„To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”

Tusk zmienił nawet projekt gazoportu w Świnoujściu, czyniąc go rezerwowym zapleczem w razie problemów z dostawami z Rosji, choć jego podstawowym założeniem było właśnie całkowite ich zaniechanie – twierdzi polityk Solidarnej Polski Janusz Kowalski.
 „To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”
/ fot. PAP/Grzegorz Michałowski

 

Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki zapowiedział rezygnację z rosyjskich surowców: gazu, ropy i węgla. – Wraz z podpisem pana prezydenta nałożymy całkowite embargo na węgiel. Mam nadzieję, że kwiecień, najpóźniej maj, będzie to całkowite odejście od węgla rosyjskiego (…). Już w tym roku pokazujemy plan derusyfikacji w obszarze gazu – mówił premier.

„To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”

– To realizacja energetycznego testamentu śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który już w roku 2006 nakreślił plan uniezależnienia Polski od rosyjskich węglowodorów. Plan ten został niestety zrealizowany z opóźnieniem z powodu fatalnych rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, które przestawiały wajchę współpracy na Rosję – komentuje decyzję polskiego rządu w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl polityk Solidarnej Polski Janusz Kowalski.

Jak dodał, tragicznie zmarły prezydent nakreślił kilka fundamentalnych projektów: m.in. budowę gazoportu w Świnoujściu czy budowę Baltic Pipe. – Jako urzędnik Ministerstwa Gospodarki i członek zespołu doradców ds. polityki energetycznej w kancelarii śp. prezydenta Lecha Kaczyński. Wówczas osobiście organizowałem szczyty energetyczne, a pierwszy z nich odbył się 2007 w Krakowie. Uczestniczyli w nim prezydenci Ukrainy, Azerbejdżanu, Gruzji oraz Litwy. Druga część tego szczytu odbyła się w październiku 2007 roku w Wilnie. W wyniku tego szczytu prezydent Azerbejdżanu zadeklarował 10 mln ton ropy naftowej dla projektu Odessa – Brody – Płock – Gdańsk. Wystarczyło tylko wybudować około trzystukilometrowy odcinek rurociągu łączącego ukraińskie Brody z polskim odcinkiem ropociągu „Przyjaźń” w miejscowości Adamowo – powiedział Kowalski.

Jego zdaniem ten projekt „został wstrzymany całkowicie, zamrożony przez Donalda Tuska w czasie jego premierostwa”. – Tusk zmienił nawet projekt gazoportu w Świnoujściu, czyniąc go rezerwowym zapleczem w razie problemów z dostawami z Rosji, choć jego podstawowym założeniem było właśnie całkowite ich zaniechanie – zaznaczył.

Zapytany o konkretne dowody odparł, że „w 2010 roku Tusk i Pawlak zwiększyli dostawy rosyjskiego gazu o 2 mld metrów sześciennych, a dokładnie ten wolumen był planowany do przyjęcia przez gazoport w Świnoujściu”.

– Dodatkowo oddanie gazoportu zostało opóźnione o cztery lata. Gdybyśmy zrealizowali plan Tuska i Pawlaka dziś bylibyśmy w krytycznej sytuacji. Ich planem było przedłużenie o 15 lat kontraktu gazowego z Gazpromem, czyli do 2037 roku. I podkreślę to jasno: to nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka. W jakiej dziś bylibyśmy sytuacji, gdyby ten plan został zrealizowany? Na szczęście nie został, bowiem Pawlak wycofał się z niego po słynnym przemówieniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego z 23 września 2010 roku w Sejmie. Gdyby nie twarda postawa PiS i ważne słowa prezesa Kaczyńskiego, dziś bylibyśmy w innej sytuacji i Polska miałaby w perspektywie kolejnych 15 lat niekorzystnej perspektywy gazowej – dodał.


 

POLECANE
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian Wiadomości
Zawieszenie broni między Iranem i Izraelem. Głos zabrał Masud Pezeszkian

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian pogratulował we wtorek swojemu narodowi "wielkiego zwycięstwa" w "dwunastodniowej wojnie wywołanej awanturnictwem i prowokacją" Izraela. W rozmowach z liderami państw arabskich Pezeszkian zapewnił też, że Iran jest gotowy na rozmowy z USA i nie dąży do zdobycia broni atomowej.

Belgia wyłamuje się z NATO. Idziemy własnym tempem z ostatniej chwili
Belgia wyłamuje się z NATO. "Idziemy własnym tempem"

Premier Bart De Wever przyznał we wtorek w Hadze, gdzie zbiera się szczyt NATO, że Belgia z opóźnieniem realizuje zobowiązania wobec Sojuszu - planuje osiągnąć 2 proc. PKB na obronność do 2029 roku, a 2,5 proc. - do 2034. Oświadczył, że Belgia chce zachować własne tempo wzrostu wydatków. Wcześniej podobne oświadczenie złożyła Hiszpania.

Peacemaker Trump tylko u nas
Peacemaker Trump

Gdy amerykańskie „niewidzialne” B-2 zrzuciły wielotonowe bomby na trzy irańskie zakłady atomowe, podniósł się krzyk, że Trump zdrajcą ideałów MAGA i wciąga USA w nową wojnę, choć obiecywał pokój, gdzie się tylko da. Co straszniejsze, Trump okazał się „sługusem izraelskim”. Po trzech dobach mamy jednak zawieszenie broni – tak, chwiejne, ale jednak. Ceny ropy i gazu zanurkowały - a wszak to rynki są najlepiej zorientowane. Ale co najważniejsze, Rosja była trzymana z boku. Putin przekonał się, że używane od wielu lat w konfliktach Zachodu z państwami zbójeckimi narzędzie „rosyjskiej mediacji” trafiło do kosza.

Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy Wiadomości
Krzysztof Bosak uderza w Giertycha: Jak można mówić tak oderwane od przepisów rzeczy

Roman Giertych zaproponował, aby Zgromadzenie Narodowe do 6 września przegłosowało "przerwę" umożliwiającą rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy kwestii przyjęcia przysięgi przez Karola Nawrockiego lub ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. Głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Bosak.

Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. Ze skutkiem natychmiastowym z ostatniej chwili
Pilny komunikat ambasady USA w Polsce dla studentów. "Ze skutkiem natychmiastowym"

Aby uzyskać wizę nieimigracyjną do USA, tzw. studencką, należy upublicznić swoje konta na platformach społecznościowych - poinformowała we wtorek ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie, powołując się na prawo z 2019 roku. Zaznaczyła, że zalecenie wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi. Jasny komunikat Izraela Wiadomości
"To nie koniec kampanii przeciwko Iranowi". Jasny komunikat Izraela

Izrael i Iran zawarły rozejm po krwawej operacji wojskowej, która – według izraelskiego dowództwa – cofnęła program nuklearny Iranu o lata.

Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim z ostatniej chwili
Dramat na lotnisku w Moskwie: Białorusin zaatakował 2-latka. Dziecko w stanie ciężkim

Do przerażających scen doszło na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie. 31-letni obywatel Białorusi chwycił dwuletnie dziecko, podniósł je i rzucił nim o podłogę. Ciężko ranny chłopczyk został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. 

Stoją przed szkołą. Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów Wiadomości
"Stoją przed szkołą". Mieszkańcy Zielonej Góry zaniepokojeni napływem imigrantów

Według doniesień medialnych imigranci mają przesiadywać przed szkołami w Zielonej Górze. Rodzice wyrażają coraz większe zaniepokojenie.

Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO Wiadomości
Paweł Szefernaker: Mamy do czynienia z szaleństwem po stronie PO

"Mamy do czynienia w tej chwili z szaleństwem po stronie szczególnie PO, która ma dzisiaj twarz Romana Giertycha" - powiedział Paweł Szefernaker krytykując narrację części polityków KO ws. wyborów prezydenckich.

Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię z ostatniej chwili
Niepokojący ślub w Disneylandzie. 9-letnia panna młoda wniesiona na ceremonię

W paryskim Disneylandzie wynajęto salę na prywatne wesele. Nie było w tym dziwnego do czasu pojawienia się panny młodej. Okazało się nią 9-letnie dziecko. Obsługa sali zaalarmowała służby bezpieczeństwa.

REKLAMA

„To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”

Tusk zmienił nawet projekt gazoportu w Świnoujściu, czyniąc go rezerwowym zapleczem w razie problemów z dostawami z Rosji, choć jego podstawowym założeniem było właśnie całkowite ich zaniechanie – twierdzi polityk Solidarnej Polski Janusz Kowalski.
 „To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”
/ fot. PAP/Grzegorz Michałowski

 

Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki zapowiedział rezygnację z rosyjskich surowców: gazu, ropy i węgla. – Wraz z podpisem pana prezydenta nałożymy całkowite embargo na węgiel. Mam nadzieję, że kwiecień, najpóźniej maj, będzie to całkowite odejście od węgla rosyjskiego (…). Już w tym roku pokazujemy plan derusyfikacji w obszarze gazu – mówił premier.

„To nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka”

– To realizacja energetycznego testamentu śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który już w roku 2006 nakreślił plan uniezależnienia Polski od rosyjskich węglowodorów. Plan ten został niestety zrealizowany z opóźnieniem z powodu fatalnych rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, które przestawiały wajchę współpracy na Rosję – komentuje decyzję polskiego rządu w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl polityk Solidarnej Polski Janusz Kowalski.

Jak dodał, tragicznie zmarły prezydent nakreślił kilka fundamentalnych projektów: m.in. budowę gazoportu w Świnoujściu czy budowę Baltic Pipe. – Jako urzędnik Ministerstwa Gospodarki i członek zespołu doradców ds. polityki energetycznej w kancelarii śp. prezydenta Lecha Kaczyński. Wówczas osobiście organizowałem szczyty energetyczne, a pierwszy z nich odbył się 2007 w Krakowie. Uczestniczyli w nim prezydenci Ukrainy, Azerbejdżanu, Gruzji oraz Litwy. Druga część tego szczytu odbyła się w październiku 2007 roku w Wilnie. W wyniku tego szczytu prezydent Azerbejdżanu zadeklarował 10 mln ton ropy naftowej dla projektu Odessa – Brody – Płock – Gdańsk. Wystarczyło tylko wybudować około trzystukilometrowy odcinek rurociągu łączącego ukraińskie Brody z polskim odcinkiem ropociągu „Przyjaźń” w miejscowości Adamowo – powiedział Kowalski.

Jego zdaniem ten projekt „został wstrzymany całkowicie, zamrożony przez Donalda Tuska w czasie jego premierostwa”. – Tusk zmienił nawet projekt gazoportu w Świnoujściu, czyniąc go rezerwowym zapleczem w razie problemów z dostawami z Rosji, choć jego podstawowym założeniem było właśnie całkowite ich zaniechanie – zaznaczył.

Zapytany o konkretne dowody odparł, że „w 2010 roku Tusk i Pawlak zwiększyli dostawy rosyjskiego gazu o 2 mld metrów sześciennych, a dokładnie ten wolumen był planowany do przyjęcia przez gazoport w Świnoujściu”.

– Dodatkowo oddanie gazoportu zostało opóźnione o cztery lata. Gdybyśmy zrealizowali plan Tuska i Pawlaka dziś bylibyśmy w krytycznej sytuacji. Ich planem było przedłużenie o 15 lat kontraktu gazowego z Gazpromem, czyli do 2037 roku. I podkreślę to jasno: to nie był pomysł Kremla, tylko Tuska i Pawlaka. W jakiej dziś bylibyśmy sytuacji, gdyby ten plan został zrealizowany? Na szczęście nie został, bowiem Pawlak wycofał się z niego po słynnym przemówieniu prezesa Jarosława Kaczyńskiego z 23 września 2010 roku w Sejmie. Gdyby nie twarda postawa PiS i ważne słowa prezesa Kaczyńskiego, dziś bylibyśmy w innej sytuacji i Polska miałaby w perspektywie kolejnych 15 lat niekorzystnej perspektywy gazowej – dodał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe