Ordo Iuris: Kolejne uratowane rodziny i dobry kierunek zmian w prawie

W Polsce wciąż zdarzają się sytuacje, w których nieodpowiedzialne i pochopne decyzje urzędników kończą się wielkimi dramatami polskich rodzin. Niemal każdego miesiąca zgłaszają się do nas rodzice, którym polscy urzędnicy odbierają dzieci na podstawie fałszywych donosów i pomówień, czy tego, że szkoła uznaje objawy autyzmu dziecka za efekt przemocy domowej.

Norweski Barnevernet rozdziela polskie rodziny

W kwietniu doprowadziliśmy do szczęśliwego zakończenia sprawy polskiej rodziny, która wróciła do kraju, poszukując ochrony przed prześladowaniem ze strony norweskiego Barnevernet – doskonale znanego naszym prawnikom urzędu ds. dzieci, który regularnie łamie prawa człowieka.

Ich historia pokazuje jak bardzo potrzebna jest działalność prawników Ordo Iuris, bo przecież niewiele brakowało, by podobny system prześladowania rodzin mógł zostać wdrożony także w Polsce. To nasza konsekwentna i zdecydowana obrona praw polskich rodzin doprowadziła do tego, że Polska nie zdecydowała się na skopiowanie tych niechlubnych wzorców. Co więcej, wskutek naszych starań, Sejm przyjął w 2016 roku ustawę zabraniającą odbierania dzieci rodzicom z powodu trudnych warunków materialnych.

Jednak w Norwegii dochodzi do jeszcze większych dramatów. W 2021 roku udzielaliśmy pomocy rodzinie, która uciekła przed Barnevernet, a po powrocie do Polski okazało się, że ich dziecko było… molestowane seksualnie przez parę gejów, którą Barnevernet wybrał do sprawowania opieki zastępczej.

Zapewniamy skuteczną pomoc prawną polskim rodzinom

Teraz pomogliśmy rodzicom, którym odebrano dzieci aż na 18 miesięcy. Po powrocie do domu dziewczynki były wychudzone i miały ewidentne objawy stresu pourazowego, a najmłodsza z nich do dziś ma poważne zaburzenia jelitowo-żołądkowe. 7-latka w trakcie pobytu w rodzinie zastępczej ciągle wymiotowała, ale opiekujący się nią rodzice zastępczy zamiast udzielić jej pomocy… dawali jej tylko wiaderko i kazali sprzątać po sobie. Nie udzielono jej żadnej pomocy medycznej, choć wielokrotnie miała odwodniony organizm. Obecnie dziewczynka dochodzi do siebie i wymaga specjalistycznego leczenia. Druga z córek trafiła pod opiekę kobiety, która prowadziła „towarzyski tryb życia”, a w lodówce miała więcej alkoholu niż jedzenia. Z kolei najstarsza z sióstr doświadczała przemocy w ośrodku dla nieletnich...

Nie ma się co dziwić, że gdy tylko przedłużające się postępowanie dobiegło końca i dzieci wróciły do domu, rodzina natychmiast opuściła Norwegię i wróciła do Polski. Ale urzędnicy Barnevernet nie odpuścili. Mimo zakończenia postępowania, wystosowali do polskich władz pismo, w którym wyrazili zaniepokojenie sytuacją rodziny, nie wspominając słowem o prawomocnym zakończeniu sprawy w sądach norweskich.

W efekcie, Sąd Rejonowy w Braniewie wszczął z urzędu sprawę rodzinną, a rodzinę zaczął odwiedzać kurator. Dramatyczne wspomnienia odżyły…

Dzięki pomocy prawników Ordo Iuris, którzy reprezentowali rodzinę przed polskim sądem, Sąd Rejonowy w Braniewie uznał, że nie ma podstaw do ingerencji we władzę rodzicielską.

Wciąż trwa także druga sprawa, w której wspieramy rodziców, którym norwescy urzędnicy odebrali dwójkę dzieci (w wieku 5 i 8 lat) po bezpodstawnych zarzutach o rzekome stosowanie przemocy. Choć zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził tych oskarżeń, a rodzice odbyli zalecany przez Barnevernet kurs podnoszący ich kompetencje wychowawcze, dzieci nadal przebywają w pieczy zastępczej. Co więcej, Barnevernet zdecydował o ograniczeniu kontaktów rodziców z dziećmi. Dzięki naszej interwencji Ministerstwo Spraw Zagranicznych objęło rodzinę opieką polskiego konsulatu w Norwegii. Liczymy, że pomoże to w powrocie dzieci do domu.

W ostatnich tygodniach pomoc Ordo Iuris przełożyła się na powrót do domu pięciorga dzieci pani Eweliny. Odnieśliśmy także zwycięstwa w sprawach rodziców wychowujących syna zmagającego się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu oraz rodziców przedszkolaka, których dyrektorka placówki, w odwecie za spowodowanie kontroli Kuratorium Oświaty, oskarżyła o stosowanie wobec dziecka przemocy. Naszej pomocy nadal potrzebują rodzice czwórki dzieci z Warszawy, które zostały im odebrane w kwietniu oraz rodzicie z Kalisza, którzy tworzyli kochającą rodzinę zastępczą dla trójki chorych dzieci.

Wspieramy prorodzinne zmiany w prawie

Przed nami także walka o korzystne zmiany w polskim systemie. Niedługo kolejne prorodzinne postulaty wejdą w życie, utrudniając bezpodstawne odbieranie dzieci rodzicom. To efekt presji naszych ekspertów, którzy pomagając konkretnym rodzinom, obnażają problemy systemowe. Prezes Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski, już od kilku lat osobiście uczestniczy w pracach rządowego Zespołu Monitorującego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.

Dzięki nowelizacji przepisów, Polska przestanie być wkrótce jedynym państwem w Europie, które używa w swoim ustawodawstwie stygmatyzującego dla rodzin terminu „przemoc w rodzinie”, a nie neutralnego „przemoc domowa”. To o tyle istotne, że używanie takiego sformułowania utrwala szkodliwy stereotyp o tym, że rodzina miejscem stosowania przemocy wobec dzieci. Tymczasem, w rzeczywistości, do większości przypadków przemocy domowej dochodzi nie w rodzinach, a w związkach nieformalnych.

Nieuzasadniona ingerencja bezdusznych urzędników w życie kochającej się rodziny jest problemem, z którym zrozpaczeni rodzice często nie są sobie w stanie poradzić samodzielnie. Bez pomocy profesjonalnych i współczujących prawników, nie odnajdując się w gąszczu skomplikowanych przepisów, przegrywają często walkę o swoje dzieci.

Adw. Magdalena Majkowska – członek Zarządu Ordo Iuris


 

POLECANE
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa Wiadomości
Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa

Wg doniesień zagranicznych mediów, izraelska policja w Wielką Sobotę blokowała wiernym dostęp do Bazyli Grobu Pańskiego. Z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych wynika jednak, że ostatecznie chrześcijanie licznie przedostali się pod grób Jezusa Chrystusa.

Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza Wiadomości
Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza

W niedzielę i poniedziałek temperatura wyniesie do 24 st. C. W Śmigus-dyngus na północy kraju wystąpią opady deszczu, a na zachodzie burze. W czasie burz porywy wiatru wyniosą do 60 km/h - powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Kowalczuk.

Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia polityka
Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia

Jak donosi w niedzielę Onet.pl, w sztabie Rafała Trzaskowskiego panuje wściekłość na Szymona Hołownię. Marszałek Sejmu zjawiając się na debacie w Telewizji Republika rzucił piach w tryby kampanii kandydata KO i odmienił dynamikę kampanii. 

Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii poinformowało w niedzielę, że dwa brytyjskie myśliwce przechwyciły rosyjskie samoloty nad Morzem Bałtyckim w pobliżu przestrzeni powietrznej sojuszu NATO. Do dwóch odrębnych zdarzeń doszło we wtorek i czwartek.

Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony z ostatniej chwili
Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony

Barcelona w niedzielnym komunikacie przekazała, że Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia uda. Klub nie podał, jak długo polski piłkarz nie będzie zdolny do gry, ale hiszpańskie media szacują, że leczenie potrwa około trzech tygodni. Oznacza to, że Lewandowski przegapi finał Pucharu Króla z Realem Madryt i przynajmniej jeden z półfinałowych meczów Ligi Mistrzów z Interem Mediolan.

Karol Nawrocki: Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią Wiadomości
Karol Nawrocki: Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią

- Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią - powiedział obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, składając wraz z małżonką życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych.

REKLAMA

Ordo Iuris: Kolejne uratowane rodziny i dobry kierunek zmian w prawie

W Polsce wciąż zdarzają się sytuacje, w których nieodpowiedzialne i pochopne decyzje urzędników kończą się wielkimi dramatami polskich rodzin. Niemal każdego miesiąca zgłaszają się do nas rodzice, którym polscy urzędnicy odbierają dzieci na podstawie fałszywych donosów i pomówień, czy tego, że szkoła uznaje objawy autyzmu dziecka za efekt przemocy domowej.

Norweski Barnevernet rozdziela polskie rodziny

W kwietniu doprowadziliśmy do szczęśliwego zakończenia sprawy polskiej rodziny, która wróciła do kraju, poszukując ochrony przed prześladowaniem ze strony norweskiego Barnevernet – doskonale znanego naszym prawnikom urzędu ds. dzieci, który regularnie łamie prawa człowieka.

Ich historia pokazuje jak bardzo potrzebna jest działalność prawników Ordo Iuris, bo przecież niewiele brakowało, by podobny system prześladowania rodzin mógł zostać wdrożony także w Polsce. To nasza konsekwentna i zdecydowana obrona praw polskich rodzin doprowadziła do tego, że Polska nie zdecydowała się na skopiowanie tych niechlubnych wzorców. Co więcej, wskutek naszych starań, Sejm przyjął w 2016 roku ustawę zabraniającą odbierania dzieci rodzicom z powodu trudnych warunków materialnych.

Jednak w Norwegii dochodzi do jeszcze większych dramatów. W 2021 roku udzielaliśmy pomocy rodzinie, która uciekła przed Barnevernet, a po powrocie do Polski okazało się, że ich dziecko było… molestowane seksualnie przez parę gejów, którą Barnevernet wybrał do sprawowania opieki zastępczej.

Zapewniamy skuteczną pomoc prawną polskim rodzinom

Teraz pomogliśmy rodzicom, którym odebrano dzieci aż na 18 miesięcy. Po powrocie do domu dziewczynki były wychudzone i miały ewidentne objawy stresu pourazowego, a najmłodsza z nich do dziś ma poważne zaburzenia jelitowo-żołądkowe. 7-latka w trakcie pobytu w rodzinie zastępczej ciągle wymiotowała, ale opiekujący się nią rodzice zastępczy zamiast udzielić jej pomocy… dawali jej tylko wiaderko i kazali sprzątać po sobie. Nie udzielono jej żadnej pomocy medycznej, choć wielokrotnie miała odwodniony organizm. Obecnie dziewczynka dochodzi do siebie i wymaga specjalistycznego leczenia. Druga z córek trafiła pod opiekę kobiety, która prowadziła „towarzyski tryb życia”, a w lodówce miała więcej alkoholu niż jedzenia. Z kolei najstarsza z sióstr doświadczała przemocy w ośrodku dla nieletnich...

Nie ma się co dziwić, że gdy tylko przedłużające się postępowanie dobiegło końca i dzieci wróciły do domu, rodzina natychmiast opuściła Norwegię i wróciła do Polski. Ale urzędnicy Barnevernet nie odpuścili. Mimo zakończenia postępowania, wystosowali do polskich władz pismo, w którym wyrazili zaniepokojenie sytuacją rodziny, nie wspominając słowem o prawomocnym zakończeniu sprawy w sądach norweskich.

W efekcie, Sąd Rejonowy w Braniewie wszczął z urzędu sprawę rodzinną, a rodzinę zaczął odwiedzać kurator. Dramatyczne wspomnienia odżyły…

Dzięki pomocy prawników Ordo Iuris, którzy reprezentowali rodzinę przed polskim sądem, Sąd Rejonowy w Braniewie uznał, że nie ma podstaw do ingerencji we władzę rodzicielską.

Wciąż trwa także druga sprawa, w której wspieramy rodziców, którym norwescy urzędnicy odebrali dwójkę dzieci (w wieku 5 i 8 lat) po bezpodstawnych zarzutach o rzekome stosowanie przemocy. Choć zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdził tych oskarżeń, a rodzice odbyli zalecany przez Barnevernet kurs podnoszący ich kompetencje wychowawcze, dzieci nadal przebywają w pieczy zastępczej. Co więcej, Barnevernet zdecydował o ograniczeniu kontaktów rodziców z dziećmi. Dzięki naszej interwencji Ministerstwo Spraw Zagranicznych objęło rodzinę opieką polskiego konsulatu w Norwegii. Liczymy, że pomoże to w powrocie dzieci do domu.

W ostatnich tygodniach pomoc Ordo Iuris przełożyła się na powrót do domu pięciorga dzieci pani Eweliny. Odnieśliśmy także zwycięstwa w sprawach rodziców wychowujących syna zmagającego się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu oraz rodziców przedszkolaka, których dyrektorka placówki, w odwecie za spowodowanie kontroli Kuratorium Oświaty, oskarżyła o stosowanie wobec dziecka przemocy. Naszej pomocy nadal potrzebują rodzice czwórki dzieci z Warszawy, które zostały im odebrane w kwietniu oraz rodzicie z Kalisza, którzy tworzyli kochającą rodzinę zastępczą dla trójki chorych dzieci.

Wspieramy prorodzinne zmiany w prawie

Przed nami także walka o korzystne zmiany w polskim systemie. Niedługo kolejne prorodzinne postulaty wejdą w życie, utrudniając bezpodstawne odbieranie dzieci rodzicom. To efekt presji naszych ekspertów, którzy pomagając konkretnym rodzinom, obnażają problemy systemowe. Prezes Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski, już od kilku lat osobiście uczestniczy w pracach rządowego Zespołu Monitorującego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.

Dzięki nowelizacji przepisów, Polska przestanie być wkrótce jedynym państwem w Europie, które używa w swoim ustawodawstwie stygmatyzującego dla rodzin terminu „przemoc w rodzinie”, a nie neutralnego „przemoc domowa”. To o tyle istotne, że używanie takiego sformułowania utrwala szkodliwy stereotyp o tym, że rodzina miejscem stosowania przemocy wobec dzieci. Tymczasem, w rzeczywistości, do większości przypadków przemocy domowej dochodzi nie w rodzinach, a w związkach nieformalnych.

Nieuzasadniona ingerencja bezdusznych urzędników w życie kochającej się rodziny jest problemem, z którym zrozpaczeni rodzice często nie są sobie w stanie poradzić samodzielnie. Bez pomocy profesjonalnych i współczujących prawników, nie odnajdując się w gąszczu skomplikowanych przepisów, przegrywają często walkę o swoje dzieci.

Adw. Magdalena Majkowska – członek Zarządu Ordo Iuris



 

Polecane
Emerytury
Stażowe