Prezes URE podjął decyzję w sprawie taryf za energię elektryczną. Nie będą miały wpływu na wysokość rachunków większości gospodarstw domowych

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym. Wcześniej spółki energetyczne złożyły do URE tegoroczne wnioski w tej sprawie. Ile zapłacimy za prąd w 2023 roku i w jaki sposób wyliczane są stawki opłat za energię elektryczną?
 Prezes URE podjął decyzję w sprawie taryf za energię elektryczną. Nie będą miały wpływu na wysokość rachunków większości gospodarstw domowych
/ fot. Adobe Stock

Kształtowanie cen energii

Nim dojdzie do zawarcia kontraktu terminowego na sprzedaż energii, należy przede wszystkim ustalić jej cenę. Cały szkopuł tkwi zatem w oszacowaniu przyszłych kosztów produkcji energii. Cena, na jaką umówią się producent, czyli elektrownie, i sprzedawca, czyli spółki zajmujące się obrotem energią, zależy od kilku czynników.

Najważniejszym elementem, którego przyszłą cenę należy oszacować, jest surowiec, z którego wytwarzana jest energia. W przypadku Polski chodzi głównie o węgiel i gaz. Następnie należy doliczyć koszty związane z uprawnieniami do emisji CO2 w unijnym systemie EU ETS, które w tym roku drastycznie wzrosły. Kiedy wytwórca energii uwzględni wszystkie składowe w swoich kalkulacjach, może zaproponować cenę sprzedawcy na rynku terminowym.

Obecnie średnia wartość kontraktów terminowych na energię elektryczną na 2023 rok kształtuje się na poziomie niespełna 1000 zł za MWh, ale od początku 2021 roku wahania na tymże rynku sięgały kilkuset procent. Destabilizacja cenowa to poważne wyzwanie dla spółek energetycznych.

Zamrożenie cen energii

W obliczu trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej, polski rząd zdecydował się na wprowadzenie cen maksymalnych na energię elektryczną dla odbiorców końcowych. Decyzja ta spowoduje, że niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym przyszłoroczne ceny prądu nie przekroczą 693 zł/MWh dla gospodarstw domowych i 785 zł/MWh dla samorządów, odbiorców wrażliwych i małych oraz średnich przedsiębiorców.

W przyszłym roku koszty zakupu energii dla spółek energetycznych będą wyższe niż przychody z jej sprzedaży. Różnica w cenie ma zostać zniwelowana ze środków pochodzących z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, do którego trafią odpisy z przychodów wytwórców energii.

Zatwierdzenie taryf przez URE

Firmy zajmujące się obrotem energią każdego roku wnioskują do prezesa URE o zatwierdzenie nowych taryf, czyli stawek opłat za energię, które będą obowiązywać w kolejnym roku kalendarzowym. Wysokość taryf spółki energetyczne wyliczają na podstawie ponoszonych kosztów zakupu energii elektrycznej, które zależą z kolei od hurtowego rynku energii. W efekcie skutkuje to tym, że przedsiębiorstwa wytwarzające i sprzedające energię mają ostatecznie niewielki wpływ na jej cenę – bez względu na to, czy transakcje odbywają się na rynku hurtowym czy detalicznym.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ma obowiązek odpowiednio ważyć interesy wszystkich uczestników rynku. I tak na przykład odbiorcy energii elektrycznej mają prawo oczekiwać, że zostaną ochronieni przed możliwym nieuzasadnionym wzrostem cen. Z kolei sprzedawcy liczą, że prezes URE właściwie rozpatrzy, czy nowe propozycje taryfowe pokrywają koszty produkcji energii.

W tym roku, 17 grudnia Prezes URE zatwierdził nowe taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym (PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator).

W komunikacie URE przypomniano, że w 2023 roku ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych do 2 MWh (2,6 MWh dla gospodarstw z osobami niepełnosprawnymi oraz 3 MWh dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny) zostały zamrożone na poziomie taryf dla spółek obrotu ze stycznia 2022 roku.

Z kolei zmiany rachunku za energię elektryczną za miesiąc dla odbiorców w grupach taryfowych G11 przy rocznym zużyciu na poziomie 2,5 tys. kWh, po przekroczeniu maksymalnego zużycia określonego w ustawie prezentują się następująco. W przypadku ENEA Operator/ENEA będzie to 84,60 zł/miesiąc, dla ENERGA Operator/ ENERGA Obrót 88,30 zł, dla PGE Dystrybucja/PGE Obrót 90,80 zł, a dla Tauron Dystrybucja/ Tauron Sprzedaż/ Tauron Sprzedaż GZE 83,10-85,40 zł na miesiąc.

Do decyzji URE odniósł się Wojciech Dąbrowski, prezes Rady Zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej:

Dzisiejsza decyzja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dotycząca sprzedaży energii elektrycznej w taryfie G dla gospodarstw domowych na rok 2023 nie będzie miała istotnego wpływu na cenę netto energii elektrycznej dla większości gospodarstw domowych w Polsce. Zgodnie z decyzją rządu o zamrożeniu cen prądu dla odbiorców w gospodarstwach domowych, ceny netto sprzedawanej energii w przyszłym roku zostaną utrzymane na poziomie z 2022 roku - do wysokości limitów zużycia wyznaczonych w ustawie. W przyjętych limitach mieści się zużycie energii zdecydowanej większości gospodarstw domowych w Polsce. Odbiorcy indywidualni, którzy zużyją jednak więcej energii niż wskazane w limicie, po jego przekroczeniu zapłacą 693 złote netto za 1000 kWh za zakup energii oraz stawkę dystrybucyjną ustaloną przez Prezesa URE na 2023 r. Przyjęte przez rząd rozwiązania zachęcają do oszczędzania, aby nie tylko zmieścić się w limitach i płacić mniej, ale również, by zmniejszać zużycie prądu, za co przewidziano premię w postaci obniżonych rachunków w 2024 r.

skomentował prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

 

Artykuł powstał we współpracy z Polskim Komitetem Energii Elektrycznej


 

POLECANE
Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski z ostatniej chwili
Przeciągają się negocjacje ws. czołgów K2 dla Polski

– Realny termin podpisania drugiej umowy z PGZ, dotyczącej m.in. produkcji K2PL, czyli spolonizowanej wersji koreańskich czołgów K2, to styczeń – twierdzi Junmo Seo, prezes Hyundaia Rotem Europe i wiceprezes Hyundaia Rotem Company. Ujawnia, które elementy technologii Koreańczycy są gotowi przekazać Polsce - czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".

Kosiniak-Kamysz: Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: "Bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy"

– Bez resetu konstytucyjnego, bez nowego rozdziału o Trybunale Konstytucyjnym uporządkowanie wymiaru sprawiedliwości będzie po prostu niemożliwe – ocenił w rozmowie z poniedziałkową "Rzeczpospolitą" wicepremier, szef MON, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena z ostatniej chwili
USA: Dziennikarz TVP wyprowadzony przez służby z konwencji Joe Bidena

W niedzielę wyszło na jaw, że korespondent Telewizji Publicznej w Stanach Zjednoczonych Marcin Antosiewicz został wyprowadzony przez amerykańskie służby z konwencji wyborczej Joe Bidena kilka miesięcy temu. Do sprawy odniósł się już sam zainteresowany.

Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy z ostatniej chwili
Katar grozi UE, że wstrzyma dostawy gazu do Europy

W rozmowie z "Financial Times" katarski minister energii Saad Sherida al-Kaabi zagroził, że Katar zaprzestanie eksportu gazu do Unii Europejskiej, jeśli kraje bloku nałożą kary zgodnie z niedawno przyjętymi przepisami dotyczącymi zwalczania pracy przymusowej i działania na rzecz środowiska.

Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Ostentacyjne złamanie Konstytucji RP przez ekipę Tuska

Wprawdzie ustawa budżetowa nie jest ostatecznie uchwalona, bowiem jest jeszcze w Senacie, ale jest już jasne, że większość koalicyjna nie chce jej tak poprawić, aby była zgodna z Konstytucją RP.

Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza z ostatniej chwili
Red. Mazurek z pompą kończy współpracę z RMF FM. Oto ostatni gość dziennikarza

W poniedziałek rano gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej Rozmowie RMF FM" będzie prezydent RP Andrzej Duda. To ostatni program, który zostanie poprowadzony przez znanego dziennikarza na antenie rozgłośni.

Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem z ostatniej chwili
Premier Słowacji spotkał się na Kremlu z Putinem

Słowackie media źródła podały w niedzielę wieczorem, że premier Robert Fico rozmawia na Kremlu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat dostaw gazu.

Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców tylko u nas
Zamach w Magdeburgu: wstyd niemieckich służb, rozgoryczenie Niemców

W 2023 r. pod obserwacją niemieckiego kontrwywiadu znajdowało się 27,2 tys. osób stanowiących potencjalne zagrożenie islamskim terroryzmem. Od lutego 2016 r. w Niemczech dokonano oficjalnie dwunastu ataków terrorystycznych, ten z Magdeburga jest zatem trzynasty. A ile zamachów udaremniono? W latach 2014-2021 było dziesięć takich przypadków. W Magdeburgu mimo ostrzeżeń ze strony służb Arabii Saudyjskiej system nie zadziałał.

Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy z ostatniej chwili
Puchar Świata w Engelbergu. Tak skakali Polacy

Aleksander Zniszczoł zajął 14. miejsce, Piotr Żyła był 17., Paweł Wąsek - 20., Jakub Wolny - 27., a Kamil Stoch - 37. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Austriak Daniel Tschofenig, przed swoimi rodakami Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. Putin w desperacji z ostatniej chwili
Nowe informacje z frontu wojny na wschodzie. "Putin w desperacji"

Pięć miesięcy po ataku Ukrainy na obwód kurski, Rosja wciąż nie jest w stanie odzyskać całego swojego terytorium. Oddziały ukraińskie zaciekle trzymają się rosyjskich ziem w nadziei na wykorzystanie ich jako karty przetargowej w przyszłych negocjacjach.

REKLAMA

Prezes URE podjął decyzję w sprawie taryf za energię elektryczną. Nie będą miały wpływu na wysokość rachunków większości gospodarstw domowych

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym. Wcześniej spółki energetyczne złożyły do URE tegoroczne wnioski w tej sprawie. Ile zapłacimy za prąd w 2023 roku i w jaki sposób wyliczane są stawki opłat za energię elektryczną?
 Prezes URE podjął decyzję w sprawie taryf za energię elektryczną. Nie będą miały wpływu na wysokość rachunków większości gospodarstw domowych
/ fot. Adobe Stock

Kształtowanie cen energii

Nim dojdzie do zawarcia kontraktu terminowego na sprzedaż energii, należy przede wszystkim ustalić jej cenę. Cały szkopuł tkwi zatem w oszacowaniu przyszłych kosztów produkcji energii. Cena, na jaką umówią się producent, czyli elektrownie, i sprzedawca, czyli spółki zajmujące się obrotem energią, zależy od kilku czynników.

Najważniejszym elementem, którego przyszłą cenę należy oszacować, jest surowiec, z którego wytwarzana jest energia. W przypadku Polski chodzi głównie o węgiel i gaz. Następnie należy doliczyć koszty związane z uprawnieniami do emisji CO2 w unijnym systemie EU ETS, które w tym roku drastycznie wzrosły. Kiedy wytwórca energii uwzględni wszystkie składowe w swoich kalkulacjach, może zaproponować cenę sprzedawcy na rynku terminowym.

Obecnie średnia wartość kontraktów terminowych na energię elektryczną na 2023 rok kształtuje się na poziomie niespełna 1000 zł za MWh, ale od początku 2021 roku wahania na tymże rynku sięgały kilkuset procent. Destabilizacja cenowa to poważne wyzwanie dla spółek energetycznych.

Zamrożenie cen energii

W obliczu trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej, polski rząd zdecydował się na wprowadzenie cen maksymalnych na energię elektryczną dla odbiorców końcowych. Decyzja ta spowoduje, że niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej na rynku hurtowym przyszłoroczne ceny prądu nie przekroczą 693 zł/MWh dla gospodarstw domowych i 785 zł/MWh dla samorządów, odbiorców wrażliwych i małych oraz średnich przedsiębiorców.

