Rzecznik PiS: Tusk posłuży się każdym kłamstwem, by ściągnąć na siebie uwagę

Rafał Bochenek ocenił, że lider Platformy jest gotów wykorzystać każde kłamstwo, byle tylko skupić na sobie uwagę. Dodatkowo podburza polityków opozycji, by ci atakowali PiS, sugerując, że straszy Polaków obecnością wagnerowców przy granicy.
Po raz kolejny słowa Donalda Tuska nie mają nic wspólnego z tym, co robi rząd PiS. Idziemy zgodnie z kalendarzem konstytucyjnym, nie ma żadnych planów przesuwania wyborów
– skwitował rzecznik PiS.
Polityk przypomniał, że bojownicy Grupy Wagnera charakteryzują się wyjątkową brutalnością, a ich potencjalnych działań polskie władze nie zamierzają lekceważyć.
Nie możemy przejść obojętnie obok kwestii zlokalizowania ich na Białorusi. Mówi się, że mają być wykorzystywani do działań hybrydowych
– powiedział.
Bochenek: Platforma próbuje kpić
Następnie stwierdził, że zarzuty PO pod adresem partii rządzącej nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Platforma Obywatelska próbuje kpić, odwracać kota ogonem i nadawać zupełnie inne znaczenie temu, co się dzieje. My nie będziemy tego bagatelizować. Wywiady niemieckie, francuskie, brytyjskie również nie bagatelizują tej sytuacji i bardzo uważnie śledzą to, co dzieje się na Białorusi
– dodał rzecznik PiS.
Jak zapewnił, PiS robi wszystko, by Polacy czuli się zawsze bezpiecznie. Podkreślił, że pomimo presji migracyjnej granice naszego kraju są dobrze chronione.
Nie możemy sobie pozwolić na to, by nasza wschodnia granica była w jakikolwiek sposób rozhermetyzowana w okolicach zapory, którą udało się wybudować wbrew opozycji i temu, co mówił Donald Tusk. Wyobraźmy sobie, w jak trudnej bylibyśmy sytuacji, gdyby tej zapory nie było
– podsumował.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojące sygnały z granicy. Straż Graniczna opublikowała nowy komunikat
Wygląda na to, że PiS szuka pomocy wagnerowców ze strachu przed wyborami. Marsz miliona serc wybije im te pomysły z głowy. Widzimy się wszyscy 1 października w Warszawie!
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 30, 2023