„Paliwo będzie tańsze o 30 groszy”. Jacek Sasin prezentuje założenia tarczy antyinflacyjnej
Na początku rozmowy premier Sasin tłumaczył, skąd wzięła się w Polsce tak wysoka inflacja.
Wpływ na wzrost cen ma kilka czynników. W przypadku paliw musimy wiedzieć, że od marca ubiegłego roku cena baryłki ropy na światowych rynkach wzrosła ok. 2,5 raza. W przypadku energii to m.in. efekt szalejących kosztów uprawnień do emisji CO2, rosnących cen surowców, a także manipulacji Gazpromu, który chce wymusić ukończenie Nord Stream 2
– tłumaczył Jacek Sasin.
Minister aktywów państwowych prezentował też założenia tarczy antyinflacyjnej.
Akcyza na benzynę i olej napędowy zostanie obniżona do minimalnego dopuszczanego w UE poziomu (w Polsce te stawki i tak były bliskie minimum). Dodatkowo do końca maja 2022 r. te paliwa zostaną zwolnione z podatku od sprzedaży detalicznej. Szacujemy, że dzięki tym działaniom cena benzyny powinna spaść o ok. 20–30 groszy na litrze. Podatek VAT na gaz zostanie na trzy miesiące obniżony z 23 proc. do 8 proc., a na energię elektryczną z 23 proc. do 5 proc., plus akcyza na energię, tak jak w przypadku paliw samochodowych, zostanie w tym kwartalnym okresie obniżona do minimum dozwolonego przez Komisję Europejską
– mówił Jacek Sasin.
Jacek Sasin informuje też o tym, ile pieniędzy zostanie w portfelach Polaków dzięki tarczy antyinflacyjnej.
Łączna wartość tarczy antyinflacyjnej, czyli obniżki podatków i dodatku osłonowego, to 10 mld zł. Proszę zauważyć, że tarcza zawiera nie tylko obniżki podatków i dodatek osłonowy – w zależności od dochodów od 400 do 1150 zł na gospodarstwo domowe
– mówił wicepremier.
Wicepremier był też pytany, czy tarcza, która ma być wprowadzona na kilka miesięcy, zostanie przedłużona.
Będziemy na bieżąco monitorować sytuację. Mamy nadzieję, że te działania pomogą. Nie jest jednak wykluczone, że w razie potrzeby będziemy szukać kolejnych rozwiązań wspierających budżety domowe Polaków. Muszą być one z jednej strony dostosowane do sytuacji gospodarczej, a z drugiej – możliwe do udźwignięcia przez budżet państwa
– mówił Jacek Sasin.