Polacy coraz chętniej wybierają krajową żywność. Polskie produkty podbijają też europejski rynek

W coraz większym stopniu polscy konsumenci doceniają krajową żywność. Najchętniej wybierają rodzime produkty mleczne, mięso, warzywa, owoce i pieczywo. Produkty z Polski cieszą się też uznaniem na europejskim rynku, a w ubiegłym roku do UE została wyeksportowana żywność o wartości przekraczającej 24 mld zł. Jednym z hitów eksportowych jest polski drób, który powoli zaczyna podbijać też Chiny, Azję oraz Afrykę.
 Polacy coraz chętniej wybierają krajową żywność. Polskie produkty podbijają też europejski rynek
/ Pixabay.com/CC0

– Polacy stają patriotami jako konsumenci, w coraz większym stopniu kupujemy polskie produkty. To promuje rodzimą produkcję i przysparza możliwości rozwoju naszej gospodarki – mówi Witold Obidziński, dyrektor regionu Europy Południowej i Środkowo-Wschodniej w firmie De Heus.

Coraz większy patriotyzm gospodarczy wśród polskich konsumentów znajduje potwierdzenie w kolejnych badaniach. Jak wynika z najnowszego sondażu, zrealizowanego przez SW Research na zlecenie Deus, 53,7 proc. Polaków uważa krajowe mięso, wędliny i przetwory mięsne za lepsze od produktów zagranicznych. Blisko połowa (48,3 proc.) przedkłada polskie pieczywo i wypieki, a średnio co trzeci konsument docenia polskie warzywa, owoce, nabiał i produkty mleczne.

– Istotna jest kwestia tego, czy konsumenci właściwie rozpoznają polski produkt na sklepowej półce. W przemyśle rolno-spożywczym istnieje bardzo duży udział kapitału zagranicznego. Powstaje więc pytanie, czy jeżeli firma istnieje i działa w Polsce, używa polskich surowców, zatrudnia polskich pracowników i płaci w Polsce podatki, ale mimo wszystko jest kapitałowo powiązana z zagranicą – to czy produkowana przez nią żywność jest polska czy zagraniczna? – zastanawia się Witold Obidziński.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania „Moda na polskość”, zrealizowanego przez Ipsos na potrzeby projektu Konsument 2016, aż 73 proc. Polaków stara się kupować krajowe produkty, a ponad połowa jest gotowa zapłacić więcej za produkt polski, niż zagraniczny. Dla większość konsumentów (66 proc.) polski produkt to taki, który został wyprodukowany w Polsce przy wykorzystaniu rodzimego kapitału. Dla odmiany, produkt stworzony w Polsce - ale z zagranicznym kapitałem - uważa za polski zaledwie 8 proc. konsumentów.

– Przetwórstwo owocowo-warzywne, nasze słodycze, wędliny, nasz nabiał to dziedziny, gdzie konsument w sposób świadomy wybiera i kupuje produkty polskie, ponieważ są naprawdę dobrej jakości i dostępne w szerokim zakresie – mówi Witold Obidziński.

Polska żywność cieszy się coraz większą popularnością nie tylko na krajowym, ale i europejskim rynku. Z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że w ubiegłym roku z Polski do UE została wyeksportowana żywność o rekordowej wartości 24,1 mld zł. Największy udział w unijnym rynku mają polskie produkty mleczne i mleko (8,2 proc.) oraz polskie mięso (10,4 proc.).

– Polska jest zdecydowanym liderem produkcji, od kilku lat zajmujemy solidne, pierwsze miejsce. Wyprzedziliśmy Niemcy, Francję i Wielką Brytanię, czyli resztę czołówki. Łączny wynik za ubiegły rok to 2,5 mln ton produkcji mięsa drobiowego. Jesteśmy również jednym z liderów eksportu – w ubiegłym roku wyeksportowaliśmy ponad milion ton drobiu. Zbliżamy się do granicy 50 proc. eksportu, więc można powiedzieć, że niedługo co drugi kurczak lub indyk będzie eksportowany z Polski – mówi Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.

Polski drób jest jednym z hitów eksportowych. Głównymi jego odbiorcami na unijnym rynku są Niemcy, Republika Czeska, Wielka Brytania i Francja. Jednak coraz więcej eksportu – w tej chwili już około 20 proc. – trafia na rynki państw trzecich, takich jak Chiny, Bliski Wschód kraje ASEAN (państwa Azji) i Zatoki Perskiej.

– Kolejny perspektywiczny obszar to Afryka, która w najbliższych 10-20 latach osiągnie populację dużo wyższą niż obecnie. Tam przesuwa się ciężar świata, zarówno pod względem populacji, jak i w kontekście portfela konsumentów – co oznacza więcej lepiej uposażonych osób, które będą się chciały wreszcie najeść, wydać więcej pieniędzy na żywność, a białko zwierzęce jest ważnym elementem. Poza walorami smakowymi, jakościowymi oraz ceną, drób ma tą zaletę, że jest ponadreligijnym produktem mięsnym. W tym możemy upatrywać sukcesu drobiu, w tym również pochodzącego z Polski – mówi Łukasz Dominiak.

Dyrektor Krajowej  Rady Drobiarstwa zauważa, że w Polsce sektor drobiarski jest bardzo rozdrobniony i w najbliższych latach producentów czeka nieuchronna konsolidacja. Dlatego firmy zajmujące się produkcją drobiu potrzebują promocji wspólnej, polskiej marki.

 – W porównaniu z branżą niemiecką, francuską, nie mówiąc już o brazylijskiej czy amerykańskiej – w Polsce branża drobiarska jest stosunkowo rozdrobniona. Czeka nas w najbliższych kilku latach łączenie firm. To oznacza, że przedsiębiorcy potrzebują wsparcia, wspólnych działań pod jednym parasolem. Doceniamy działania Ministerstwa Rolnictwa w zakresie budowania marki „Polska smakuje”, tworzenia takiego parasola, pod którym wszyscy producenci żywności mogą się schronić i promować polskie produkty – mówi Łukasz Dominiak.

– Czynimy dużo wysiłków, żeby kształtować tę modę na polskie produkty. Promujemy znak „Polska smakuje”, to cała kampania informacyjno-promocyjna, prowadzona przy pomocy nowych mediów. Na smarfony można pobrać aplikację, dzięki której dostaniemy cały szereg informacji na temat produktów żywnościowych, które rzeczywiście zostały wyprodukowane w Polsce. Są zdrowe, są polecane i co więcej dowiemy się gdzie można je kupić. Między innymi takie działania kreujemy modę na polską żywność – wyjaśnia Witold Strobel, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Andrzej Romaniuk, Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych podkreśla, że w promowaniu produktów - zarówno na krajowym, jak i zagranicznym rynku - kluczowe znaczenie ma ich jakość. Konsumenci coraz większą uwagę przykładają do ekologii i naturalnego składu produktu.

– W tej chwili preferencje konsumenckie dotyczą wysokiej jakości żywności i jest to generalny czynnik determinujący zbyt. Producenci odchodzą już od stosowania tzw. zamienników i są raczej skłonni do skracania składu surowcowego w wytwarzanych produktach. Dotyczy to nie tylko wewnętrznego, polskiego rynku. Duże znaczenie ma produkcja ekologiczna, produkty ekologiczne są poszukiwane i zyskują z dnia na dzień coraz większą popularność. Ekspansja eksportowa naszych produktów jest coraz większa i nie tylko swobodnie sprzedajemy teraz na terenie UE, ale w Azji czy Ameryce. Przed polskimi producentami dobrej jakości wyrobów świat stoi otworem – mówi Andrzej Romaniuk.

O perspektywach polskiej żywności eksperci oraz hodowcy z całej Polski rozmawiali w trakcie dwudniowej, pierwszej edycji Agro Days – Dni Hodowcy 2017, która odbyła się w Warszawie w miniony weekend. Wydarzenie otworzyła debata „Made in Poland – jak wykreować modę na polskie produkty?”, a swoją ofertę zaprezentowało na targach ponad 5 producentów z branży hodowlanej. 

/ Źródło: Newseria

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg z ostatniej chwili
Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg

Premier Donald Tusk potwierdził dwa poważne incydenty na trasie Warszawa–Lublin. W jednym miejscu doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, w innym pociąg z 475 osobami musiał gwałtownie hamować przez uszkodzone tory.

Stadler składa skargę na PKP Intercity z ostatniej chwili
Stadler składa skargę na PKP Intercity

Stadler Polska zapowiadział na dziś złożenie skargi do sądu w związku z rozstrzygnięciem jednego z największych przetargów taborowych w historii PKP Intercity. Producent twierdzi, że kluczowym elementem, który przesądził o wyborze konkurencyjnej oferty Alstomu, nie były koszty, lecz sposób punktowania terminów dostawy. Stawką jest kontrakt wart ok. 7 mld zł.

Eksplozja na torach. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja na torach. Są nowe informacje

Na trasie Warszawa-Lublin między miejscowościami Życzyn i Mika doszło do aktu dywersji. Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska "dopadnie sprawców". Komunikat wydało także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy z ostatniej chwili
Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy

Wpis prokurator Ewy Wrzosek dotyczący Zbigniewa Ziobry, wywołał oburzenie. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie w programie Polsatu Graffiti zapowiedział rozmowę z Wrzosek, ale bagatelizował sprawę, określając takie zachowanie jako „temperament”, a cały wpis jako "rodzaj żartu".

Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim oraz przed oblodzeniem na obszarze Śląska, Małopolski i Podkarpacia.

Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu pilne
Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu

Na linii Warszawa-Lublin potwierdzono zniszczenie torów po eksplozji ładunku wybuchowego - poinformował premier. Służby prowadzą działania w dwóch miejscach tej samej trasy.

REKLAMA

Polacy coraz chętniej wybierają krajową żywność. Polskie produkty podbijają też europejski rynek

W coraz większym stopniu polscy konsumenci doceniają krajową żywność. Najchętniej wybierają rodzime produkty mleczne, mięso, warzywa, owoce i pieczywo. Produkty z Polski cieszą się też uznaniem na europejskim rynku, a w ubiegłym roku do UE została wyeksportowana żywność o wartości przekraczającej 24 mld zł. Jednym z hitów eksportowych jest polski drób, który powoli zaczyna podbijać też Chiny, Azję oraz Afrykę.
 Polacy coraz chętniej wybierają krajową żywność. Polskie produkty podbijają też europejski rynek
/ Pixabay.com/CC0

– Polacy stają patriotami jako konsumenci, w coraz większym stopniu kupujemy polskie produkty. To promuje rodzimą produkcję i przysparza możliwości rozwoju naszej gospodarki – mówi Witold Obidziński, dyrektor regionu Europy Południowej i Środkowo-Wschodniej w firmie De Heus.

Coraz większy patriotyzm gospodarczy wśród polskich konsumentów znajduje potwierdzenie w kolejnych badaniach. Jak wynika z najnowszego sondażu, zrealizowanego przez SW Research na zlecenie Deus, 53,7 proc. Polaków uważa krajowe mięso, wędliny i przetwory mięsne za lepsze od produktów zagranicznych. Blisko połowa (48,3 proc.) przedkłada polskie pieczywo i wypieki, a średnio co trzeci konsument docenia polskie warzywa, owoce, nabiał i produkty mleczne.

– Istotna jest kwestia tego, czy konsumenci właściwie rozpoznają polski produkt na sklepowej półce. W przemyśle rolno-spożywczym istnieje bardzo duży udział kapitału zagranicznego. Powstaje więc pytanie, czy jeżeli firma istnieje i działa w Polsce, używa polskich surowców, zatrudnia polskich pracowników i płaci w Polsce podatki, ale mimo wszystko jest kapitałowo powiązana z zagranicą – to czy produkowana przez nią żywność jest polska czy zagraniczna? – zastanawia się Witold Obidziński.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania „Moda na polskość”, zrealizowanego przez Ipsos na potrzeby projektu Konsument 2016, aż 73 proc. Polaków stara się kupować krajowe produkty, a ponad połowa jest gotowa zapłacić więcej za produkt polski, niż zagraniczny. Dla większość konsumentów (66 proc.) polski produkt to taki, który został wyprodukowany w Polsce przy wykorzystaniu rodzimego kapitału. Dla odmiany, produkt stworzony w Polsce - ale z zagranicznym kapitałem - uważa za polski zaledwie 8 proc. konsumentów.

– Przetwórstwo owocowo-warzywne, nasze słodycze, wędliny, nasz nabiał to dziedziny, gdzie konsument w sposób świadomy wybiera i kupuje produkty polskie, ponieważ są naprawdę dobrej jakości i dostępne w szerokim zakresie – mówi Witold Obidziński.

Polska żywność cieszy się coraz większą popularnością nie tylko na krajowym, ale i europejskim rynku. Z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że w ubiegłym roku z Polski do UE została wyeksportowana żywność o rekordowej wartości 24,1 mld zł. Największy udział w unijnym rynku mają polskie produkty mleczne i mleko (8,2 proc.) oraz polskie mięso (10,4 proc.).

– Polska jest zdecydowanym liderem produkcji, od kilku lat zajmujemy solidne, pierwsze miejsce. Wyprzedziliśmy Niemcy, Francję i Wielką Brytanię, czyli resztę czołówki. Łączny wynik za ubiegły rok to 2,5 mln ton produkcji mięsa drobiowego. Jesteśmy również jednym z liderów eksportu – w ubiegłym roku wyeksportowaliśmy ponad milion ton drobiu. Zbliżamy się do granicy 50 proc. eksportu, więc można powiedzieć, że niedługo co drugi kurczak lub indyk będzie eksportowany z Polski – mówi Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.

Polski drób jest jednym z hitów eksportowych. Głównymi jego odbiorcami na unijnym rynku są Niemcy, Republika Czeska, Wielka Brytania i Francja. Jednak coraz więcej eksportu – w tej chwili już około 20 proc. – trafia na rynki państw trzecich, takich jak Chiny, Bliski Wschód kraje ASEAN (państwa Azji) i Zatoki Perskiej.

– Kolejny perspektywiczny obszar to Afryka, która w najbliższych 10-20 latach osiągnie populację dużo wyższą niż obecnie. Tam przesuwa się ciężar świata, zarówno pod względem populacji, jak i w kontekście portfela konsumentów – co oznacza więcej lepiej uposażonych osób, które będą się chciały wreszcie najeść, wydać więcej pieniędzy na żywność, a białko zwierzęce jest ważnym elementem. Poza walorami smakowymi, jakościowymi oraz ceną, drób ma tą zaletę, że jest ponadreligijnym produktem mięsnym. W tym możemy upatrywać sukcesu drobiu, w tym również pochodzącego z Polski – mówi Łukasz Dominiak.

Dyrektor Krajowej  Rady Drobiarstwa zauważa, że w Polsce sektor drobiarski jest bardzo rozdrobniony i w najbliższych latach producentów czeka nieuchronna konsolidacja. Dlatego firmy zajmujące się produkcją drobiu potrzebują promocji wspólnej, polskiej marki.

 – W porównaniu z branżą niemiecką, francuską, nie mówiąc już o brazylijskiej czy amerykańskiej – w Polsce branża drobiarska jest stosunkowo rozdrobniona. Czeka nas w najbliższych kilku latach łączenie firm. To oznacza, że przedsiębiorcy potrzebują wsparcia, wspólnych działań pod jednym parasolem. Doceniamy działania Ministerstwa Rolnictwa w zakresie budowania marki „Polska smakuje”, tworzenia takiego parasola, pod którym wszyscy producenci żywności mogą się schronić i promować polskie produkty – mówi Łukasz Dominiak.

– Czynimy dużo wysiłków, żeby kształtować tę modę na polskie produkty. Promujemy znak „Polska smakuje”, to cała kampania informacyjno-promocyjna, prowadzona przy pomocy nowych mediów. Na smarfony można pobrać aplikację, dzięki której dostaniemy cały szereg informacji na temat produktów żywnościowych, które rzeczywiście zostały wyprodukowane w Polsce. Są zdrowe, są polecane i co więcej dowiemy się gdzie można je kupić. Między innymi takie działania kreujemy modę na polską żywność – wyjaśnia Witold Strobel, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Andrzej Romaniuk, Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych podkreśla, że w promowaniu produktów - zarówno na krajowym, jak i zagranicznym rynku - kluczowe znaczenie ma ich jakość. Konsumenci coraz większą uwagę przykładają do ekologii i naturalnego składu produktu.

– W tej chwili preferencje konsumenckie dotyczą wysokiej jakości żywności i jest to generalny czynnik determinujący zbyt. Producenci odchodzą już od stosowania tzw. zamienników i są raczej skłonni do skracania składu surowcowego w wytwarzanych produktach. Dotyczy to nie tylko wewnętrznego, polskiego rynku. Duże znaczenie ma produkcja ekologiczna, produkty ekologiczne są poszukiwane i zyskują z dnia na dzień coraz większą popularność. Ekspansja eksportowa naszych produktów jest coraz większa i nie tylko swobodnie sprzedajemy teraz na terenie UE, ale w Azji czy Ameryce. Przed polskimi producentami dobrej jakości wyrobów świat stoi otworem – mówi Andrzej Romaniuk.

O perspektywach polskiej żywności eksperci oraz hodowcy z całej Polski rozmawiali w trakcie dwudniowej, pierwszej edycji Agro Days – Dni Hodowcy 2017, która odbyła się w Warszawie w miniony weekend. Wydarzenie otworzyła debata „Made in Poland – jak wykreować modę na polskie produkty?”, a swoją ofertę zaprezentowało na targach ponad 5 producentów z branży hodowlanej. 

/ Źródło: Newseria

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe