Jest reakcja Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach na zarzuty związkowców z Timken Polska w Sosnowcu

W reakcji na tekst pt. "Państwowa Inspekcja Pracy odwróciła się do nas plecami. Trudna sytuacja w sosnowieckim Timken Polska", opublikowany na naszych łamach, Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach wydał oświadczenie.
Logo Państwowej Inspekcji Pracy
Logo Państwowej Inspekcji Pracy / fot. arch.

"Państwowa Inspekcja Pracy w Katowicach odwróciła się do nas plecami. Pisaliśmy wnioski o kontrolę, złożyliśmy skargę pokontrolną, ale zdaje się, że ta sprawa ich nie interesuje. Kiedy domagaliśmy się udziału członków SIPu w komisjach powypadkowych i BHP, to Państwowa Inspekcja Pracy nie odpowiadała na nasze pisma w sposób merytoryczny tylko odsyła nas do prokuratury. Jest to całkowita abdykacja Inspekcji na rzecz poprawy bezpieczeństwa pracowników, co stwierdzam z ogromnym ubolewaniem. I to dzieje się nie pierwszy raz" - mówi w tekście przewodniczący Solidarności w Timken Polska Zbigniew Michałkiewicz. Na te i inne formułowane w tekście zarzuty pod swoim adresem, wypowiadane przez przewodniczącego zakładowej Solidarności, postanowił zareagować OIP w Katowicach. Wydał oświadczenie, w którym czytamy m.in:

"Z ustaleń dokonanych w trakcie kontroli wynika, że u pracodawcy Timken-Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu działa kilka organizacji związkowych. Tymczasem Zakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o. samodzielnie przeprowadziła wybory na społecznych inspektorów pracy i o ich wynikach powiadomiła pracodawcę. W związku z powyższym pracodawca zwrócił się do wszystkich organizacji związkowych o wspólne oświadczenie dotyczące wyboru SIP. Dwie pozostałe organizacje związkowe oświadczyły, że nie mogą uznać wyników wyborów przeprowadzanych na podstawie nieuzgodnionego z nimi regulaminu wyborów i bez ich udziału".

"Informacja o wynikach wyborów SIP nie wywiera skutków prawnych"

Jak twierdzi Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach, pracodawca stanął wobec tego na stanowisku, że przekazana mu przez Zakładową Organizację Związkową NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o informacja o wynikach wyborów SIP nie wywiera skutków prawnych, które z wyborem SIP wiąże ustawa o społecznej inspekcji pracy, co w konsekwencji doprowadziło do powoływania do zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadków przy pracy, obok pracownika służby BHP, przedstawiciela pracowników.

OIP przypomina jednocześnie, że zasady funkcjonowania społecznej inspekcji pracy reguluje ustawa z dnia 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy (Dz.U. z 2015, poz. 567), która stanowi, że społeczna inspekcja pracy jest kierowana przez zakładowe organizacje związkowe. Społecznych inspektorów pracy co prawda wybierają pracownicy zakładu pracy, ale wybory przeprowadzają zakładowe organizacje związkowe na podstawie uchwalonych przez siebie regulaminów wyborów. Ustawa zatem, posługując się sformułowaniem „zakładowe organizacje związkowe”, wyraźnie wskazuje, że w zakładzie pracy, w którym działa więcej niż jedna organizacja związkowa, związki zawodowe są zobowiązane do współdziałania ze sobą na każdym etapie procesu wyboru SIP, w tym do uchwalenia regulaminu wyborów i ich przeprowadzenia.

"Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że ustawodawca nie przewiduje drogi kontrolowania nieprawidłowości popełnianych przy dokonywaniu wyborów społecznych inspektorów pracy. Jak wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego (m.in. wyrok z dnia 18 grudnia 2001 r., sygn. akt I PKN 755/00, postanowienia z dnia 7 grudnia 2011 r., sygn. akt II PK 79/11) wybór społecznego inspektora pracy przez pracowników nie podlega żadnej kontroli zewnętrznej"

- napisano w oświadczeniu.

"Inspektor pracy nie może rozstrzygnąć sporu, który powstał w Spółce Timken-Polska"

OIP dowodzi, że z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, iż inspektor pracy nie jest uprawniony do dokonywania oceny legalności wyboru społecznego inspektora pracy, co oznacza, że nie ma kompetencji do kwestionowania prawidłowości przeprowadzonych wyborów, ale nie ma też uprawnień do stwierdzenia w sposób autorytatywny, że wybory zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami. Z tego względu inspektor pracy nie może rozstrzygnąć sporu, który na tym tle powstał w Spółce Timken-Polska i nakazać pracodawcy powoływania do zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadku przy pracy społecznego inspektora pracy, tym bardziej, że pozostałe dwie organizacje związkowe, negują wyniki wyborów, jako przeprowadzonych poza regulacjami ustawy z dnia 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy (Dz.U. z 2015, poz. 567).

"Spółka Timken-Polska, uznając się za pracodawcę, u którego nie działa społeczna inspekcja pracy, stosuje rozwiązania przewidziane w § 5 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz.U. Nr 105, poz. 870) i do składu zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadków przy pracy, które wydarzyły się po 30 listopada 2022 r., tj. po upływie kadencji społecznego inspektora pracy wybranego w 2018 r., powołuje przedstawicieli pracowników, posiadających aktualne zaświadczenie o ukończeniu szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, zgodnie z przepisami dotyczącymi szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Z uwagi na fakt, że inspektor pracy nie może rozstrzygać sporu co do legalności wyboru społecznego inspektora pracy, konsekwentnie nie może kwestionować ww. działań pracodawcy w zakresie określania składu zespołu powypadkowego, w przeciwnym wypadku legitymizowałby przeprowadzone wybory społecznych inspektorów pracy"

- przekonują autorzy oświadczenia.

W tej sytuacji, jak dowodzi OIP, rozwiązanie problemu będącego przedmiotem powyższych rozważań, może nastąpić wyłącznie poprzez dojście do porozumienia w zakresie wyboru społecznego inspektora pracy pomiędzy organizacjami związkowymi działającymi w Timken-Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu. "Jeżeli zaś w opinii Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o. działania pracodawcy naruszają prawo związków zawodowych do wyboru społecznego inspektora pracy, może ona rozważyć możliwość wniesienia do Prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - przekazano w oświadczeniu.

Oświadczenie odnosi się do tekstu: "Państwowa Inspekcja Pracy odwróciła się do nas plecami". Trudna sytuacja w sosnowieckim Timken Polska

Poniżej pełna treść oświadczenia:


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Jest reakcja Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach na zarzuty związkowców z Timken Polska w Sosnowcu

W reakcji na tekst pt. "Państwowa Inspekcja Pracy odwróciła się do nas plecami. Trudna sytuacja w sosnowieckim Timken Polska", opublikowany na naszych łamach, Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach wydał oświadczenie.
Logo Państwowej Inspekcji Pracy
Logo Państwowej Inspekcji Pracy / fot. arch.

"Państwowa Inspekcja Pracy w Katowicach odwróciła się do nas plecami. Pisaliśmy wnioski o kontrolę, złożyliśmy skargę pokontrolną, ale zdaje się, że ta sprawa ich nie interesuje. Kiedy domagaliśmy się udziału członków SIPu w komisjach powypadkowych i BHP, to Państwowa Inspekcja Pracy nie odpowiadała na nasze pisma w sposób merytoryczny tylko odsyła nas do prokuratury. Jest to całkowita abdykacja Inspekcji na rzecz poprawy bezpieczeństwa pracowników, co stwierdzam z ogromnym ubolewaniem. I to dzieje się nie pierwszy raz" - mówi w tekście przewodniczący Solidarności w Timken Polska Zbigniew Michałkiewicz. Na te i inne formułowane w tekście zarzuty pod swoim adresem, wypowiadane przez przewodniczącego zakładowej Solidarności, postanowił zareagować OIP w Katowicach. Wydał oświadczenie, w którym czytamy m.in:

"Z ustaleń dokonanych w trakcie kontroli wynika, że u pracodawcy Timken-Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu działa kilka organizacji związkowych. Tymczasem Zakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o. samodzielnie przeprowadziła wybory na społecznych inspektorów pracy i o ich wynikach powiadomiła pracodawcę. W związku z powyższym pracodawca zwrócił się do wszystkich organizacji związkowych o wspólne oświadczenie dotyczące wyboru SIP. Dwie pozostałe organizacje związkowe oświadczyły, że nie mogą uznać wyników wyborów przeprowadzanych na podstawie nieuzgodnionego z nimi regulaminu wyborów i bez ich udziału".

"Informacja o wynikach wyborów SIP nie wywiera skutków prawnych"

Jak twierdzi Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach, pracodawca stanął wobec tego na stanowisku, że przekazana mu przez Zakładową Organizację Związkową NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o informacja o wynikach wyborów SIP nie wywiera skutków prawnych, które z wyborem SIP wiąże ustawa o społecznej inspekcji pracy, co w konsekwencji doprowadziło do powoływania do zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadków przy pracy, obok pracownika służby BHP, przedstawiciela pracowników.

OIP przypomina jednocześnie, że zasady funkcjonowania społecznej inspekcji pracy reguluje ustawa z dnia 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy (Dz.U. z 2015, poz. 567), która stanowi, że społeczna inspekcja pracy jest kierowana przez zakładowe organizacje związkowe. Społecznych inspektorów pracy co prawda wybierają pracownicy zakładu pracy, ale wybory przeprowadzają zakładowe organizacje związkowe na podstawie uchwalonych przez siebie regulaminów wyborów. Ustawa zatem, posługując się sformułowaniem „zakładowe organizacje związkowe”, wyraźnie wskazuje, że w zakładzie pracy, w którym działa więcej niż jedna organizacja związkowa, związki zawodowe są zobowiązane do współdziałania ze sobą na każdym etapie procesu wyboru SIP, w tym do uchwalenia regulaminu wyborów i ich przeprowadzenia.

"Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że ustawodawca nie przewiduje drogi kontrolowania nieprawidłowości popełnianych przy dokonywaniu wyborów społecznych inspektorów pracy. Jak wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego (m.in. wyrok z dnia 18 grudnia 2001 r., sygn. akt I PKN 755/00, postanowienia z dnia 7 grudnia 2011 r., sygn. akt II PK 79/11) wybór społecznego inspektora pracy przez pracowników nie podlega żadnej kontroli zewnętrznej"

- napisano w oświadczeniu.

"Inspektor pracy nie może rozstrzygnąć sporu, który powstał w Spółce Timken-Polska"

OIP dowodzi, że z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, iż inspektor pracy nie jest uprawniony do dokonywania oceny legalności wyboru społecznego inspektora pracy, co oznacza, że nie ma kompetencji do kwestionowania prawidłowości przeprowadzonych wyborów, ale nie ma też uprawnień do stwierdzenia w sposób autorytatywny, że wybory zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami. Z tego względu inspektor pracy nie może rozstrzygnąć sporu, który na tym tle powstał w Spółce Timken-Polska i nakazać pracodawcy powoływania do zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadku przy pracy społecznego inspektora pracy, tym bardziej, że pozostałe dwie organizacje związkowe, negują wyniki wyborów, jako przeprowadzonych poza regulacjami ustawy z dnia 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy (Dz.U. z 2015, poz. 567).

"Spółka Timken-Polska, uznając się za pracodawcę, u którego nie działa społeczna inspekcja pracy, stosuje rozwiązania przewidziane w § 5 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz.U. Nr 105, poz. 870) i do składu zespołu badającego przyczyny i okoliczności wypadków przy pracy, które wydarzyły się po 30 listopada 2022 r., tj. po upływie kadencji społecznego inspektora pracy wybranego w 2018 r., powołuje przedstawicieli pracowników, posiadających aktualne zaświadczenie o ukończeniu szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, zgodnie z przepisami dotyczącymi szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Z uwagi na fakt, że inspektor pracy nie może rozstrzygać sporu co do legalności wyboru społecznego inspektora pracy, konsekwentnie nie może kwestionować ww. działań pracodawcy w zakresie określania składu zespołu powypadkowego, w przeciwnym wypadku legitymizowałby przeprowadzone wybory społecznych inspektorów pracy"

- przekonują autorzy oświadczenia.

W tej sytuacji, jak dowodzi OIP, rozwiązanie problemu będącego przedmiotem powyższych rozważań, może nastąpić wyłącznie poprzez dojście do porozumienia w zakresie wyboru społecznego inspektora pracy pomiędzy organizacjami związkowymi działającymi w Timken-Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu. "Jeżeli zaś w opinii Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność" Timken-Polska Sp. z o.o. działania pracodawcy naruszają prawo związków zawodowych do wyboru społecznego inspektora pracy, może ona rozważyć możliwość wniesienia do Prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa" - przekazano w oświadczeniu.

Oświadczenie odnosi się do tekstu: "Państwowa Inspekcja Pracy odwróciła się do nas plecami". Trudna sytuacja w sosnowieckim Timken Polska

Poniżej pełna treść oświadczenia:



 

Polecane