Sidney Polak: Dobrze, że Muniek Staszczyk poszedł do Telewizji Republika
Kolega po fachu Kazik Staszewski skrytykował osoby, które obrażają Staszczyka nazywając ich "betonowymi kretynami". Z kolei Zbigniew Hołdys oświadczył, że "ja bym tam nigdy nie wystąpił". Ponadto do sprawy odniósł się Paweł Kukiz, którego zdaniem dzielenie artystów na lojalnych i zdrajców przez pryzmat telewizji, nie jest dobre.
- Burza w Pałacu Buckingham. "Znaczący krok Williama w leczeniu"
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Nie żyje Elżbieta Zającówna. Prokuratura wszczyna śledztwo
Do grona obrońców Staszczyka przyłączył się z kolei inny artysta Sidney Polak. Jego zdaniem "Republika to jest normalna telewizja informacyjna". Wyjaśnił, że nie ma znaczenia o jakich poglądach politycznych przyciąga widzów.
Nawet jeśli jest ona politycznie umocowana po przeciwnej stronie innych telewizji, to nie ma żadnego znaczenia, bo my przecież jesteśmy muzykami
- powiedział Sidney Polak w rozmowie z "Faktem".
Perkusista T.LOVE i znany wokalista solowy podkreślił, że Muniek poszedł do Republiki nie ze względu na profil telewizji, lecz żeby udzielić wywiadu dziennikarce, która jest jego znajomą.
Perkusista wyjaśnił także, że Muniek Staszczyk poszedł do "Republiki" ze względu na swoją znajomą, która tam pracuje.
Przecież Muniek nie głosował na PiS, z tego co wiem, zresztą afiszował się z tym. Poszedł do Republiki, bo to też jest telewizja dla ludzi. Każde medium w Polsce jest umocowane politycznie, w ten czy inny sposób
- dodał Sidney Polak.
Czytaj więcej:
- "Fanów traktują jak bydło". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN
- Pałac Buckingham ujawnia. "Ze względu na moje doświadczenia"
- Nina Dobrev ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata
- Wybory prezydenckie w USA. Trump przybył na wiec śmieciarką
- Jest postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. To porażka Donalda Tuska i Adama Bodnara
Sidney Polak skrytykował Hołdysa
Odniósł się również do słów Hołdysa, uważając że "TV Republika" sama nie zaprosiłaby go do siebie, gdyż "jest wyraźnie zadeklarowany politycznie". Zauważył również, że artyści krytykujący Staszczyka niejednokrotnie wspierali finansowo poszczególne partie polityczne.
I z tego co wiem ci, którzy krytykują mocno Muńka, to są na przykład muzycy, którzy swego czasu regularnie grali za pieniądze partyjne. Brali od partii pieniądze i grali na tych wszystkich partyjnych imprezach albo wiecach KOD. Przez te osiem lat wyraźnie się deklarowali po stronie opozycji
- podkreślił artysta.
Czytaj więcej: Budda może zostać na dłużej w areszcie. "To dopiero początek"
Muniek Staszczyk w Telewizji Republika
Kilkanaście dni temu Muniek Staszczyk udzielił wywiadu Annie Popek. Rozmowa odbiła się bardzo szerokim echem i chętnie była komentowana przez widzów oraz osoby z branży muzycznej.
Warto podkreślić, że w samym wywiadzie nie padły żadne kontrowersyjne słowa. Staszczyk opowiadał głównie o swoich doświadczeniach z wiarą, której nie ukrywa, że jest mu bliska.