Nie żyje następna osoba. Zastępca komendanta głównego PSP mówi o liczbie ofiar śmiertelnych wichury

Cztery osoby zginęły, a sześć zostało rannych w wyniku zdarzeń związanych z przechodzącymi nad Polską wichurami - powiedział w sobotę wieczorem zastępca Komendanta Głównego PSP nadbryg. Adam Konieczny. Dodał, że od północy straż przyjęła ponad 23 400 zgłoszeń w związku ze skutkami silnego wiatru.
Zastępca komendanta głównego PSP mówił, że od północy do godziny 18 strażacy przyjęli zgłoszenia ws. ponad 23 400 zdarzeń.
- To oznacza, że dostępność do informowania służb jest zapewniona - wskazał.
Najwięcej zdarzeń wystąpiło w woj. mazowieckim - blisko 4500, wielkopolskim - ponad 3500, kujawsko-pomorskim oraz zachodniopomorskim - dużo ponad 2500.
Powiedział, że cztery osoby zginęły, a sześć zostało rannych.
- Godzinę temu dostaliśmy informację o czwartej ofierze śmiertelnej w woj. mazowieckim w miejscowości Sulejów w pow. wołomińskim. Jeżeli chodzi o ofiary śmiertelne, to do takich zdarzeń doszło także w woj. lubelskim w powiecie bialskim, w woj. wielkopolskim w powiecie złotowskim i na Mazowszu w powiecie otwockim. W dwóch przypadkach był to upadek konara drzewa na samochód, a w dwóch drzewa powaliły się na przechodzące osoby - wskazał nadbryg. Konieczny.
Tomasz Więcławski