Groźny wypadek na trasie przejazdu kolumny prezydenckiej. „Szef BBN ratował rannych”

Ok. godziny 13.45 prezydencka kolumna, jadąc drogą krajową nr 10 z lotniska w Bydgoszczy do Torunia musiała się zatrzymać, ponieważ na drodze doszło do groźnego wypadku
– podaje Onet. Bydgoska straż pożarna poinformowała, że samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Kilka osób odniosło rany, a na miejsce wezwany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
U mężczyzny stwierdzono zatrzymanie krążenia i podjęto resuscytację krążeniowo-oddechową (...) Kobieta była przytomna, choć również wymagała hospitalizacji. Kierowca ciężarówki nie uskarżał się na żadne dolegliwości
– czytamy. Okazuje się, że zanim na miejsce przybyły służby pogotowia ratunkowego, ratowaniem rannych zajął się sam płk Jacek Siewiera, nowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ale również lekarz z wykształcenia.
Natomiast prezydent Duda, nie chciał jechać dalej, by nie dezorganizować akcji ratowniczej. Kolumna ruszyła, dopiero gdy wszyscy ranni zostali zabrani do szpitala
– przekazał informator portalu.
Po kilkunastu minutach reanimacji udało się przywrócić czynności życiowe rannego mężczyzny. Został on zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jacek Siewiera – kim jest?
Jacek Siewiera jest oficerem, lekarzem, prawnikiem, założycielem Oddziału Klinicznego Medycyny Hiperbarycznej Wojskowego Instytutu Medycznego (WIM). Od czerwca tego roku pełni funkcję ministra w Kancelarii Prezydenta.
Siewiera był szefem wojskowo-medycznej misji, która w kwietniu 2020 roku, w okresie nasilenia epidemii COVID-19 przebywała w Chicago w USA. Kpt. Siewiera wcześniej był szefem takiej samej misji we włoskiej Lombardii. Obie misje miały na celu wymianę doświadczeń dotyczących form i sposobów organizacji krajowego systemu ochrony zdrowia pod kątem skuteczności walki z epidemią.
W 2019 roku Siewiera został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Zasługi za Dzielność za uratowanie ludzkiego życia w przeprowadzonej w komorze hiperbarycznej wielogodzinnej operacji, podczas której zaryzykował własnym życiem. Prezydent Duda, wręczając wówczas odznaczenie, mówił: "Pana doktora odznaczyłem dzisiaj krzyżem za dzielność; za coś, co miało miejsce prawdopodobnie pierwszy raz w dziejach światowej medycyny; za coś, co miało fundamentalne znaczenie nie tylko dlatego, że uratowało życie pacjentowi, pilotowi (…) ale przede wszystkim dlatego, że pan doktor porucznik Jacek Siewiera zaryzykował własne życie, by uratować pacjenta, żołnierza".
Jak wyjaśniał prezydent, "lekarz z pełną świadomością ogromnego ryzyka, (…) spędził z chorym w komorze hiperbarycznej przy ciśnieniu na poziomie 18 metrów zanurzenia, prawie pięć godzin". "Tam miała miejsce sytuacja absolutnie ekstremalna, u chorego po czwartej godzinie wystąpiła niewydolność oddechowo-krążeniowa. Lekarz zdjął swój aparat oddechowy, de facto przerwał dekompresję, po to, by ratować pacjentowi życie" – wskazał Andrzej Duda.
Jako pierwszy informację o tym, że Siewiera ma objąć funkcję szefa BBN, podał portal defence24.pl.