Zbrodniarz sądowy z Olkusza

Czesław Łapiński urodził się 4 czerwca 1912 r. w Sosnowcu, natomiast wychował w Olkuszu, gdzie jego ojciec Julian Łapiński był znanym lekarzem, więzionym podczas okupacji niemieckiej w KL Dachau, z którego został zwolniony. Czesław był absolwentem Gimnazjum im. Króla Kazimierza Wielkiego w Olkuszu. Potem ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i Szkołę Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim w stopniu podporucznika.
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa Zbrodniarz sądowy z Olkusza
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Uczestniczył w wojnie obronnej Polski we wrześniu 1939 r. Podczas okupacji niemieckiej pracował w wywiadzie ZWZ/AK, lecz ta konspiracyjna praca miała podobno być jednoczesną przykrywką dla agenturalnej działalności Łapińskiego dla gestapo. Oficjalnie pracował jako starszy krupier w kontrolowanym przez Niemców kasynie gry dla Polaków przy al. Szucha w Warszawie. W drugim dniu trwania Powstania Warszawskiego został ranny w rękę. Później działał w partyzantce na Zamojszczyźnie. 

 

LWP. Sądownictwo wojskowe

Do Ludowego Wojska Polskiego wstąpił ochotniczo w 1945 i został skierowany do pracy w sądownictwie wojskowym. Pracował na Białostocczyźnie, później został przeniesiony, najpierw do Łodzi, a potem do Warszawy. Pełnił w tych miastach funkcję szefa Prokuratur Wojskowych Rejonowych. Uczestniczył w tzw. sądach doraźnych, w których zapadało najwięcej wyroków śmierci. 

W 1947 r. został zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej i skierowany do Departamentu Służby Sprawiedliwości, gdzie pracował jako prokurator i kierownik sekcji. W tym czasie w stopniu majora był prokuratorem w procesie pokazowym rotmistrza Witolda Pileckiego, żądając dla niego kary śmierci, która została wykonana 25 maja 1948 r. Do rezerwy został przeniesiony w 1950 r. Miał uprawnienia do obrony przed sądami wojskowymi i jako adwokat pracował w Warszawie do 1991 r.

 

Śledztwo IPN

W dniu 31 stycznia 2001 r. Instytut Pamięci Narodowej wszczął śledztwo w sprawie mordów sądowych popełnionych przez Łapińskiego. W listopadzie 2002 r. powstał akt oskarżenia. Do wydania wyroku nie doszło wobec śmierci oskarżonego, który w dniu 6 grudnia 2004 r. zmarł na chorobę nowotworową w warszawskim Centrum Onkologii w przy ul. rtm. Witolda Pileckiego. Pochowany został na Wojskowych Powązkach w Warszawie. 
 
W czasie swojej zbrodniczej pracy, ten komunistyczny prokurator sądów wojskowych, we wrześniu 1945 r. w Łodzi oskarżał Helenę Wardal, której los jest szczególnie przejmujący.

 

Helena Wardal

Helena Wardal urodziła się 16 stycznia 1921 r. w Mierźwiączce, pow. Puławy, woj. lubelskie. Wraz z mężem Ignacym Wardalem, który pracował jako księgowy na kolei, działała w obwodzie puławskim, lubelskiego okręgu AK. Helena była sanitariuszką i łączniczką w oddziale Kierownictwa Dywersji (Kedywu). 

Jej mąż, urodzony 30 lipca 1913 r. w Friedrich Wilhemshof, za działalność konspiracyjną został aresztowany i osadzony w więzieniu na Zamku w Lublinie, skąd 21 czerwca 1942 r. przywieziono go do KL Auschwitz, oznaczając numerem 40616. Zginął w obozie po kilkunastu dniach 2 lipca. 

Z kolei jego brat Daniel Wardal, działający również w AK, w wieku 23 lat został rozstrzelany przez Niemców w publicznej egzekucji w Kurowie, pow. Puławy w dniu 6 marca 1944 r. 

Helena Wardal po śmierci męża w obozie oświęcimskim nadal pełniła w konspiracji funkcję łączniczki, wyróżniając się podczas akcji „Burza” odwagą i ofiarnością w potyczce w Końskowoli koło Puław. Po lipcu 1944 r. utrzymywała kontakty z konspiracją poakowską. 

W sierpniu 1945 r. wyjechała z dwojgiem małych dzieci do Łodzi, wioząc piętnaście egzemplarzy prasy konspiracyjnej (pisma „Żagiew” i „Wiadomości Bieżące”). Tam została aresztowana przez UB w dniu 1 września 1945 r. i wkrótce stanęła jako oskarżona przed Wojskowym Sądem Okręgowym w czasie wyjazdowej rozprawy w Łodzi. Oskarżono ją o pełnienie funkcji łączniczki pomiędzy Marianem Bernaciakiem ps. „Orlik” i grupą jego dawnych podkomendnych z AK w Łodzi, a także o przynależność do Narodowych Sił Zbrojnych, co było nieprawdą. 

W dniu 29 września 1945 r. skazano ją na karę śmierci. Wyrok wykonano w dniu następnym w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi, grzebiąc ją na terenie dawnego poligonu na Brusie. 

Córeczka po jej śmierci wkrótce zmarła, natomiast wychowaniem syna Bernada zajęli się dziadkowie. W 1959 r. jej szczątki zostały ekshumowane i spoczęły na cmentarzu w łódzkiej dzielnicy Zarzew. W 1992 r. Helenę Wardal sądownie zrehabilitowano i unieważniono zbrodniczy wyrok z 1945 r., o co zabiegał jej wnuk Robert Wardal.
 


 

POLECANE
Koncert na Tysiąclecie Koronacji. Wystąpią światowej sławy artyści Wiadomości
Koncert na Tysiąclecie Koronacji. Wystąpią światowej sławy artyści

Już w czwartek 24 kwietnia 2025 roku w Warszawie odbędzie się Koncert z okazji Tysiąclecia Królestwa Polskiego. Zapraszamy do wsparcia organizacji tego patriotycznego wydarzenia.

Propozycja USA ws. Ukrainy. Jest odpowiedź Rosji z ostatniej chwili
Propozycja USA ws. Ukrainy. Jest odpowiedź Rosji

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało we wtorek, że nie wyklucza kontaktów z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych w ciągu najbliższych kilku dni – podała agencja Reutera, powołując się na media rosyjskie.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Już 22 marca ruszają prace remontowe torowiska na wiadukcie al. Jana Pawła II, w centrum Warszawy, w pobliżu Centrum Handlowego Arkadia. Roboty potrwają do 25 maja i spowodują ważne zmiany w organizacji ruchu oraz trasach tramwajów.

Żal Syrii... tylko u nas
Żal Syrii...

Podczas gdy polska widownia ekscytuje się wymianą socialmediowych ciosów między tandemami Sikorski-Tusk i Musk-Rubio, ewentualnie coś tam słyszy o tym, jak Trump ruski agent robi w trąbę fanów Bandery, na świecie dzieją się rzeczy niezwykle ważne.

Rozmowy Trump-Putin ws. Ukrainy. Prezydent USA zabiera głos z ostatniej chwili
Rozmowy Trump-Putin ws. Ukrainy. Prezydent USA zabiera głos

Komentując dzisiejsze spotkanie delegacji USA i Ukrainy w Dżuddzie prezydent Donald Trump przekazał, że "absolutnie może ponownie zaprosić Wołodymyra Zełenskiego Białego Domu". Wyraził również nadzieję, że w tym tygodniu porozmawia z prezydentem Rosji Władimirem Putinem ws. Ukrainy.

Marco Rubio: Mamy ofertę rozejmu dla Rosji. Teraz piłka po ich stronie z ostatniej chwili
Marco Rubio: Mamy ofertę rozejmu dla Rosji. Teraz piłka po ich stronie

Zawieziemy ofertę 30-dniowego rozejmu Rosjanom i mamy nadzieję, że powiedzą "tak"; piłka jest teraz po ich stronie - powiedział we wtorek sekretarz stanu USA Marco Rubio po zakończeniu dziewięciogodzinnych rozmów z ukraińską delegacją w Arabii Saudyjskiej.

Departament Stanu: USA natychmiast wznowią wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla Ukrainy z ostatniej chwili
Departament Stanu: USA natychmiast wznowią wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla Ukrainy

Departament Stanu USA poinformował, że wsparcie wojskowe i wywiadowcze dla Ukrainy zostanie natychmiast wznowione. W komunikacie poinformowano, że Ukraina wyraziła gotowość do wdrożenia propozycji natychmiastowego 30-dniowego rozejmu.

Rumunia: Jest decyzja Sądu Konstytucyjnego ws. startu Georgescu w wyborach z ostatniej chwili
Rumunia: Jest decyzja Sądu Konstytucyjnego ws. startu Georgescu w wyborach

Calin Georgescu nie może wystartować w majowych wyborach prezydenckich - poinformowała rumuńska stacja telewizyjna Digi24, powołując się na Sąd Konstytucyjny Rumunii (CCR). We wtorek trybunał rozpatrywał skargi na decyzje Centralnego Biura Wyborczego (BEC) o odrzuceniu kandydatury polityka.

Amerykański analityk: Czy Polska może się stać potęgą atomową? Wiadomości
Amerykański analityk: Czy Polska może się stać potęgą atomową?

Pomysł nie jest tak naciągany, jak się wydaje – pisze w swojej analizie amerykański analityk Peter Doran, uznany ekspert ds. Rosji, Ukrainy i stosunków transatlantyckich.

Holenderski parlament odrzucił europejski plan zwiększenia wydatków obronnych o 800 mld euro gorące
Holenderski parlament odrzucił europejski plan zwiększenia wydatków obronnych o 800 mld euro

Większość posłów holenderskiego parlamentu zagłosowała przeciwko europejskiemu planowi dozbrojenia Europy poprzez zwiększenie wydatków na obronę o 800 miliardów euro.

REKLAMA

Zbrodniarz sądowy z Olkusza

Czesław Łapiński urodził się 4 czerwca 1912 r. w Sosnowcu, natomiast wychował w Olkuszu, gdzie jego ojciec Julian Łapiński był znanym lekarzem, więzionym podczas okupacji niemieckiej w KL Dachau, z którego został zwolniony. Czesław był absolwentem Gimnazjum im. Króla Kazimierza Wielkiego w Olkuszu. Potem ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i Szkołę Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim w stopniu podporucznika.
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa Zbrodniarz sądowy z Olkusza
Młotek sędziowski. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Uczestniczył w wojnie obronnej Polski we wrześniu 1939 r. Podczas okupacji niemieckiej pracował w wywiadzie ZWZ/AK, lecz ta konspiracyjna praca miała podobno być jednoczesną przykrywką dla agenturalnej działalności Łapińskiego dla gestapo. Oficjalnie pracował jako starszy krupier w kontrolowanym przez Niemców kasynie gry dla Polaków przy al. Szucha w Warszawie. W drugim dniu trwania Powstania Warszawskiego został ranny w rękę. Później działał w partyzantce na Zamojszczyźnie. 

 

LWP. Sądownictwo wojskowe

Do Ludowego Wojska Polskiego wstąpił ochotniczo w 1945 i został skierowany do pracy w sądownictwie wojskowym. Pracował na Białostocczyźnie, później został przeniesiony, najpierw do Łodzi, a potem do Warszawy. Pełnił w tych miastach funkcję szefa Prokuratur Wojskowych Rejonowych. Uczestniczył w tzw. sądach doraźnych, w których zapadało najwięcej wyroków śmierci. 

W 1947 r. został zatrudniony w Ministerstwie Obrony Narodowej i skierowany do Departamentu Służby Sprawiedliwości, gdzie pracował jako prokurator i kierownik sekcji. W tym czasie w stopniu majora był prokuratorem w procesie pokazowym rotmistrza Witolda Pileckiego, żądając dla niego kary śmierci, która została wykonana 25 maja 1948 r. Do rezerwy został przeniesiony w 1950 r. Miał uprawnienia do obrony przed sądami wojskowymi i jako adwokat pracował w Warszawie do 1991 r.

 

Śledztwo IPN

W dniu 31 stycznia 2001 r. Instytut Pamięci Narodowej wszczął śledztwo w sprawie mordów sądowych popełnionych przez Łapińskiego. W listopadzie 2002 r. powstał akt oskarżenia. Do wydania wyroku nie doszło wobec śmierci oskarżonego, który w dniu 6 grudnia 2004 r. zmarł na chorobę nowotworową w warszawskim Centrum Onkologii w przy ul. rtm. Witolda Pileckiego. Pochowany został na Wojskowych Powązkach w Warszawie. 
 
W czasie swojej zbrodniczej pracy, ten komunistyczny prokurator sądów wojskowych, we wrześniu 1945 r. w Łodzi oskarżał Helenę Wardal, której los jest szczególnie przejmujący.

 

Helena Wardal

Helena Wardal urodziła się 16 stycznia 1921 r. w Mierźwiączce, pow. Puławy, woj. lubelskie. Wraz z mężem Ignacym Wardalem, który pracował jako księgowy na kolei, działała w obwodzie puławskim, lubelskiego okręgu AK. Helena była sanitariuszką i łączniczką w oddziale Kierownictwa Dywersji (Kedywu). 

Jej mąż, urodzony 30 lipca 1913 r. w Friedrich Wilhemshof, za działalność konspiracyjną został aresztowany i osadzony w więzieniu na Zamku w Lublinie, skąd 21 czerwca 1942 r. przywieziono go do KL Auschwitz, oznaczając numerem 40616. Zginął w obozie po kilkunastu dniach 2 lipca. 

Z kolei jego brat Daniel Wardal, działający również w AK, w wieku 23 lat został rozstrzelany przez Niemców w publicznej egzekucji w Kurowie, pow. Puławy w dniu 6 marca 1944 r. 

Helena Wardal po śmierci męża w obozie oświęcimskim nadal pełniła w konspiracji funkcję łączniczki, wyróżniając się podczas akcji „Burza” odwagą i ofiarnością w potyczce w Końskowoli koło Puław. Po lipcu 1944 r. utrzymywała kontakty z konspiracją poakowską. 

W sierpniu 1945 r. wyjechała z dwojgiem małych dzieci do Łodzi, wioząc piętnaście egzemplarzy prasy konspiracyjnej (pisma „Żagiew” i „Wiadomości Bieżące”). Tam została aresztowana przez UB w dniu 1 września 1945 r. i wkrótce stanęła jako oskarżona przed Wojskowym Sądem Okręgowym w czasie wyjazdowej rozprawy w Łodzi. Oskarżono ją o pełnienie funkcji łączniczki pomiędzy Marianem Bernaciakiem ps. „Orlik” i grupą jego dawnych podkomendnych z AK w Łodzi, a także o przynależność do Narodowych Sił Zbrojnych, co było nieprawdą. 

W dniu 29 września 1945 r. skazano ją na karę śmierci. Wyrok wykonano w dniu następnym w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi, grzebiąc ją na terenie dawnego poligonu na Brusie. 

Córeczka po jej śmierci wkrótce zmarła, natomiast wychowaniem syna Bernada zajęli się dziadkowie. W 1959 r. jej szczątki zostały ekshumowane i spoczęły na cmentarzu w łódzkiej dzielnicy Zarzew. W 1992 r. Helenę Wardal sądownie zrehabilitowano i unieważniono zbrodniczy wyrok z 1945 r., o co zabiegał jej wnuk Robert Wardal.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe