Tragiczny finał poszukiwań. Zlokalizowano dryfujące ciało 21-latka

21-latek w sobotę po południu wszedł do Warty w okolicach mostu kolejowego w Sieradzu.
Następnie zniknął w jej nurtach i nie wyszedł na brzeg. O zaginięciu brata strażaków poinformowało rodzeństwo, które razem z nim było nad rzeką.
Zlokalizowano dryfujące ciało 21-latka
Młody mężczyzna był poszukiwany w wodzie m.in. przez grupę wodno-nurkową z sieradzkiej komendy straży pożarnej oraz na brzegu przez psy tropiące.
Jak przekazał PAP rzecznik strażaków w Łódzkiem bryg. Jędrzej Pawlak, w niedzielę dryfujące ciało zlokalizowano z drona, a następnie strażacy podjęli je z wody i przetransportowali pontonem na brzeg.
CZYTAJ TAKŻE: "Kto pozwala na taki ubiór w telewizji?". Burza po emisji popularnego programu TVN
CZYTAJ TAKŻE: Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat
CZYTAJ TAKŻE: Anna Lewandowska ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji