Ordo Iuris: Działacz pro life uniewinniony. Korzystał z wolności wyrażania poglądów

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił działacza Fundacji Pro – prawo do życia od zarzutu rzekomego naruszenia zakazu urządzeń nagłaśniających podczas pikiety obrońców życia. Wcześniej, w pierwszej instancji, wolontariusz został skazany. Sąd Okręgowy podkreślił, że działacz korzystał z konstytucyjnego prawa do wyrażania poglądów i udziału w legalnym zgromadzeniu. Wyrok jest prawomocny i nie podlega zaskarżeniu. Wolontariusza reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
megafon Ordo Iuris: Działacz pro life uniewinniony. Korzystał z wolności wyrażania poglądów
megafon / pixabay.com

Działacz Fundacji Pro Prawo do Życia w lutym 2021 r. prowadził zgromadzenie, podczas którego prezentowane były informacje na temat skutków aborcji farmakologicznej. Wolontariuszowi postawiono szereg zarzutów o popełnienie wykroczeń z art. 343 ust. 1 w zw. z art. 156 ust. 1 prawa o ochronie środowiska (które penalizują używanie urządzeń nagłaśniających) oraz art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń, zabraniający zakłócania spokoju lub porządku publicznego. Sąd pierwszej instancji skazał aktywistę, uznając go winnym popełnienia tych czynów. Natomiast Sąd Okręgowy uniewinnił go od dwóch pierwszych zarzutów oraz uchylił wyrok w zakresie zarzutu z Kodeksu wykroczeń, przekazując sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Wyrok jest prawomocny

Wyrok uniewinniający działacza jest prawomocny i nie podlega zaskarżeniu. Sąd Okręgowy potwierdził, że zgromadzenie prowadzone przez wolontariusza było legalne i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Sąd przyznał też, że Jan Bienias korzystał ze swojego prawa do wyrażania poglądów i udziału w legalnym zgromadzeniu, co gwarantuje mu Konstytucja w art. 54 i 57. W takiej sytuacji mógł on używać nagłośnienia, emitując głośne komunikaty. Sąd jednocześnie podkreślił, że istotą w tej sprawie nie była treść prezentowanych podczas manifestacji zdjęć, ale częstotliwość decybeli.

Co do kolejnego zarzutu rzekomego publicznego zakłócania spokoju i porządku publicznego, sąd uchylił wyrok pierwszej instancji i przekazał do ponownego rozpoznania. Według Sądu Okręgowego, nie zostało w tym zakresie przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób należyty i de facto nie wiadomo, czy puszczane komunikaty przekraczały dopuszczalne normy. Same głośne komunikaty z nagłośnienia nie stanowią wykroczenia, a stają się nim, gdy powodują znaczną uciążliwość uniemożliwiającą funkcjonowanie innym ludziom. W aktach sprawy na etapie postępowania odwoławczego, sąd nie znalazł dowodów, które potwierdzałyby takie okoliczności.

- W debacie publicznej w demokratycznym państwie prawa obywatele mogą i powinni brać czynny udział. Prezentowanie swoich poglądów, o ile nie narusza to wolności innych ludzi, jest istotnym elementem życia społecznego – wskazała adw. Magdalena Mickiewicz z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.


 

POLECANE
Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ pilne
Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ

Jak przekazało ministerstwo spraw zagranicznych, w sobotę białoruskie władze zwolniły z więzienia trzech Polaków.

Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie Wiadomości
Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie

Mieszkańcy Kętrzyna i fani Dawida Kwiatkowskiego z niecierpliwością czekali na koncert zaplanowany na piątek, 20 czerwca. Niestety, wydarzenie nie doszło do skutku z przyczyn niezależnych od organizatorów.

Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie Wiadomości
Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie

W Brazylii doszło do katastrofy balonu na ogrzewane powietrze. Na pokładzie znajdowały się 22 osoby. Lokalne władze informują o 8 ofiarach śmiertelnych.

Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność pilne
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność

- Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu - poinformowała Swiatłana Cichanouska. Liderka białoruskiej opozycji podziękowała także prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy Wiadomości
Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy

Ukraina latem zawrze umowy z niektórymi państwami zachodnimi, dotyczące eksportu ukraińskich technologii zbrojeniowych oraz wspólnej produkcji broni na ich terytorium – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zbigniew Ziobro uderza w Bodnara: Władza upaja się upokarzaniem obywateli Wiadomości
Zbigniew Ziobro uderza w Bodnara: Władza upaja się upokarzaniem obywateli

- Adam Bodnar zachowuje się, jakby miał poważny problem psychiczny z kobietami - napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w woj. wielkopolskim. Jest komunikat

23 czerwca 2025 r. mieszkańcy województwa wielkopolskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu.

Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc z ostatniej chwili
Nietypowy gość na stacji metra w Warszawie. Pasażerowie wezwali pomoc

We wtorek, 17 czerwca, pasażerowie warszawskiego metra zgłosili obecność węża na stacji „Nowy Świat-Uniwersytet”. Zwierzę pełzało po schodach prowadzących na peron, wzbudzając zaniepokojenie wśród podróżnych. Na miejsce wezwano straż miejską, która wysłała ekopatrol.

Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej Wiadomości
Pożar w Chorwacji. Jest komunikat straży pożarnej

Pożar w pobliżu Omisza na południu Chorwacji został celowo wzniecony. Spłonęło co najmniej 12 domów, trwa akcja gaśnicza i poszukiwanie sprawców.

GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań Wiadomości
GIS zamyka kąpielisko nad Bałtykiem. Niepokojące wyniki badań

W Ustroniu Morskim, popularnej miejscowości wypoczynkowej położonej na wschód od Kołobrzegu, czasowo zamknięto jedno z kąpielisk. Powód? Przekroczenie dopuszczalnego poziomu bakterii Escherichia coli w wodzie. Decyzja została podjęta po piątkowym badaniu, które wykazało niemal czterokrotne przekroczenie normy.

REKLAMA

Ordo Iuris: Działacz pro life uniewinniony. Korzystał z wolności wyrażania poglądów

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił działacza Fundacji Pro – prawo do życia od zarzutu rzekomego naruszenia zakazu urządzeń nagłaśniających podczas pikiety obrońców życia. Wcześniej, w pierwszej instancji, wolontariusz został skazany. Sąd Okręgowy podkreślił, że działacz korzystał z konstytucyjnego prawa do wyrażania poglądów i udziału w legalnym zgromadzeniu. Wyrok jest prawomocny i nie podlega zaskarżeniu. Wolontariusza reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
megafon Ordo Iuris: Działacz pro life uniewinniony. Korzystał z wolności wyrażania poglądów
megafon / pixabay.com

Działacz Fundacji Pro Prawo do Życia w lutym 2021 r. prowadził zgromadzenie, podczas którego prezentowane były informacje na temat skutków aborcji farmakologicznej. Wolontariuszowi postawiono szereg zarzutów o popełnienie wykroczeń z art. 343 ust. 1 w zw. z art. 156 ust. 1 prawa o ochronie środowiska (które penalizują używanie urządzeń nagłaśniających) oraz art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń, zabraniający zakłócania spokoju lub porządku publicznego. Sąd pierwszej instancji skazał aktywistę, uznając go winnym popełnienia tych czynów. Natomiast Sąd Okręgowy uniewinnił go od dwóch pierwszych zarzutów oraz uchylił wyrok w zakresie zarzutu z Kodeksu wykroczeń, przekazując sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Wyrok jest prawomocny

Wyrok uniewinniający działacza jest prawomocny i nie podlega zaskarżeniu. Sąd Okręgowy potwierdził, że zgromadzenie prowadzone przez wolontariusza było legalne i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Sąd przyznał też, że Jan Bienias korzystał ze swojego prawa do wyrażania poglądów i udziału w legalnym zgromadzeniu, co gwarantuje mu Konstytucja w art. 54 i 57. W takiej sytuacji mógł on używać nagłośnienia, emitując głośne komunikaty. Sąd jednocześnie podkreślił, że istotą w tej sprawie nie była treść prezentowanych podczas manifestacji zdjęć, ale częstotliwość decybeli.

Co do kolejnego zarzutu rzekomego publicznego zakłócania spokoju i porządku publicznego, sąd uchylił wyrok pierwszej instancji i przekazał do ponownego rozpoznania. Według Sądu Okręgowego, nie zostało w tym zakresie przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób należyty i de facto nie wiadomo, czy puszczane komunikaty przekraczały dopuszczalne normy. Same głośne komunikaty z nagłośnienia nie stanowią wykroczenia, a stają się nim, gdy powodują znaczną uciążliwość uniemożliwiającą funkcjonowanie innym ludziom. W aktach sprawy na etapie postępowania odwoławczego, sąd nie znalazł dowodów, które potwierdzałyby takie okoliczności.

- W debacie publicznej w demokratycznym państwie prawa obywatele mogą i powinni brać czynny udział. Prezentowanie swoich poglądów, o ile nie narusza to wolności innych ludzi, jest istotnym elementem życia społecznego – wskazała adw. Magdalena Mickiewicz z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe