W Burundi zmarł uwolniony po porwaniu ks. Adolphe Ntahondereye

Na początku kwietnia ks. Adolphe został porwany w mieście Gatumba, na zachodzie kraju, gdzie posługiwał jako wikary w miejscowej parafii. Jego oraz osoby uprowadzone wraz z nim uwolniono 26 kwietnia br. Według zeznań świadków, porwanych zmuszano do morderczych marszów.
Proceder uprowadzania księży jest w Afryce stosunkowo częsty. W samej Nigerii w 2016 roku porwano i przetrzymywano kilku kapłanów.
Burundi to dziesięciomilionowy kraj, niepodległy od 1962 roku, położony w środkowo-wschodniej części Afryki. 1 na 5 dzieci umiera tam przez osiągnięciem 5 roku życia. Średnia życia to 50 lat. Jeden lekarz przypada średnio na 35 tys. osób.
źródło: TVP
#REKLAMA_POZIOMA#