W przyszłym roku koszty zakupu energii dla spółek energetycznych będą wyższe niż przychody z jej sprzedaży. Różnica w cenie ma zostać zniwelowana ze środków pochodzących z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, do którego trafią odpisy z przychodów wytwórców energii.

Zatwierdzenie taryf przez URE

Firmy zajmujące się obrotem energią każdego roku wnioskują do prezesa URE o zatwierdzenie nowych taryf, czyli stawek opłat za energię, które będą obowiązywać w kolejnym roku kalendarzowym. Wysokość taryf spółki energetyczne wyliczają na podstawie ponoszonych kosztów zakupu energii elektrycznej, które zależą z kolei od hurtowego rynku energii. W efekcie skutkuje to tym, że przedsiębiorstwa wytwarzające i sprzedające energię mają ostatecznie niewielki wpływ na jej cenę – bez względu na to, czy transakcje odbywają się na rynku hurtowym czy detalicznym.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ma obowiązek odpowiednio ważyć interesy wszystkich uczestników rynku. I tak na przykład odbiorcy energii elektrycznej mają prawo oczekiwać, że zostaną ochronieni przed możliwym nieuzasadnionym wzrostem cen. Z kolei sprzedawcy liczą, że prezes URE właściwie rozpatrzy, czy nowe propozycje taryfowe pokrywają koszty produkcji energii.

W tym roku, 17 grudnia Prezes URE zatwierdził nowe taryfy na sprzedaż energii pięciu tzw. sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym (PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator).

W komunikacie URE przypomniano, że w 2023 roku ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych do 2 MWh (2,6 MWh dla gospodarstw z osobami niepełnosprawnymi oraz 3 MWh dla rolników i posiadaczy Karty Dużej Rodziny) zostały zamrożone na poziomie taryf dla spółek obrotu ze stycznia 2022 roku.

Z kolei zmiany rachunku za energię elektryczną za miesiąc dla odbiorców w grupach taryfowych G11 przy rocznym zużyciu na poziomie 2,5 tys. kWh, po przekroczeniu maksymalnego zużycia określonego w ustawie prezentują się następująco. W przypadku ENEA Operator/ENEA będzie to 84,60 zł/miesiąc, dla ENERGA Operator/ ENERGA Obrót 88,30 zł, dla PGE Dystrybucja/PGE Obrót 90,80 zł, a dla Tauron Dystrybucja/ Tauron Sprzedaż/ Tauron Sprzedaż GZE 83,10-85,40 zł na miesiąc.

Do decyzji URE odniósł się Wojciech Dąbrowski, prezes Rady Zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej:

Dzisiejsza decyzja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dotycząca sprzedaży energii elektrycznej w taryfie G dla gospodarstw domowych na rok 2023 nie będzie miała istotnego wpływu na cenę netto energii elektrycznej dla większości gospodarstw domowych w Polsce. Zgodnie z decyzją rządu o zamrożeniu cen prądu dla odbiorców w gospodarstwach domowych, ceny netto sprzedawanej energii w przyszłym roku zostaną utrzymane na poziomie z 2022 roku - do wysokości limitów zużycia wyznaczonych w ustawie. W przyjętych limitach mieści się zużycie energii zdecydowanej większości gospodarstw domowych w Polsce. Odbiorcy indywidualni, którzy zużyją jednak więcej energii niż wskazane w limicie, po jego przekroczeniu zapłacą 693 złote netto za 1000 kWh za zakup energii oraz stawkę dystrybucyjną ustaloną przez Prezesa URE na 2023 r. Przyjęte przez rząd rozwiązania zachęcają do oszczędzania, aby nie tylko zmieścić się w limitach i płacić mniej, ale również, by zmniejszać zużycie prądu, za co przewidziano premię w postaci obniżonych rachunków w 2024 r.

skomentował prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

 

Artykuł powstał we współpracy z Polskim Komitetem Energii Elektrycznej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe