Mimo skrajnie trudnych warunków w Gazie, ośmioro dzieci przystąpiło do I Komunii św.

W czasie trwającej wojny i związanych z nią cierpień wierni katolickiej parafii Świętej Rodziny w Północnej Gazie trwają w wierze. W niedzielę 7 stycznia w tamtejszym kościele ośmioro dzieci przyjęło po raz pierwszy komunię świętą.
zdjęcie poglądowe Mimo skrajnie trudnych warunków w Gazie, ośmioro dzieci przystąpiło do I Komunii św.
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/tobiaswahl

Chrześcijanie w Gazie

„Mimo niewiarygodnie trudnych warunków, w jakich żyją nasi ludzie w Gazie, gdy bezlitosna wojna trwa już prawie 100 dni zniszczeń i zabójstw, życie naszych wiernych w tym rejonie w sposób bohaterski toczy się dalej” – napisał na Facebooku Sami H. El-Yousef, dyrektor wykonawczy Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy. Zaznaczył przy tym, że ponieważ do Północnej Gazy nie docierają obecnie żadne dostawy, toteż hostie komunijne są przygotowywane w swego rodzaju tymczasowej „fabryce”.

Ponadto w geście solidarności i przyjaźni grupa miejscowych parafian udała się w ubiegły weekend do greckiej cerkwi prawosławnej św. Porfiriusza w Gazie – ponoć najstarszej czynnej świątyni w tym mieście, aby złożyć tamtejszym wiernym życzenia z okazji prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia.

Śmierć parafianek

Od wybuchu wojny na początku października ub.r. katolicy w Północnej Gazie przeżywają ogromne trudności. Z napływających stamtąd skąpych doniesień wielu parafian wolało szukać schronienia na terenie parafii niż podjąć ryzyko ucieczki na południe. Na krótko przed Bożym Narodzeniem, 16 grudnia dwie miejscowe parafianki Nahida i jej córka Samar Anton zginęły przed kościołem, gdy szły do pobliskiego klasztoru misjonarek miłości. Świadkowie twierdzą, że zastrzelił je snajper Sił Obronnych Izraela (IDF), ale ich dowództwo odrzuciło swą odpowiedzialność za ten czyn.

Patriarchat Łaciński utrzymuje, że w przededniu śmierci obu kobiet wystrzelono rakiety z czołgu IDF,  które uderzyły w klasztor, wskutek czego dom nie nadawał się on już do zamieszkania dla sióstr i osób niepełnosprawnych, którymi się one opiekowały.

Życie parafii

Amerykańska agencja katolicka CNA już wcześniej informowała o zdjęciach ataku, wykonanych przez naocznych świadków telefonami komórkowymi i przesłanych proboszczowi parafii Świętej Rodziny ks. Gabrielowi Romanellemu, który obecnie przebywa w Jerozolimie i nie może wrócić do swojej owczarni. Powiedział on agencji już wcześniej, że tamtejszym wiernym brakuje środków, wzrosly natomiast strach i napięcie w związku z trwającą przemocą i niedawnymi atakami. Parafianie jednak nadal organizują się, aby pomóc w zaspokojeniu potrzeb związanych z przetrwaniem: w zaopatrzeniu w żywność, aby móc gotować, sprzątać, opiekować się dziećmi i chorymi oraz aby utrzymać kościół i posługi liturgiczne. Gdy wspólnota parafialna przygotowywała się do Bożego Narodzenia, ks. Romanelli powiedział CNA: „Robią, co należy, z wielką wiarą i pokładając wielką nadzieję w niebie”.

CNA, kg


 

POLECANE
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

REKLAMA

Mimo skrajnie trudnych warunków w Gazie, ośmioro dzieci przystąpiło do I Komunii św.

W czasie trwającej wojny i związanych z nią cierpień wierni katolickiej parafii Świętej Rodziny w Północnej Gazie trwają w wierze. W niedzielę 7 stycznia w tamtejszym kościele ośmioro dzieci przyjęło po raz pierwszy komunię świętą.
zdjęcie poglądowe Mimo skrajnie trudnych warunków w Gazie, ośmioro dzieci przystąpiło do I Komunii św.
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/tobiaswahl

Chrześcijanie w Gazie

„Mimo niewiarygodnie trudnych warunków, w jakich żyją nasi ludzie w Gazie, gdy bezlitosna wojna trwa już prawie 100 dni zniszczeń i zabójstw, życie naszych wiernych w tym rejonie w sposób bohaterski toczy się dalej” – napisał na Facebooku Sami H. El-Yousef, dyrektor wykonawczy Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy. Zaznaczył przy tym, że ponieważ do Północnej Gazy nie docierają obecnie żadne dostawy, toteż hostie komunijne są przygotowywane w swego rodzaju tymczasowej „fabryce”.

Ponadto w geście solidarności i przyjaźni grupa miejscowych parafian udała się w ubiegły weekend do greckiej cerkwi prawosławnej św. Porfiriusza w Gazie – ponoć najstarszej czynnej świątyni w tym mieście, aby złożyć tamtejszym wiernym życzenia z okazji prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia.

Śmierć parafianek

Od wybuchu wojny na początku października ub.r. katolicy w Północnej Gazie przeżywają ogromne trudności. Z napływających stamtąd skąpych doniesień wielu parafian wolało szukać schronienia na terenie parafii niż podjąć ryzyko ucieczki na południe. Na krótko przed Bożym Narodzeniem, 16 grudnia dwie miejscowe parafianki Nahida i jej córka Samar Anton zginęły przed kościołem, gdy szły do pobliskiego klasztoru misjonarek miłości. Świadkowie twierdzą, że zastrzelił je snajper Sił Obronnych Izraela (IDF), ale ich dowództwo odrzuciło swą odpowiedzialność za ten czyn.

Patriarchat Łaciński utrzymuje, że w przededniu śmierci obu kobiet wystrzelono rakiety z czołgu IDF,  które uderzyły w klasztor, wskutek czego dom nie nadawał się on już do zamieszkania dla sióstr i osób niepełnosprawnych, którymi się one opiekowały.

Życie parafii

Amerykańska agencja katolicka CNA już wcześniej informowała o zdjęciach ataku, wykonanych przez naocznych świadków telefonami komórkowymi i przesłanych proboszczowi parafii Świętej Rodziny ks. Gabrielowi Romanellemu, który obecnie przebywa w Jerozolimie i nie może wrócić do swojej owczarni. Powiedział on agencji już wcześniej, że tamtejszym wiernym brakuje środków, wzrosly natomiast strach i napięcie w związku z trwającą przemocą i niedawnymi atakami. Parafianie jednak nadal organizują się, aby pomóc w zaspokojeniu potrzeb związanych z przetrwaniem: w zaopatrzeniu w żywność, aby móc gotować, sprzątać, opiekować się dziećmi i chorymi oraz aby utrzymać kościół i posługi liturgiczne. Gdy wspólnota parafialna przygotowywała się do Bożego Narodzenia, ks. Romanelli powiedział CNA: „Robią, co należy, z wielką wiarą i pokładając wielką nadzieję w niebie”.

CNA, kg



 

Polecane
Emerytury
Stażowe