Grzegorz Gołębiewski: Śmiech może być przejawem nienawiści i pogardy. Tak jest z PO

Opozycji zależy, i to za wszelką cenę, na sprowadzeniu sporu politycznego do seansów nienawiści, do wywołania takich emocji, nad którymi nikt już potem nie zapanuje. Dlatego trzeba skończyć z tym chocholim tańcem nad Polską i zatrzymać politykę pogardy jaką narzuca Platforma.
 Grzegorz Gołębiewski: Śmiech może być przejawem nienawiści i pogardy. Tak jest z PO
/ morguefile.com
Śmiejemy się lub drwimy z Platformy, że zmienia z każdym kolejnym wschodem słońca zdanie na temat uchodźców. Zresztą i tak nie wiemy o kim oni mówią, kim jest dla nich uchodźca, czym się różni on od imigranta, a kim jest imigrant nielegalny. Tworzą prymitywny przekaz, który jednak trafia do ich elektoratu, co jak najgorzej świadczy o jego zdolności do samodzielnego myślenia. Nie ma w tym nic śmiesznego, bo degradacji ulega jakakolwiek poważna debata o czymkolwiek. Teraz już zawsze będzie można zmieniać zdanie bez specjalnych konsekwencji, bo ostatecznie liczy się tylko jeden poważny przekaz:  zniszczyć PiS. My, śmiejemy się z byłego prezydenta i jego czekoladowego orła, a on, zupełnie na serio, kompromitował swoimi wyczynami urząd Prezydenta RP. Śmieją się obydwie strony sporu, ale za naszym śmiechem nie kryje się chęć niszczenia państwa i polskiej tożsamości. Ich śmiech nie jest rodzajem luzu czy zwykłej niegroźnej kpiny, tylko przejawem pogardy wobec inaczej myślących. Kiczowaty twórca Saramonowicz bluzga od dawna na lewo i prawo o politykach PiS-u. Teraz przywołał tępy żart Władysława Frasyniuka o Prezydencie RP: „Andrzej Du*a” z „p”  w środku. Niektórzy tępi rodzice, wyborcy opozycji, kupili najwyraźniej tę literową podmiankę i wpoili ją swoim dzieciom. W jednej ze szkół dzieciaki z podstawówki w ten sposób żartowały sobie z Andrzeja Dudy. Wyjątek? Niegroźna kpina?


 



Żartowano w niewybredny sposób ze ŚP. Lecha Kaczyńskiego, bo „jaki prezydent taki zamach”. I nie ma już tego prezydenta. Ale jak by tego było mało, po jego śmierci, Janusz Palikot przygotował jeszcze „kaczkę po smoleńsku”, a dzicz „zimnego Lecha”. To jest  śmiech przegranych elit, dziś tworzących totalną opozycję. Śmiech oparty na pogardzie i szyderstwie, a nie na zwykłej drwinie z przeciwnika politycznego, który zaliczył wpadkę, któremu coś się nie udało. To się zdarza, i jednym i drugim. Nie omija żadnego cywilizowanego kraju. Teraz Platforma drwi z kolejnego wezwania na przesłuchanie Donalda Tuska, bo jest święcie przekonana, że on jest nietykalny. Za tym kryje się pycha i przekonanie, że Zachód nie pozwoli na skazanie byłego premiera, że  stanie za nim cała Polska. Przekonamy się jak będzie. Oddanie śledztwa Rosjanom, mocarstwu nieprzyjaznemu Polsce i NATO, śledztwa dotyczącego śmierci prezydenta państwa i jego najwyższych przedstawicieli, jest zdradą Polski, nie wspominając już o zablokowaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy w kraju. Za to personalnie, politycznie i prawnie, odpowiada Donald Tusk. On o tym wie, wie o tym Jarosław Kaczyński i wie o tym Zachód. Więcej, cały PiS wie, że gdyby odstąpił od osądzenia Tuska, skończyłby na śmietniku historii. Nie dlatego, że po tej patriotycznej, polskiej stronie sporu, jest jakaś żądza odwetu czy zemsty. Oczekuje się nieodwołalnie kary za złamanie prawa, za działanie na szkodę Polski.


 



Oni się śmieją i my się śmiejemy, oni z nas, a my z nich. Trwa karnawał polityczny, w którym wszystkie chwyty są dozwolone. Nie jest tak, że tylko jedna strona politycznego sporu stosuje chwyty poniżej pasa, co dobrze widać szczególnie w sieci. Ale na poziomie politycznym, oficjalnym, to PO używa jedynie agresji i kłamstwa jako oręża przeciwko PiS i jego wyborcom, programu bowiem żadnego nie ma. Opozycji zależy, i to za wszelką cenę, na sprowadzeniu sporu politycznego do seansów nienawiści, do wywołania takich emocji, nad którymi nikt już potem nie zapanuje. Dlatego trzeba skończyć z tym chocholim tańcem nad Polską i zatrzymać politykę pogardy jaką narzuca Platforma. Adam Lipiński, postać niezwykle wpływowa w Prawie i Sprawiedliwości, polityk, który publicznie zabiera głos niezwykle rzadko, z reguły raz na rok, dał jasny przekaz do swojego obozu, że skończył się czas chlapania na lewo i prawo, co ślina na język przyniesie. Krótko mówiąc, była to wyraźna zapowiedź dyscyplinowania własnych szeregów. Oby w ślad za tym bardzo ważnym komunikatem, przyszła kolej na dyscyplinowanie całej polskiej polityki, którą opozycja chce zamienić w bagno. PiS nie może na to pozwolić. Śmiejmy się dalej, i z jednych i z drugich, to naturalne, tylko nie traćmy z pola widzenia, że śmiech totalnej opozycji wynika z pogardy i służy degradacji debaty publicznej w Polsce.          

​​​​​​​#REKLAMA_POZIOMA#   

 

POLECANE
 Znany polski piosenkarz miał wypadek. Nie wystąpi w Opolu z ostatniej chwili
Znany polski piosenkarz miał wypadek. Nie wystąpi w Opolu

Tegoroczny Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu miał być wyjątkowy - pełen wspomnień, kultowych utworów i wielkich nazwisk. Jednym z artystów, na którego wielu czekało, był Ryszard Rynkowski. Niestety, jego występ został odwołany. Wszystko przez wypadek samochodowy, do którego doszło w drodze na festiwal.

13-letni Krzysztof zaginął pod Częstochową. Policja prosi o pomoc Wiadomości
13-letni Krzysztof zaginął pod Częstochową. Policja prosi o pomoc

Policjanci z Blachowni (woj. śląskie) prowadzą poszukiwania 13-letniego Krzysztofa Pokory. Chłopiec wyszedł z domu w miejscowości Hutki w sobotę 14 czerwca około godziny 18:00 i do tej pory nie wrócił. Nie skontaktował się też z rodziną.

Przemysław Wipler uderza w rząd Tuska: Nie mają planu B Wiadomości
Przemysław Wipler uderza w rząd Tuska: Nie mają planu B

- Plan się posypał – nie mają swojego prezydenta i nie mają planu B – stwierdził poseł Przemysław Wipler, krytykując rząd Donalda Tuska.

To drugi taki przypadek w historii Francji. Były prezydent stracił najwyższe odznaczenie Wiadomości
To drugi taki przypadek w historii Francji. Były prezydent stracił najwyższe odznaczenie

Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy został pozbawiony Legii Honorowej, najwyższego francuskiego odznaczenia, po wyroku skazującego byłego szefa państwa za korupcję – wynika z opublikowanego w niedzielę dekretu, cytowanego przez AFP.

Robert Kubica wygrał legendarny wyścig Le Mans gorące
Robert Kubica wygrał legendarny wyścig Le Mans

Robert Kubica w barwach zespołu AF Corse zwyciężył w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w najbardziej prestiżowej kategorii Hypercar.

Nowa atrakcja w Muszynie? Decydujące badania już trwają Wiadomości
Nowa atrakcja w Muszynie? Decydujące badania już trwają

Muszyna, popularne uzdrowisko położone w województwie małopolskim, może wkrótce zyskać nową, wyjątkową atrakcję. Jak poinformował burmistrz Jan Golba, ostatnie badania geologiczne sugerują, że w rejonie miasta mogą znajdować się złoża wód geotermalnych. Ich potwierdzenie mogłoby otworzyć drogę do budowy basenów termalnych - inwestycji, która przyciągnęłaby jeszcze więcej turystów.

Nowe rozważania Giertycha ws. wyborów prezydenckich. Jest ostra reakcja internatów Wiadomości
Nowe rozważania Giertycha ws. wyborów prezydenckich. Jest ostra reakcja internatów

- Przeliczenie, jeżeli przyniosłoby brak odpowiedzi na pytanie kto wygrał wybory, może oznaczać nowe wybory - rozważał poseł Roman Giertych. W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy.

Złe wieści dla sztabu Trzaskowskiego. Zmiany w rządzie coraz bliżej Wiadomości
Złe wieści dla sztabu Trzaskowskiego. Zmiany w rządzie coraz bliżej

Donald Tusk zapowiedział ostatnio daleko idące zmiany w strukturze rządu. Nie chodzi wyłącznie o roszady personalne, choć i one nie są wykluczone. Premier podkreśla, że celem nie jest prosta wymiana ludzi, lecz gruntowna przebudowa samego modelu działania Rady Ministrów. - Jeszcze w lipcu ogłosimy nowe otwarcie. Nie mówię tutaj o zmianie nazwisk, ale przede wszystkim o zmianie struktury rządu - mówił Tusk.

Onet zapytał ekspertkę od savoir-vivre o Martę Nawrocką. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał Wiadomości
Onet zapytał "ekspertkę od savoir-vivre" o Martę Nawrocką. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Onet Plejada postanowił spytać Irenę Kamińską-Radomską, eksperta od savoir-vivre, co myśli o wizerunku nowej  pierwszej damy Polski. Dziennikarka Onetu musiała wysłuchać długiej wypowiedzi specjalistki, która nie szczędziła pochwał Marty Nawrockiej.  

Nie żyje przyjaciel księcia Williama Wiadomości
Nie żyje przyjaciel księcia Williama

Nie żyje 53-letni miliarder Sunjay Kapur. Podczas meczu polo połknął pszczołę. Owad ukąsił mężczyznę, co doprowadziło do wstrząsu anafilaktycznego. Prezes firmy Sona Comstar miał być też przyjacielem księcia Williama.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Śmiech może być przejawem nienawiści i pogardy. Tak jest z PO

Opozycji zależy, i to za wszelką cenę, na sprowadzeniu sporu politycznego do seansów nienawiści, do wywołania takich emocji, nad którymi nikt już potem nie zapanuje. Dlatego trzeba skończyć z tym chocholim tańcem nad Polską i zatrzymać politykę pogardy jaką narzuca Platforma.
 Grzegorz Gołębiewski: Śmiech może być przejawem nienawiści i pogardy. Tak jest z PO
/ morguefile.com
Śmiejemy się lub drwimy z Platformy, że zmienia z każdym kolejnym wschodem słońca zdanie na temat uchodźców. Zresztą i tak nie wiemy o kim oni mówią, kim jest dla nich uchodźca, czym się różni on od imigranta, a kim jest imigrant nielegalny. Tworzą prymitywny przekaz, który jednak trafia do ich elektoratu, co jak najgorzej świadczy o jego zdolności do samodzielnego myślenia. Nie ma w tym nic śmiesznego, bo degradacji ulega jakakolwiek poważna debata o czymkolwiek. Teraz już zawsze będzie można zmieniać zdanie bez specjalnych konsekwencji, bo ostatecznie liczy się tylko jeden poważny przekaz:  zniszczyć PiS. My, śmiejemy się z byłego prezydenta i jego czekoladowego orła, a on, zupełnie na serio, kompromitował swoimi wyczynami urząd Prezydenta RP. Śmieją się obydwie strony sporu, ale za naszym śmiechem nie kryje się chęć niszczenia państwa i polskiej tożsamości. Ich śmiech nie jest rodzajem luzu czy zwykłej niegroźnej kpiny, tylko przejawem pogardy wobec inaczej myślących. Kiczowaty twórca Saramonowicz bluzga od dawna na lewo i prawo o politykach PiS-u. Teraz przywołał tępy żart Władysława Frasyniuka o Prezydencie RP: „Andrzej Du*a” z „p”  w środku. Niektórzy tępi rodzice, wyborcy opozycji, kupili najwyraźniej tę literową podmiankę i wpoili ją swoim dzieciom. W jednej ze szkół dzieciaki z podstawówki w ten sposób żartowały sobie z Andrzeja Dudy. Wyjątek? Niegroźna kpina?


 



Żartowano w niewybredny sposób ze ŚP. Lecha Kaczyńskiego, bo „jaki prezydent taki zamach”. I nie ma już tego prezydenta. Ale jak by tego było mało, po jego śmierci, Janusz Palikot przygotował jeszcze „kaczkę po smoleńsku”, a dzicz „zimnego Lecha”. To jest  śmiech przegranych elit, dziś tworzących totalną opozycję. Śmiech oparty na pogardzie i szyderstwie, a nie na zwykłej drwinie z przeciwnika politycznego, który zaliczył wpadkę, któremu coś się nie udało. To się zdarza, i jednym i drugim. Nie omija żadnego cywilizowanego kraju. Teraz Platforma drwi z kolejnego wezwania na przesłuchanie Donalda Tuska, bo jest święcie przekonana, że on jest nietykalny. Za tym kryje się pycha i przekonanie, że Zachód nie pozwoli na skazanie byłego premiera, że  stanie za nim cała Polska. Przekonamy się jak będzie. Oddanie śledztwa Rosjanom, mocarstwu nieprzyjaznemu Polsce i NATO, śledztwa dotyczącego śmierci prezydenta państwa i jego najwyższych przedstawicieli, jest zdradą Polski, nie wspominając już o zablokowaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy w kraju. Za to personalnie, politycznie i prawnie, odpowiada Donald Tusk. On o tym wie, wie o tym Jarosław Kaczyński i wie o tym Zachód. Więcej, cały PiS wie, że gdyby odstąpił od osądzenia Tuska, skończyłby na śmietniku historii. Nie dlatego, że po tej patriotycznej, polskiej stronie sporu, jest jakaś żądza odwetu czy zemsty. Oczekuje się nieodwołalnie kary za złamanie prawa, za działanie na szkodę Polski.


 



Oni się śmieją i my się śmiejemy, oni z nas, a my z nich. Trwa karnawał polityczny, w którym wszystkie chwyty są dozwolone. Nie jest tak, że tylko jedna strona politycznego sporu stosuje chwyty poniżej pasa, co dobrze widać szczególnie w sieci. Ale na poziomie politycznym, oficjalnym, to PO używa jedynie agresji i kłamstwa jako oręża przeciwko PiS i jego wyborcom, programu bowiem żadnego nie ma. Opozycji zależy, i to za wszelką cenę, na sprowadzeniu sporu politycznego do seansów nienawiści, do wywołania takich emocji, nad którymi nikt już potem nie zapanuje. Dlatego trzeba skończyć z tym chocholim tańcem nad Polską i zatrzymać politykę pogardy jaką narzuca Platforma. Adam Lipiński, postać niezwykle wpływowa w Prawie i Sprawiedliwości, polityk, który publicznie zabiera głos niezwykle rzadko, z reguły raz na rok, dał jasny przekaz do swojego obozu, że skończył się czas chlapania na lewo i prawo, co ślina na język przyniesie. Krótko mówiąc, była to wyraźna zapowiedź dyscyplinowania własnych szeregów. Oby w ślad za tym bardzo ważnym komunikatem, przyszła kolej na dyscyplinowanie całej polskiej polityki, którą opozycja chce zamienić w bagno. PiS nie może na to pozwolić. Śmiejmy się dalej, i z jednych i z drugich, to naturalne, tylko nie traćmy z pola widzenia, że śmiech totalnej opozycji wynika z pogardy i służy degradacji debaty publicznej w Polsce.          

​​​​​​​#REKLAMA_POZIOMA#   


 

Polecane
Emerytury
Stażowe