[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Przyjaźń polsko-węgierska przechodzi trudne chwile, ale daleko jej do końca

Niewątpliwie koncepcja geopolityczna zorientowana na zachowanie "równowagi" pomiędzy Zachodem a Kremlem, jaką przyjął Victor Orban mocno zachwiała tradycyjną polsko-węgierską współpracą. Również rozmowy, które prowadzą węgierscy politycy z Rosjanami, nie napawają w tym zakresie szczególnym optymizmem.
Victor Orban [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Przyjaźń polsko-węgierska przechodzi trudne chwile, ale daleko jej do końca
Victor Orban / Screen YT EU Debates

Czy jednak różni się to tak bardzo od tego co robią Scholz i Macron. A oprócz tego, że trwonią w ten sposób niewątpliwie swój autorytet, nikt nie nawołuje do ostracyzmu, przeciwnie, nadal uczestniczą, a wręcz tworzą główny nurt europejskiej polityki.

Victor Orban znalazł się tam gdzie znalazł w wyniku spychania go na margines europejskiej polityki. Wtedy kiedy się to zaczęło, nie mógł liczyć na wsparcie Polski przewodzonej podówczas przez niemieckiego lokaja Donalda Tuska. W swojej próbie przeciwstawienia się dyktatowi Brukseli nie mógł liczyć na nikogo, więc zwrócił się do Moskwy. 

Oczywiście, że ani to, ani historyczne spory z Ukraińcami, ani nawet uzależnienie od rosyjskich surowców nie tłumaczą zbędnych złośliwości wobec narodu, który został brutalnie zaatakowany przez rosyjskiego agresora. Nie tłumaczą relatywizacji sytuacji, w której ktoś w oczywisty sposób jest sprawcą, a ktoś w oczywisty sposób ofiarą. Myślę, ze Victor Orban podjął decyzje, które mu i Węgrom na dłuższą metę mogą bardzo zaszkodzić. Dziś Orban cieszy się "przychylnością" Kremla, bo Kreml nie bardzo ma z kim się w Europie "fotografować", ale to potrwa jakiś czas, a potem przyjdzie zapewne zapłacić rachunek.

 

Polemika

Inaczej jednak niż Tomasz Terlikowski w felietonie "Ani serce, ani rozum. Przyjaźń z Węgrami Orbana jest skończona", nie uważam żeby cokolwiek tu się skończyło. Ani z powodów sercowych, przyjaźń polsko-węgierska ma setki lat tradycji, a Orban, co potwierdzają wyniki wyborów jest dziś uosobieniem woli Węgrów. Ani tym bardziej z powodów rozumowych. Polska jest zagrożona z dwóch kierunków. Jednym jest niewątpliwie wschód, ale drugim wyraźnie nastającym na polską suwerenności i dobrobyt Polaków, jest Bruksela. Jedynym sprawdzonym sojusznikiem na tym polu są Węgry.

Możemy się oczywiście na Węgry obrazić, a wręcz mamy powody by to zrobić. Ale za chwilę Niemcy, słabnące, ale wciąż wpływowe, zorganizują przeciwko Polsce kolejną europejską wendettę. I kto wtedy postawi weto? Doświadczenie uczy, że jedynymi, na których możemy w tym zakresie liczyć są Węgry.

Więc owszem, ma się nam prawo nie podobać co na odcinku wschodnim robi Orban, ale mostów bym w żadnym wypadku nie palił. To by dopiero było niemądre.


 

POLECANE
Robert Kubica wygrał legendarny wyścig Le Mans gorące
Robert Kubica wygrał legendarny wyścig Le Mans

Robert Kubica w barwach zespołu AF Corse zwyciężył w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w najbardziej prestiżowej kategorii Hypercar.

Nowa atrakcja w Muszynie? Decydujące badania już trwają Wiadomości
Nowa atrakcja w Muszynie? Decydujące badania już trwają

Muszyna, popularne uzdrowisko położone w województwie małopolskim, może wkrótce zyskać nową, wyjątkową atrakcję. Jak poinformował burmistrz Jan Golba, ostatnie badania geologiczne sugerują, że w rejonie miasta mogą znajdować się złoża wód geotermalnych. Ich potwierdzenie mogłoby otworzyć drogę do budowy basenów termalnych - inwestycji, która przyciągnęłaby jeszcze więcej turystów.

Nowe rozważania Giertycha ws. wyborów prezydenckich. Jest ostra reakcja internatów Wiadomości
Nowe rozważania Giertycha ws. wyborów prezydenckich. Jest ostra reakcja internatów

- Przeliczenie, jeżeli przyniosłoby brak odpowiedzi na pytanie kto wygrał wybory, może oznaczać nowe wybory - rozważał poseł Roman Giertych. W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy.

Złe wieści dla sztabu Trzaskowskiego. Zmiany w rządzie coraz bliżej Wiadomości
Złe wieści dla sztabu Trzaskowskiego. Zmiany w rządzie coraz bliżej

Donald Tusk zapowiedział ostatnio daleko idące zmiany w strukturze rządu. Nie chodzi wyłącznie o roszady personalne, choć i one nie są wykluczone. Premier podkreśla, że celem nie jest prosta wymiana ludzi, lecz gruntowna przebudowa samego modelu działania Rady Ministrów. - Jeszcze w lipcu ogłosimy nowe otwarcie. Nie mówię tutaj o zmianie nazwisk, ale przede wszystkim o zmianie struktury rządu - mówił Tusk.

Onet zapytał ekspertkę od savoir-vivre o Martę Nawrocką. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał Wiadomości
Onet zapytał "ekspertkę od savoir-vivre" o Martę Nawrocką. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Onet Plejada postanowił spytać Irenę Kamińską-Radomską, eksperta od savoir-vivre, co myśli o wizerunku nowej  pierwszej damy Polski. Dziennikarka Onetu musiała wysłuchać długiej wypowiedzi specjalistki, która nie szczędziła pochwał Marty Nawrockiej.  

Nie żyje przyjaciel księcia Williama Wiadomości
Nie żyje przyjaciel księcia Williama

Nie żyje 53-letni miliarder Sunjay Kapur. Podczas meczu polo połknął pszczołę. Owad ukąsił mężczyznę, co doprowadziło do wstrząsu anafilaktycznego. Prezes firmy Sona Comstar miał być też przyjacielem księcia Williama.

Komunikat dla mieszkańców Suwałk z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Suwałk

Mieszkańcy Suwałk (Podlaskie) do 30 czerwca mogą składać wnioski o wynajem mieszkań z perspektywą dojścia do własności w ramach programu "Od najemcy do właściciela". Nowy budynek, realizowany przez Zarząd Budynków Mieszkalnych, oferuje 39 lokali.

Radość w Pałacu Buckingham. Pilne doniesienia z rodziny królewskiej Wiadomości
Radość w Pałacu Buckingham. Pilne doniesienia z rodziny królewskiej

Wielka Brytania świętowała urodziny króla Karola III. Tradycyjna parada Trooping the Colour ponownie przyciągnęła tłumy na ulice Londynu, a w centrum uwagi znaleźli się członkowie rodziny królewskiej.

Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów polityka
Paulina Matysiak nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów

Paulina Matysiak na antenie Radia ZET wyznała, że nie widzi podstaw do ponownego przeliczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich.

Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok Wiadomości
Nowe zasady na włoskiej wyspie. Władze podjęły radykalny krok

Władze włoskiej wyspy Capri wprowadziły zakaz nagabywania turystów. Decyzję ogłosił burmistrz Paolo Falco, podpisując rozporządzenie, które ma na celu ograniczenie natarczywego promowania usług w przestrzeni publicznej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Przyjaźń polsko-węgierska przechodzi trudne chwile, ale daleko jej do końca

Niewątpliwie koncepcja geopolityczna zorientowana na zachowanie "równowagi" pomiędzy Zachodem a Kremlem, jaką przyjął Victor Orban mocno zachwiała tradycyjną polsko-węgierską współpracą. Również rozmowy, które prowadzą węgierscy politycy z Rosjanami, nie napawają w tym zakresie szczególnym optymizmem.
Victor Orban [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Przyjaźń polsko-węgierska przechodzi trudne chwile, ale daleko jej do końca
Victor Orban / Screen YT EU Debates

Czy jednak różni się to tak bardzo od tego co robią Scholz i Macron. A oprócz tego, że trwonią w ten sposób niewątpliwie swój autorytet, nikt nie nawołuje do ostracyzmu, przeciwnie, nadal uczestniczą, a wręcz tworzą główny nurt europejskiej polityki.

Victor Orban znalazł się tam gdzie znalazł w wyniku spychania go na margines europejskiej polityki. Wtedy kiedy się to zaczęło, nie mógł liczyć na wsparcie Polski przewodzonej podówczas przez niemieckiego lokaja Donalda Tuska. W swojej próbie przeciwstawienia się dyktatowi Brukseli nie mógł liczyć na nikogo, więc zwrócił się do Moskwy. 

Oczywiście, że ani to, ani historyczne spory z Ukraińcami, ani nawet uzależnienie od rosyjskich surowców nie tłumaczą zbędnych złośliwości wobec narodu, który został brutalnie zaatakowany przez rosyjskiego agresora. Nie tłumaczą relatywizacji sytuacji, w której ktoś w oczywisty sposób jest sprawcą, a ktoś w oczywisty sposób ofiarą. Myślę, ze Victor Orban podjął decyzje, które mu i Węgrom na dłuższą metę mogą bardzo zaszkodzić. Dziś Orban cieszy się "przychylnością" Kremla, bo Kreml nie bardzo ma z kim się w Europie "fotografować", ale to potrwa jakiś czas, a potem przyjdzie zapewne zapłacić rachunek.

 

Polemika

Inaczej jednak niż Tomasz Terlikowski w felietonie "Ani serce, ani rozum. Przyjaźń z Węgrami Orbana jest skończona", nie uważam żeby cokolwiek tu się skończyło. Ani z powodów sercowych, przyjaźń polsko-węgierska ma setki lat tradycji, a Orban, co potwierdzają wyniki wyborów jest dziś uosobieniem woli Węgrów. Ani tym bardziej z powodów rozumowych. Polska jest zagrożona z dwóch kierunków. Jednym jest niewątpliwie wschód, ale drugim wyraźnie nastającym na polską suwerenności i dobrobyt Polaków, jest Bruksela. Jedynym sprawdzonym sojusznikiem na tym polu są Węgry.

Możemy się oczywiście na Węgry obrazić, a wręcz mamy powody by to zrobić. Ale za chwilę Niemcy, słabnące, ale wciąż wpływowe, zorganizują przeciwko Polsce kolejną europejską wendettę. I kto wtedy postawi weto? Doświadczenie uczy, że jedynymi, na których możemy w tym zakresie liczyć są Węgry.

Więc owszem, ma się nam prawo nie podobać co na odcinku wschodnim robi Orban, ale mostów bym w żadnym wypadku nie palił. To by dopiero było niemądre.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe