Bundeswehra w rozsypce. Fatalny obraz niemieckiej armii

Liczba wakatów wzrosła do prawie 18 procent. Cel zwiększenia liczby personelu z obecnych 181 000 do 203 000 żołnierzy do 2031 r. będzie trudny do osiągnięcia. Jest mowa o "ogromnym niedoborze personelu".
Czytaj także: Były działacz partii Hołowni ujawnia kulisy afery z posłem Gomołą
Jak wygląda sytuacja?
Hoegl zauważa również: "Brakuje materiałów, od dużego sprzętu po części zamienne". W związku z dostawami na Ukrainę deficyt jeszcze się powiększył.
Infrastruktura w wielu miejscach jest również katastrofalna. Koszary są zniszczone, budynki popadają w ruinę. Hoegl pisze o zapleśniałych prysznicach i zatkanych toaletach, o których jest informowana w listach.
Czytaj także: Wojciech Skurkiewicz dla Tysol.pl: Polska jest nie tylko biorcą, ale także dawcą bezpieczeństwa
Niemieckie media szukają pozytywów
"Jest jeden promyk nadziei w raporcie", zauważa portal tagesschau: "wyposażenie osobiste żołnierzy. Jest ono obecnie tak wszechstronne i bogate, że pojawił się nowy problem. Żołnierzom brakuje szafek do przechowywania wyposażenia".