USA nałożyły cła na import z Chin. Jest reakcja Pekinu

Ministerstwo handlu w Pekinie zapowiedziało w piątek podjęcie "niezbędnych środków zaradczych" w celu ochrony uzasadnionych praw i interesów narodowych w reakcji na zapowiedź kolejnych ceł na produkty importowane do Stanów Zjednoczonych z Chin.
Kontenerowiec Ever Favor w porcie Boston w stanie Massachusetts USA nałożyły cła na import z Chin. Jest reakcja Pekinu
Kontenerowiec Ever Favor w porcie Boston w stanie Massachusetts / PAP/EPA/CJ GUNTHER

Chiny wielokrotnie podkreślały, że jednostronne cła naruszają zasady Światowej Organizacji Handlu i szkodzą wielostronnemu systemowi handlowemu. Chiny zdecydowanie sprzeciwiają się posunięciom USA

– czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronach resortu.

Jest odpowiedź Chin

Rzecznik ministerstwa handlu w Pekinie argumentował, że "zrzucanie winy na inne kraje" nie pomoże rozwiązać wewnętrznego problemu USA, a raczej "spowoduje większe obciążenie amerykańskich przedsiębiorstw i konsumentów" oraz zaszkodzi stabilności globalnego łańcucha przemysłowego.

Wzywamy USA, aby nie popełniały tego samego błędu raz po raz, a zamiast tego powinny powrócić na właściwą ścieżkę właściwego rozwiązywania różnic poprzez równy dialog

– czytamy w oświadczeniu.

W reakcji na pierwsze taryfy Chiny ogłosiły cła odwetowe w wysokości 15 proc. na import węgla i skroplonego gazu ziemnego (LNG) ze Stanów Zjednoczonych, oraz 10 proc. na import ropy naftowej, maszyn rolniczych, pojazdów o dużej pojemności silnika i tzw. pickupów.

Amerykańska polityka celna

Cła w wysokości 10 proc. na import z Chin weszły w życie na początku lutego. Biały Dom zapowiadał także 25-proc. taryfy na towary z Kanady i Meksyku, jednak ich wdrożenie zostało wstrzymane na okres 30 dni. Waszyngton argumentował, że te trzy kraje są odpowiedzialne za napływ fentanylu do USA, który przyczynia się do śmierci dziesiątek tysięcy Amerykanów rocznie.

We czwartek prezydent USA Donald Trump potwierdził, że cła wymierzone w Meksyk i Kanadę zaczną obowiązywać 4 marca oraz że nałoży dodatkową taryfę 10 proc. na produkty z Chin, argumentując, że "narkotyki wciąż napływają" do USA.


 

POLECANE
Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych tylko u nas
Samuel Pereira: Uwaga na złodziei głosów wyborczych

Uwaga, uwaga! Na terenie całego kraju grasują groźni wyłudzacze. Działają podstępnie, czasem w garniturze, czasem w koszuli z podwiniętym rękawem, a gdy trzeba - w kurteczce kryzysówce. Są sprytni, szybcy i bezwzględni. Techniki manipulacji mają opanowane do perfekcji, a wyłudzają... głosy wyborcze.

KRRiTV nałożyła karę na TVP Wiadomości
KRRiTV nałożyła karę na TVP

- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVP 145 tys. zł kary za emisję reportażu pt. "Arcydzieło Rydzyka", który ukazał się w programie Raport Specjalny - poinformował w środę szef KRRiTV Maciej Świrski.

Izraelskie MSZ usunęło post z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka Wiadomości
Izraelskie MSZ usunęło post z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka

- Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych umieściło, a następnie usunęło z mediów społecznościowych wpis z kondolencjami po śmierci papieża Franciszka. Skasowanie wiadomości należy łaczyć z krytykowaną w Izraelu twardą postawą Franciszka wobec wojny w Strefie Gazy - napisał dziennik "Jerusalem Post".

Przewodniczący holenderskiego parlamentu miał zaproponować ambasadorowi Francji rozbiór Belgii Wiadomości
Przewodniczący holenderskiego parlamentu miał zaproponować ambasadorowi Francji rozbiór Belgii

Według doniesień holenderskich mediów przewodniczący parlamentu Martin Bosma miał podczas kolacji z parlamentarzystami i ambasadorem Francji zasugerować podział Belgii, przyłączenie Flandrii do Holandii i oddanie Walonii Francji.

Trzaskowski: Chiny i Indie muszą się stosować do europejskich standardów Wiadomości
Trzaskowski: "Chiny i Indie muszą się stosować do europejskich standardów"

– Chiny i Indie muszą stosować się do naszych standardów – powiedział na jednym ze spotkań z wyborcami kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. W sieci pojawiło się wiele komentarzy.

Karol Nawrocki opublikował szokujące informacje nt. kontroli NIK w IPN gorące
Karol Nawrocki opublikował szokujące informacje nt. kontroli NIK w IPN

''Kontrola IPN przez NIK sięga właśnie samego dna'' – przekazał kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, publikując na platformie X informacje na temat kontroli NIK w Instytucie Pamięci Narodowej.

Prof. Grigoris Zarotiadis: Grecja może być dla Trójmorza bramą na Afrykę gorące
Prof. Grigoris Zarotiadis: Grecja może być dla Trójmorza bramą na Afrykę

- Cała południowa część Europy, zwłaszcza Grecja, ze względu na bliskość kontynentu afrykańskiego, poprzez Grecję, a także poprzez inne państwa członkowskie Inicjatywy Trójmorza, ten korytarz współpracy, na który oczekujemy, mógłby znaleźć drogę do kontynentu afrykańskiego - mówi w rozmowie z Anną Wiejak prof. Grigoris Zarotiadis

Marco Rubio zabrał głos ws. rozmów z Rosją i Ukrainą Wiadomości
Marco Rubio zabrał głos ws. rozmów z Rosją i Ukrainą

– Może są zbyt daleko od siebie, ale mam nadzieję, że nie. Musimy być optymistami. Musimy być gotowi – tak jak jesteśmy – zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zbliżyć do siebie obie strony – powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio, komentując ostatnie rozmowy z Rosją w sprawie Ukrainy.

UE wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży smartfonów Wiadomości
UE wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży smartfonów

Od czerwca tego roku Unia Europejska wprowadza nowe przepisy dotyczące sprzedaży telefonów komórkowych. Opakowania do smartfonów będą musiały spełniać unijne wymogi. Celem zmian ma być zmniejszenie wpływu opakowań na środowisko.

Ogromne tłumy napływają do bazyliki Świętego Piotra. Watykan może zmienić plany z ostatniej chwili
Ogromne tłumy napływają do bazyliki Świętego Piotra. Watykan może zmienić plany

Około 100 tysięcy osób czeka na wejście do bazyliki Świętego Piotra, by oddać hołd papieżowi Franciszkowi przed jego trumną. Taką informację przekazały siły porządkowe, cytowane przez agencję Ansa.

REKLAMA

USA nałożyły cła na import z Chin. Jest reakcja Pekinu

Ministerstwo handlu w Pekinie zapowiedziało w piątek podjęcie "niezbędnych środków zaradczych" w celu ochrony uzasadnionych praw i interesów narodowych w reakcji na zapowiedź kolejnych ceł na produkty importowane do Stanów Zjednoczonych z Chin.
Kontenerowiec Ever Favor w porcie Boston w stanie Massachusetts USA nałożyły cła na import z Chin. Jest reakcja Pekinu
Kontenerowiec Ever Favor w porcie Boston w stanie Massachusetts / PAP/EPA/CJ GUNTHER

Chiny wielokrotnie podkreślały, że jednostronne cła naruszają zasady Światowej Organizacji Handlu i szkodzą wielostronnemu systemowi handlowemu. Chiny zdecydowanie sprzeciwiają się posunięciom USA

– czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronach resortu.

Jest odpowiedź Chin

Rzecznik ministerstwa handlu w Pekinie argumentował, że "zrzucanie winy na inne kraje" nie pomoże rozwiązać wewnętrznego problemu USA, a raczej "spowoduje większe obciążenie amerykańskich przedsiębiorstw i konsumentów" oraz zaszkodzi stabilności globalnego łańcucha przemysłowego.

Wzywamy USA, aby nie popełniały tego samego błędu raz po raz, a zamiast tego powinny powrócić na właściwą ścieżkę właściwego rozwiązywania różnic poprzez równy dialog

– czytamy w oświadczeniu.

W reakcji na pierwsze taryfy Chiny ogłosiły cła odwetowe w wysokości 15 proc. na import węgla i skroplonego gazu ziemnego (LNG) ze Stanów Zjednoczonych, oraz 10 proc. na import ropy naftowej, maszyn rolniczych, pojazdów o dużej pojemności silnika i tzw. pickupów.

Amerykańska polityka celna

Cła w wysokości 10 proc. na import z Chin weszły w życie na początku lutego. Biały Dom zapowiadał także 25-proc. taryfy na towary z Kanady i Meksyku, jednak ich wdrożenie zostało wstrzymane na okres 30 dni. Waszyngton argumentował, że te trzy kraje są odpowiedzialne za napływ fentanylu do USA, który przyczynia się do śmierci dziesiątek tysięcy Amerykanów rocznie.

We czwartek prezydent USA Donald Trump potwierdził, że cła wymierzone w Meksyk i Kanadę zaczną obowiązywać 4 marca oraz że nałoży dodatkową taryfę 10 proc. na produkty z Chin, argumentując, że "narkotyki wciąż napływają" do USA.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe