Umowa USA-Ukraina ws. złóż mineralnych. Nowe informacje

Jak podaje portal Interia.pl za "Financial Times", Ukraina miała zgodzić się na umowę z USA ws. minerałów.
Ukraina zgadza się na umowę o wydobyciu minerałów z USA po wycofaniu się Waszyngtonu z najbardziej rygorystycznych żądań
- podał we wtorek "Financial Times".
-
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
-
"Kluczowa decyzja". Właściciel TVN Warner Bros. Discovery się wycofuje
-
Nowe wymogi przy wjeździe do Wlk. Brytanii. Nie wystarczy sam paszport
Umowa Ukrainy z USA ws. minerałów
Według medialnych doniesień, Kijów miał wyrazić nadzieję, że "porozumienie w sprawie wspólnego eksplorowania zasobów poprawi relacje z administracją Trumpa".
Kijów miał wyrazić gotowość na podpisanie umowy dotyczącej wydobycia minerałów oraz złóż ropy i gazu, po tym jak USA przestały domagać się 500 mld dolarów w spodziewanych zyskach z wydobycia
- podaje Interia.pl.
Ostateczna wersja umowy, miałaby ustanowić fundusz, do którego Ukraina wpłacałaby 50 procent dochodów z "przyszłej monetyzacji" państwowych zasobów mineralnych i surowców oraz powiązanej logistyki. Ponadto umowa ma nie obejmować zasobów, które obecnie zasilają ukraiński budżet.
Umowa ma nie odnosić się do gwarancji bezpieczeństwa USA, na które Kijów pierwotnie nalegał. Wielkość udziału USA w funduszu zostanie omówiona w kolejnych umowach
- czytamy dalej.
Wcześniej Olga Stefaniszyna, ukraińska wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej, poinformowała w mediach społecznościowych, że Ukraina i USA pracują nad szczegółami umowy, która ma zapewnić stronie amerykańskiej dostęp do metali ziem rzadkich w zamian za wsparcie.
Ukraińskie i amerykańskie zespoły są na końcowym etapie negocjacji dotyczących umowy o minerałach. Negocjacje były bardzo konstruktywne, a niemal wszystkie kluczowe zapisy zostały sfinalizowane. Jesteśmy zobowiązani do szybkiego zakończenia rozmów, aby przejść do podpisania dokumentu. Mamy nadzieję, że zarówno przywódcy USA, jak i UA podpiszą i poprą podjęte ustalenia w Waszyngtonie jak najszybciej, aby pokazać nasze zaangażowanie na nadchodzące dekady
– czytamy we wpisie Olgi Stefaniszyny na platformie X.
Napięcie między stronami umowy
Jak donosiły media, dotychczasowe negocjacje wywołały napięcia między stronami. Kijów odmówił podpisania dokumentu, twierdząc, że pierwotna wersja umowy miała nie zawierać istotnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił pierwotną propozycję USA, ale teraz już się nie waha
– poinformował Steve Witkoff, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na Bliski Wschód.
Zełenski "zdał sobie sprawę z tego, jak wiele zrobiliśmy dla Ukrainy i że ta umowa powinna zostać podpisana; myślę, że stanie się to w tym tygodniu"
– powiedział Witkoff w wywiadzie dla amerykańskiej stacji CNN.
Poprzednia wersja wzbudzała kontrowersje
Prezydent Ukrainy nie zgodził się na forsowaną w ostatnich tygodniach przez Waszyngton umowę zakładającą przejęcie przez USA połowy dochodów z wydobycia ukraińskich zasobów naturalnych, w tym metali ziem rzadkich, jako rekompensaty za dotychczasową pomoc w wojnie obronnej z Rosją.
Według mediów Waszyngton miał wywierać presję na Kijów, by przyjąć porozumienie, grożąc m.in. zablokowaniem dostępu ukraińskiego wojska do systemu łączności satelitarnej Starlink.