Najman zabrał głos po porażce Pudziana z Chalidowem. Padły mocne słowa

Marcin Najman, któremu przyszło zmierzyć się (i przegrać z kretesem) w klatce z Mariuszem Pudzianowskim podczas pierwszej jego walki w MMA, postanowił zabrać głos po porażce Pudziana z legendą KSW Mamedem Chalidowem.
Marcin Najman Najman zabrał głos po porażce Pudziana z Chalidowem. Padły mocne słowa
Marcin Najman / screen YT - Marcin Najman Official

Sobotnia walka Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Chalidowem na gali XTB KSW 77 była jednym z najważniejszych i najbardziej emocjonujących starć polskiego MMA ostatnich latach. 

Ostatecznie okazało się, że popularny Pudzian nie miał zbyt dużych szans w starciu ze zdecydowanie bardziej utytułowanym i doświadczonym rywalem. Chalidow od samego początku nie oszczędzał swojego rywala, zdominował Pudzianowskiego w parterze, po czym zasypał jego głowę gradem uderzeń. Pudzianowski nie potrafił przełamać krytycznej sytuacji i odklepał w matę swoją porażkę, a sędzia zakończył pojedynek w pierwszej rundzie.

Jestem wygrany, ponieważ miałem możliwość wyjścia do walki z Mamedem. Za darmo mistrza dwóch kategorii wagowych się nie dostaje

– skomentował po walce Mariusz Pudzianowski.

„Szczerze szkoda mi Pudziana”

Szczerze szkoda mi Pudziana, jedną walką przegrał więcej niż przez wszystkie wcześniejsze porażki razem wzięte. Niestety, ale od jakiegoś czasu szło to w złym kierunku

– napisał w mediach społecznościowych Najman. Jako przykład wymienił „te moralizatorskie wykłady do tatusiów, de facto podkopujące ich ego”.

No bo jak jakiś tatuś nie ma na nowe spodnie dla syna, a kocha swoje dziecko nad życie, to już nie jest wartościowym tatusiem? Te gadki o żelaznym wychowaniu z klapsem, choć samemu się w tych kwestiach sporo doświadczenia nie ma… Przytyki do rywali z przeszłości. Mówienie o szczycie w sportach walki, choć to żaden sportowy szczyt nie był. Szczytem sportowym w KSW byłaby walka o pas z De Friesem. To, że tylko wstając o 5.30 itd… Życie jest duuużo bardziej skomplikowane. Każda walka to inna historia

– czytamy we wpisie. Najman podkreślił że to smutne, że „pamiętają cię głównie z ostatniej walki”. 

(Sam to obecnie przechodzę). To akurat niesprawiedliwe i smutne. Bo jedną walkę wcześniej, osiągnął Mariusz swoje największe zwycięstwo w sportach walki. Zwycięstwo, którego prawie nikt się nie spodziewał. Ja również, choć bardzo się cieszyłem, że wówczas wygrał. Życzę Ci Mariusz abyś wrócił i pokazał się z jak najlepszej strony i by pamiętali Cię z super walki. Możesz to jeszcze zrobić. Tak jak ja ze Starym Murańskim. Tak Ty z mistrzem KSW De Friesem [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– podsumował Najman.

 

 


 

POLECANE
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera tylko u nas
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN jak kot Schrödingera

Trwająca debata na temat rzekomego „nie-istnienia” Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego przypomina słynny eksperyment myślowy austriackiego noblisty.

Imane Khelif - damski bokser tylko u nas
Imane Khelif - damski bokser

Imane Khelif, algierski bokser, który zdobył złoto w kategorii kobiet na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, stał się symbolem chaosu, jaki ideologia gender wnosi do sportu. Teraz, po tym jak organizacja World Boxing ogłosiła obowiązkowe testy płci przed turniejem kobiet w Eindhoven (5–10 czerwca 2025), Khelif nagle wycofał się z zawodów. Ta decyzja tylko podsyciła debatę sprzed roku: jak to możliwe, że mężczyzna rywalizował z kobietami przez tak długi okres i to w profesjonalnym sporcie na najwyższym poziomie?

Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON z ostatniej chwili
Prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z szefem MON

W czwartek prezydent elekt Karol Nawrocki spotkał się z wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - przekazał były szef sztabu Nawrockiego Paweł Szefernaker. "Spotkanie dotyczyło przyszłych relacji między zwierzchnikiem sił zbrojnych, a szefem MON" - powiedział polityk PiS.

Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: Widzimy się o 7.30 tylko u nas
Robert Bąkiewicz przekazał nam informacje o możliwym ataku na Sąd Najwyższy: "Widzimy się o 7.30"

- Na naszych oczach może dojść do nielegalnego i bezprawnego przejęcia Sądu Najwyższego poprzez działania części sędziów Izby Pracy - mówi w rozmowie z Cezarym Krysztopą Robert Bąkiewicz.

Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję? Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. Książę William szykuje rewolucję?

W Pałacu Buckingham może dojść do dużych zmian, gdy książę William obejmie tron. Jak donoszą brytyjskie media, przyszły król nie planuje biernie kontynuować dotychczasowych tradycji, lecz chce „zrobić wszystko po swojemu”.

Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen z ostatniej chwili
Burza w PE. Wniosek o wotum nieufności dla Ursuli von der Leyen

Pierwszy raz w obecnym PE sojusz ugrupowań prawicowych porozumiała się co do wniosku nieufności dla Ursuli von der Leyen. Wniosek poparło 74 europarlamentarzystów z ECR - Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, ESN - Grupy Europy Suwerennych Narodów, zwłaszcza Alternatywy dla Niemiec oraz Patrioci dla Europy.

Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO] z ostatniej chwili
Szokująca agresja i wypadek na S3. Za kierownicą marszałek z PO Marcin Jabłoński [WIDEO]

Na trasie S3 w województwie lubuskim doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. Kierowca Skody Superb, który spowodował kolizję swoim agresywnym zachowaniem, to marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. Zdarzenie zostało nagrane, a sprawą zajmuje się sąd.

 Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat Wiadomości
Nie żyje zasłużona policjantka. Miała 49 lat

Komenda Powiatowa Policji w Będzinie poinformowała o nagłej śmierci aspirant sztabowej Iwony Bajan. Funkcjonariuszka miała 49 lat i służyła w policji przez ponad 25 lat.

Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej tylko u nas
Ekspert po oświadczeniu 28 sędziów SN: To jawne wypowiedzenie posłuszeństwa Rzeczpospolitej

Polska znajduje się w historycznym momencie. To, czego jesteśmy świadkami, to więcej niż spór prawny – to bezprecedensowy atak na fundamenty Rzeczypospolitej, jej konstytucyjny ład i porządek Oświadczenia 28 sędziów Sądu Najwyższego i pisma pięciu byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego to nic innego jak jawne wypowiedzenie posłuszeństwa państwu polskiemu i złamanie sędziowskiej przysięgi.

Jakim to trzeba być dziadem?. Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis Wiadomości
"Jakim to trzeba być dziadem?". Filip Chajzer opublikował emocjonalny wpis

Filip Chajzer, znany dziennikarz i influencer, poinformował w mediach społecznościowych o kradzieży, do której miało dojść w jednym z jego lokali z kebabem w Krakowie. Chodzi o punkt KREUZBERG Kebap znajdujący się w okolicy Galerii Kazimierz.

REKLAMA

Najman zabrał głos po porażce Pudziana z Chalidowem. Padły mocne słowa

Marcin Najman, któremu przyszło zmierzyć się (i przegrać z kretesem) w klatce z Mariuszem Pudzianowskim podczas pierwszej jego walki w MMA, postanowił zabrać głos po porażce Pudziana z legendą KSW Mamedem Chalidowem.
Marcin Najman Najman zabrał głos po porażce Pudziana z Chalidowem. Padły mocne słowa
Marcin Najman / screen YT - Marcin Najman Official

Sobotnia walka Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Chalidowem na gali XTB KSW 77 była jednym z najważniejszych i najbardziej emocjonujących starć polskiego MMA ostatnich latach. 

Ostatecznie okazało się, że popularny Pudzian nie miał zbyt dużych szans w starciu ze zdecydowanie bardziej utytułowanym i doświadczonym rywalem. Chalidow od samego początku nie oszczędzał swojego rywala, zdominował Pudzianowskiego w parterze, po czym zasypał jego głowę gradem uderzeń. Pudzianowski nie potrafił przełamać krytycznej sytuacji i odklepał w matę swoją porażkę, a sędzia zakończył pojedynek w pierwszej rundzie.

Jestem wygrany, ponieważ miałem możliwość wyjścia do walki z Mamedem. Za darmo mistrza dwóch kategorii wagowych się nie dostaje

– skomentował po walce Mariusz Pudzianowski.

„Szczerze szkoda mi Pudziana”

Szczerze szkoda mi Pudziana, jedną walką przegrał więcej niż przez wszystkie wcześniejsze porażki razem wzięte. Niestety, ale od jakiegoś czasu szło to w złym kierunku

– napisał w mediach społecznościowych Najman. Jako przykład wymienił „te moralizatorskie wykłady do tatusiów, de facto podkopujące ich ego”.

No bo jak jakiś tatuś nie ma na nowe spodnie dla syna, a kocha swoje dziecko nad życie, to już nie jest wartościowym tatusiem? Te gadki o żelaznym wychowaniu z klapsem, choć samemu się w tych kwestiach sporo doświadczenia nie ma… Przytyki do rywali z przeszłości. Mówienie o szczycie w sportach walki, choć to żaden sportowy szczyt nie był. Szczytem sportowym w KSW byłaby walka o pas z De Friesem. To, że tylko wstając o 5.30 itd… Życie jest duuużo bardziej skomplikowane. Każda walka to inna historia

– czytamy we wpisie. Najman podkreślił że to smutne, że „pamiętają cię głównie z ostatniej walki”. 

(Sam to obecnie przechodzę). To akurat niesprawiedliwe i smutne. Bo jedną walkę wcześniej, osiągnął Mariusz swoje największe zwycięstwo w sportach walki. Zwycięstwo, którego prawie nikt się nie spodziewał. Ja również, choć bardzo się cieszyłem, że wówczas wygrał. Życzę Ci Mariusz abyś wrócił i pokazał się z jak najlepszej strony i by pamiętali Cię z super walki. Możesz to jeszcze zrobić. Tak jak ja ze Starym Murańskim. Tak Ty z mistrzem KSW De Friesem [pisownia oryginalna – przyp. red.]

– podsumował Najman.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe