Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Żołnierze muszą zmagać się z prawdziwą plagą

Jak donosi portal o2.pl, stacjonujących na granicy z Białorusią żołnierzy dotyka prawdziwa plaga kleszczy. W związku z powyższym, w resorcie obrony przygotowywany jest specjalny program profilaktyki zdrowotnej związany z boreliozą.
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Żołnierze muszą zmagać się z prawdziwą plagą
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią / fot. Twitter - @Straz_Graniczna

Przypomnijmy, że kleszcze przenoszą groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Wielu ekspertów od dawna wskazywało na fakt, że graniczące z Białorusią lasy obfitują w te pajęczaki, w związku z czym żołnierze są szczególnie narażeni na związane z ich obecnością zagrożenia.

Czytaj również: Granica polsko-niemiecka: Ostra reakcja Straży Granicznej na podrzucenie imigrantów przez Niemców

"Żołnierze zdejmują z siebie po kilkadziesiąt kleszczy"

O sprawie napisał na platformie X Marek Meissner, ekspert ds. wojskowości i analityk.

Z informacji jakie uzyskałem, wynika, że codziennie na zajęciach w terenie i PPC żołnierze zdejmują z siebie po kilkadziesiąt kleszczy. Mniej więcej 1/4 z tych kleszczy zakażona jest borelią. Mamy kleszczowy rok i epidemia boreliozy puka do drzwi MON

– napisał Meissner, oznaczając w swoim wpisie ministra Obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza i wiceszefa MON Cezarego Tomczyka. Ekspert zaapelował do polityków, aby uznali boreliozę za chorobę zawodową żołnierzy, tak jak ma to miejsce w przypadku leśników.

Wówczas dwa tygodnie leczenia prewencyjnego tanim antybiotykiem jakim jest erytromycyna załatwi sprawę. Jak tego nie zrobimy będziemy mieli w SZ RP dziesiątki jeśli nie setki chorych, na chorobę której można uniknąć, tylko dowódcy muszą przestać udawać że borelioza to tylko zmartwienie żołnierza

– podsumował ekspert. 

Czytaj także: Czy żołnierze w końcu będą się mogli bronić? Wiemy, co znalazło sę w projekcie nowelizacji ustawy

Komentarz MON

O sprawę zapytano Ministerstwo Obrony. Mjr Magdalena Kościńska, rzecznik Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie poinformowała, że "resort obrony narodowej dokłada wszelkich starań oraz podejmuje ukierunkowane działania, aby żołnierze wykonujący zadania służbowe w środowisku, w którym może występować czynnik narażenia byli zabezpieczeni".

W MON przygotowywany jest program profilaktyki zdrowotnej związany z boreliozą. Trwają prace nad programami profilaktycznymi dla żołnierzy w trzech obszarach: choroby metaboliczne np. cukrzyca, choroby skóry, np. czerniak, oraz borelioza. Programy profilaktyki zdrowotnej dla żołnierzy, utworzenie komponentu wojsk medycznych i edukacja wojskowych medyków 

– przekazała mjr Kościńska.


 

POLECANE
Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

W sobotni poranek widzowie „Dzień Dobry TVN” mieli okazję usłyszeć wyjątkową wiadomość od Klaudii El Dursi.

Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja z ostatniej chwili
Rumuńscy dziennikarze śledczy po anulowaniu wyników wyborów: wiemy kto opłacił kampanię na TikToku i nie jest to Rosja

Pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii wygrał Călin Georgescu. Jednak wyniki wyborów zostały anulowane, nawet nie z powodu fałszerstw wyborczych, ale niejasnych oskarżeń o finansowanie przez Rosję filmików na TikToku. Rumuńscy dziennikarze podają zupełnie inną wersję.

REKLAMA

Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Żołnierze muszą zmagać się z prawdziwą plagą

Jak donosi portal o2.pl, stacjonujących na granicy z Białorusią żołnierzy dotyka prawdziwa plaga kleszczy. W związku z powyższym, w resorcie obrony przygotowywany jest specjalny program profilaktyki zdrowotnej związany z boreliozą.
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią Niepokojące doniesienia z granicy z Białorusią. Żołnierze muszą zmagać się z prawdziwą plagą
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią / fot. Twitter - @Straz_Graniczna

Przypomnijmy, że kleszcze przenoszą groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Wielu ekspertów od dawna wskazywało na fakt, że graniczące z Białorusią lasy obfitują w te pajęczaki, w związku z czym żołnierze są szczególnie narażeni na związane z ich obecnością zagrożenia.

Czytaj również: Granica polsko-niemiecka: Ostra reakcja Straży Granicznej na podrzucenie imigrantów przez Niemców

"Żołnierze zdejmują z siebie po kilkadziesiąt kleszczy"

O sprawie napisał na platformie X Marek Meissner, ekspert ds. wojskowości i analityk.

Z informacji jakie uzyskałem, wynika, że codziennie na zajęciach w terenie i PPC żołnierze zdejmują z siebie po kilkadziesiąt kleszczy. Mniej więcej 1/4 z tych kleszczy zakażona jest borelią. Mamy kleszczowy rok i epidemia boreliozy puka do drzwi MON

– napisał Meissner, oznaczając w swoim wpisie ministra Obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza i wiceszefa MON Cezarego Tomczyka. Ekspert zaapelował do polityków, aby uznali boreliozę za chorobę zawodową żołnierzy, tak jak ma to miejsce w przypadku leśników.

Wówczas dwa tygodnie leczenia prewencyjnego tanim antybiotykiem jakim jest erytromycyna załatwi sprawę. Jak tego nie zrobimy będziemy mieli w SZ RP dziesiątki jeśli nie setki chorych, na chorobę której można uniknąć, tylko dowódcy muszą przestać udawać że borelioza to tylko zmartwienie żołnierza

– podsumował ekspert. 

Czytaj także: Czy żołnierze w końcu będą się mogli bronić? Wiemy, co znalazło sę w projekcie nowelizacji ustawy

Komentarz MON

O sprawę zapytano Ministerstwo Obrony. Mjr Magdalena Kościńska, rzecznik Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie poinformowała, że "resort obrony narodowej dokłada wszelkich starań oraz podejmuje ukierunkowane działania, aby żołnierze wykonujący zadania służbowe w środowisku, w którym może występować czynnik narażenia byli zabezpieczeni".

W MON przygotowywany jest program profilaktyki zdrowotnej związany z boreliozą. Trwają prace nad programami profilaktycznymi dla żołnierzy w trzech obszarach: choroby metaboliczne np. cukrzyca, choroby skóry, np. czerniak, oraz borelioza. Programy profilaktyki zdrowotnej dla żołnierzy, utworzenie komponentu wojsk medycznych i edukacja wojskowych medyków 

– przekazała mjr Kościńska.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe