Po siedmiu miesiącach proboszcz katolickiej parafii w Gazie został wpuszczony do Strefy

Kiedy wybuchła wojna duchowny chwilowo przebywał w Izraelu. Od tamtej pory proboszcz nie mógł dostać się do Strefy Gazy, a jego parafianie pozostali pod duchową opieką wikarego. Od dłuższego czasu codziennie dzwonił do nich papież Franciszek. Obecnie proboszcz Romanelli został wpuszczony do Gazy.
Strefa Gazy Po siedmiu miesiącach proboszcz katolickiej parafii w Gazie został wpuszczony do Strefy
Strefa Gazy / EPA/ABIR SULTAN Dostawca: PAP/EPA

Powrót proboszcza

- Sytuacja w Strefie Gazy nadal jest dramatyczna, ale Pan Bóg nam błogosławi – wskazuje ks. Gabriel Romanelli, proboszcz katolickiej parafii w tej palestyńskiej enklawie, któremu po siedmiu miesiącach udało się powrócić do swej wspólnoty. W chwili wybuchu wojny znajdował się poza Strefą Gazy i dlatego nie mógł do niej powrócić. Jak mówi Radiu Watykańskiemu, jego parafia udziela schronienia 500 chrześcijańskim uchodźcom oraz dzieciom, którymi opiekują się Misjonarki Miłości.


Ks. Romanelli powrócił do Strefy Gazy z posiłkami. Towarzyszy mu współbrat i siostra zakonna z Instytutu Słowa Wcielonego, do którego również i on należy. Okazję do powrotu stworzyła wizyta łacińskiego patriarchy Jerozolimy w Strefie Gazy. Jak wspomina ks. Romanelli, było to wielkie błogosławieństwo dla całej parafii. Kard. Pizzaballa osobiście odwiedził wszystkie katolickie i prawosławne rodziny.

Niejednoznaczna sytuacja

Proboszcz parafii Świętej Rodziny przyznaje, że w Strefie Gazy zastał ogromne zniszczenia i wielką nędzę. Jak zauważa, ból zostaje jednak złagodzony przez spokój, który udaje się zachować jego parafianom.

- Sytuacja jest paradoksalna. Wielu naszych parafian zachowuje spokój. Pomimo ogromnego cierpienia, naprawdę ogromnego, pozostają jednak spokojni i oddają się w ręce Pana. Oczywiście martwią się o przyszłość. Niektórzy są chorzy, niektórzy ranni, wielu wyjechało, inni myślą o wyjeździe, ale wielu chce też pozostać na miejscu - mówi.


Ks. Romanelli zauważa, że wielkie umocnienie dla chrześcijan w Strefie Gazy stanowi postawa Papieża, który codziennie do nich dzwoni. - Stara się nas pocieszyć, udziela nam swego błogosławieństwa i prosi, byśmy zaopiekowali się dziećmi – dodaje argentyński kapłan.
 

Radio Watykańskie


 

POLECANE
Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego Pokolenia chciał się przypiąć do bramki z ostatniej chwili
Wbiegł na murawę podczas meczu. Aktywista Ostatniego Pokolenia chciał się przypiąć do bramki

Podczas drugiej połowy spotkania Lechii Gdańsk z Lechem Poznań, zakończonego wynikiem 3:4, doszło do niecodziennego incydentu. W 66. minucie meczu na murawę wbiegł aktywista związany z ruchem "Ostatnie Pokolenie". Mężczyzna próbował przypiąć się do słupka jednej z bramek.

Niemcy opublikowali dane o przestępczości w szkołach. Zwrócili uwagę na cudzoziemców i ataki nożem Wiadomości
Niemcy opublikowali dane o przestępczości w szkołach. Zwrócili uwagę na cudzoziemców i ataki nożem

W 2024 roku aż 40 proc. osób podejrzanych o przemoc w niemieckich szkołach nie miało obywatelstwa Niemiec. Co istotne, osoby pochodzenia zagranicznego, które posiadają niemieckie paszporty – w tym również z podwójnym obywatelstwem – zostały zaklasyfikowane wyłącznie jako Niemcy. Informacje te zostały ujawnione w odpowiedzi na interpelację posła Alternatywy dla Niemiec (AfD), Martina Hessa.

Skandal. Znany vloger miał przeprowadzić wywiad ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim. Astronomia przegrała z polityką? gorące
Skandal. Znany vloger miał przeprowadzić wywiad ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim. Astronomia przegrała z polityką?

Znany vloger Karol Wójcicki prowadzący na YouTube popularnonaukowy kanał "Z głową w gwiazdach" miał przeprowadzić wywiad ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, polskim kosmonautą, który wrócił niedawno ze swojej misji kosmicznej. Wywiad nie doszedł do skutku, a okoliczności sprawiają wrażenie dość skandalicznych.

W związku z niebezpieczną pogodą zwołano sztab kryzysowy. Ewakuowano obozy harcerskie pilne
W związku z niebezpieczną pogodą zwołano sztab kryzysowy. Ewakuowano obozy harcerskie

W związku ze zbliżającym się załamaniem pogody, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty do mieszkańców aż 12 województw. Min. Marcin Kierwiński zdecydował o zwołaniu sztabu kryzysowego w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa — poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Spłonęła hala pod Warszawą. Trwa dogaszanie pilne
Spłonęła hala pod Warszawą. Trwa dogaszanie

W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru w miejscowości Kałuszyn, położonej niedaleko Mińska Mazowieckiego na Mazowszu. Ogień pojawił się w budynku dawnej hali produkcyjnej. Akcja gaśnicza wymagała zaangażowania znacznych sił i środków – do walki z żywiołem skierowano aż 23 zastępy straży pożarnej.

