Maas: W Berlinie powstanie miejsce pamięci i spotkań, poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej

Upamiętnienie polskich ofiar III Rzeszy w Berlinie, gazociąg Nord Stream 2, sytuacja na Białorusi, bieżące kwestie z agendy dwustronnej oraz unijnej - były wśród tematów czwartkowych rozmów w Warszawie szefów dyplomacji Polski oraz Niemiec: Zbigniewa Raua i Heiko Maasa.
Zbigniew Rau (po prawej), Heiko Maas  Maas: W Berlinie powstanie miejsce pamięci i spotkań, poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej
Zbigniew Rau (po prawej), Heiko Maas / PAP/Tomasz Gzell

Podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu Rau zwracał uwagę, że wizyta Maasa wynika także z 30. rocznicy podpisania Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy.

"Bilans realizacji postanowień tego traktatu był jednym z tematów naszych rozmów. Przyznaliśmy, że nie wszystkie jego postanowienia zostały zrealizowane w ciągu ostatnich 30 lat. Przede wszystkim zwróciliśmy uwagę na kwestie związane z prawami Polaków w Niemczech" - oświadczył Rau.

"Nam, stronie polskiej, zależy na tym, aby polska społeczność w Niemczech mogła korzystać z takich samych możliwości i praw jakie ma mniejszość niemiecka w Polsce, zgodnie z zapisami traktatu" - dodał minister.

Poinformował, że wśród tematów rozmów znalazła się także kwestia Domu Związku Polaków w Bochum i wyraził satysfakcję z remontu obiektu oraz zagwarantowania mu finansowania.

"Jeśli chodzi o kwestię miejsc pamięci, naszym priorytetem pozostaje godne upamiętnienie polskich ofiar III Rzeszy w stolicy Niemiec. Liczymy, że ostateczny kształt miejsca poświęconego martyrologii Polaków w Berlinie będzie uwzględniał wyjątkowy kontekst historyczny i będzie odpowiadał polskiej wrażliwości" - zaznaczył Rau. Dodał, że i w tej kwestii wykonano duży postęp, co - jak podkreślił - jest wynikiem zaangażowania Maasa.

Wśród tematów rozmów Rau wymienił także kwestię gazociągu Nord Stream 2. "Podkreśliłem po raz kolejny nasz sprzeciw wobec ukończenia tego gazociągu, którego ukończenie niesie za sobą konsekwencje, które zwiększają przestrzeń do agresywnej i bezkompromisowej polityki Rosji w naszym regionie" - mówił szef MSZ.

Pytany przez dziennikarzy o Nord Stream 2 i możliwość zagwarantowania tranzytu gazu przez Ukrainę, Rau stwierdził, że nie jest to satysfakcjonujące dla Polski. Podkreślił, że budowie gazociągu sprzeciwiały się wszystkie rządy w Polsce przez 18 lat. "Z perspektywy Ukrainy to nie jest kwestia nawet deficytu bezpieczeństwa, tylko próżni bezpieczeństwa" - ocenił szef polskiego MSZ.

"Podłączenie Ukrainy do innej konstelacji gazociągu, która i tak byłaby zależna od jednego rosyjskiego źródła niezależnie skąd ten gaz by płynął nie rozwiązuje tego problemu" - dodał.

Rau zaznaczył, że Polska stara się dywersyfikować źródła dostaw gazu i wyraził oczekiwanie, że także takie rozwiązanie należałoby umożliwić Ukrainie, aby uniezależniła się od Rosji. "Należy szukać innych źródeł gazu dla Ukrainy i szukać rozwiązań infrastrukturalnych, które uczyniłyby ten kraj bezpiecznym" - mówił.

Z kolei Maas odpowiadając na pytanie ws. Nord Stream2 zaznaczył, że zna krytykę tego projektu ze strony polskiej. "Otwarcie o tym rozmawialiśmy. Takie rozmowy muszą być możliwe wśród przyjaciół" - zapewnił.

"Jeszcze raz wskazujemy na to, że byliśmy pośrednikiem w negocjacjach między Ukrainą a Rosją dotyczących tranzytu gazu. Zabezpieczyliśmy alternatywny tranzyt gazu przez Ukrainę. Ważne dla nas jest także to, by zabiegać o to, by Ukraina nie miała straty przez brak tranzytu. O tym rozmawiamy nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi, ale również z Ukrainą" - poinformował Maas.

Zdaniem ministra, gdyby relacje gospodarcze z Rosją nie byłyby możliwe, doprowadziłoby to do trudnej sytuacji w Europie. "To doprowadzi do sytuacji, że coraz bliżej ze sobą będą Chiny i Rosja. Doprowadzić do tego to nie tylko błędna droga, to także zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa w Europie. Nie uważamy tego za słuszną strategię" - ocenił niemiecki minister.

Zbigniew Rau wśród tematów rozmów z Maasem wymienił także kwestie wschodnie; wyraził zadowolenie z wypracowania konkluzji szczytu UE dotyczących Rosji przy zaangażowaniu Niemiec. Szef polskiej dyplomacji wskazywał, że z żalem odnotowano zawieszenie przez Białoruś uczestnictwa w Partnerstwie Wschodnim.

"Jest rzeczą oczywista, że nie możemy tracić z pola widzenia białoruskiego społeczeństwa. Jesteśmy zdeterminowani, by kontynuować wysiłki na rzecz uwolnienia więźniów politycznych" - mówił Rau.

Jako kolejny temat rozmów wskazał Trójkąt Weimarski (Polska, Niemcy, Francja) i wyraził oczekiwanie, że uda się spotkać w tym formacie w nadchodzących miesiącach. Dodał, że spotkanie na szczeblu szefów dyplomacji mogłoby odbyć się w Weimarze na przełomie sierpnia i września. Rau wyraził również nadzieję na spotkanie w tym formacie na najwyższym szczeblu państwowym.

Według ministra, bez względu na wynik wyborów parlamentarnych w Niemczech Polska liczy na pielęgnowanie dobrych stosunków dwustronnych.

Heiko Maas na konferencji prasowej zadeklarował, że Niemcy chcą bliskich i przyjaznych stosunków z Polską. Dużo uwagi w swoim wystąpieniu poświęcił kwestiom historycznym i odpowiedzialności Niemiec za tragedię II wojny światowej.

"Tematem, który osobiście najbardziej leży mi na sercu i który towarzyszył mi przez cały okres mojej dotychczasowej kadencji jest rozliczenie niemieckich zbrodni dokonanych w czasie II wojny światowej w Polsce" - powiedział.

"Niezmierzone cierpienia, jakich doznała polska ludność cywilna w czasie II wojny światowej, dzisiaj w niewystarczającym stopniu są zakorzenione w pamięci zbiorowej Niemców. Dlatego Bundestag zadecydował o utworzeniu w Berlinie miejsca pamięci i spotkań, które będzie poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej" - podkreślił szef niemieckiego MSZ.

Jak dodał, podczas spotkania z szefem polskiej dyplomacji przekazał szczegóły dotyczące postępów we wdrażaniu tego przedsięwzięcia. "Składająca się z polskich i niemieckich ekspertów komisja rozpoczęła na początku roku swoją pracę. Jeszcze przed końcem obecnej kadencji parlamentu jesienią przedstawi opinii publicznej wstępną koncepcją" - mówił Maas.

"Po wyborach do Bundestagu, niezależnie od wyniku tych wyborów, praca ta będzie kontynuowana" - zapewnił niemiecki minister. "Chcemy szybko stworzyć miejsce, które będzie jednocześnie historyczne i ukierunkowane na przyszłość, mieć wymiar niemiecko-polski i europejski" - dodał Maas.

Wśród tematów rozmów z Rauem wymienił także kwestie dwustronne i międzynarodowe, w tym unijny Fundusz Odbudowy czy aktualną sytuację na Białorusi. "Jako UE zareagowaliśmy szybko i zgodnie na prowokacje Mińska. Polska miała zawsze wiodącą rolę, jeśli chodzi o zaangażowanie UE, jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce za to" - mówił.

Maas pytany o kwestie antysemityzmu w Niemczech odparł, że jest to zjawisko obecne w Europie i na całym świecie. Zapewniał, że niemieckie władze pielęgnują pamięć o Holokauście i jego ofiarach. Jako kluczowe wskazywał przekazywanie relacji przez świadków historii młodym pokoleniom m.in. w procesie edukacji. To - zdaniem Maasa - będzie przeciwdziałać antysemityzmowi w przyszłości.

Na zakończenie swojej wizyty w Warszawie szef niemieckiej dyplomacji spotka się z przedstawicielami białoruskiej opozycji w ambasadzie Niemiec. 

 

Mateusz Roszak


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

Maas: W Berlinie powstanie miejsce pamięci i spotkań, poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej

Upamiętnienie polskich ofiar III Rzeszy w Berlinie, gazociąg Nord Stream 2, sytuacja na Białorusi, bieżące kwestie z agendy dwustronnej oraz unijnej - były wśród tematów czwartkowych rozmów w Warszawie szefów dyplomacji Polski oraz Niemiec: Zbigniewa Raua i Heiko Maasa.
Zbigniew Rau (po prawej), Heiko Maas  Maas: W Berlinie powstanie miejsce pamięci i spotkań, poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej
Zbigniew Rau (po prawej), Heiko Maas / PAP/Tomasz Gzell

Podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu Rau zwracał uwagę, że wizyta Maasa wynika także z 30. rocznicy podpisania Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy.

"Bilans realizacji postanowień tego traktatu był jednym z tematów naszych rozmów. Przyznaliśmy, że nie wszystkie jego postanowienia zostały zrealizowane w ciągu ostatnich 30 lat. Przede wszystkim zwróciliśmy uwagę na kwestie związane z prawami Polaków w Niemczech" - oświadczył Rau.

"Nam, stronie polskiej, zależy na tym, aby polska społeczność w Niemczech mogła korzystać z takich samych możliwości i praw jakie ma mniejszość niemiecka w Polsce, zgodnie z zapisami traktatu" - dodał minister.

Poinformował, że wśród tematów rozmów znalazła się także kwestia Domu Związku Polaków w Bochum i wyraził satysfakcję z remontu obiektu oraz zagwarantowania mu finansowania.

"Jeśli chodzi o kwestię miejsc pamięci, naszym priorytetem pozostaje godne upamiętnienie polskich ofiar III Rzeszy w stolicy Niemiec. Liczymy, że ostateczny kształt miejsca poświęconego martyrologii Polaków w Berlinie będzie uwzględniał wyjątkowy kontekst historyczny i będzie odpowiadał polskiej wrażliwości" - zaznaczył Rau. Dodał, że i w tej kwestii wykonano duży postęp, co - jak podkreślił - jest wynikiem zaangażowania Maasa.

Wśród tematów rozmów Rau wymienił także kwestię gazociągu Nord Stream 2. "Podkreśliłem po raz kolejny nasz sprzeciw wobec ukończenia tego gazociągu, którego ukończenie niesie za sobą konsekwencje, które zwiększają przestrzeń do agresywnej i bezkompromisowej polityki Rosji w naszym regionie" - mówił szef MSZ.

Pytany przez dziennikarzy o Nord Stream 2 i możliwość zagwarantowania tranzytu gazu przez Ukrainę, Rau stwierdził, że nie jest to satysfakcjonujące dla Polski. Podkreślił, że budowie gazociągu sprzeciwiały się wszystkie rządy w Polsce przez 18 lat. "Z perspektywy Ukrainy to nie jest kwestia nawet deficytu bezpieczeństwa, tylko próżni bezpieczeństwa" - ocenił szef polskiego MSZ.

"Podłączenie Ukrainy do innej konstelacji gazociągu, która i tak byłaby zależna od jednego rosyjskiego źródła niezależnie skąd ten gaz by płynął nie rozwiązuje tego problemu" - dodał.

Rau zaznaczył, że Polska stara się dywersyfikować źródła dostaw gazu i wyraził oczekiwanie, że także takie rozwiązanie należałoby umożliwić Ukrainie, aby uniezależniła się od Rosji. "Należy szukać innych źródeł gazu dla Ukrainy i szukać rozwiązań infrastrukturalnych, które uczyniłyby ten kraj bezpiecznym" - mówił.

Z kolei Maas odpowiadając na pytanie ws. Nord Stream2 zaznaczył, że zna krytykę tego projektu ze strony polskiej. "Otwarcie o tym rozmawialiśmy. Takie rozmowy muszą być możliwe wśród przyjaciół" - zapewnił.

"Jeszcze raz wskazujemy na to, że byliśmy pośrednikiem w negocjacjach między Ukrainą a Rosją dotyczących tranzytu gazu. Zabezpieczyliśmy alternatywny tranzyt gazu przez Ukrainę. Ważne dla nas jest także to, by zabiegać o to, by Ukraina nie miała straty przez brak tranzytu. O tym rozmawiamy nie tylko ze Stanami Zjednoczonymi, ale również z Ukrainą" - poinformował Maas.

Zdaniem ministra, gdyby relacje gospodarcze z Rosją nie byłyby możliwe, doprowadziłoby to do trudnej sytuacji w Europie. "To doprowadzi do sytuacji, że coraz bliżej ze sobą będą Chiny i Rosja. Doprowadzić do tego to nie tylko błędna droga, to także zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa w Europie. Nie uważamy tego za słuszną strategię" - ocenił niemiecki minister.

Zbigniew Rau wśród tematów rozmów z Maasem wymienił także kwestie wschodnie; wyraził zadowolenie z wypracowania konkluzji szczytu UE dotyczących Rosji przy zaangażowaniu Niemiec. Szef polskiej dyplomacji wskazywał, że z żalem odnotowano zawieszenie przez Białoruś uczestnictwa w Partnerstwie Wschodnim.

"Jest rzeczą oczywista, że nie możemy tracić z pola widzenia białoruskiego społeczeństwa. Jesteśmy zdeterminowani, by kontynuować wysiłki na rzecz uwolnienia więźniów politycznych" - mówił Rau.

Jako kolejny temat rozmów wskazał Trójkąt Weimarski (Polska, Niemcy, Francja) i wyraził oczekiwanie, że uda się spotkać w tym formacie w nadchodzących miesiącach. Dodał, że spotkanie na szczeblu szefów dyplomacji mogłoby odbyć się w Weimarze na przełomie sierpnia i września. Rau wyraził również nadzieję na spotkanie w tym formacie na najwyższym szczeblu państwowym.

Według ministra, bez względu na wynik wyborów parlamentarnych w Niemczech Polska liczy na pielęgnowanie dobrych stosunków dwustronnych.

Heiko Maas na konferencji prasowej zadeklarował, że Niemcy chcą bliskich i przyjaznych stosunków z Polską. Dużo uwagi w swoim wystąpieniu poświęcił kwestiom historycznym i odpowiedzialności Niemiec za tragedię II wojny światowej.

"Tematem, który osobiście najbardziej leży mi na sercu i który towarzyszył mi przez cały okres mojej dotychczasowej kadencji jest rozliczenie niemieckich zbrodni dokonanych w czasie II wojny światowej w Polsce" - powiedział.

"Niezmierzone cierpienia, jakich doznała polska ludność cywilna w czasie II wojny światowej, dzisiaj w niewystarczającym stopniu są zakorzenione w pamięci zbiorowej Niemców. Dlatego Bundestag zadecydował o utworzeniu w Berlinie miejsca pamięci i spotkań, które będzie poświęcone polskim ofiarom II wojny światowej" - podkreślił szef niemieckiego MSZ.

Jak dodał, podczas spotkania z szefem polskiej dyplomacji przekazał szczegóły dotyczące postępów we wdrażaniu tego przedsięwzięcia. "Składająca się z polskich i niemieckich ekspertów komisja rozpoczęła na początku roku swoją pracę. Jeszcze przed końcem obecnej kadencji parlamentu jesienią przedstawi opinii publicznej wstępną koncepcją" - mówił Maas.

"Po wyborach do Bundestagu, niezależnie od wyniku tych wyborów, praca ta będzie kontynuowana" - zapewnił niemiecki minister. "Chcemy szybko stworzyć miejsce, które będzie jednocześnie historyczne i ukierunkowane na przyszłość, mieć wymiar niemiecko-polski i europejski" - dodał Maas.

Wśród tematów rozmów z Rauem wymienił także kwestie dwustronne i międzynarodowe, w tym unijny Fundusz Odbudowy czy aktualną sytuację na Białorusi. "Jako UE zareagowaliśmy szybko i zgodnie na prowokacje Mińska. Polska miała zawsze wiodącą rolę, jeśli chodzi o zaangażowanie UE, jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce za to" - mówił.

Maas pytany o kwestie antysemityzmu w Niemczech odparł, że jest to zjawisko obecne w Europie i na całym świecie. Zapewniał, że niemieckie władze pielęgnują pamięć o Holokauście i jego ofiarach. Jako kluczowe wskazywał przekazywanie relacji przez świadków historii młodym pokoleniom m.in. w procesie edukacji. To - zdaniem Maasa - będzie przeciwdziałać antysemityzmowi w przyszłości.

Na zakończenie swojej wizyty w Warszawie szef niemieckiej dyplomacji spotka się z przedstawicielami białoruskiej opozycji w ambasadzie Niemiec. 

 

Mateusz Roszak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe