Janusz Korwin-Mikke trafił do szpitala. Polityk zabrał głos
O tym, że Janusz Korwin-Mikke trafił do szpitala, poinformował jako pierwszy portal interia.pl.
Sam Korwin-Mikke odniósł się do sprawy na Twitterze.
Jak to był ujął śp. Marek Twain: „Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone”. O mojej ciężkiej chorobie – też. Mam zapalenie trzustki, jestem pod dobrą opieką – i wyraźnie mi się poprawia. Spoko!
– napisał polityk.
CZYTAJ TAKŻE: Kłopoty Edwarda Miszczaka? Sensacyjne informacje
Janusz Korwin-Mikke trafił do szpitala
Wcześniej sekretarz Nowej Nadziei Krzysztof Rzońca pytany przez PAP o doniesienia wprost.pl, odpowiedział: "według mojej wiedzy jest to prawda, ale nic poważnego się nie stało". – Prezes Janusz Korwin-Mike trafił do szpitala. Wiem, że czuje się dobrze, jednak to jedynie tyle co wiem i co mogę powiedzieć. Zapewne sam odniesie się do tego na dniach, by uspokoić swoich zaniepokojonych sympatyków – poinformował.
81-letni Korwin-Mikke w tegorocznych wyborach starując z listy Konfederacji z pierwszego miejsca w okręgu podwarszawskim nie zdobył mandatu posła. Do Sejmu dostała się debiutująca w polityce Karina Bosak, prywatnie żona Krzysztofa Bosaka; startując z drugiego miejsca zdobyła ponad dwa razy więcej głosów niż Korwin-Mikke.
W ocenie części polityków Konfederacji, Korwin-Mikke "sabotował kampanię", za co został zawieszony w prawach członka formacji oraz wyrzucony z Rady Liderów Konfederacji.
Korwin-Mikke w przeszłości był założycielem m.in. Unii Polityki Realnej, kilkukrotnie kandydował także na urząd prezydenta RP. Był posłem na Sejm I i IX kadencji (1991–1993, 2019–2023) oraz posłem do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji (2014–2018).
CZYTAJ TAKŻE: Jakubiak zapytany o Hołownię: Jak jeszcze raz to zrobi, to zwrócę mu uwagę
CZYTAJ TAKŻE: Rewolucja w polskich szkołach? Znamienne słowa posłanki Lewicy