Porozumienie StopKorkom: Weźmiemy udział w proteście Solidarności

– Oczywiście, że zamierzamy wziąć udział w jutrzejszym proteście. Braliśmy już udział w poprzednich protestach, ponieważ zgodnie z rozsądkiem i logiką uważamy, że jest to w interesie nas wszystkich – przekazał Paweł Skwierawski z inicjatywy mieszkańców StopKorkom.
Protest rolników Porozumienie StopKorkom: Weźmiemy udział w proteście Solidarności
Protest rolników / fot. tysol.pl

Jak podkreślił, „rozumiemy, że u podstaw tego pierwszego rolniczego protestu leżały nieco inne założenia, ale też z naszych rozmów z protestującymi i organizatorami wynika, że troszeczkę zapomina się, że kwestie motoryzacyjne dotyczą nas wszystkich”.

Czy to jest podatek od samochodów, czy to jest niemożliwość kupna samochodu, czy to są jakiekolwiek obciążenia na samochody, czy nawet Strefy Czystego Transportu, które, przypomnę, w ramach tych planów SUMP, niedawno przyjmowanych przez samorządy zarządzane przez Platformę Obywatelską, spowodują, że nawet jeśli ktoś jest rolnikiem i jego ta strefa nie obejmie, nie będzie mógł przewozić swoich produktów do miast, które zostaną objęte SCT. Jeżeli mówimy o jutrzejszym proteście, jest to protest przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi, który zawiera w sobie bardzo dużo elementów skierowanych właśnie stricte przeciwko osobom używającym samochodów. Dlatego zdecydowanie popieramy protest i bierzemy w nim udział, i będziemy zachęcać wszystkie środowiska, które z nami współpracują, i też wszystkich Państwa zapraszamy

– zaapelował.

CZYTAJ TAKŻE: „Zobaczcie, jak wiceminister ucieka!” Tak Kołodziejczak został przywitany przez rolników

Referendum? „Demokracja w najczystszej postaci”

Skwierawski zapytany o to, jak inicjatywa StopKorkom odnosi się do propozycji NSZZ „Solidarność” złożenia obywatelskiego wniosku o referendum ws. Zielonego Ładu, odparł, że „idea referendum, czyli demokracji w najczystszej postaci, jest im bardzo bliska”.

Przypomnę, że już od ponad roku apelujemy do władz Warszawy, żeby zorganizować referendum dotyczące całości zagadnień dotyczących kwestii transportowych w naszym mieście. Oczywiście miasto nie przychyliło się do naszego wniosku, dlatego każdą taką inicjatywę referendalną, która dąży do tego, by przywrócić normalność, będziemy popierać. Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem i prowadzić kampanię informacyjną na rzecz tego, żeby jak najwięcej osób wzięło w niej udział. Zamierzamy także prowadzić aktywnie kampanię informacyjną, czego to dotyczy, bo niestety jeszcze cały czas wiele osób, z którymi rozmawiamy, mieszkańców Warszawy, ale również osób, które tutaj przyjeżdżają, nie mają do końca świadomości zagrożenia, jaki Zielony Ład za sobą niesie. To jest z jednej strony taka postawa, że coś tam wiem, ale może nie będzie tak strasznie. A ci, którzy troszkę więcej wiedzą, stosują mechanizm wyparcia i stwierdzają, że nie, to niemożliwe, żeby oni (UE) to zrobili. Otóż, proszę państwa, to możliwe, dlatego tak ważne jest, żeby to referendum się odbyło, co też będziemy gorąco popierać

– podkreślił.

– Poza tym jest to jeden z trzech środków, które pozostały nam, żeby sprzeciwić się temu, co Bruksela chce nam narzucić. Referendum, protesty i trzeci – wybory parlamentarne do PE, które już niebawem będą miały miejsce. Jeżeli termin wyborów minie, pozostaną nam tylko dwa środki legalnego protestu  referendum i protesty. Jeżeli rząd referendum odrzuci, to pozostaną już tylko protesty, a przecież wiemy doskonale, że rząd ma dużo doświadczenia w ignorowaniu protestów – dodał.

Czytaj więcej: Piotr Duda: 57 procent Polaków chce referendum w sprawie Zielonego Ładu

Wielka manifestacja Solidarności

Już 10 maja ulicami Warszawy przejdzie wielka demonstracja pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”.

Największy w Polsce związek zawodowy NSZZ „Solidarność” od wielu lat alarmował, że polityka klimatyczna UE będzie stanowić zagrożenie dla polskiej gospodarki, a w konsekwencji każdego obywatela. Tego dnia Solidarność oficjalnie rozpocznie zbiórkę podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu.


 

POLECANE
Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

- Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń - pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach Tageszeitung. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Ruchniewicz i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do Artykułu 5., damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach, oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

''Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie'' – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

REKLAMA

Porozumienie StopKorkom: Weźmiemy udział w proteście Solidarności

– Oczywiście, że zamierzamy wziąć udział w jutrzejszym proteście. Braliśmy już udział w poprzednich protestach, ponieważ zgodnie z rozsądkiem i logiką uważamy, że jest to w interesie nas wszystkich – przekazał Paweł Skwierawski z inicjatywy mieszkańców StopKorkom.
Protest rolników Porozumienie StopKorkom: Weźmiemy udział w proteście Solidarności
Protest rolników / fot. tysol.pl

Jak podkreślił, „rozumiemy, że u podstaw tego pierwszego rolniczego protestu leżały nieco inne założenia, ale też z naszych rozmów z protestującymi i organizatorami wynika, że troszeczkę zapomina się, że kwestie motoryzacyjne dotyczą nas wszystkich”.

Czy to jest podatek od samochodów, czy to jest niemożliwość kupna samochodu, czy to są jakiekolwiek obciążenia na samochody, czy nawet Strefy Czystego Transportu, które, przypomnę, w ramach tych planów SUMP, niedawno przyjmowanych przez samorządy zarządzane przez Platformę Obywatelską, spowodują, że nawet jeśli ktoś jest rolnikiem i jego ta strefa nie obejmie, nie będzie mógł przewozić swoich produktów do miast, które zostaną objęte SCT. Jeżeli mówimy o jutrzejszym proteście, jest to protest przeciwko tzw. Zielonemu Ładowi, który zawiera w sobie bardzo dużo elementów skierowanych właśnie stricte przeciwko osobom używającym samochodów. Dlatego zdecydowanie popieramy protest i bierzemy w nim udział, i będziemy zachęcać wszystkie środowiska, które z nami współpracują, i też wszystkich Państwa zapraszamy

– zaapelował.

CZYTAJ TAKŻE: „Zobaczcie, jak wiceminister ucieka!” Tak Kołodziejczak został przywitany przez rolników

Referendum? „Demokracja w najczystszej postaci”

Skwierawski zapytany o to, jak inicjatywa StopKorkom odnosi się do propozycji NSZZ „Solidarność” złożenia obywatelskiego wniosku o referendum ws. Zielonego Ładu, odparł, że „idea referendum, czyli demokracji w najczystszej postaci, jest im bardzo bliska”.

Przypomnę, że już od ponad roku apelujemy do władz Warszawy, żeby zorganizować referendum dotyczące całości zagadnień dotyczących kwestii transportowych w naszym mieście. Oczywiście miasto nie przychyliło się do naszego wniosku, dlatego każdą taką inicjatywę referendalną, która dąży do tego, by przywrócić normalność, będziemy popierać. Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem i prowadzić kampanię informacyjną na rzecz tego, żeby jak najwięcej osób wzięło w niej udział. Zamierzamy także prowadzić aktywnie kampanię informacyjną, czego to dotyczy, bo niestety jeszcze cały czas wiele osób, z którymi rozmawiamy, mieszkańców Warszawy, ale również osób, które tutaj przyjeżdżają, nie mają do końca świadomości zagrożenia, jaki Zielony Ład za sobą niesie. To jest z jednej strony taka postawa, że coś tam wiem, ale może nie będzie tak strasznie. A ci, którzy troszkę więcej wiedzą, stosują mechanizm wyparcia i stwierdzają, że nie, to niemożliwe, żeby oni (UE) to zrobili. Otóż, proszę państwa, to możliwe, dlatego tak ważne jest, żeby to referendum się odbyło, co też będziemy gorąco popierać

– podkreślił.

– Poza tym jest to jeden z trzech środków, które pozostały nam, żeby sprzeciwić się temu, co Bruksela chce nam narzucić. Referendum, protesty i trzeci – wybory parlamentarne do PE, które już niebawem będą miały miejsce. Jeżeli termin wyborów minie, pozostaną nam tylko dwa środki legalnego protestu  referendum i protesty. Jeżeli rząd referendum odrzuci, to pozostaną już tylko protesty, a przecież wiemy doskonale, że rząd ma dużo doświadczenia w ignorowaniu protestów – dodał.

Czytaj więcej: Piotr Duda: 57 procent Polaków chce referendum w sprawie Zielonego Ładu

Wielka manifestacja Solidarności

Już 10 maja ulicami Warszawy przejdzie wielka demonstracja pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”.

Największy w Polsce związek zawodowy NSZZ „Solidarność” od wielu lat alarmował, że polityka klimatyczna UE będzie stanowić zagrożenie dla polskiej gospodarki, a w konsekwencji każdego obywatela. Tego dnia Solidarność oficjalnie rozpocznie zbiórkę podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie Zielonego Ładu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe