Bp Greger: Proponowanie chrześcijaństwa po obniżonej cenie nie jest ewangelizacją
W modlitwie przy ołtarzu uczestniczyło kilkunastu księży z rocznika 2001 Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Ich patronem był właśnie św. Jan Kanty. Modlili się kapłani z diecezji bielsko-żywieckiej i archidiecezji krakowskiej.
Pokusa "bycia w porządku"
W homilii bp Greger zwrócił uwagę na częstą pokusę dążenia do „bycia w porządku”, uzyskania akceptacji i uznania przez innych. Jego zdaniem, ta pokusa, choć powszechna, nie zawsze jest szkodliwa, gdyż ludzka natura skłania do chęci bycia dobrze postrzeganym. Z drugiej jednak strony, jak zauważył hierarcha, ewangeliczna przypowieść o faryzeuszu i celniku, przedstawiona przez Jezusa, ukazuje konkretne zagrożenia związane z ocenianiem życia przez pryzmat zachowań i opinii innych ludzi.
Biskup przypomniał kapłanom o konieczności regularnej modlitwy oraz świadczenia prawdy Ewangelii bez kompromisów czy troski o opinię publiczną. - Nikt z nas nie jest mocny własną siłą. Mamy ją tylko wtedy, gdy zatopieni w modlitwie i zakorzenieni w Jezusie dajemy świadectwo prawdzie – dodał.
Siła w Bożej prawdzie
Podkreślił również, że siła przepowiadania nie pochodzi z własnych pomysłów, lecz z przekazanej przez Boga prawdy. - Proponowanie chrześcijaństwa po obniżonej cenie, przy użyciu języka pełnego konformizmu, bezkrytycznego wobec fenomenów epoki - z obawy, aby nie zrazić słuchacza, nie jest ewangelizacją, ale wpisywaniem się w gust opinii publicznej, często kierując się zasadami politycznej poprawności - powiedział duchowny, zaznaczając: „Jesteśmy sługami tych wartości, których świat dać nie może".
Bp Greger Wezwał kapłanów do pokornej służby, zgodnie z przykładem św. Jana Kantego, który łączył głęboką pobożność z pokorą i prostotą.
22 października 2023 r. rozpoczął się w diecezji bielsko-żywieckiej Rok św. Jana Kantego i obchodów 550. rocznicy śmierci tego świętego. Wydarzenia jubileuszowe odbywają się w mieście rodzinnym patrona uczącej się młodzieży, nauczycieli i pracowników nauki – Kętach.
rk