[Felieton „TS”] Magdalena Okraska: Przy okienku

Trochę mi się już przejadły te prześmiewcze anegdotki o Poczcie Polskiej, modne obecnie tak jak jeszcze parę lat temu mrożące krew w żyłach opowieści z PKP o tym, jak to współpasażer jadł jajko i miał ze sobą dziecko.
Magdalena Okraska
Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Już abstrahując od tego, że tak podstawowa usługa musi być państwowa i że paczkomaty nie są alternatywą dla podmiotu przekazującego np. listy polecone – i bez opowieści o tym, że współpracuję z pocztą służbowo, wysyłając ogromne ilości „Nowego Obywatela”, i jestem z tej współpracy zadowolona – to denerwuje mnie powszechna „beka” z tzw. pstrokacizny.

Bardziej pstrokato jest choćby przy kasie w Żabce, którą wielu uwielbia.

Każdy podmiot handlowy kusi, czym może, i osobiście w ogóle mi nie przeszkadza, że przed Wielkanocą nad okienkiem wisiał obrus w zające i każda pani z kolejki – łącznie ze mną – musiała go wymacać, żeby sprawdzić, z czego jest. Te „głupie książki”, co ich nikt nie kupuje, też chyba kolejki nie wydłużają – skoro ich nikt nie kupuje.

Nie forsujcie kapitalistycznej gównoestetyki

Chcę po prostu podkreślić swój głos odrębny w sprawie bojkotu estetycznego poczty – nie przyłączajcie się do liberalnej nagonki. Nie forsujcie kapitalistycznej gównoestetyki, która wyśmiewa przaśność, a tak naprawdę też proponuje mnóstwo plastikowego śmiecia, tylko innego. Nie dajcie się łapać w pułapkę myślenia, że powinno być czynne w nocy, w niedzielę, a kolejka powinna wynosić jedną osobę (są swoją drogą poczty, na których tak jest). Nie wszystko trzeba sprywatyzować i nie wszystko publiczne trzeba na kapitalistyczny wzór zmienić, bo nie zawsze ten wzór jest dobry.

A sprzedaż „pstrokatego badziewia” przy okienku to właśnie ten rynek i kapitalizm.

Poczta Polska przechodzi obecnie jedne z największych zawirowań w swojej historii. Nowy prezes szykuje trzęsienie ziemi – pracę ma stracić prawie 10 tys. osób, a dwaj przedstawiciele pracowników w radzie nadzorczej Poczty zostali nagle kilka tygodni temu odwołani. Zdaniem związków zawodowych cały proces „uzdrawiania” Poczty odbywa się z pogwałceniem prawa, nie mówiąc o prawach pracowniczych.

Pomysły na przyszłość naszego zasobu strategicznego, jakim jest Poczta, są kuriozalne. Ma się ona przekształcić w Centrum Obsługi Obywatela, które będzie „nowoczesną firmą kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową”. Ma także pełnić rolę „komercyjnej galerii” (chociaż „Przepisy Siostry Anastazji” to podobno taka straszna komercja) oraz „role społeczno-kulturalne”. To drugie nie byłoby takie złe, gdyby nie to, że liberałowie i wszelkiej maści likwidatorzy, gdy mówią „społeczne”, zazwyczaj mają na myśli coś zupełnie innego niż zwyczajny człowiek.

Nowy zarząd Poczty wykazuje się butą i arogancją

Nikomu do tej pory nie przyszło do głowy, by odwoływać przedstawicieli pracowników. Nowy zarząd Poczty wykazuje się sporą butą i arogancją. Jedyna odpowiedź to strajk. Na szczęście jest planowany. Czy coś zmieni? Nie wiadomo, jednak nie warto pozwalać, by tak skandaliczne zmiany przechodziły bez echa.

Dlatego zamiast psioczyć przy okienku na poczcie, wspierajmy jej pracowników.

CZYTAJ TAKŻE: Zamyka się Polomarket w Swarożynie. Ponad 100 osób otrzymało wypowiedzenia


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy i mieszkańcy Wrocław mogą spodziewać się wyraźnych ułatwień w ruchu. W najbliższy weekend zakończą się kolejne remonty realizowane w ramach programu „Wrocław na Dobrej Drodze”. Odnowione odcinki trafią do użytkowników m.in. na Wielkiej Wyspie oraz na ważnych trasach w północnej i południowej części miasta.

USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos z ostatniej chwili
USA atakują Państwo Islamskie w Syrii. Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że amerykańskie siły prowadzą „bardzo silne” uderzenia na bastiony dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. Jak dodał, operacja ma poparcie władz syryjskich.

Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Magdalena Okraska: Przy okienku

Trochę mi się już przejadły te prześmiewcze anegdotki o Poczcie Polskiej, modne obecnie tak jak jeszcze parę lat temu mrożące krew w żyłach opowieści z PKP o tym, jak to współpasażer jadł jajko i miał ze sobą dziecko.
Magdalena Okraska
Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Już abstrahując od tego, że tak podstawowa usługa musi być państwowa i że paczkomaty nie są alternatywą dla podmiotu przekazującego np. listy polecone – i bez opowieści o tym, że współpracuję z pocztą służbowo, wysyłając ogromne ilości „Nowego Obywatela”, i jestem z tej współpracy zadowolona – to denerwuje mnie powszechna „beka” z tzw. pstrokacizny.

Bardziej pstrokato jest choćby przy kasie w Żabce, którą wielu uwielbia.

Każdy podmiot handlowy kusi, czym może, i osobiście w ogóle mi nie przeszkadza, że przed Wielkanocą nad okienkiem wisiał obrus w zające i każda pani z kolejki – łącznie ze mną – musiała go wymacać, żeby sprawdzić, z czego jest. Te „głupie książki”, co ich nikt nie kupuje, też chyba kolejki nie wydłużają – skoro ich nikt nie kupuje.

Nie forsujcie kapitalistycznej gównoestetyki

Chcę po prostu podkreślić swój głos odrębny w sprawie bojkotu estetycznego poczty – nie przyłączajcie się do liberalnej nagonki. Nie forsujcie kapitalistycznej gównoestetyki, która wyśmiewa przaśność, a tak naprawdę też proponuje mnóstwo plastikowego śmiecia, tylko innego. Nie dajcie się łapać w pułapkę myślenia, że powinno być czynne w nocy, w niedzielę, a kolejka powinna wynosić jedną osobę (są swoją drogą poczty, na których tak jest). Nie wszystko trzeba sprywatyzować i nie wszystko publiczne trzeba na kapitalistyczny wzór zmienić, bo nie zawsze ten wzór jest dobry.

A sprzedaż „pstrokatego badziewia” przy okienku to właśnie ten rynek i kapitalizm.

Poczta Polska przechodzi obecnie jedne z największych zawirowań w swojej historii. Nowy prezes szykuje trzęsienie ziemi – pracę ma stracić prawie 10 tys. osób, a dwaj przedstawiciele pracowników w radzie nadzorczej Poczty zostali nagle kilka tygodni temu odwołani. Zdaniem związków zawodowych cały proces „uzdrawiania” Poczty odbywa się z pogwałceniem prawa, nie mówiąc o prawach pracowniczych.

Pomysły na przyszłość naszego zasobu strategicznego, jakim jest Poczta, są kuriozalne. Ma się ona przekształcić w Centrum Obsługi Obywatela, które będzie „nowoczesną firmą kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową”. Ma także pełnić rolę „komercyjnej galerii” (chociaż „Przepisy Siostry Anastazji” to podobno taka straszna komercja) oraz „role społeczno-kulturalne”. To drugie nie byłoby takie złe, gdyby nie to, że liberałowie i wszelkiej maści likwidatorzy, gdy mówią „społeczne”, zazwyczaj mają na myśli coś zupełnie innego niż zwyczajny człowiek.

Nowy zarząd Poczty wykazuje się butą i arogancją

Nikomu do tej pory nie przyszło do głowy, by odwoływać przedstawicieli pracowników. Nowy zarząd Poczty wykazuje się sporą butą i arogancją. Jedyna odpowiedź to strajk. Na szczęście jest planowany. Czy coś zmieni? Nie wiadomo, jednak nie warto pozwalać, by tak skandaliczne zmiany przechodziły bez echa.

Dlatego zamiast psioczyć przy okienku na poczcie, wspierajmy jej pracowników.

CZYTAJ TAKŻE: Zamyka się Polomarket w Swarożynie. Ponad 100 osób otrzymało wypowiedzenia



 

Polecane