"The Observer": Polskie siły zbrojne pozostają bastionem NATO w regionie

"Większość analityków wątpi w to, że Putin planuje wkroczenie na teren kraju należącego do NATO, bo to oznaczałoby wojnę z sojuszem atlantyckim. Ale przesmyk suwalski na pograniczu Polski i Litwy jest łasym kąskiem dla Moskwy" - pisze brytyjska gazeta "The Observer". "Większe dofinansowanie polskiej armii zostało dobrze wykorzystane, a polskie wojsko znajduje się w centrum rozbudowanego programu modernizacji obrony, który będzie trwał do 2022 r. Dla armii oznacza to setki nowych pojazdów opancerzonych, w tym zmodernizowanych czołgów Leopard II i najnowocześniejszych systemów artyleryjskich. Armia posiada trzy oddziały i 13 brygów manewrowych, co czyni ją jedną z największych sił lądowych w NATO. Dla porównania, niemiecka armia składa się z dwóch dywizji z ośmioma brygadami manewru, chociaż Niemcy mają dwukrotnie większą liczbę ludności od Polski, a jej PKB jest czterokrotnie większe." - czytamy dalej.
T. Gutry "The Observer": Polskie siły zbrojne pozostają bastionem NATO w regionie
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

 

Wiele krajów NATO jest zaniepokojonych manewrami, w których według strony białoruskiej ma wziąć udział 12,7 tys. wojskowych, w tym 3 tys. z Rosji. Przedstawiciele NATO od jakiegoś czasu alarmują, że Rosja, ani Białoruś nie zastosowały w odniesieniu do manewrów Zapad zasad przejrzystości, przewidzianych w Dokumencie Wiedeńskim i zgodnych z zasadami przyjętymi przez wszystkie państwa OBWE.

Brytyjskie pismo podkreśla, że Polska jest szczególnie zaniepokojna rosyjską polityką i manerwrami, które będą przeprowadzane tuż przy jej granicy, tym bardziej, że nikt do końca nie wie, czym w rezultacie one się okażą.

"Większość analityków wątpi w to, że Putin planuje wkroczenie na teren kraju należącego do NATO, bo to oznaczałoby wojnę z sojuszem atlantyckim. Ale przesmyk suwalski na pograniczu Polski i Litwy jest łasym kąskiem dla Putina."

"Ten strach da się zauważyć w Polsce i nic dziwnego, biorąc pod uwagę bolesną historię i porzucenie przez  zachodnich sojuszników. Żaden kraj NATO nie potraktował  na poważnie zagrożenia ze strony Rosji. Jesienią 2013 r., na kilka miesięcy przed agresją Putina wobec Ukrainy, Warszawa sygnalizowała, że NATO nie może już zapominać o rosyjskim wykroczeniach. Ministerstwo Obrony Narodowej postulowało nową doktrynę wojskową opierającą się na obronie terytorialnej."

- czytamy w "The Observer"

Dzienikarz  John R. Schindler  chwali też ostatnie zmiany w polskiej armii, która jego zdaniem stała się dziś bastionem NATO w regionie.

Większe dofinansowanie polskiej armii zostało dobrze wykorzystane, a polskie wojsko znajduje się w centrum rozbudowanego programu modernizacji obrony, który będzie trwał do 2022 r. Dla armii oznacza to setki nowych pojazdów opancerzonych, w tym zmodernizowanych czołgów Leopard II i najnowocześniejszych systemów artyleryjskich. Armia posiada trzy oddziały i 13 brygów manewrowych, co czyni ją jedną z największych sił lądowych w NATO. Dla porównania, niemiecka armia składa się z dwóch dywizji z ośmioma brygadami manewru, chociaż Niemcy mają dwukrotnie większą liczbę ludności od Polski, a jej PKB jest czterokrotnie większe.


/ Źródło: "The Observer"

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen we Wrocławiu. Obiecała pieniądze z funduszu spójności

Szefowa KE Ursula von der Leyen wzięła udział we wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem.

Wzruszający list jednej z więzionych byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Wzruszający list jednej z więzionych byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości

Opublikowano wzruszający list aresztowanej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.

Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu z ostatniej chwili
Tragedia w Grecji: turystka zginęła w popularnym wśród turystów miejscu

Grecja jest w szoku po śmierci 35-letniej turystki z Niemiec, na którą spadł fragment skały w Wąwozie Samaria na Krecie - pisze w czwartek portal Protothema. Popularny wśród turystów szlak został tymczasowo zamknięty.

Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos Wiadomości
Broń dla Ukrainy. Szef NATO zabrał głos

Paradoksem jest to, że im więcej broni będziemy w stanie dostarczyć Ukrainie, tym większa jest szansa na pokój - powiedział w czwartek ustępujący sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Apelował, by Sojusz nie popełnił tego samego błędu z Chinami, jaki zrobił z Rosją, uzależniając się od jej surowców.

Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych polityka
Powodzie w Polsce. PiS: rozliczymy odpowiedzialnych

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że będą "tropić zaniedbania dokonane przez rząd" w sprawie powodzi i wyciągną konsekwencje wobec osób, które nie dopełniły swoich obowiązków. Według polityków PiS władze wykazują się w tej sprawie "arogancją i brakiem odpowiedzialności".

Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris polityka
Nowy sondaż wskazuje na przewagę Trumpa nad Harris

Opublikowany został nowy sondaż dotyczący wyborów prezydenckich w USA.

Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego z ostatniej chwili
Dramatyczny apel proboszcza Lewina Brzeskiego

Proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lewinie Brzeskim opublikował nagranie z apelem o pomoc dla powodzian. Na skutek wylania Nysy Kłodzkiej miejscowość została niemal całkowicie przykryta wodą.

Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami tylko u nas
Rafał Otoka-Frąckiewicz z zalanych terenów: Do końca mówiono, ze jest OK, a potem wywożono kobiety w ciąży kajakami

- Wszyscy mówią o kompletnym chaosie. To gdzie bym się nie udał, czy w Lądku, czy w Kłodzku, w  Stroniu, w Nysie - , wszyscy jak jeden mąż mówią o totalnym chaosie, o sytuacjach, w których informacje były wzajemnie przeciwstawne - mówi w rozmowie z Moniką Rutke przebywających na zalanych przez powóź terenach Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Sądy sparaliżowane przez powodzie Wiadomości
Sądy sparaliżowane przez powodzie

W związku z sytuacją powodziową sądy rejonowe dla Wrocławia-Śródmieścia i Wrocławia-Fabrycznej odwołały wszystkie rozprawy planowane na piątek 20 września br. - poinformował w czwartek resort sprawiedliwości. Nadal aktualne są zmiany w organizacji pracy wrocławskiego sądu okręgowego.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W nadchodzących dniach stołeczne miasto czekają utrudnienia w związku z planowanymi remontami ulic.

REKLAMA

"The Observer": Polskie siły zbrojne pozostają bastionem NATO w regionie

"Większość analityków wątpi w to, że Putin planuje wkroczenie na teren kraju należącego do NATO, bo to oznaczałoby wojnę z sojuszem atlantyckim. Ale przesmyk suwalski na pograniczu Polski i Litwy jest łasym kąskiem dla Moskwy" - pisze brytyjska gazeta "The Observer". "Większe dofinansowanie polskiej armii zostało dobrze wykorzystane, a polskie wojsko znajduje się w centrum rozbudowanego programu modernizacji obrony, który będzie trwał do 2022 r. Dla armii oznacza to setki nowych pojazdów opancerzonych, w tym zmodernizowanych czołgów Leopard II i najnowocześniejszych systemów artyleryjskich. Armia posiada trzy oddziały i 13 brygów manewrowych, co czyni ją jedną z największych sił lądowych w NATO. Dla porównania, niemiecka armia składa się z dwóch dywizji z ośmioma brygadami manewru, chociaż Niemcy mają dwukrotnie większą liczbę ludności od Polski, a jej PKB jest czterokrotnie większe." - czytamy dalej.
T. Gutry "The Observer": Polskie siły zbrojne pozostają bastionem NATO w regionie
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

 

Wiele krajów NATO jest zaniepokojonych manewrami, w których według strony białoruskiej ma wziąć udział 12,7 tys. wojskowych, w tym 3 tys. z Rosji. Przedstawiciele NATO od jakiegoś czasu alarmują, że Rosja, ani Białoruś nie zastosowały w odniesieniu do manewrów Zapad zasad przejrzystości, przewidzianych w Dokumencie Wiedeńskim i zgodnych z zasadami przyjętymi przez wszystkie państwa OBWE.

Brytyjskie pismo podkreśla, że Polska jest szczególnie zaniepokojna rosyjską polityką i manerwrami, które będą przeprowadzane tuż przy jej granicy, tym bardziej, że nikt do końca nie wie, czym w rezultacie one się okażą.

"Większość analityków wątpi w to, że Putin planuje wkroczenie na teren kraju należącego do NATO, bo to oznaczałoby wojnę z sojuszem atlantyckim. Ale przesmyk suwalski na pograniczu Polski i Litwy jest łasym kąskiem dla Putina."

"Ten strach da się zauważyć w Polsce i nic dziwnego, biorąc pod uwagę bolesną historię i porzucenie przez  zachodnich sojuszników. Żaden kraj NATO nie potraktował  na poważnie zagrożenia ze strony Rosji. Jesienią 2013 r., na kilka miesięcy przed agresją Putina wobec Ukrainy, Warszawa sygnalizowała, że NATO nie może już zapominać o rosyjskim wykroczeniach. Ministerstwo Obrony Narodowej postulowało nową doktrynę wojskową opierającą się na obronie terytorialnej."

- czytamy w "The Observer"

Dzienikarz  John R. Schindler  chwali też ostatnie zmiany w polskiej armii, która jego zdaniem stała się dziś bastionem NATO w regionie.

Większe dofinansowanie polskiej armii zostało dobrze wykorzystane, a polskie wojsko znajduje się w centrum rozbudowanego programu modernizacji obrony, który będzie trwał do 2022 r. Dla armii oznacza to setki nowych pojazdów opancerzonych, w tym zmodernizowanych czołgów Leopard II i najnowocześniejszych systemów artyleryjskich. Armia posiada trzy oddziały i 13 brygów manewrowych, co czyni ją jedną z największych sił lądowych w NATO. Dla porównania, niemiecka armia składa się z dwóch dywizji z ośmioma brygadami manewru, chociaż Niemcy mają dwukrotnie większą liczbę ludności od Polski, a jej PKB jest czterokrotnie większe.


/ Źródło: "The Observer"

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe