Nowe informacje. Patryk Kalski miał zagrać w filmie o zaginięciu Iwony Wieczorek?

42-letni biznesmen Patryk Kalski zmarł w Nowy Rok w garażu w swoim domu. Teraz na jaw wychodzi coraz więcej jego powiązań ze sprawą Iwony Wieczorek. Jak ustaliło Polskie Radio 24, biznesmen miał zagrać w filmie o zaginięciu 19-latki.
Patryk Kalski Nowe informacje. Patryk Kalski miał zagrać w filmie o zaginięciu Iwony Wieczorek?
Patryk Kalski / screen YT - Poliwood Movies

Kalski był także trenerem koszykówki i instruktorem strzelectwa. Służby wstępnie ustaliły, że przyczyną jego śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Jak informuje Maciej Naskręt z "Dziennika Bałtyckiego" 23 grudnia doszło do spotkania z biznesmenem, który znany był również jako człowiek Marcina T., właściciela Zatoki Sztuki.

Kalski miał mówić, że „łączenie Zatoki Sztuki i Dream Clubu z Iwoną Wieczorek nie ma kompletnie żadnego sensu”. Przyznał również, że czuje się prześladowany. Naskręt miał kolejny raz z nim porozmawiać, tak się jednak nie stało.

Kalski miał grać w filmie?

Jeden z uczestników nagrań do produkcji podzielił się pewnymi informacjami z Polskim Radiem 24. Statysta wyjawił, że w filmie nie podano prawdziwego imienia i nazwiska głównej bohaterki. Iwonę Wieczorek zastąpiono bowiem Aldoną Owczarek.

– Produkcja łudząco przypomina historię jej zniknięcia – mówił mężczyzna.

Dodał, że pewna część nagrań miała miejsce na strzelnicy w Kolibkach. Zarządzał nią właśnie Patryk Kalski.

– W jednej ze scen kazano mi kopać dół. Chodziło o przygotowanie grobu, do którego zostanie złożony bezdomny, wcześniej zastrzelony przez Patryka Kalskiego. Wspomniany bezdomny miał być świadkiem porwania Aldony Owczarek – wyjaśnił statysta.

Relacjonował, że nie zdawał sobie sprawy z tego, kim jest biznesmen. Dopiero później przyjrzał się całej sprawie.

– W jednej ze scen padły strzały, ponadto tam, gdzie w filmie jest zabijany bezdomny, miała nawet pojawić się taka sugestia ze strony Kalskiego, że tak właśnie mogło dziać się naprawdę – podkreślił.

Polskie Radio 24 rozmawiało z autorem scenariusza filmu, Maciejem Nawrockim, który potwierdził tę wersję wydarzeń. Dodał, że z racji nowych okoliczności nie udało się niczego zrealizować. 

– Opisywana historia na filmie jest bardzo drażliwa, sceny są brutalne. Cieszyłem się, że Patryk Kalski wziął udział w tym przedsięwzięciu. Wcześniej z uwagi na tematykę filmu odmówiło mi trzech aktorów. Film finalnie nie został zmontowany, mamy wyłącznie surówkę klipów – powiedział reżyser.


 

POLECANE
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Są nowe informacje

W Chorzowie w piątek po południu 47-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem innego mężczyznę. Sprawca, który – jak ustalili policjanci – był pod wpływem alkoholu, został zatrzymany. Droga w rejonie zdarzenia jest już przejezdna.

Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie z ostatniej chwili
Nowy gatunek dinozaura odkryty na brytyjskiej wyspie

Brytyjscy naukowcy poinformowali o odkryciu nowego gatunku dinozaura Istiorachis macaruthurae, żyjącego 125 mln lat temu na wyspie Wight przy południowym wybrzeżu Wielkiej Brytanii. Zwierzę charakteryzowało się kolczastymi wyrostkami na grzbiecie i ogonie, które przypominają żagiel.

Bunt warszawskich prokuratorów Wiadomości
Bunt warszawskich prokuratorów

Prokuratorzy z Warszawy przyjęli uchwałę, w której domagają się zmian w funkcjonowaniu prokuratury. Chcą, aby rozdzielono funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego oraz by prokuratura miała własny budżet. Według nich tylko takie rozwiązania mogą zagwarantować niezależność i apolityczność instytucji.

Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie Wiadomości
Żandarmeria w domu Macierewicza. Były minister oczekuje na przesłuchanie

Jak poinformowała niezalezna.pl, w domu Antoniego Macierewicza, byłego ministra obrony narodowej i przewodniczącego podkomisji smoleńskiej, pojawili się dziś funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej. Celem ich wizyty było doręczenie wezwania na przesłuchanie do prokuratury.

Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Król Karol III stawia warunek synowi

W brytyjskich mediach znów głośno o księciu Harrym i jego relacjach z rodziną królewską. Według doniesień, w lipcu odbyło się dyskretne spotkanie doradców obu stron, aby sprawdzić, czy po latach napięć możliwe jest pojednanie.

Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz może wylecieć z Instytutu Pileckiego

Ministerstwo kultury chce wymienić obecnego dyrektora Instytutu Pileckiego prof. Krzysztofa Ruchniewicza. Na razie nikt tej oferty nie przyjął – informuje publicysta Piotr Zaremba.

Atak nożownika w Chorzowie. Nie żyje mężczyzna z ostatniej chwili
Atak nożownika w Chorzowie. Nie żyje mężczyzna

Na jednej z ulic w Chorzowie doszło do dramatycznych wydarzeń. Około godziny 14.15 na ul. Siemianowickiej, w pobliżu przystanku autobusowego, mężczyzna został zaatakowany nożem.

Nie żyje gwiazdor TikToka i Youtube. Miał 28 lat Wiadomości
Nie żyje gwiazdor TikToka i Youtube. Miał 28 lat

Nie żyje Malik Taylor, znany w internecie z analiz popkulturowych i komediowych filmów. Zginął w wieku 28 lat w wypadku samochodowym w Charlotte w Karolinie Północnej.

Akt oskarżenia wobec prof. Cenckiewicza. Historyk reaguje z ostatniej chwili
Akt oskarżenia wobec prof. Cenckiewicza. Historyk reaguje

– Znam całość akt postępowania - jawne i tajne, i ze zdumieniem stwierdziłem, że jestem "wielkim nieobecnym" w śledztwie a przez to jeszcze bardziej przekonanym, że sprawa ma jedynie wymiar polityczny i jest powodowana zemstą – stwierdził w piątek prof. Sławomir Cenckiewicz.

Rekordowo niski stan Wisły. Eksperci alarmują z ostatniej chwili
Rekordowo niski stan Wisły. Eksperci alarmują

Na stacji hydrologicznej Warszawa-Bulwary w piątek ponownie odnotowano historycznie niski poziom Wisły. Woda miała zaledwie 11 centymetrów. To powtórzenie rekordu z 8 lipca br., kiedy zanotowano tam dokładnie taki sam wynik.

REKLAMA

Nowe informacje. Patryk Kalski miał zagrać w filmie o zaginięciu Iwony Wieczorek?

42-letni biznesmen Patryk Kalski zmarł w Nowy Rok w garażu w swoim domu. Teraz na jaw wychodzi coraz więcej jego powiązań ze sprawą Iwony Wieczorek. Jak ustaliło Polskie Radio 24, biznesmen miał zagrać w filmie o zaginięciu 19-latki.
Patryk Kalski Nowe informacje. Patryk Kalski miał zagrać w filmie o zaginięciu Iwony Wieczorek?
Patryk Kalski / screen YT - Poliwood Movies

Kalski był także trenerem koszykówki i instruktorem strzelectwa. Służby wstępnie ustaliły, że przyczyną jego śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Jak informuje Maciej Naskręt z "Dziennika Bałtyckiego" 23 grudnia doszło do spotkania z biznesmenem, który znany był również jako człowiek Marcina T., właściciela Zatoki Sztuki.

Kalski miał mówić, że „łączenie Zatoki Sztuki i Dream Clubu z Iwoną Wieczorek nie ma kompletnie żadnego sensu”. Przyznał również, że czuje się prześladowany. Naskręt miał kolejny raz z nim porozmawiać, tak się jednak nie stało.

Kalski miał grać w filmie?

Jeden z uczestników nagrań do produkcji podzielił się pewnymi informacjami z Polskim Radiem 24. Statysta wyjawił, że w filmie nie podano prawdziwego imienia i nazwiska głównej bohaterki. Iwonę Wieczorek zastąpiono bowiem Aldoną Owczarek.

– Produkcja łudząco przypomina historię jej zniknięcia – mówił mężczyzna.

Dodał, że pewna część nagrań miała miejsce na strzelnicy w Kolibkach. Zarządzał nią właśnie Patryk Kalski.

– W jednej ze scen kazano mi kopać dół. Chodziło o przygotowanie grobu, do którego zostanie złożony bezdomny, wcześniej zastrzelony przez Patryka Kalskiego. Wspomniany bezdomny miał być świadkiem porwania Aldony Owczarek – wyjaśnił statysta.

Relacjonował, że nie zdawał sobie sprawy z tego, kim jest biznesmen. Dopiero później przyjrzał się całej sprawie.

– W jednej ze scen padły strzały, ponadto tam, gdzie w filmie jest zabijany bezdomny, miała nawet pojawić się taka sugestia ze strony Kalskiego, że tak właśnie mogło dziać się naprawdę – podkreślił.

Polskie Radio 24 rozmawiało z autorem scenariusza filmu, Maciejem Nawrockim, który potwierdził tę wersję wydarzeń. Dodał, że z racji nowych okoliczności nie udało się niczego zrealizować. 

– Opisywana historia na filmie jest bardzo drażliwa, sceny są brutalne. Cieszyłem się, że Patryk Kalski wziął udział w tym przedsięwzięciu. Wcześniej z uwagi na tematykę filmu odmówiło mi trzech aktorów. Film finalnie nie został zmontowany, mamy wyłącznie surówkę klipów – powiedział reżyser.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe