„Śmierć za Żydów i Siedmioro”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Rodziny Filipek i Barglik [WIDEO]

We wrześniu 1939 roku Rzesza Niemiecka i Związek Sowiecki dokonały zbrojnej inwazji na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową. W wyniku tej agresji prawie 6 milionów polskich obywateli straciło życie, w tym ok. 3 miliony Polaków żydowskiego pochodzenia. Na okupowanych terenach Polski Niemcy wprowadzili karę śmierci nawet za najmniejszą pomoc Żydom...
Katarzyna Filipek  „Śmierć za Żydów i Siedmioro”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Rodziny Filipek i Barglik [WIDEO]
Katarzyna Filipek / grafika IPN na podstawie zdjęcia Katarzyna Filipek z archiwum prywatnego rodziny Filipek

Małżeństwo Katarzyny i Mateusza Filipków żyło w wolnej Polsce, wychowując gromadkę dzieci. Gdy zaczynała się 1939 rok, spodziewali się siódmego potomka. Niestety, w styczniu 1939 roku Mateusz zmarł, a Katarzyna została sama z utrzymaniem domu i wychowaniem dzieci.

Gdy we wrześniu 1939 r. wybucha II wojna światowa, sytuacja się jeszcze pogorszyła. Wraz z upadkiem Polski została wprowadzona niemiecka okupacja. Przyniosła ona terror, powszechny strach, niemieckie zakazy i politykę, której elementem w 1942 roku była Aktion Reinhardt, kiedy Niemcy postanowili dokonać masowej zbrodni na narodzie żydowskim, likwidując wszystkich jego przedstawicieli.

Trauma Żydów, trudne wybory Polaków

Katarzyna Filipek mieszkała w Tokarni.

arch. Grupa PHZT, Tokarnia rola Blychy, lata 60. fot. Józef Wrona.jpg

Sołtysem tej wsi był Stefan Barglik, który przyjął pod dach rodzinę uciekinierów żydowskich Sterlingów albo Steinbergów, nie znamy dokładnie nazwiska. Stefan Barglik przez kilka tygodni1943 roku udzielał im schronienia, żywił i pomagał. Niestety wkrótce okazało się, że po wsi krążą pogłoski o ukrywających się tam Żydach. W trosce o swoje życie i ich bezpieczeństwo Barglik postanowił poprosić o pomoc Katarzynę Filipek. Nalegał, by przyjęła pod swój dach całą rodzinę żydowską, argumentując, że skoro jej dom jest na skraju wsi, to ułatwi opiekę nad zbiegami. 

arch. Grupa PHZT, Stefan Barglik, sołtys Tokarni

Jednocześnie Barglik zobowiązał się, że będzie dostarczał jedzenie i pomagał w utrzymaniu rodziny żydowskiej. Katarzyna Filipek miała opory, bo nie tylko była biedna, ale także obawiała się przyjąć uciekinierów. Doskonale rozumiała, jakie jest ryzyko – że Niemcy za każdą formę pomocy Żydom grożą śmiercią zarówno ukrywanym, jak i ukrywającym się.

Mimo obaw przyjęła jednak propozycję Barglika. Najpierw przygotowałą rodzinie żydowskiej schowek w stodole, ale później przeniosła ich na strych swojego domu. Tam przez kilka miesięcy udzielała im pomocy, ratując przed niechybną śmiercią. Jednak w styczniu 1944 roku Niemcy dowiedzieli się, że w Tokarni ukrywają się Żydzi. 

Tragiczna inscenizacja

Stefan Barglik, próbując uchronić i tych, którzy ukrywali, i być może również Żydów, postanowił zrobić coś na kształt teatru. Wiedział, że we wsi są konfidenci, a Niemcy różnymi drogami dowiadują się, kto prowadzi nielegalne działania w wiosce. W związku z tym ogłosił w kościele w czasie mszy, że będą poszukiwania Żydów we wsi, bo Niemcy wiedzą, że są ukrywani w Tokarni. Prawdopodobnie chciał, jak poinformował Katarzynę Filipek, skierować przeszukiwania w inną część wsi. Musiało się jednak wydarzyć coś, o czy nie wiemy, bo nie mamy dokumentów, co doprowadziło, że główni świadkowie sprawy, łącznie z Barglikiem, zostali zamordowani.

Otóż podczas zainscenizowanych przeszukań Barglik z nieznanych powodów był zmuszony pójść tam, gdzie wiedział, że są Żydzi. Doprowadziło to do aresztowania całej rodziny żydowskiej, a następnie mordu na niej. 

Dramatyczna cenę za chęć pomocy

Po tych dramatycznych wydarzeniach Barglik bał się pacyfikacji całej wsi, szczególnie martwił się o swoją rodzinę i Katarzyny Filipek. Początkowo jednak nic się nie działo, wydawało się, że wieś uniknie represji.

Niestety po dwóch tygodniach we wsi pojawili się Niemcy i przyszli do domu Barglików. Na wieść o tym Katarzyna Filipek, chcąc ochronić dzieci, udała się do gospodarstwa Barglików i zgłosiła do Niemców, przyznając się, że pomagała Żydom. 

W związku z tym aresztowani zostali zarówno Maria i Stefan Barglikowie, jak i Katarzyna Filipek.
Wszyscy przeszli bestialskie tortury, płacąc dramatyczną cenę za chęć pomocy żydowskiej rodzinie, która została skazana przez Rzeszę Niemiecką na śmierć tylko dlatego, że istniała. 

Cała siódemka dzieci Katarzyny Filipek musiała wychowywać się sama. Starsze dzieci opiekowały się młodszymi. 

Pomnik Katarzyny Filipek w Tokarni /fot. Żaneta Wierzgacz (IPN)

Ciała zamordowanych kobiet zostały odnalezione dopiero w połowie lat 80. XX wieku.

W końcu lat 80. Katarzyna Filipek została uhonorowana tytułem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata.

„Śmierć za Żydów i Siedmioro”– 20. odc. filmowego cyklu IPN „Nie tylko Ulmowie” dostępny na kanale IPNtv

  • ZOBACZ TAKŻE: (link do całej serii) TUTAJ

Historycy szacują, że Polacy w czasie II wojny światowej uratowali kilkadziesiąt tysięcy swoich żydowskich współobywateli. Niemieccy okupanci zabili za tę pomoc około 1000 Polaków.

Źródła do narracji dr. Macieja Korkucia oraz publikacja dotycząca Katarzyny Filipek oraz Marii i Stefana Barglików – Martyna Grądzka-Rejak w: Represje za pomoc Żydom na okupowanych ziemiach polskich w czasie II wojny światowej, t. I, red. M. Grądzka-Rejak, A. Namysło, Warszawa 2019, s. 138; artykuł Anny Zechenter, „Jedenaste: przyjmij bliźniego pod swój dach” w: „Biuletyn IPN”, nr 3 (98) marzec 2009, s. 83.


 

POLECANE
Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat

IMiGW podnosi stopień alertów związanych z intensywnymi opadami deszczu i burzami. Ostrzeżenia III stopnia zostały wydane dla południowej części woj. łódzkiego i zachodniej części woj. małopolskiego oraz świętokrzyskiego. Do II stopnia wzrosły ostrzeżenia dla woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

Ulewa nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie z ostatniej chwili
Ulewa nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie

– Niestety, większość przepustów, rowów jest w stanie nieruszonym od czasu powodzi, są zarośnięte, niedrożne i o tym cały czas informujemy Wody Polskie: mieszkańcy, sołtysi, strażacy, natomiast efekt jest dosyć mizerny – mówi w niedzielę burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dokładnie 2 306 644 pasażerów obsłużył Port Lotniczy Wrocław w pierwszym półroczu 2025 roku – to o 15% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – informuje lotnisko we Wrocławiu.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka poinformowała w niedzielę, że na polecenie prezydenta Andrzeja Dudy, rozmawiała w piątek z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią na temat jego wypowiedzi o nakłanianiu do "zamachu stanu".

Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie Wiadomości
Żurek po wyjściu z toalety wpadł pod przemysłowy odkurzacz. 5 lat procesował się o odszkodowanie

Wczoraj wieczorem internauci przypomnieli zdarzenie sprzed lat z udziałem Waldemara Żurka. W 2018 roku sędzia znany z otwartej krytyki ówczesnego rządu PiS miał w pracy ulec wyjątkowemu wypadkowi. Gdy wychodził z toalety, rozmawiając jednocześnie przez telefon, został potrącony przez automatyczną maszynę do czyszczenia podłóg.

Nitras traci wpływy w PO? Jest przetrącony. Nikt go nie zna z ostatniej chwili
Nitras traci wpływy w PO? "Jest przetrącony. Nikt go nie zna"

Sławomir Nitras po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach traci wpływy w Platformie Obywatelskiej – informuje dziennikarz Onetu Andrzej Stankiewicz.

Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050 Wiadomości
Źródłem destabilizacji państwa - filmiki z TikToka. Diagnoza poseł Polski 2050

Barbara Oliwiecka z Polski 2050 zaskoczyła widzów niedzielnego programu Bogdana Rymanowskiego swoją teorią na temat zagrożeń płynących z mediów społecznościowych. Jej zdaniem to właśnie TikTok może dziś destabilizować państwo bardziej niż tradycyjne kanały informacyjne.

Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko z ostatniej chwili
Zatopione samochody na drogach. Do akcji przystępuje wojsko

Do godziny 15:00 strażacy w całym kraju interweniowali 183 razy w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Najwięcej zgłoszeń napłynęło z województw podkarpackiego, opolskiego i mazowieckiego - poinformował serwis remiza.pl. Na nagraniach umieszczonych w sieci widać samochody na drogą pod wodą. Do akcji przystępują żołnierze m.in. z Wojsk Obrony Terytorialnej.

W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich Wiadomości
W wyścigu zbrojeń z Chinami Wlk. Brytania stawia na flotę balonów szpiegowskich

Wielka Brytania wkracza w nową erę wywiadu – rozwija flotę nowoczesnych balonów szpiegowskich, zdolnych do pokonywania tysięcy kilometrów i operowania na wysokości nawet 26 km. Jak donosi „The Telegraph”, prototypy testowano na początku roku w Dakocie Południowej, a ich zasięg pozwala na lot z Londynu do Timbuktu.

Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Komunikat dla mieszkańców woj. opolskiego

Ze względu na podtopienie ulicy Sikorskiego w Głuchołazach zamknięty został wjazd na most tymczasowy w ciągu drogi krajowej nr 40 - powiedział PAP Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.

REKLAMA

„Śmierć za Żydów i Siedmioro”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Rodziny Filipek i Barglik [WIDEO]

We wrześniu 1939 roku Rzesza Niemiecka i Związek Sowiecki dokonały zbrojnej inwazji na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową. W wyniku tej agresji prawie 6 milionów polskich obywateli straciło życie, w tym ok. 3 miliony Polaków żydowskiego pochodzenia. Na okupowanych terenach Polski Niemcy wprowadzili karę śmierci nawet za najmniejszą pomoc Żydom...
Katarzyna Filipek  „Śmierć za Żydów i Siedmioro”. W serii „Nie tylko Ulmowie” – Rodziny Filipek i Barglik [WIDEO]
Katarzyna Filipek / grafika IPN na podstawie zdjęcia Katarzyna Filipek z archiwum prywatnego rodziny Filipek

Małżeństwo Katarzyny i Mateusza Filipków żyło w wolnej Polsce, wychowując gromadkę dzieci. Gdy zaczynała się 1939 rok, spodziewali się siódmego potomka. Niestety, w styczniu 1939 roku Mateusz zmarł, a Katarzyna została sama z utrzymaniem domu i wychowaniem dzieci.

Gdy we wrześniu 1939 r. wybucha II wojna światowa, sytuacja się jeszcze pogorszyła. Wraz z upadkiem Polski została wprowadzona niemiecka okupacja. Przyniosła ona terror, powszechny strach, niemieckie zakazy i politykę, której elementem w 1942 roku była Aktion Reinhardt, kiedy Niemcy postanowili dokonać masowej zbrodni na narodzie żydowskim, likwidując wszystkich jego przedstawicieli.

Trauma Żydów, trudne wybory Polaków

Katarzyna Filipek mieszkała w Tokarni.

arch. Grupa PHZT, Tokarnia rola Blychy, lata 60. fot. Józef Wrona.jpg

Sołtysem tej wsi był Stefan Barglik, który przyjął pod dach rodzinę uciekinierów żydowskich Sterlingów albo Steinbergów, nie znamy dokładnie nazwiska. Stefan Barglik przez kilka tygodni1943 roku udzielał im schronienia, żywił i pomagał. Niestety wkrótce okazało się, że po wsi krążą pogłoski o ukrywających się tam Żydach. W trosce o swoje życie i ich bezpieczeństwo Barglik postanowił poprosić o pomoc Katarzynę Filipek. Nalegał, by przyjęła pod swój dach całą rodzinę żydowską, argumentując, że skoro jej dom jest na skraju wsi, to ułatwi opiekę nad zbiegami. 

arch. Grupa PHZT, Stefan Barglik, sołtys Tokarni

Jednocześnie Barglik zobowiązał się, że będzie dostarczał jedzenie i pomagał w utrzymaniu rodziny żydowskiej. Katarzyna Filipek miała opory, bo nie tylko była biedna, ale także obawiała się przyjąć uciekinierów. Doskonale rozumiała, jakie jest ryzyko – że Niemcy za każdą formę pomocy Żydom grożą śmiercią zarówno ukrywanym, jak i ukrywającym się.