Tragiczny finał poszukiwań Polaka w Słowenii Wiadomości
Tragiczny finał poszukiwań Polaka w Słowenii

W słoweńskich Alpach Julijskich, w rejonie góry Triglav, odnaleziono ciało 34-letniego obywatela Polski, który zaginął w piątek 25 lipca. Informację o tragicznym zdarzeniu podała słoweńska agencja prasowa STA.

Sondaż w USA. Prezydent Trump ma powody do radości z ostatniej chwili
Sondaż w USA. Prezydent Trump ma powody do radości

Partia Demokratyczna odnotowuje najniższy od 35 lat wskaźnik poparcia wyborców w USA; większość z nich uważa, że to Republikanie lepiej radzą sobie z większością zagadnień, które wpływają na wyborcze preferencje - wynika z sondażu dziennika „Wall Street Journal”.

Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu” z ostatniej chwili
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu”

Z okazji setnych urodzin jednego z ostatnich żyjących uczestników bitwy o Monte Cassino, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej skierował specjalny list gratulacyjny do Edwarda Moczulskiego, weterana mieszkającego w Kanadzie. W liście podkreślił wyjątkowe zasługi jubilata dla Polski oraz wyraził wdzięczność „w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej” za jego „inspirujące świadectwo patriotyzmu, żołnierskiego męstwa, ofiarności i wierności sprawie narodowej”.

Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych Wiadomości
Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych

Silny wiatr na Maderze i strajk personelu naziemnego w Lizbonie sparaliżowały w sobotę ruch lotniczy w Portugalii, utrudniając powrót tysiącom turystów. Kłopotów doświadczyło też wielu Polaków.

Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę

Trzy osoby zginęły w wypadku, jaki wydarzył się w niedzielę rano na drodze S7 koło Nidzicy, gdy samochód którym podróżowały najechał na stojącą na pasie awaryjnym naczepę ciężarówki. Droga jest zablokowana. Wyznaczono objazdy - przekazała nidzicka policja.

REKLAMA

Po siedmiu miesiącach proboszcz katolickiej parafii w Gazie został wpuszczony do Strefy

Kiedy wybuchła wojna duchowny chwilowo przebywał w Izraelu. Od tamtej pory proboszcz nie mógł dostać się do Strefy Gazy, a jego parafianie pozostali pod duchową opieką wikarego. Od dłuższego czasu codziennie dzwonił do nich papież Franciszek. Obecnie proboszcz Romanelli został wpuszczony do Gazy.
Strefa Gazy Po siedmiu miesiącach proboszcz katolickiej parafii w Gazie został wpuszczony do Strefy
Strefa Gazy / EPA/ABIR SULTAN Dostawca: PAP/EPA

Powrót proboszcza

- Sytuacja w Strefie Gazy nadal jest dramatyczna, ale Pan Bóg nam błogosławi – wskazuje ks. Gabriel Romanelli, proboszcz katolickiej parafii w tej palestyńskiej enklawie, któremu po siedmiu miesiącach udało się powrócić do swej wspólnoty. W chwili wybuchu wojny znajdował się poza Strefą Gazy i dlatego nie mógł do niej powrócić. Jak mówi Radiu Watykańskiemu, jego parafia udziela schronienia 500 chrześcijańskim uchodźcom oraz dzieciom, którymi opiekują się Misjonarki Miłości.


Ks. Romanelli powrócił do Strefy Gazy z posiłkami. Towarzyszy mu współbrat i siostra zakonna z Instytutu Słowa Wcielonego, do którego również i on należy. Okazję do powrotu stworzyła wizyta łacińskiego patriarchy Jerozolimy w Strefie Gazy. Jak wspomina ks. Romanelli, było to wielkie błogosławieństwo dla całej parafii. Kard. Pizzaballa osobiście odwiedził wszystkie katolickie i prawosławne rodziny.

Niejednoznaczna sytuacja

Proboszcz parafii Świętej Rodziny przyznaje, że w Strefie Gazy zastał ogromne zniszczenia i wielką nędzę. Jak zauważa, ból zostaje jednak złagodzony przez spokój, który udaje się zachować jego parafianom.

- Sytuacja jest paradoksalna. Wielu naszych parafian zachowuje spokój. Pomimo ogromnego cierpienia, naprawdę ogromnego, pozostają jednak spokojni i oddają się w ręce Pana. Oczywiście martwią się o przyszłość. Niektórzy są chorzy, niektórzy ranni, wielu wyjechało, inni myślą o wyjeździe, ale wielu chce też pozostać na miejscu - mówi.


Ks. Romanelli zauważa, że wielkie umocnienie dla chrześcijan w Strefie Gazy stanowi postawa Papieża, który codziennie do nich dzwoni. - Stara się nas pocieszyć, udziela nam swego błogosławieństwa i prosi, byśmy zaopiekowali się dziećmi – dodaje argentyński kapłan.
 

Radio Watykańskie



 

Polecane
Emerytury
Stażowe