Jerzy Kwaśniewski: Seria zwycięstw jakiej dotąd nie było

W ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z prawdziwą serią przełomowych zwycięstw w sprawach kluczowych dla obrony życia, wiary i wolności akademickiej. Cicha, długotrwała i systematyczna praca naszych prawników przynosi wymierne efekty. Każdy z nich zmienia rzeczywistość prawną naszej Ojczyzny.
mec. Jerzy Kwaśniewski, Ordo Iuris
mec. Jerzy Kwaśniewski, Ordo Iuris / fot. FB Jerzy Kwaśniewski

Wulgarna prowokatorka odwołana

Błyskawicznym sukcesem zakończyła się sprawa nowej dyrektor warszawskiego Teatru Dramatycznego, która – w ramach inauguracji swojej kadencji na tym stanowisku – zorganizowała bluźnierczą prowokację. Do siedziby teatru procesyjnie wprowadzono rzeźbę żeńskich organów płciowych, stylizowaną na figurę Matki Bożej i drwiąco nazwaną „Wilgotną Panią”.

Uruchomiliśmy internetową petycję oraz skierowaliśmy do Wojewody Mazowieckiego precyzyjny wniosek o stwierdzenie nieważności zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który powołał Monikę Strzępkę na stanowisko dyrektora Teatru Dramatycznego. W ubiegłym tygodniu wojewoda powtórzył naszą argumentację i unieważnił powołanie feministycznej prowokatorki.

Zapewniliśmy wolność akademicką

Zazwyczaj jednak na ostateczne zwycięstwo trzeba czekać dłużej. Często latami.

Tak było w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej, która została ukarana naganą przez Komisję Dyscyplinarną Uniwersytetu Śląskiego po skardze studentów socjologii, zarzucających jej promowanie „homofobii”, „ideologii anti-choice” oraz „poglądów radykalno-katolickich”. Studentów oburzyło to, że w trakcie wykładu o rodzinie w kulturze chrześcijańskiej usłyszeli, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a nienarodzony człowiek to „dziecko”, a nie „zlepek komórek”.

Decyzja uniwersyteckiej komisji dyscyplinarnej o przychyleniu się do tej skargi budziła sprzeciw nie tylko naszych prawników, ale też oburzyła prawie 40 tysięcy Polaków, którzy w toku postępowania okazali swoje wsparcie dla Pani Profesor, dołączając do petycji skierowanej do rektora uczelni. I chociaż młyny sprawiedliwości mielą powoli, a media już dawno zapomniały o całej sprawie, my obiecaliśmy, że doprowadzimy ją do końca i słowa dotrzymujemy. Po 4 latach postępowanie dyscyplinarne zostało prawomocnie umorzone, a orzeczona wcześniej kara nagany utraciła moc.

W międzyczasie prof. Ewa Budzyńska, którą od samego początku wspierali prawnicy Ordo Iuris, stała się ikoną walki o wolność akademicką. Jej głośna obrona sprawiła, że nasz projekt stał się punktem wyjścia do znowelizowania prawa, które stanęło po stronie wolności akademickiej. Kilkuletnia walka o wolność akademicką doprowadziła więc nie tylko do oczyszczenia prof. Budzyńskiej z wszelkich zarzutów, ale też do naprawy systemu postępowań dyscyplinarnych, aby w przyszłości nie były one wykorzystywane jako narzędzie ideologicznego prześladowania naukowców. 

Radykałowie się poddają

Wytrwałość przyniosła także spektakularne i trwałe zwycięstwa w sprawach obrońców życia. Ostatnio zapadł już czwarty wyrok, w którym Sąd Najwyższy potwierdził, że wolontariusze pro-life mają prawo prezentować publicznie prawdę na temat tego, czym jest aborcja.

Kolejne wyroki Sądu Najwyższego zmierzają do nieuchronnego zakończenia naszego zaangażowania w obronę pro-liferów na tym froncie. Przez niemal dekadę uzyskaliśmy prawie 130 korzystnych wyroków. Teraz do utrwalonej linii orzeczniczej sądów powszechnych, dochodzi jednoznaczne orzecznictwo Sądu Najwyższego. W efekcie, radykalni aborcjoniści przestali masowo żądać wszczynania postępowań wobec obrońców życia przez polskie sądy. Wygląda na to, że pogodzili się z tym, że nie są w stanie zamknąć im ust, bo wiedzą, że stoi za nimi siła, jaką dzięki wsparciu naszych Darczyńców, jest dziś Instytut Ordo Iuris.

Trybunał w Strasburgu nie po myśli aborcjonistów

Jedną z pierwszych spraw, którymi zajmowali się prawnicy Instytutu Ordo Iuris była sprawa prof. Bogdana Chazana – byłego dyrektora Szpitala św. Rodziny w Warszawie, który w 2014 roku odmówił wykonania aborcji, powołując się na „klauzulę sumienia”. W efekcie prof. Chazan stał się ofiarą nagonki medialnej, a sprawą zajął się w 2015 roku Trybunał Konstytucyjny, który umocnił swoim wyrokiem gwarantowaną w Konstytucji RP wolność sumienia.

W 2017 roku, była pacjentka prof. Chazana złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, twierdząc, że odmowa przeprowadzenia aborcji eugenicznej była naruszeniem jej prawa do prywatności oraz zawartego w Europejskiego Konwencji Praw Człowieka zakazu „poniżającego i nieludzkiego traktowania”. Przystąpiliśmy do postępowania w charakterze „przyjaciela sądu”. W przesłanej sędziom ETPC opinii przypomnieliśmy o tym, że ani Europejska Konwencja Praw Człowieka, ani żaden inny wiążący akt prawa międzynarodowego nie gwarantuje „prawa do aborcji”.

W listopadzie Trybunał poinformował o odrzuceniu skargi ze względów formalnych, wskazując na to, że kobieta nie może być uznana za „ofiarę” i nie może domagać się dodatkowego zadośćuczynienia.

Tym samym niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba aborcjonistów, którzy dążą do tego, by Trybunał w Strasburgu uznał, że Europejska Konwencja Praw Człowieka gwarantuje każdemu „prawo do aborcji”.

Na sprawiedliwość musimy czekać zwykle bardzo długo. Prof. Chazana i wolontariuszy pro-life broniliśmy niemal od początku istnienia Instytutu Ordo Iuris. Jednak po raz kolejny pokazaliśmy, że choć czasem sądowe batalie toczą się poza „blaskiem fleszy”, po cichu i przez wiele lat, to dzięki naszej konsekwencji i systematyczności, jesteśmy w stanie doprowadzać rozpoczęte sprawy do końca – i dotrzymać danego słowa.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris


 

POLECANE
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

REKLAMA

Jerzy Kwaśniewski: Seria zwycięstw jakiej dotąd nie było

W ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z prawdziwą serią przełomowych zwycięstw w sprawach kluczowych dla obrony życia, wiary i wolności akademickiej. Cicha, długotrwała i systematyczna praca naszych prawników przynosi wymierne efekty. Każdy z nich zmienia rzeczywistość prawną naszej Ojczyzny.
mec. Jerzy Kwaśniewski, Ordo Iuris
mec. Jerzy Kwaśniewski, Ordo Iuris / fot. FB Jerzy Kwaśniewski

Wulgarna prowokatorka odwołana

Błyskawicznym sukcesem zakończyła się sprawa nowej dyrektor warszawskiego Teatru Dramatycznego, która – w ramach inauguracji swojej kadencji na tym stanowisku – zorganizowała bluźnierczą prowokację. Do siedziby teatru procesyjnie wprowadzono rzeźbę żeńskich organów płciowych, stylizowaną na figurę Matki Bożej i drwiąco nazwaną „Wilgotną Panią”.

Uruchomiliśmy internetową petycję oraz skierowaliśmy do Wojewody Mazowieckiego precyzyjny wniosek o stwierdzenie nieważności zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który powołał Monikę Strzępkę na stanowisko dyrektora Teatru Dramatycznego. W ubiegłym tygodniu wojewoda powtórzył naszą argumentację i unieważnił powołanie feministycznej prowokatorki.

Zapewniliśmy wolność akademicką

Zazwyczaj jednak na ostateczne zwycięstwo trzeba czekać dłużej. Często latami.

Tak było w sprawie prof. Ewy Budzyńskiej, która została ukarana naganą przez Komisję Dyscyplinarną Uniwersytetu Śląskiego po skardze studentów socjologii, zarzucających jej promowanie „homofobii”, „ideologii anti-choice” oraz „poglądów radykalno-katolickich”. Studentów oburzyło to, że w trakcie wykładu o rodzinie w kulturze chrześcijańskiej usłyszeli, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a nienarodzony człowiek to „dziecko”, a nie „zlepek komórek”.

Decyzja uniwersyteckiej komisji dyscyplinarnej o przychyleniu się do tej skargi budziła sprzeciw nie tylko naszych prawników, ale też oburzyła prawie 40 tysięcy Polaków, którzy w toku postępowania okazali swoje wsparcie dla Pani Profesor, dołączając do petycji skierowanej do rektora uczelni. I chociaż młyny sprawiedliwości mielą powoli, a media już dawno zapomniały o całej sprawie, my obiecaliśmy, że doprowadzimy ją do końca i słowa dotrzymujemy. Po 4 latach postępowanie dyscyplinarne zostało prawomocnie umorzone, a orzeczona wcześniej kara nagany utraciła moc.

W międzyczasie prof. Ewa Budzyńska, którą od samego początku wspierali prawnicy Ordo Iuris, stała się ikoną walki o wolność akademicką. Jej głośna obrona sprawiła, że nasz projekt stał się punktem wyjścia do znowelizowania prawa, które stanęło po stronie wolności akademickiej. Kilkuletnia walka o wolność akademicką doprowadziła więc nie tylko do oczyszczenia prof. Budzyńskiej z wszelkich zarzutów, ale też do naprawy systemu postępowań dyscyplinarnych, aby w przyszłości nie były one wykorzystywane jako narzędzie ideologicznego prześladowania naukowców. 

Radykałowie się poddają

Wytrwałość przyniosła także spektakularne i trwałe zwycięstwa w sprawach obrońców życia. Ostatnio zapadł już czwarty wyrok, w którym Sąd Najwyższy potwierdził, że wolontariusze pro-life mają prawo prezentować publicznie prawdę na temat tego, czym jest aborcja.

Kolejne wyroki Sądu Najwyższego zmierzają do nieuchronnego zakończenia naszego zaangażowania w obronę pro-liferów na tym froncie. Przez niemal dekadę uzyskaliśmy prawie 130 korzystnych wyroków. Teraz do utrwalonej linii orzeczniczej sądów powszechnych, dochodzi jednoznaczne orzecznictwo Sądu Najwyższego. W efekcie, radykalni aborcjoniści przestali masowo żądać wszczynania postępowań wobec obrońców życia przez polskie sądy. Wygląda na to, że pogodzili się z tym, że nie są w stanie zamknąć im ust, bo wiedzą, że stoi za nimi siła, jaką dzięki wsparciu naszych Darczyńców, jest dziś Instytut Ordo Iuris.

Trybunał w Strasburgu nie po myśli aborcjonistów

Jedną z pierwszych spraw, którymi zajmowali się prawnicy Instytutu Ordo Iuris była sprawa prof. Bogdana Chazana – byłego dyrektora Szpitala św. Rodziny w Warszawie, który w 2014 roku odmówił wykonania aborcji, powołując się na „klauzulę sumienia”. W efekcie prof. Chazan stał się ofiarą nagonki medialnej, a sprawą zajął się w 2015 roku Trybunał Konstytucyjny, który umocnił swoim wyrokiem gwarantowaną w Konstytucji RP wolność sumienia.

W 2017 roku, była pacjentka prof. Chazana złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, twierdząc, że odmowa przeprowadzenia aborcji eugenicznej była naruszeniem jej prawa do prywatności oraz zawartego w Europejskiego Konwencji Praw Człowieka zakazu „poniżającego i nieludzkiego traktowania”. Przystąpiliśmy do postępowania w charakterze „przyjaciela sądu”. W przesłanej sędziom ETPC opinii przypomnieliśmy o tym, że ani Europejska Konwencja Praw Człowieka, ani żaden inny wiążący akt prawa międzynarodowego nie gwarantuje „prawa do aborcji”.

W listopadzie Trybunał poinformował o odrzuceniu skargi ze względów formalnych, wskazując na to, że kobieta nie może być uznana za „ofiarę” i nie może domagać się dodatkowego zadośćuczynienia.

Tym samym niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba aborcjonistów, którzy dążą do tego, by Trybunał w Strasburgu uznał, że Europejska Konwencja Praw Człowieka gwarantuje każdemu „prawo do aborcji”.

Na sprawiedliwość musimy czekać zwykle bardzo długo. Prof. Chazana i wolontariuszy pro-life broniliśmy niemal od początku istnienia Instytutu Ordo Iuris. Jednak po raz kolejny pokazaliśmy, że choć czasem sądowe batalie toczą się poza „blaskiem fleszy”, po cichu i przez wiele lat, to dzięki naszej konsekwencji i systematyczności, jesteśmy w stanie doprowadzać rozpoczęte sprawy do końca – i dotrzymać danego słowa.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris



 

Polecane