„Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego serca”. Msza Święta przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku

W niedzielę, 1 września, w 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej odprawiono Mszę Świętą w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Przewodniczył jej bp Wiesław Szlachetka. W Mszy uczestniczyli przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda oraz jego zastępca Grzegorz Adamowicz.
Msza Święta w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku „Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego serca”. Msza Święta przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku
Msza Święta w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku / fot. arch.

Według Biblii człowiek nieczysty to nie ten, który nie umył rąk przed posiłkiem, ale ten, który czyni zło. Według Biblii człowiek, który czyni zło, to człowiek prawdziwie brudny, to człowiek podły. Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego wnętrza, z ludzkiego serca. Wnętrze, serce ludzkie to obraz duszy nieśmiertelnej. I jaka jest dusza człowieka – takie są jego myśli, słowa i czyny. Taki jest człowiek

– rozpoczął bp Wiesław Szlachetka.

„Każda wojna wychodzi z tej ludzkiej duszy”

Każda wojna wychodzi z tej ludzkiej duszy, z tych ludzkich dusz, z których został wyrzucony Bóg i Jego prawa; z tych serc, które zostały zdeprawowane jakąś ideologią, czyli wymyśloną prawdą w tym celu, aby jakaś mniejszość mogła zapanować nad wszystkimi i nad wszystkim. I zwykle ten, kto wszczyna wojnę, jest tak zaślepiony wymyśloną przez siebie, czy przez kogoś innego prawdą, czyli kłamstwem, że zaczyna w to kłamstwo wierzyć, że zaczyna wierzyć w to, iż to, co czyni w imię tej ideologii, w imię wymyślonej prawdy, jest dobre i pożyteczne. A tymczasem całe to zło, które z duszy takiego człowieka wychodzi, czyni go nieczystym, czyli złym, zdeprawowanym, okrutnym…

– zaznaczył.

Jeśli duszę człowieka opanuje jakaś ideologia, a każda ideologia jest bezbożna, wyzuta z prawdy i Bożych praw, to wtedy z tej duszy zaczyna wychodzić zło, okrucieństwo, wojna i bezwzględna nienawiść do tego, co chrześcijańskie. A to dlatego, że chrześcijaństwo z natury swej jest przeszkodą dla każdej ideologii, dla każdego kłamstwa, dla bezbożności i deptania Boskich praw, które są u podstaw godności i poszanowania życia każdego człowieka

– przekonywał biskup.

Drastycznym przykładem tego zjawiska była ideologia nazistowska (owa niemiecka odmiana włoskiego faszyzmu)

– dodał.

„Dzisiaj serca ludzkie kolonizuje nowa ideologia”

Dzisiaj serca ludzkie kolonizuje nowa ideologia, którą najogólniej można nazwać neomarksizmem. Neomarksizm to współczesna odmiana marksizmu, z którego wcześniej wyrósł komunizm. Żeby się przekonać, jak wielka jest sympatia zwłaszcza w krajach zamożnych dla tej ideologii, która kiedyś stworzyła komunizm, wystarczy wspomnieć, że tak niedawno (bo przed kilkoma laty) uroczyście celebrowano 200-setną rocznicę urodzin Karola Marksa, nazywając go – o zgrozo – „obywatelem europejskim” i wystawiając mu ponad 5-metrowy pomnik w Trewirze, który sprezentowały chińskie władze

– mówił biskup Szlachetka.

Ideologia neomarksistowska występuje pod nową flagą i nowymi symbolami, charakteryzuje się tym, że szczęście ludzkości upatruje w nowych, wymyślanych prawach, np. w prawie do zabijania człowieka w początkach jego życia; w prawie pozyskiwania życia kosztem życia innych (na tym polega procedura in vitro, w wyniku której, aby mógł narodzić się jeden człowiek, to dziesięciu musi życie stracić; to są dane medyczne); tym nowym ideologicznym prawem jest nazywanie związków dwóch panów czy pań małżeństwem i przyznawanie im prawa do adopcji dzieci, tym samym pozbawiając te dzieci ich praw; tym nowym ideologicznym prawem jest promowanie zmiany płci już u kilkunastoletnich dzieci, tak jak to dzieje się już w Hiszpanii i wywołuje psychiczny zamęt; a także tym zideologizowanym prawem jest rozszerzanie możliwości stosowania eutanazji – czyli zadawania śmierci ludziom starym i chorym, gdyż przeszkadzają w szczęściu młodym pokoleniom uformowanym według egoistycznych projektów

– dodał.

Także i w naszej Ojczyźnie ideologia ta zaciemniła umysły wielu, także niektórych ludzi wykształconych i tych, którym powierzono ministerialne teki. Więc dlatego, że chrześcijaństwo jasno i zdecydowanie przeciwstawia się tej niszczącej ducha ludzkiego ideologii, usilnie walczą z tym wszystkim, co chrześcijańskie, co jest z ducha Ewangelii. Dlatego bez rozumnych powodów wyrzucają krzyż Chrystusa z urzędów, szpitali i szkół. A Sąd Najwyższy niedawno w swoim orzeczeniu dał przyzwolenie, że chrześcijańskie symbole religijne można bezcześcić, że nie ma w tym nic niewłaściwego. Usilnie dyskredytują Kościół, próbują wyrzucić Ewangelię ze szkół, dyskryminują nauczycieli religii i uczniów, którzy w lekcjach religii uczestniczą. I by utrudniać im udział w nic, nakazują umieszczać lekcje religii poza siatką zajęć, zakazując też wliczania do średniej – oceny z lekcji religii. To jest jawny przejaw dyskryminacji i lekceważenia ludzi wierzących w Chrystusa (to powrót do niechlubnych czasów, które teraz przybierają nową, bardziej wyrafinowaną twarz)

– kontynuował biskup.

Zdziwieniem napełnia to, że najważniejszym celem edukacyjnych planów w naszej Ojczyźnie nie jest podnoszenie poziomu nauczania i etosu, ale usunięcie ze szkół religii, a także wychowania patriotycznego. (…) A powodem tych działań jest otwarta walka z tym, co chrześcijańskie. Brakuje dobrej woli, by poznać, że nauczanie religii wspiera wychowawczą rolę szkoły; że lekcje religii uczą budowania relacji osobowych, wrażliwości serca, postawy braterstwa, wzajemnego szacunku i dialogu, że dają możliwość zapoznania sensu życia i poświęcenia dla innych; że mają też bardzo ważne znaczenie dla poznania i tworzenia kultury. To bezmyślne dążenie, by wyrzucić ze szkół w naszej Ojczyźnie lekcje religii, a także lekceważenie wychowania patriotycznego stało się swoistą obsesją. A tymczasem szkoła i historyczna pamięć, patriotyzm nie są własnością żadnej władzy, a tym bardziej jakiejś ideologii, ale są dobrem wspólnym, własnością Ojczyzny i narodu. Również nie można się zgodzić na to, aby jakaś reżyserka zideologizowanym filmem generowała wulgarne zachowanie i nienawiść wobec polskich żołnierzy. Nie można się zgodzić, aby jakikolwiek rząd w naszej Ojczyźnie podejmował działania, by osłabiać ducha narodu po to, aby inny, mocniejszy naród mógł nim zawładnąć

– powiedział.

„Nie można też się zgodzić, aby ci, którzy napadli na naszą Ojczyznę, pisali jej historię”

Nie można też się zgodzić, aby ci, którzy napadli na naszą Ojczyznę, pisali jej historię. Zgoda na to jest zdradą polskiej racji stanu, zdradą Ojczyzny. Nie można też się zgodzić, aby przebaczenie rozumieć jako rezygnację z wojennych odszkodowań. Zarówno konieczność przebaczenia agresorowi, jak i jego obowiązek zadośćuczynienia za masowe zbrodnie, za zniszczenia i kradzież ojczystych dóbr to ewangeliczny postulat, którego żadna ideologia zmienić nie może

– powiedział pod koniec.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: Znów musimy podnieść głowy


 

POLECANE
Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA z ostatniej chwili
Awaria numeru 112. Jest reakcja MSWiA

Są problemy z dodzwonieniem się na numery alarmowe. Rzecznik MSWiA Karolina Gałecka przekazała, że usterka dotyczy numeru 112 w wybranych województwach.

Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora z ostatniej chwili
Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora

Szef Strategy & Future Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora. – Nie robiłem wielkiego szumu, bo to było dla mnie oczywiste – powiedział.

23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy z ostatniej chwili
23 tony nielegalnych odpadów z Niemiec. Zatrzymanie na granicy

Krajowa Administracja Skarbowa zatrzymała w Świecku 23 tony nielegalnych odpadów. Kierowca skontrolowanego pojazdu nie miał odpowiednich dokumentów do przewożenia tego typu transportu.

Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji z ostatniej chwili
Awantura w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon działaczowi Konfederacji

Zaskakujące sceny w TVP Info. Prowadzący program Marek Czyż odebrał mikrofon młodemu działaczowi Konfederacji.

Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Ten sondaż nie spodoba się Tuskowi. Polacy odpowiedzieli

13 października 2025 r. minęła druga rocznica wyborów parlamentarnych. Jak żyje się Polakom po niespełna dwóch latach rządów Donalda Tuska? Jedynie 12 proc. pytanych odpowiedziało, że lepiej – wynika z sondażu Opinia24 dla RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie wyda prawie 300 mln zł na nowy ośrodek i modernizację, by skrócić kolejki i poprawić leczenie onkologiczne – poinformował Samorząd Województwa Lubelskiego.

To kolejne makabryczne odkrycie. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała Wiadomości
"To kolejne makabryczne odkrycie". Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała

Makabryczne odkrycie w turystycznym kurorcie Saunton Sands w North Devon. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała częściowo przysypane piaskiem. Policja potwierdza, że wszczęto śledztwo i na miejscu pracują archeolodzy sądowi.

Pilny komunikat dla klientów PKO BP gorące
Pilny komunikat dla klientów PKO BP

PKO Bank Polski zwraca uwagę na problem oszustów podszywających się pod pracowników banku i przypomina, że jako klient tego banku nie musisz się obawiać, jeśli zastosujesz prosty sposób, który zawsze masz pod ręką.

Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie

Dwa lata po ataku Hamasu na Izrael, podczas którego terroryści zamordowali prawie 1200 Izraelczyków i porwali ponad 250, po reakcji świata widać, że Żydzi - tak jak było zawsze, przez tysiące lat - mogą liczyć tylko na siebie.

Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli z ostatniej chwili
Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w poniedziałek ze Sławomirem Mentzenem. Rozmowa trwała około godziny i dotyczyła m.in. ustaw podatkowych oraz możliwego zbliżenia między Konfederacją a Prawem i Sprawiedliwością. Po spotkaniu Mentzen ocenił je jako konstruktywne i zapewnił, że jest "dobrej myśli".

REKLAMA

„Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego serca”. Msza Święta przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku

W niedzielę, 1 września, w 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej odprawiono Mszę Świętą w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Przewodniczył jej bp Wiesław Szlachetka. W Mszy uczestniczyli przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda oraz jego zastępca Grzegorz Adamowicz.
Msza Święta w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku „Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego serca”. Msza Święta przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku
Msza Święta w intencji ojczyzny i poległych przy pomniku Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku / fot. arch.

Według Biblii człowiek nieczysty to nie ten, który nie umył rąk przed posiłkiem, ale ten, który czyni zło. Według Biblii człowiek, który czyni zło, to człowiek prawdziwie brudny, to człowiek podły. Zło, jak i dobro, pochodzi z ludzkiego wnętrza, z ludzkiego serca. Wnętrze, serce ludzkie to obraz duszy nieśmiertelnej. I jaka jest dusza człowieka – takie są jego myśli, słowa i czyny. Taki jest człowiek

– rozpoczął bp Wiesław Szlachetka.

„Każda wojna wychodzi z tej ludzkiej duszy”

Każda wojna wychodzi z tej ludzkiej duszy, z tych ludzkich dusz, z których został wyrzucony Bóg i Jego prawa; z tych serc, które zostały zdeprawowane jakąś ideologią, czyli wymyśloną prawdą w tym celu, aby jakaś mniejszość mogła zapanować nad wszystkimi i nad wszystkim. I zwykle ten, kto wszczyna wojnę, jest tak zaślepiony wymyśloną przez siebie, czy przez kogoś innego prawdą, czyli kłamstwem, że zaczyna w to kłamstwo wierzyć, że zaczyna wierzyć w to, iż to, co czyni w imię tej ideologii, w imię wymyślonej prawdy, jest dobre i pożyteczne. A tymczasem całe to zło, które z duszy takiego człowieka wychodzi, czyni go nieczystym, czyli złym, zdeprawowanym, okrutnym…

– zaznaczył.

Jeśli duszę człowieka opanuje jakaś ideologia, a każda ideologia jest bezbożna, wyzuta z prawdy i Bożych praw, to wtedy z tej duszy zaczyna wychodzić zło, okrucieństwo, wojna i bezwzględna nienawiść do tego, co chrześcijańskie. A to dlatego, że chrześcijaństwo z natury swej jest przeszkodą dla każdej ideologii, dla każdego kłamstwa, dla bezbożności i deptania Boskich praw, które są u podstaw godności i poszanowania życia każdego człowieka

– przekonywał biskup.

Drastycznym przykładem tego zjawiska była ideologia nazistowska (owa niemiecka odmiana włoskiego faszyzmu)

– dodał.

„Dzisiaj serca ludzkie kolonizuje nowa ideologia”

Dzisiaj serca ludzkie kolonizuje nowa ideologia, którą najogólniej można nazwać neomarksizmem. Neomarksizm to współczesna odmiana marksizmu, z którego wcześniej wyrósł komunizm. Żeby się przekonać, jak wielka jest sympatia zwłaszcza w krajach zamożnych dla tej ideologii, która kiedyś stworzyła komunizm, wystarczy wspomnieć, że tak niedawno (bo przed kilkoma laty) uroczyście celebrowano 200-setną rocznicę urodzin Karola Marksa, nazywając go – o zgrozo – „obywatelem europejskim” i wystawiając mu ponad 5-metrowy pomnik w Trewirze, który sprezentowały chińskie władze

– mówił biskup Szlachetka.

Ideologia neomarksistowska występuje pod nową flagą i nowymi symbolami, charakteryzuje się tym, że szczęście ludzkości upatruje w nowych, wymyślanych prawach, np. w prawie do zabijania człowieka w początkach jego życia; w prawie pozyskiwania życia kosztem życia innych (na tym polega procedura in vitro, w wyniku której, aby mógł narodzić się jeden człowiek, to dziesięciu musi życie stracić; to są dane medyczne); tym nowym ideologicznym prawem jest nazywanie związków dwóch panów czy pań małżeństwem i przyznawanie im prawa do adopcji dzieci, tym samym pozbawiając te dzieci ich praw; tym nowym ideologicznym prawem jest promowanie zmiany płci już u kilkunastoletnich dzieci, tak jak to dzieje się już w Hiszpanii i wywołuje psychiczny zamęt; a także tym zideologizowanym prawem jest rozszerzanie możliwości stosowania eutanazji – czyli zadawania śmierci ludziom starym i chorym, gdyż przeszkadzają w szczęściu młodym pokoleniom uformowanym według egoistycznych projektów

– dodał.

Także i w naszej Ojczyźnie ideologia ta zaciemniła umysły wielu, także niektórych ludzi wykształconych i tych, którym powierzono ministerialne teki. Więc dlatego, że chrześcijaństwo jasno i zdecydowanie przeciwstawia się tej niszczącej ducha ludzkiego ideologii, usilnie walczą z tym wszystkim, co chrześcijańskie, co jest z ducha Ewangelii. Dlatego bez rozumnych powodów wyrzucają krzyż Chrystusa z urzędów, szpitali i szkół. A Sąd Najwyższy niedawno w swoim orzeczeniu dał przyzwolenie, że chrześcijańskie symbole religijne można bezcześcić, że nie ma w tym nic niewłaściwego. Usilnie dyskredytują Kościół, próbują wyrzucić Ewangelię ze szkół, dyskryminują nauczycieli religii i uczniów, którzy w lekcjach religii uczestniczą. I by utrudniać im udział w nic, nakazują umieszczać lekcje religii poza siatką zajęć, zakazując też wliczania do średniej – oceny z lekcji religii. To jest jawny przejaw dyskryminacji i lekceważenia ludzi wierzących w Chrystusa (to powrót do niechlubnych czasów, które teraz przybierają nową, bardziej wyrafinowaną twarz)

– kontynuował biskup.

Zdziwieniem napełnia to, że najważniejszym celem edukacyjnych planów w naszej Ojczyźnie nie jest podnoszenie poziomu nauczania i etosu, ale usunięcie ze szkół religii, a także wychowania patriotycznego. (…) A powodem tych działań jest otwarta walka z tym, co chrześcijańskie. Brakuje dobrej woli, by poznać, że nauczanie religii wspiera wychowawczą rolę szkoły; że lekcje religii uczą budowania relacji osobowych, wrażliwości serca, postawy braterstwa, wzajemnego szacunku i dialogu, że dają możliwość zapoznania sensu życia i poświęcenia dla innych; że mają też bardzo ważne znaczenie dla poznania i tworzenia kultury. To bezmyślne dążenie, by wyrzucić ze szkół w naszej Ojczyźnie lekcje religii, a także lekceważenie wychowania patriotycznego stało się swoistą obsesją. A tymczasem szkoła i historyczna pamięć, patriotyzm nie są własnością żadnej władzy, a tym bardziej jakiejś ideologii, ale są dobrem wspólnym, własnością Ojczyzny i narodu. Również nie można się zgodzić na to, aby jakaś reżyserka zideologizowanym filmem generowała wulgarne zachowanie i nienawiść wobec polskich żołnierzy. Nie można się zgodzić, aby jakikolwiek rząd w naszej Ojczyźnie podejmował działania, by osłabiać ducha narodu po to, aby inny, mocniejszy naród mógł nim zawładnąć

– powiedział.

„Nie można też się zgodzić, aby ci, którzy napadli na naszą Ojczyznę, pisali jej historię”

Nie można też się zgodzić, aby ci, którzy napadli na naszą Ojczyznę, pisali jej historię. Zgoda na to jest zdradą polskiej racji stanu, zdradą Ojczyzny. Nie można też się zgodzić, aby przebaczenie rozumieć jako rezygnację z wojennych odszkodowań. Zarówno konieczność przebaczenia agresorowi, jak i jego obowiązek zadośćuczynienia za masowe zbrodnie, za zniszczenia i kradzież ojczystych dóbr to ewangeliczny postulat, którego żadna ideologia zmienić nie może

– powiedział pod koniec.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: Znów musimy podnieść głowy



 

Polecane
Emerytury
Stażowe