Watykan potwierdza audiencję dla Zełenskiego. Włoskie media: Jest tylko jeden agresor
Jest tylko jeden agresor
Zdaniem dziennikarzy blogu il sismografo ukraiński przywódca w swoich watykańskich rozmowach podkreślił charakter obronny wojny prowadzonej przez Ukrainę. Jest tylko jeden agresor - Rosja, która przyszła zabijać i niszczyć. Natomiast Ukraina broni swoich obywateli na własnym terytorium, broni swojego prawa do suwerenności. Dlatego każda próba powiedzenia „przerwać wojnę, natychmiast podejść do stołu negocjacyjnego” oznaczałaby zmuszenie Ukrainy do porażki, do poddania się, do spełnienia warunków agresora.
Rozumieć naturę wojny
Zełenski zapewne podkreśli, że nie można zakończyć wojny spełniając żądania agresora. Nie jest to ani sprawiedliwe, ani humanitarne, ani słuszne. Aby mieć moralne prawo do mówienia o prawdziwej mediacji, trzeba doskonale zrozumieć naturę wojny, naturę rosyjskiej agresji i przyczyny tak rażących zbrodni wojennych, jakich dopuszczają się wojska rosyjskie. Punktem wyjścia do negocjacji musi być całkowite wycofanie rosyjskich formacji zbrojnych z terytorium Ukrainy do granic z 1991 roku. Jakiekolwiek ustępstwa terytorialne nie wchodzą w grę. Co więcej, wszelkie negocjacje wymagają aktywnej obecności władz Ukrainy.
Sprawy humanitarne
Prezydent Zełenski zapewne wyrazi wdzięczność Ojcu Świętemu za wkład Stolicy Apostolskiej w mediacje w sprawach humanitarnych, procesu wymiany jeńców, powrotu deportowanych dzieci ukraińskich i rejestracji wszystkich obywateli ukraińskich nielegalnie przekazanych Federacji Rosyjskiej.
st (KAI) / Watykan