UE wyda na propagandę kilkukrotnie więcej niż na bezpieczeństwo

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła konkluzje określające wytyczne dotyczące rocznego budżetu UE na rok 2026. Wytyczne zapewniają Komisji sterowanie polityczne podczas przygotowywania projektu propozycji na przyszłoroczny budżet. Co więcej, gwarantują realizację ideologicznych planów. Zgodnie z założeniami mają zostać utrzymane horrendalne środki finansowe, jakie Unia Europejska przeznacza na propagandę.
Radziecki oficer. Ilustracja poglądowa UE wyda na propagandę kilkukrotnie więcej niż na bezpieczeństwo
Radziecki oficer. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W swoich konkluzjach Rada podkreśla, że budżet UE na 2026 r. odgrywa kluczową rolę w opracowywaniu i realizacji uzgodnionych przez UE długoterminowych celów i priorytetów politycznych, w tym również tych programów, które służą do propagowania tzw. unijnych wartości i praworządności, czyli antywartości zawartych w całej lewicowej aksjologii, jak gender, „prawo do aborcji” itd.

Wieloletni budżet UE na lata 2021–2027 stanowi znaczącą zmianę w sposobie, w jaki UE wykorzystuje swój budżet do promowania swoich „wartości” – na obszar „Odporność i wartości” przeznaczono ponad 45 miliardów euro, co stanowi około pięć procent całkowitego budżetu UE. W tym ponad 7 mld euro w samym tylko 2025 roku. Dla porównania, na potrzeby migracji w ramach siedmioletnich planów w budżecie na 2025 przewidziano nieco ponad 3,5 mld, natomiast na obronność i bezpieczeństwo – zaledwie 2 mld euro. W 2026 roku na unijną propagandę ma zostać przeznaczonych ponad 8 mld euro, podczas gdy na obronność – 2 mld euro (dane z oficjalnego Dziennika Unii Europejskiej).

 

Bezpieczeństwo nie jest priorytetem

Unijne plany budżetowe wyraźnie wskazują priorytety i kierunek rozwoju Unii, która przede wszystkim ma skupić się na budowaniu superpaństwa, do czego niezbędny jest aparat propagandy, w który w sposób aktywny wprzęgnięto organizacje pozarządowe. Są one dotowane po to, aby stanowiły nośnik ideologii zielonego ładu i zrównoważonego rozwoju, przy jednoczesnym sekowaniu tych ośrodków, które promują rzeczywiste wartości i opowiadają się za chrześcijańską wizją Europy opartej o państwa narodowe.

Niewielkie w stosunku do ewentualnych potrzeb środki przeznaczone na kwestie związane z bezpieczeństwem wyraźnie pokazują, że Brukseli wcale nie zależy na budowaniu silnej armii, która obroniłaby Europę przed potencjalną rosyjską agresją, ale na takiej – która zgodnie z Manifestem z Ventotene, stanowiącym trzon unijnych planów – byłaby w stanie stłumić zamieszki wywołane unijną polityką wewnętrzną. Co więcej, tak prowadzona unijna polityka bezpieczeństwa związałaby ręce armiom flanki wschodniej w sytuacji, gdy trzeba byłoby się bronić przed Rosjanami. Do tego nie wolno dopuścić, zatem głównym zadaniem państw członkowskich powinno być budowanie własnego potencjału obronnego i nie poddawanie się unijnemu dyktatowi.

 

Ręczne sterowanie

Na uwagę zasługuje podany w komunikacie zapis, że „wytyczne zapewniają Komisji sterowanie polityczne podczas przygotowywania projektu propozycji na przyszłoroczny budżet”. Oznacza on, że decyzje o przyznawaniu funduszy będą jeszcze bardziej uzależnione od „prawomyślności” rządów państw członkowskich. Unijne instytucje wychodzą z założenia, że takie prawa nadaje im mechanizm warunkowości. Problem w tym, że jest on nadużywany i jedyna zgodna z prawem „warunkowość” to dobrze rozliczane unijne projekty, ale ona nie gwarantuje, iż środki trafią do danego państwa, ponieważ KE w sposób bezprawny przyjęła w tym obszarze klucz polityczny i ideologiczny.

Takie sformułowanie jest równoznaczne z tym, że nie istnieją żadne zasady ani regulacje, zgodnie z którymi będą wypłacane fundusze. Wszystko będzie uznaniowe i – jak się należy domyślać – zależne od interesów Berlina i Brukseli.

„Rada uważa, że budżet na rok 2026 powinien być realistyczny, zgodny z rzeczywistymi potrzebami, zapewniać ostrożne budżetowanie i pozostawiać wystarczające marginesy w ramach pułapów wieloletnich ram finansowych (WRF), aby sprostać nieprzewidzianym okolicznościom i wyzwaniom stojącym przed Unią”

– czytamy w wystosowanym przez Radę UE komunikacie.

Zgodnie z założeniami budżet na rok 2026 powinien również zapewniać wystarczające środki, aby zapewnić realizację programów unijnych.

Rada podkreśla potrzebę wskazania przez Komisję w projekcie budżetu na 2026 r. przesunięć uzgodnionych w zmienionych WRF, które są niezbędne do finansowania priorytetów określonych w zmienionych WRF na lata 2021–2027. Rada wzywa także Komisję, aby uwzględniła i uwzględniła w projekcie budżetu na 2026 r. wszystkie priorytety wspólnie uzgodnione w zmienionych WRF, w tym migrację.

Przedstawiciele Rady zwrócili się do Komisji, aby uwzględniła porozumienie w sprawie budżetu na rok 2025 w odniesieniu do zasobów, które mają zostać wykorzystane na płatności odsetek NextGenerationEU, w przypadku gdy nie można ich pokryć z istniejącej linii budżetowej.

 

Pomoc Ukrainie

Rada potwierdza, że UE pozostaje zdecydowana zapewniać Ukrainie ciągłe wsparcie finansowe tak długo, jak to konieczne i z taką intensywnością, jak to konieczne, oraz wspierać jej odporność i długoterminową odbudowę. Pytanie, co się za tym kryje, ponieważ z wypowiedzi części unijnych oficjeli można odnieść wrażenie, że Berlin via Bruksela dąży do przedłużenia wojny na Ukrainie. Warto dodać, że państwa Europy Zachodniej nie zdały egzaminu w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Rada podkreśla, jak ważne jest, aby budżet na rok 2026 w dalszym ciągu odzwierciedlał solidarność Unii z narodem Ukrainy i reagował na związane z tym kryzysy.

[Autorka Anna Wiejak jest redaktor naczelną AWPE.pl]


 

POLECANE
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa tylko u nas
Potężne uderzenie kontrrewolucji Donalda Trumpa

Czy mężczyźni powinni mieć dostęp do kobiecych szatni, spa i przebieralni, jeżeli sami uznają się za kobiety? Prawo w Ameryce faworyzowało dotychczas takich mężczyzn, wpuszczając ich do żeńskich przestrzeni niczym lisy do kurników. Teraz to prawdopodobnie się zmieni.

Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi Wiadomości
Znana influencerka złożyła petycję w Sejmie. Domagało się tego 48 tys. ludzi

Do Ministerstwa Zdrowia oraz Komisji ds. Petycji w Sejmie wpłynęła właśnie kolejna petycja w sprawie zakazu reklamy piwa, złożona przez Olgę Legosz, influencerkę i aktywistkę społeczną.

Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje Wiadomości
Co z posłem Marcinem Romanowskim? Nowe informacje

Sejm uchylił w czwartek immunitet b. wiceszefowi MS Marcinowi Romanowskiemu oraz wyraził zgodę na jego zatrzymanie i areszt. Kolejne uchylenie immunitetu posła PiS ma związek z przestawieniem przez prokuraturę nowych zarzutów w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować z ostatniej chwili
Europoseł Koalicji Obywatelskiej mówi Niemcom jak mają głosować

Do tej pory to raczej niemieckie media i politycy mówili Polakom co mają robić, jak żyć i jak głosować. A tu proszę.

Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował pilne
Budowa pierwszej elektrowni jądrowej. Sejm zdecydował

Sejm uchwalił w czwartek ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60,2 mld zł, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda KE na pomoc publiczną.

Zamieszanie wokół serialu Klan. Aktorka uspokaja fanów Wiadomości
Zamieszanie wokół serialu "Klan". Aktorka uspokaja fanów

Ostatnie zmiany w obsadzie serialu "Klan" wywołały spore poruszenie wśród widzów. Po odejściu Barbary Bursztynowicz pojawiły się obawy, że kolejne gwiazdy produkcji mogą pójść w jej ślady. Jedną z osób, o których przyszłość zaczęto się martwić, jest Joanna Żółkowska, od lat wcielająca się w postać Anny Surmacz-Koziełło.

Rozważamy to. Macron odsłania plany wobec Rosji pilne
"Rozważamy to". Macron odsłania plany wobec Rosji

Rozważamy rozmieszczenie sił pokojowych, które w wypadku zakończenia wojny w Ukrainie miałyby odstraszyć Rosję przed wznowieniem agresji - powiedział w czwartek prezydent Francji Emmanuel Macron. Zaznaczył, że w obecnej sytuacji potrzebna jest Europa solidarna i silna.

Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś polityka
Szef MSZ Węgier: „Nie zgodzimy się na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś"

Nie zgodzimy się w poniedziałek na przedłużenie sankcji na Rosję i Białoruś oraz zawetujemy wartą 20 mld euro pomoc Unii Europejskiej dla Ukrainy – zapowiedział w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Odeszłaś tak nagle. Żałoba w pomorskiej policji Wiadomości
"Odeszłaś tak nagle". Żałoba w pomorskiej policji

Media obiegła informacja o nagłej śmierci nadkomisarz Beaty Kurek. Była zastępcą naczelnika wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Miała 44 lata. Według doniesień lokalnych mediów przyczyną jej zgonu były powikłania po grypie.

Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Polka zatrzymana w Bristolu. Uważa, że jest zaginioną Madeleine McCann

3-letnia Madeleine McCann przebywała na wakacjach w Praia da Luz wraz z rodzicami i rodzeństwem, kiedy nagle 3 maja 2007 roku zniknęła z hotelowego pokoju. Sprawa do dziś nie została rozwiązana. Tymczasem od dłuższego już czasu pewna 23-latka nie przestaje głosić, że jest zaginioną Brytyjką, czym wywołała wielką medialną burzę.

REKLAMA

UE wyda na propagandę kilkukrotnie więcej niż na bezpieczeństwo

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła konkluzje określające wytyczne dotyczące rocznego budżetu UE na rok 2026. Wytyczne zapewniają Komisji sterowanie polityczne podczas przygotowywania projektu propozycji na przyszłoroczny budżet. Co więcej, gwarantują realizację ideologicznych planów. Zgodnie z założeniami mają zostać utrzymane horrendalne środki finansowe, jakie Unia Europejska przeznacza na propagandę.
Radziecki oficer. Ilustracja poglądowa UE wyda na propagandę kilkukrotnie więcej niż na bezpieczeństwo
Radziecki oficer. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W swoich konkluzjach Rada podkreśla, że budżet UE na 2026 r. odgrywa kluczową rolę w opracowywaniu i realizacji uzgodnionych przez UE długoterminowych celów i priorytetów politycznych, w tym również tych programów, które służą do propagowania tzw. unijnych wartości i praworządności, czyli antywartości zawartych w całej lewicowej aksjologii, jak gender, „prawo do aborcji” itd.

Wieloletni budżet UE na lata 2021–2027 stanowi znaczącą zmianę w sposobie, w jaki UE wykorzystuje swój budżet do promowania swoich „wartości” – na obszar „Odporność i wartości” przeznaczono ponad 45 miliardów euro, co stanowi około pięć procent całkowitego budżetu UE. W tym ponad 7 mld euro w samym tylko 2025 roku. Dla porównania, na potrzeby migracji w ramach siedmioletnich planów w budżecie na 2025 przewidziano nieco ponad 3,5 mld, natomiast na obronność i bezpieczeństwo – zaledwie 2 mld euro. W 2026 roku na unijną propagandę ma zostać przeznaczonych ponad 8 mld euro, podczas gdy na obronność – 2 mld euro (dane z oficjalnego Dziennika Unii Europejskiej).

 

Bezpieczeństwo nie jest priorytetem

Unijne plany budżetowe wyraźnie wskazują priorytety i kierunek rozwoju Unii, która przede wszystkim ma skupić się na budowaniu superpaństwa, do czego niezbędny jest aparat propagandy, w który w sposób aktywny wprzęgnięto organizacje pozarządowe. Są one dotowane po to, aby stanowiły nośnik ideologii zielonego ładu i zrównoważonego rozwoju, przy jednoczesnym sekowaniu tych ośrodków, które promują rzeczywiste wartości i opowiadają się za chrześcijańską wizją Europy opartej o państwa narodowe.

Niewielkie w stosunku do ewentualnych potrzeb środki przeznaczone na kwestie związane z bezpieczeństwem wyraźnie pokazują, że Brukseli wcale nie zależy na budowaniu silnej armii, która obroniłaby Europę przed potencjalną rosyjską agresją, ale na takiej – która zgodnie z Manifestem z Ventotene, stanowiącym trzon unijnych planów – byłaby w stanie stłumić zamieszki wywołane unijną polityką wewnętrzną. Co więcej, tak prowadzona unijna polityka bezpieczeństwa związałaby ręce armiom flanki wschodniej w sytuacji, gdy trzeba byłoby się bronić przed Rosjanami. Do tego nie wolno dopuścić, zatem głównym zadaniem państw członkowskich powinno być budowanie własnego potencjału obronnego i nie poddawanie się unijnemu dyktatowi.

 

Ręczne sterowanie

Na uwagę zasługuje podany w komunikacie zapis, że „wytyczne zapewniają Komisji sterowanie polityczne podczas przygotowywania projektu propozycji na przyszłoroczny budżet”. Oznacza on, że decyzje o przyznawaniu funduszy będą jeszcze bardziej uzależnione od „prawomyślności” rządów państw członkowskich. Unijne instytucje wychodzą z założenia, że takie prawa nadaje im mechanizm warunkowości. Problem w tym, że jest on nadużywany i jedyna zgodna z prawem „warunkowość” to dobrze rozliczane unijne projekty, ale ona nie gwarantuje, iż środki trafią do danego państwa, ponieważ KE w sposób bezprawny przyjęła w tym obszarze klucz polityczny i ideologiczny.

Takie sformułowanie jest równoznaczne z tym, że nie istnieją żadne zasady ani regulacje, zgodnie z którymi będą wypłacane fundusze. Wszystko będzie uznaniowe i – jak się należy domyślać – zależne od interesów Berlina i Brukseli.

„Rada uważa, że budżet na rok 2026 powinien być realistyczny, zgodny z rzeczywistymi potrzebami, zapewniać ostrożne budżetowanie i pozostawiać wystarczające marginesy w ramach pułapów wieloletnich ram finansowych (WRF), aby sprostać nieprzewidzianym okolicznościom i wyzwaniom stojącym przed Unią”

– czytamy w wystosowanym przez Radę UE komunikacie.

Zgodnie z założeniami budżet na rok 2026 powinien również zapewniać wystarczające środki, aby zapewnić realizację programów unijnych.

Rada podkreśla potrzebę wskazania przez Komisję w projekcie budżetu na 2026 r. przesunięć uzgodnionych w zmienionych WRF, które są niezbędne do finansowania priorytetów określonych w zmienionych WRF na lata 2021–2027. Rada wzywa także Komisję, aby uwzględniła i uwzględniła w projekcie budżetu na 2026 r. wszystkie priorytety wspólnie uzgodnione w zmienionych WRF, w tym migrację.

Przedstawiciele Rady zwrócili się do Komisji, aby uwzględniła porozumienie w sprawie budżetu na rok 2025 w odniesieniu do zasobów, które mają zostać wykorzystane na płatności odsetek NextGenerationEU, w przypadku gdy nie można ich pokryć z istniejącej linii budżetowej.

 

Pomoc Ukrainie

Rada potwierdza, że UE pozostaje zdecydowana zapewniać Ukrainie ciągłe wsparcie finansowe tak długo, jak to konieczne i z taką intensywnością, jak to konieczne, oraz wspierać jej odporność i długoterminową odbudowę. Pytanie, co się za tym kryje, ponieważ z wypowiedzi części unijnych oficjeli można odnieść wrażenie, że Berlin via Bruksela dąży do przedłużenia wojny na Ukrainie. Warto dodać, że państwa Europy Zachodniej nie zdały egzaminu w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Rada podkreśla, jak ważne jest, aby budżet na rok 2026 w dalszym ciągu odzwierciedlał solidarność Unii z narodem Ukrainy i reagował na związane z tym kryzysy.

[Autorka Anna Wiejak jest redaktor naczelną AWPE.pl]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe