"Pomagamy nie tylko wierzącym". Rozmowa z formatorką wolontariatu Caritas

- Z dumą patrzę, gdy nasi wolontariusze są obecni wszędzie tam, gdzie ich pomoc jest w danym momencie bardzo potrzebna, a nie tylko w miejscach związanych z Kościołem. Nie dzielimy też naszej pomocy, nie pomagamy tylko osobom wierzącym. Idziemy tam, gdzie nasze oczy zauważą potrzebujących – mówi w rozmowie z KAI s. Beata Zawiślak, specjalistka ds. formacji wolontariatu w Caritas Polska.
Zjazd koordynaroów wolontariatu, listopad 2023
Zjazd koordynaroów wolontariatu, listopad 2023 / YT print screen/Caritas Polska

- W Warszawie zakończył się dwudniowy (15-16 listopada) Ogólnopolski Zjazd Diecezjalnych Koordynatorów Wolontariatu Caritas Polska. Co się nań złożyło?

- Od kilku lat organizujemy szkolenia i warsztaty dla koordynatorów wolontariatu z Caritas diecezjalnych. Są one dobrą okazją do wzmocnienia współpracy między Caritas Polska a Caritas diecezjalnymi oraz do rozwoju wolontariatu w poszczególnych diecezjach. W ramach tego spotkania uczestniczyliśmy w inspirujących warsztatach, które prowadzili specjaliści z firmy doradczej Creotab. Odbyły się także różne niestandardowe ćwiczenia i ciekawe rozmowy promujące wolontariat, ale też pokazujące jak zadbać o właściwe relacje czy jak pracować zarówno z młodymi, jak i starszymi wolontariuszami. Oprócz tego jest to zawsze szansa na wymianę myśli, inspiracji i ciekawych działań. Zauważyliśmy bowiem już od kilku lat, gdy organizowany jest ten zjazd, że w każdej diecezji panuje inna specyfika pracy wolontariuszy i inne jest miejsce realizacji konkretnych pomysłów.

- Na czym te różnice w pracy wolontariuszy polegają?

- Przykładem są diecezje przygraniczne na wschodzie kraju, bardzo zaangażowane w pomoc na rzecz Ukrainy objętej wojny, jak choćby archidiecezja przemyska. Z kolei Szczecin, Gdańsk czy Poznań to miejsca, w których wolontariat polega na trosce przede wszystkim o seniorów, pacjentów hospicjów czy świetlic środowiskowych, choć oczywiście takie placówki są w każdej diecezji. Chodzi jednak o to, że poszczególne Caritas odpowiadają na potrzeby swojego miejsca. Różnice widać też w mentalności ludzi. Różna jest na przykład sytuacja rodziny na Śląsku i nad morzem. Widzę też jak różne są problemy, o których mówią mi wolontariusze, gdy jeżdżę po całym kraju i prowadzę szkolenia. W inny sposób pracują ponadto sami wolontariusze: jedni organizują się na jedną akcję, gdy wymaga tego sytuacja, inni z kolei funkcjonują na zasadzie współpracy długoterminowej, jak choćby w hospicjach czy domach samotnej matki. To są miejsca, gdzie codziennie wiele się dzieje, ale potrzebna jest też pomoc długofalowa.

- Kto może być wolontariuszem? Potrzebne są specjalne predyspozycje czy wystarczy dobra wola pomagania innym?

- Myślę, że przede wszystkim dobra wola i dobre serce. Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą przekazywać to, że dobra jest więcej. Zgłaszają się do nas ludzie bardzo różni. Charakterystyczne jest to, że często wolontariuszami zostają ci, którym pomogli wcześniej inni wolontariusze. Czują wdzięczność, ale i potrzebę pomocy. Tak naprawdę każdy może zostać wolontariuszem. Ja sama, zanim przyszłam do pracy w Caritas, jako wolontariuszka zajmowałam się dziećmi w ośrodku dla uchodźców. Ten czas pokazał mi, że jest to nie praca, ale raczej służba i pomoc, bycie z innymi. Wolontariusze to ci, którzy mają otwarte oczy i serca na potrzeby innych ludzi. A poza tym daję od siebie tyle, ile mogę, bo też nie chodzi o wyłącznie o pomoc materialną, ale i o czas, który mogę poświęcić drugiej osobie.

- Osobie zaangażowanej w wolontariat także może grozić swego rodzaju wypalenie zawodowe? Lub zwątpienie, że zaangażowanie nie przynosi efektów?

- Każdemu i w każdej pracy grozi wypalenie. My też czasami nie widzimy natychmiastowych efektów pracy. Dlatego podczas spotkania koordynatorów wolontariatu odbyły się szkolenia na temat inspirującego przywództwa, asertywności i skutecznej komunikacji – tak, abyśmy umieli realizować naszą pracę skutecznie, z pasją i zaangażowaniem. To bardzo ważne, bo jednak każdy z nas czeka na efekty swojej pracy. To naprawdę fajne, gdy spotykamy się i widzimy jak wiele dobrego razem uczyniliśmy.

- Praca wolontariuszy Caritas jest społecznie zauważalna? Mówimy przecież o największej – poza strukturami państwa – organizacji charytatywnej w naszym kraju, choć działającej często po cichu, bez rozgłosu.

- Z jednej strony jest to niezauważalne, z drugiej jednak ten czerwony znaczek Caritas w wielu miejscach bardzo rzuca się w oczy. Ja sama często z dumą patrzę, gdy nasi wolontariusze są obecni naprawdę wszędzie, nie tylko w miejscach wybranych, związanych z Kościołem, ale tam, gdzie ich pomoc jest w danym momencie bardzo potrzebna. Nie dzielimy też naszej pomocy, nie pomagamy tylko osobom wierzącym. Idziemy tam, gdzie są ci, którzy tego wsparcia oczekują, gdzie nasze oczy zauważą potrzebujących. Myślę jednak, że o Caritas mówi się już jednak dużo i będzie mówić jeszcze więcej. Są organizowane pielgrzymki i różne spotkania, nie tylko wolontariuszy Caritas, ale i naszych podopiecznych. To jest niezwykłe. W takich momentach widzimy się razem. To pokazuje też moc, jaką ma Caritas.

- I że warto się tym dobrem dzielić...

- ... bo dobra jest więcej! Podkreślałam to też na spotkaniu z wolontariuszami, że jesteśmy bardzo obdarowani przez Pana Boga talentami i musimy się tym chwalić. Taki jest bowiem dziś świat, w którym media społecznościowe pozwalają pokazywać to, że robimy coś razem dobrze i można do nas dołączyć.

- Liczba wolontariuszy Caritas rośnie czy maleje?

- To około 100 tys. wolontariuszy w Szkolnych Kołach Caritas i Parafialnych Zespołach Caritas, a także w Centrach Wolontariatu. Na pewno ta liczba zmieniała się w trakcie pandemii. To był moment z jednej strony zmniejszonych możliwości działania, a z drugiej – zwiększonych potrzeb. Teraz struktury wolontariatu zaczynają się odradzać, co widać na przykładzie Szkolnych Kół Caritas. Przygotowaliśmy „Poradnik dla Opiekunów SKC”, pokazujący jak założyć i prowadzić takie Koło oraz jak organizować zbiórkę środków lub inicjować różne projekty i spotkania formacyjne. Powstaje też podobny poradnik dla Liderów Parafialnych Zespołów Caritas. Coraz więcej ludzi szuka możliwości dołączenia do wolontariatu. Caritas z wolontariatem kojarzy się od zawsze, dlatego mamy nadzieję, że liczba zaangażowanych osób będzie wzrastać.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Łukasz Kasper

lk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prof. Grzegorz Górski: Wspólna obrona... niemieckich interesów Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Wspólna obrona... niemieckich interesów

Proponowane zmiany w traktatach konstytuujących Unię Europejską oraz regulujących jej funkcjonowanie, prezentowane były na ogół jako działanie mające służyć jej wzmocnieniu, w obliczu piętrzących się wyzwań.

Zwycięzca konkursu na najpiękniejszego Włocha postanowił zostać księdzem z ostatniej chwili
Zwycięzca konkursu na najpiękniejszego Włocha postanowił zostać księdzem

Cztery lata temu został uznany za najpiękniejszego mężczyznę we Włoszech; teraz przygotowuje się do kapłaństwa i studiuje teologię - historię 21-letniego Edoardo Santiniego z okolic Florencji przedstawiła w sobotę agencja ANSA i włoska prasa.

Dziwna sytuacja na profilu Michała Boniego: Ktoś mi się włamał na konto! z ostatniej chwili
Dziwna sytuacja na profilu Michała Boniego: "Ktoś mi się włamał na konto!"

Niecodzienna sytuacja miała miejsce na profilu Michała Boniego na platformie "X" (dawniej "Twitter").

Afera wiatrakowa - Hennig-Kloska się pogrąża: Kobieto, czemu kłamiesz? z ostatniej chwili
Afera wiatrakowa - Hennig-Kloska się pogrąża: "Kobieto, czemu kłamiesz?"

Media huczą wokół tzw. Afery Wiatrakowej, zwanej również "Lex Siemens". W projekcie ustawy o zamrożeniu cen prądu zgłaszający posłowie Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej zawarli szereg kontrowersyjnych zapisów, takich jak możliwość wywłaszczania pod wiatraki, czy radykalnego zmniejszenia minimalnej odległości od zabudowań. Nad ustawą pracowała poseł Polski 2050 Szymona Hołowni Paulina Hennig-Kloska.

Losowanie grup Euro 2024. Z kim zmierzą się Biało-Czerwoni? z ostatniej chwili
Losowanie grup Euro 2024. Z kim zmierzą się Biało-Czerwoni?

Wielkimi krokami zbliża się Euro 2024. Biało-Czerwoni poznali właśnie potencjalnych rywali w fazie grupowej imprezy. Okazuje się, że zmierzą się z wymagającymi zawodnikami.

Muzeum w Monachium chce odzyskać słynną rzeźbę. Naruszenie prawa z ostatniej chwili
Muzeum w Monachium chce odzyskać słynną rzeźbę. "Naruszenie prawa"

Jak informuje dziennik "Corriere della Sera" Niemcy domagają się od Włoch odzyskania słynnej rzeźby Dyskobola. W 1938 roku została zakupiona zgodnie z decyzją Hitlera, a w 1948 roku została przewieziona do Włoch. Gazeta przekazała, że Niemcy chcą odzyskać rzeźbę, która jak twierdzą została zabrana bezprawnie.

Znamy zwycięzcę konkursu Pucharu Świata w Lillehammer. Jak wypadli Polacy? z ostatniej chwili
Znamy zwycięzcę konkursu Pucharu Świata w Lillehammer. Jak wypadli Polacy?

Austriacki skoczek narciarski Stefan Kraft podtrzymał świetną passę, wygrywając konkurs Pucharu Świata w Lillehammer.

Szokujące odkrycie w Wielkopolsce. Zwłoki mężczyzny przed sklepem z ostatniej chwili
Szokujące odkrycie w Wielkopolsce. Zwłoki mężczyzny przed sklepem

W Krzywiniu w Wielkopolsce dokonano szokującego odkrycia. W samochodzie na parkingu przed jednym z sklepów znaleziono ciało mężczyzny.

Poważny wypadek w woj. świętokrzyskim. Są ranni z ostatniej chwili
Poważny wypadek w woj. świętokrzyskim. Są ranni

Na drodze wojewódzkiej 751 w Bodzentynie w woj. świętokrzyskim doszło do poważnego wypadku. Ranne zostały trzy osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 33-latka najprawdopodobniej jechała zbyt szybko. W wyniku tego błędu auto wpadło do rowu i dachowało.

Potężna awaria w polskim mieście. Wielu mieszkańców bez wody z ostatniej chwili
Potężna awaria w polskim mieście. Wielu mieszkańców bez wody

W związku z awarią magistrali na terenie Poznania mogą występować spadki ciśnienia lub przerwy w dostawach wody.

REKLAMA

"Pomagamy nie tylko wierzącym". Rozmowa z formatorką wolontariatu Caritas

- Z dumą patrzę, gdy nasi wolontariusze są obecni wszędzie tam, gdzie ich pomoc jest w danym momencie bardzo potrzebna, a nie tylko w miejscach związanych z Kościołem. Nie dzielimy też naszej pomocy, nie pomagamy tylko osobom wierzącym. Idziemy tam, gdzie nasze oczy zauważą potrzebujących – mówi w rozmowie z KAI s. Beata Zawiślak, specjalistka ds. formacji wolontariatu w Caritas Polska.
Zjazd koordynaroów wolontariatu, listopad 2023
Zjazd koordynaroów wolontariatu, listopad 2023 / YT print screen/Caritas Polska

- W Warszawie zakończył się dwudniowy (15-16 listopada) Ogólnopolski Zjazd Diecezjalnych Koordynatorów Wolontariatu Caritas Polska. Co się nań złożyło?

- Od kilku lat organizujemy szkolenia i warsztaty dla koordynatorów wolontariatu z Caritas diecezjalnych. Są one dobrą okazją do wzmocnienia współpracy między Caritas Polska a Caritas diecezjalnymi oraz do rozwoju wolontariatu w poszczególnych diecezjach. W ramach tego spotkania uczestniczyliśmy w inspirujących warsztatach, które prowadzili specjaliści z firmy doradczej Creotab. Odbyły się także różne niestandardowe ćwiczenia i ciekawe rozmowy promujące wolontariat, ale też pokazujące jak zadbać o właściwe relacje czy jak pracować zarówno z młodymi, jak i starszymi wolontariuszami. Oprócz tego jest to zawsze szansa na wymianę myśli, inspiracji i ciekawych działań. Zauważyliśmy bowiem już od kilku lat, gdy organizowany jest ten zjazd, że w każdej diecezji panuje inna specyfika pracy wolontariuszy i inne jest miejsce realizacji konkretnych pomysłów.

- Na czym te różnice w pracy wolontariuszy polegają?

- Przykładem są diecezje przygraniczne na wschodzie kraju, bardzo zaangażowane w pomoc na rzecz Ukrainy objętej wojny, jak choćby archidiecezja przemyska. Z kolei Szczecin, Gdańsk czy Poznań to miejsca, w których wolontariat polega na trosce przede wszystkim o seniorów, pacjentów hospicjów czy świetlic środowiskowych, choć oczywiście takie placówki są w każdej diecezji. Chodzi jednak o to, że poszczególne Caritas odpowiadają na potrzeby swojego miejsca. Różnice widać też w mentalności ludzi. Różna jest na przykład sytuacja rodziny na Śląsku i nad morzem. Widzę też jak różne są problemy, o których mówią mi wolontariusze, gdy jeżdżę po całym kraju i prowadzę szkolenia. W inny sposób pracują ponadto sami wolontariusze: jedni organizują się na jedną akcję, gdy wymaga tego sytuacja, inni z kolei funkcjonują na zasadzie współpracy długoterminowej, jak choćby w hospicjach czy domach samotnej matki. To są miejsca, gdzie codziennie wiele się dzieje, ale potrzebna jest też pomoc długofalowa.

- Kto może być wolontariuszem? Potrzebne są specjalne predyspozycje czy wystarczy dobra wola pomagania innym?

- Myślę, że przede wszystkim dobra wola i dobre serce. Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą przekazywać to, że dobra jest więcej. Zgłaszają się do nas ludzie bardzo różni. Charakterystyczne jest to, że często wolontariuszami zostają ci, którym pomogli wcześniej inni wolontariusze. Czują wdzięczność, ale i potrzebę pomocy. Tak naprawdę każdy może zostać wolontariuszem. Ja sama, zanim przyszłam do pracy w Caritas, jako wolontariuszka zajmowałam się dziećmi w ośrodku dla uchodźców. Ten czas pokazał mi, że jest to nie praca, ale raczej służba i pomoc, bycie z innymi. Wolontariusze to ci, którzy mają otwarte oczy i serca na potrzeby innych ludzi. A poza tym daję od siebie tyle, ile mogę, bo też nie chodzi o wyłącznie o pomoc materialną, ale i o czas, który mogę poświęcić drugiej osobie.

- Osobie zaangażowanej w wolontariat także może grozić swego rodzaju wypalenie zawodowe? Lub zwątpienie, że zaangażowanie nie przynosi efektów?

- Każdemu i w każdej pracy grozi wypalenie. My też czasami nie widzimy natychmiastowych efektów pracy. Dlatego podczas spotkania koordynatorów wolontariatu odbyły się szkolenia na temat inspirującego przywództwa, asertywności i skutecznej komunikacji – tak, abyśmy umieli realizować naszą pracę skutecznie, z pasją i zaangażowaniem. To bardzo ważne, bo jednak każdy z nas czeka na efekty swojej pracy. To naprawdę fajne, gdy spotykamy się i widzimy jak wiele dobrego razem uczyniliśmy.

- Praca wolontariuszy Caritas jest społecznie zauważalna? Mówimy przecież o największej – poza strukturami państwa – organizacji charytatywnej w naszym kraju, choć działającej często po cichu, bez rozgłosu.

- Z jednej strony jest to niezauważalne, z drugiej jednak ten czerwony znaczek Caritas w wielu miejscach bardzo rzuca się w oczy. Ja sama często z dumą patrzę, gdy nasi wolontariusze są obecni naprawdę wszędzie, nie tylko w miejscach wybranych, związanych z Kościołem, ale tam, gdzie ich pomoc jest w danym momencie bardzo potrzebna. Nie dzielimy też naszej pomocy, nie pomagamy tylko osobom wierzącym. Idziemy tam, gdzie są ci, którzy tego wsparcia oczekują, gdzie nasze oczy zauważą potrzebujących. Myślę jednak, że o Caritas mówi się już jednak dużo i będzie mówić jeszcze więcej. Są organizowane pielgrzymki i różne spotkania, nie tylko wolontariuszy Caritas, ale i naszych podopiecznych. To jest niezwykłe. W takich momentach widzimy się razem. To pokazuje też moc, jaką ma Caritas.

- I że warto się tym dobrem dzielić...

- ... bo dobra jest więcej! Podkreślałam to też na spotkaniu z wolontariuszami, że jesteśmy bardzo obdarowani przez Pana Boga talentami i musimy się tym chwalić. Taki jest bowiem dziś świat, w którym media społecznościowe pozwalają pokazywać to, że robimy coś razem dobrze i można do nas dołączyć.

- Liczba wolontariuszy Caritas rośnie czy maleje?

- To około 100 tys. wolontariuszy w Szkolnych Kołach Caritas i Parafialnych Zespołach Caritas, a także w Centrach Wolontariatu. Na pewno ta liczba zmieniała się w trakcie pandemii. To był moment z jednej strony zmniejszonych możliwości działania, a z drugiej – zwiększonych potrzeb. Teraz struktury wolontariatu zaczynają się odradzać, co widać na przykładzie Szkolnych Kół Caritas. Przygotowaliśmy „Poradnik dla Opiekunów SKC”, pokazujący jak założyć i prowadzić takie Koło oraz jak organizować zbiórkę środków lub inicjować różne projekty i spotkania formacyjne. Powstaje też podobny poradnik dla Liderów Parafialnych Zespołów Caritas. Coraz więcej ludzi szuka możliwości dołączenia do wolontariatu. Caritas z wolontariatem kojarzy się od zawsze, dlatego mamy nadzieję, że liczba zaangażowanych osób będzie wzrastać.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Łukasz Kasper

lk



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe