczne, a polski zespół opracował innowacyjną technikę modelowania takich obiektów, docenianą na całym świecie.
Planeta Mars
Mars to czwarta planeta od Słońca, znajdująca się między Ziemią a pasem planetoid oddzielającym ją od orbity Jowisza. Nazwa tej planety pochodzi od rzymskiego boga wojny - Marsa, a jej charakterystyczny rdzawo-czerwony kolor skojarzył się starożytnym z pożogą wojenną. Barwa ta pochodzi od tlenków żelaza, które pokrywają powierzchnię Marsa.
Choć Mars jest planetą wewnętrzną, jego krajobraz przypomina nieco nasz Księżyc - pełen kraterów uderzeniowych. Jednocześnie znajdują się na nim formy dobrze znane z Ziemi: wulkany, doliny, kaniony, pustynie i polarne czapy lodowe. Okres obrotu Marsa wokół własnej osi wynosi nieco więcej niż doba ziemska, bo 24 godziny, 37 minut i 22 sekundy. Na Marsie znajduje się najwyższa góra w całym Układzie Słonecznym - Olympus Mons, oraz największy kanion - Valles Marineris. Co ciekawe, północną część planety pokrywa rozległy obszar równinny zwany Vastitas Borealis, który może być śladem po ogromnym uderzeniu w odległej przeszłości.