Nie żyje Jan Jeda, pierwszy niekomunistyczny burmistrz Nowego Miasta Lubawskiego, działacz „S”
Nietuzinkowa postać, patrząc na życiowe losy pana Jana. Od wczesnej młodości zaangażowany w walkę z narzuconym ze wschodu systemem. Był założycielem Polskiej Organizacji Młodzieży Katolickiej (maj 1948), „nielegalnej” organizacji, której celem była walka z ideologią reprezentowaną przez PPR, kolportaż ulotek oraz stworzenie grupy zbrojnej.
Po aresztowaniu przez UB poddano go wyrafinowanym torturom. Jan Jeda został oskarżony o utworzenie w maju 1948 Polskiej Organizacji Młodzieży Katolickiej, kolportaż ulotek antypaństwowych, napad na siedzibę Zarządu Gminnego w Mierzęcicach, gdzie zarekwirował maszynę do pisania i aparat telefoniczny, oraz na Komendę Powiatową Powszechnej Organizacji „Służba Polsce”, skąd zabrał trzy karabiny, rakietnice i amunicję.
W dn. 30.05.1950 został skazany wyrokiem WSR w Bydgoszczy na 12 lat więzienia, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na 5 lat oraz przepadek mienia. Karę odbywał w Więzieniu Karno-Śledczym w Grudziądzu, a od 12.05.1951 w Więzieniu w Koronowie.
Aktywny działacz Solidarności
Jan Jeda w późniejszych przełomowych latach był aktywnym działaczem Solidarności internowanym 13 grudnia 1981 roku. Po ustrojowych przemianach od 1990 roku sprawował urząd burmistrza Nowego Miasta. Na emeryturze wciąż był aktywny, biorąc udział w różnych okolicznościowych spotkaniach, dzieląc się również swoim życiowym doświadczeniem w spotkaniach z młodzieżą.
Jan Jeda był odznaczony Krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski.
Pogrzeb odbędzie się dziś o godzinie 13.00, wcześniej o godzinie 12.30 różaniec w domu pogrzebowym „Requiem”. Po Mszy św. wyprowadzenie ciała na cmentarz parafialny.