Pogrzeb Indi Gregory. Papież przekazał swoje kondolencje [video]
Kondolencje Franciszka
„Papież Franciszek ze smutkiem przyjął wiadomość o śmierci małej Indi Gregory i przesyła kondolencje oraz zapewnienie o swojej duchowej bliskości jej rodzicom, Deanowi i Claire, oraz wszystkim, którzy opłakują stratę tego cennego dziecka Bożego” – czytamy w watykańskim telegramie. Tekst przygotowano na dzisiejszy pogrzeb odłączonej niedawno od aparatury 8-miesięcznej Brytyjki, która cierpiała na rzadką chorobę dotykającą mitochondriów komórkowych.
Pomimo ofert leczenia ze strony watykańskiego szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus i wsparcia włoskiego rządu, angielski sąd nie wyraził zgody na wyjazd dziewczynki z kraju oraz nakazał odłączenie jej od systemu podtrzymującego życie. Wszystko to przy ostrym sprzeciwie rodziców.
„Powierzając Indi w czułe i kochające ręce naszego Niebiańskiego Ojca, Jego Świątobliwość dołącza do zgromadzonych na jej pogrzebie, dziękując wszechmogącemu Bogu za dar jej zbyt krótkiego życia” – wskazuje papieski telegram. Tekst zapewnia również o modlitwie Franciszka, aby Pan obdarzył wszystkich opłakujących to dziecko „trwałym pocieszeniem, siłą i pokojem”.
Historia Indi
Przypomnijmy, że Indi Gregory chorowała na żadną chorobę mitochondrialna, którą brytyjska służba zdrowia uznawała na nieuleczalną. Szpital Queen's Medical Centre w Nottingham, w którym przebywała dziewczynka zwrócił się do sądu o możliwość wyłączenia aparatury podtrzymującej życie i dostał taką zgodę.
Indi zmarła w tym miesiącu wskutek odłączenia jej od medycznego wspomagania procesów życiowych. Jej rodzice nie godzili się z werdyktem brytyjskiego systemu zdrowotnego i do ostatniej chwili walczyli w sądzie o zmianę tego orzeczenia.
Swoje obywatelstwo dla dziewczynki i leczenie w szpitalu Bambino Gesu w Rzymie proponowały Włochy. Rodzicom jednak nie wolno było przewieźć dziecka za granicę.
Dziewczynka zmarła w szpitalu o 1.45 na ranem. Po śmierci dziecka, jej ojciec, Dean Gregory, napisał w mediach społecznościowych, że on i matka dziewczynki są nie tylko pogrążeni w żałobie, ale także "wściekli" na to, że ich córeczce nie pozwolono nawet umrzeć w domu.
Vatican News, adg
.