Dziś obchodzimy Dzień Ratownictwa Medycznego
Ratownicy medyczni to jedna z najmniejszych grup zawodowych w kraju. Pracuje ich ok. 10 tys., w tym 7,5 tys. w Pogotowiu Ratunkowym. Według danych Ministerstwa Zdrowia potrzeba jest co najmniej 15 tysięcy ratowników medycznych. Tymczasem ich liczba nie wzrasta, a niezadowolenie wśród ratowników medycznych jest coraz większe. Powód? Zbyt niskie zarobki i poczucie dyskryminacji względem innych zawodów.
W czasie, kiedy w Polsce wydaje się, że zapomniano o ratownikach medycznych, Wielka Brytania stosuje różne zabiegi, aby zachęcić Polaków do pracy w ich pogotowiach. Obecnie nasi rodacy stanowią drugą nację wśród ratowników medycznych zatrudnionych w brytyjskich pogotowiach. – Pracodawcy oferują kursy językowe, półroczne szkolenia, które pozwalają wdrożyć się w tamtejszy system i procedury. Za wszystko płaci firma, a wysokość zarobków jest kilka razy większa. Zakres czynności, które możemy wykonywać, i szkolenia, które przechodzimy, jest jednym z najlepszych w Europie. Nic dziwnego, że Brytyjczycy tak zabiegają o polskich ratowników. Są świadomi, że ratowników na Wyspie brakuje, że potrzebują wykwalifikowanej i solidnej kadry, rozumieją, że należy ją dobrze wynagradzać. Jest duże ryzyko, że w Polsce zabraknie ratowników medycznych – alarmuje szef „S” ratowników medycznych, Dariusz Mądraszewski.
Dzisiaj obchodzimy ustanowiony przez parlament Dzień Ratownictwa Medycznego! Wszystkim ratownikom składam podziękowania za Ich ciężka pracę!
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 13 października 2017
#REKLAMA_POZIOMA#