Mimo obaw przyjęła jednak propozycję Barglika. Najpierw przygotowałą rodzinie żydowskiej schowek w stodole, ale później przeniosła ich na strych swojego domu. Tam przez kilka miesięcy udzielała im pomocy, ratując przed niechybną śmiercią. Jednak w styczniu 1944 roku Niemcy dowiedzieli się, że w Tokarni ukrywają się Żydzi. 

Tragiczna inscenizacja

Stefan Barglik, próbując uchronić i tych, którzy ukrywali, i być może również Żydów, postanowił zrobić coś na kształt teatru. Wiedział, że we wsi są konfidenci, a Niemcy różnymi drogami dowiadują się, kto prowadzi nielegalne działania w wiosce. W związku z tym ogłosił w kościele w czasie mszy, że będą poszukiwania Żydów we wsi, bo Niemcy wiedzą, że są ukrywani w Tokarni. Prawdopodobnie chciał, jak poinformował Katarzynę Filipek, skierować przeszukiwania w inną część wsi. Musiało się jednak wydarzyć coś, o czy nie wiemy, bo nie mamy dokumentów, co doprowadziło, że główni świadkowie sprawy, łącznie z Barglikiem, zostali zamordowani.

Otóż podczas zainscenizowanych przeszukań Barglik z nieznanych powodów był zmuszony pójść tam, gdzie wiedział, że są Żydzi. Doprowadziło to do aresztowania całej rodziny żydowskiej, a następnie mordu na niej. 

Dramatyczna cenę za chęć pomocy

Po tych dramatycznych wydarzeniach Barglik bał się pacyfikacji całej wsi, szczególnie martwił się o swoją rodzinę i Katarzyny Filipek. Początkowo jednak nic się nie działo, wydawało się, że wieś uniknie represji.

Niestety po dwóch tygodniach we wsi pojawili się Niemcy i przyszli do domu Barglików. Na wieść o tym Katarzyna Filipek, chcąc ochronić dzieci, udała się do gospodarstwa Barglików i zgłosiła do Niemców, przyznając się, że pomagała Żydom. 

W związku z tym aresztowani zostali zarówno Maria i Stefan Barglikowie, jak i Katarzyna Filipek.
Wszyscy przeszli bestialskie tortury, płacąc dramatyczną cenę za chęć pomocy żydowskiej rodzinie, która została skazana przez Rzeszę Niemiecką na śmierć tylko dlatego, że istniała. 

Cała siódemka dzieci Katarzyny Filipek musiała wychowywać się sama. Starsze dzieci opiekowały się młodszymi. 

Pomnik Katarzyny Filipek w Tokarni /fot. Żaneta Wierzgacz (IPN)

Ciała zamordowanych kobiet zostały odnalezione dopiero w połowie lat 80. XX wieku.

W końcu lat 80. Katarzyna Filipek została uhonorowana tytułem Sprawiedliwej wśród Narodów Świata.

„Śmierć za Żydów i Siedmioro”– 20. odc. filmowego cyklu IPN „Nie tylko Ulmowie” dostępny na kanale IPNtv

  • ZOBACZ TAKŻE: (link do całej serii) TUTAJ

Historycy szacują, że Polacy w czasie II wojny światowej uratowali kilkadziesiąt tysięcy swoich żydowskich współobywateli. Niemieccy okupanci zabili za tę pomoc około 1000 Polaków.

Źródła do narracji dr. Macieja Korkucia oraz publikacja dotycząca Katarzyny Filipek oraz Marii i Stefana Barglików – Martyna Grądzka-Rejak w: Represje za pomoc Żydom na okupowanych ziemiach polskich w czasie II wojny światowej, t. I, red. M. Grądzka-Rejak, A. Namysło, Warszawa 2019, s. 138; artykuł Anny Zechenter, „Jedenaste: przyjmij bliźniego pod swój dach” w: „Biuletyn IPN”, nr 3 (98) marzec 2009, s. 83.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe