Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.
Janusz Nosek, Piotr Pytel Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje
Janusz Nosek, Piotr Pytel / fot. Telewizja Republika

Mecenas Kania-Sieniawski, adwokat gen. Piotra Pytla na platformie X opublikował w piątek zdjęcie fragmentu postanowienia o umorzeniu śledztwa datowanego na 22 kwietnia. Prokurator pułkownik Janusz Ochocki z Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie napisał, że po zapoznaniu się z aktami postanowił umorzyć śledztwo w sprawie przeciwko byłym szefom SKW generałom brygady Januszowi Noskowi i Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy, kiedyś dyrektorowi gabinetu szefa SKW, a obecnie zastępcy szefa tej służby.

W postanowieniu prokurator powołał się na przepis Kodeksu postępowania karnego, który mówi, że wszczęte śledztwo umarza się, gdy czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia. Inny przywołany przez prokuratora przepis mówi, że śledztwo umarza się, gdy czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. "Przestępstwa nie popełniono!" – skomentował we wpisie mec. Kania-Sieniawski.

Sprawę skomentował  w mediach społecznościowych prof. Sławomir Cenckiewicz, który jesienią w ramach serialu "Reset" opisał prorosyjska działalność Duszy, Noska i Pytla. "Mówiłem i pisałem, że tak będzie! Teraz akta na stół! Wszystko odtajnić. Będzie dopiero super" - oświadczył na platformie X.

Zarzuty prokuratury

W grudniu 2016 r. warszawska prokuratura potwierdziła informacje mediów o zarzutach przekroczenia uprawnień, które postawiła generałom Noskowi i Pytlowi oraz pułkownikowi Duszy. Zarzuty polegały na przekroczeniu uprawnień funkcjonariusza publicznego "wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez zgody prezesa Rady Ministrów, wymaganej przez ustawę o SKW i SWW" - informowała wtedy Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Za przekroczenie uprawnień grozi do 3 lat więzienia.

Ustawa o służbach kontrwywiadu i wywiadu wojskowego stanowi, że podjęcie przez szefów obu służb współpracy z "właściwymi organami i służbami innych państw" może nastąpić po uzyskaniu zgody premiera, który przed wyrażeniem zgody zasięga opinii ministra obrony narodowej.

W tym śledztwie w kwietniu 2017 r. jako świadek zeznawał Donald Tusk, wtedy przewodniczący Rady Europejskiej i były premier.

W październiku 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał za bezzasadne zatrzymanie generała Pytla, by doprowadzić go do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty kontaktów z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.

Gen. Pytel został zatrzymany 6 grudnia 2017 r. Przewieziono go z Krakowa do Warszawy, gdzie w wydziale ds. wojskowych prokuratury okręgowej usłyszał zmienione zarzuty dotyczące kontaktów z rosyjską FSB. Prokuratura nie precyzowała, jakie to konkretnie zarzuty. Pytel miał już wcześniej w tym śledztwie status podejrzanego.

CZYTAJ TAKŻE: Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce

CZYTAJ TAKŻE: Rekonstrukcja rządu. "Oddaliśmy się do dyspozycji premiera"

Doniesienia mediów

W 2016 roku media informowały nieoficjalnie o zarzutach w tej sprawie. Według TVN i "Gazety Wyborczej" chodziło o umowę zawartą przez SKW w 2010 r. z rosyjskimi służbami specjalnymi, związaną z koniecznością wycofania z Afganistanu polskiego kontyngentu wojskowego, dla którego droga powrotna mogła prowadzić przez teren Rosji. "Umowa pozwalała na sprawne, bezpieczne wycofywanie naszych żołnierzy oraz sprzętu z Afganistanu" - podała TVN, powołując się na rozmówców ze służb.

"Gazeta Polska Codziennie" podawała z kolei, że "pod lupą śledczych znalazły się m.in. wizyty Rosjan w siedzibie SKW oraz delegacje gen. Janusza Noska oraz Piotra Pytla w Rosji". "Umowa pomiędzy SKW a Federalną Służbą Bezpieczeństwa została zawarta z pominięciem Donalda Tuska, który wówczas nadzorował służby specjalne. Dawała ona rosyjskim służbom specjalnym możliwość infiltracji polskiego kontrwywiadu wojskowego" - dodano.

Jak pisała "Gazeta Polska", były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Pytel oraz dyrektor jego gabinetu Krzysztof Dusza w czasie swojego urzędowania w SKW mieli spotykać się z W.J. – rezydentem rosyjskiego wywiadu w Polsce. Ich kontakty miały miejsce w czasie, gdy Pytel był dyrektorem Zarządu Operacyjnego SKW, a szefem wojskowego kontrwywiadu był gen. Janusz Nosek. Jedno ze spotkań odbyło się we wsi Ułowo, tuż obok granicy z obwodem kaliningradzkim.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk: 10 maja rekonstrukcja rządu

CZYTAJ TAKŻE: TSUE nałożyło karę na Polskę


 

POLECANE
Sławomir Cenckiewicz stawił się w prokuraturze. Na miejscu tłum protestujących przeciw represjom z ostatniej chwili
Sławomir Cenckiewicz stawił się w prokuraturze. Na miejscu tłum protestujących przeciw represjom

Były szef Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz stawił się w wydziale ds. wojskowych warszawskiej prokuratury okręgowej, gdzie ma usłyszeć zarzuty ws. odtajnienia w 2023 r. części planu obronnego Polski "Warta". Przed prokuraturą zebrało się kilkadziesiąt osób; wśród nich obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

George Simion zagrzewa Karola Nawrockiego do walki: Fight! Fight! Fight! z ostatniej chwili
George Simion zagrzewa Karola Nawrockiego do walki: Fight! Fight! Fight!

18 maja będzie dniem historycznym nie tylko dla Rumunii, ale także dla Polski i Portugalii - prognozuje George Simion, zwycięzca pierwszej tury rumuńskich wyborów prezydenckich. We wszystkich trzech krajach szanse na zwycięstwo mają siły konserwatywne.

Adam Bodnar zataił w oświadczeniu majątkowym mieszkanie w Warszawie? Minister zaprzecza z ostatniej chwili
Adam Bodnar zataił w oświadczeniu majątkowym mieszkanie w Warszawie? Minister zaprzecza

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, miał zataić w oświadczeniu majątkowym fakt, że jest współwłaścicielem lokalu na Ursynowie – podaje TV Republika. Minister miał je nabyć w 2005 roku. Ten jednak zaprzecza.

Szef hutniczej Solidarności: Dość słów, czas na konkrety tylko u nas
Szef hutniczej Solidarności: Dość słów, czas na konkrety

– Dość słów, czas na konkretne działania – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Andrzej Karol, przewodniczący Krajowej Sekcji Hutnictwa NSZZ "Solidarność".

Czarny dym z Kaplicy Sykstyńskiej. Kardynałowie nie wybrali papieża z ostatniej chwili
Czarny dym z Kaplicy Sykstyńskiej. Kardynałowie nie wybrali papieża

Kardynałowie na porannym, czwartkowym konklawe nie wybrali papieża – z Kaplicy Sykstyńskiej poleciał czarny dym.

TV Republika: Adam Bodnar zataił w oświadczeniu majątkowym mieszkanie w Warszawie z ostatniej chwili
TV Republika: Adam Bodnar zataił w oświadczeniu majątkowym mieszkanie w Warszawie

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, miał zataić w oświadczeniu majątkowym fakt, że jest współwłaścicielem lokalu na Ursynowie – podaje TV Republika. Minister zaprzeczył tej informacji.

Nie żyje DJ Hazel. Przyczyna zgonu badana przez policję z ostatniej chwili
Nie żyje DJ Hazel. Przyczyna zgonu badana przez policję

W środę smutna wiadomość obiegła Polskę – nie żyje DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski. Znany i lubiany artysta miał zaledwie 44 lata. Ciało muzyka odnaleziono w samochodzie zaparkowanym przy jeziorze w Skępem. Okoliczności jego śmierci bada policja i prokuratura.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje ws. zabójcy  z ostatniej chwili
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje ws. zabójcy

Po ataku młodego mężczyzny w kampusie Uniwersytetu Warszawskiego życie rannego strażnika nie jest zagrożone – poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Rektor uczelni wyraził opinię o zabójcy, który był studentem na UW.

Ważny komunikat dla kierowców. Zamknięty tunel na zakopiance z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Zamknięty tunel na zakopiance

W czwartek 8 maja do godziny 14 nieczynny jest tunel pod Luboniem Małym na trasie S7 (zakopianka). Powodem zamknięcia tego odcinka drogi są ćwiczenia służb ratowniczych.  

Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat

Granica z Białorusią ciągle pod presją. Tylko 7 maja odnotowano ponad 120 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Większość z nich została udaremniona, ale sytuacja wciąż jest bardzo napięta – funkcjonariusze zostali obrzuceni kamieniami, a jeden z pojazdów Straży Granicznej został uszkodzony.

REKLAMA

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.
Janusz Nosek, Piotr Pytel Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje
Janusz Nosek, Piotr Pytel / fot. Telewizja Republika

Mecenas Kania-Sieniawski, adwokat gen. Piotra Pytla na platformie X opublikował w piątek zdjęcie fragmentu postanowienia o umorzeniu śledztwa datowanego na 22 kwietnia. Prokurator pułkownik Janusz Ochocki z Wydziału do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie napisał, że po zapoznaniu się z aktami postanowił umorzyć śledztwo w sprawie przeciwko byłym szefom SKW generałom brygady Januszowi Noskowi i Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy, kiedyś dyrektorowi gabinetu szefa SKW, a obecnie zastępcy szefa tej służby.

W postanowieniu prokurator powołał się na przepis Kodeksu postępowania karnego, który mówi, że wszczęte śledztwo umarza się, gdy czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia. Inny przywołany przez prokuratora przepis mówi, że śledztwo umarza się, gdy czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. "Przestępstwa nie popełniono!" – skomentował we wpisie mec. Kania-Sieniawski.

Sprawę skomentował  w mediach społecznościowych prof. Sławomir Cenckiewicz, który jesienią w ramach serialu "Reset" opisał prorosyjska działalność Duszy, Noska i Pytla. "Mówiłem i pisałem, że tak będzie! Teraz akta na stół! Wszystko odtajnić. Będzie dopiero super" - oświadczył na platformie X.

Zarzuty prokuratury

W grudniu 2016 r. warszawska prokuratura potwierdziła informacje mediów o zarzutach przekroczenia uprawnień, które postawiła generałom Noskowi i Pytlowi oraz pułkownikowi Duszy. Zarzuty polegały na przekroczeniu uprawnień funkcjonariusza publicznego "wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez zgody prezesa Rady Ministrów, wymaganej przez ustawę o SKW i SWW" - informowała wtedy Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Za przekroczenie uprawnień grozi do 3 lat więzienia.

Ustawa o służbach kontrwywiadu i wywiadu wojskowego stanowi, że podjęcie przez szefów obu służb współpracy z "właściwymi organami i służbami innych państw" może nastąpić po uzyskaniu zgody premiera, który przed wyrażeniem zgody zasięga opinii ministra obrony narodowej.

W tym śledztwie w kwietniu 2017 r. jako świadek zeznawał Donald Tusk, wtedy przewodniczący Rady Europejskiej i były premier.

W październiku 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał za bezzasadne zatrzymanie generała Pytla, by doprowadzić go do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty kontaktów z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.

Gen. Pytel został zatrzymany 6 grudnia 2017 r. Przewieziono go z Krakowa do Warszawy, gdzie w wydziale ds. wojskowych prokuratury okręgowej usłyszał zmienione zarzuty dotyczące kontaktów z rosyjską FSB. Prokuratura nie precyzowała, jakie to konkretnie zarzuty. Pytel miał już wcześniej w tym śledztwie status podejrzanego.

CZYTAJ TAKŻE: Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce

CZYTAJ TAKŻE: Rekonstrukcja rządu. "Oddaliśmy się do dyspozycji premiera"

Doniesienia mediów

W 2016 roku media informowały nieoficjalnie o zarzutach w tej sprawie. Według TVN i "Gazety Wyborczej" chodziło o umowę zawartą przez SKW w 2010 r. z rosyjskimi służbami specjalnymi, związaną z koniecznością wycofania z Afganistanu polskiego kontyngentu wojskowego, dla którego droga powrotna mogła prowadzić przez teren Rosji. "Umowa pozwalała na sprawne, bezpieczne wycofywanie naszych żołnierzy oraz sprzętu z Afganistanu" - podała TVN, powołując się na rozmówców ze służb.

"Gazeta Polska Codziennie" podawała z kolei, że "pod lupą śledczych znalazły się m.in. wizyty Rosjan w siedzibie SKW oraz delegacje gen. Janusza Noska oraz Piotra Pytla w Rosji". "Umowa pomiędzy SKW a Federalną Służbą Bezpieczeństwa została zawarta z pominięciem Donalda Tuska, który wówczas nadzorował służby specjalne. Dawała ona rosyjskim służbom specjalnym możliwość infiltracji polskiego kontrwywiadu wojskowego" - dodano.

Jak pisała "Gazeta Polska", były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Pytel oraz dyrektor jego gabinetu Krzysztof Dusza w czasie swojego urzędowania w SKW mieli spotykać się z W.J. – rezydentem rosyjskiego wywiadu w Polsce. Ich kontakty miały miejsce w czasie, gdy Pytel był dyrektorem Zarządu Operacyjnego SKW, a szefem wojskowego kontrwywiadu był gen. Janusz Nosek. Jedno ze spotkań odbyło się we wsi Ułowo, tuż obok granicy z obwodem kaliningradzkim.

CZYTAJ TAKŻE: Tusk: 10 maja rekonstrukcja rządu

CZYTAJ TAKŻE: TSUE nałożyło karę na Polskę



 

Polecane
Emerytury
Stażowe