Jacek Jarecki: Wielka krzyżacka majówka

W Malborku nastało wielkie poruszenie, odkąd rozniosło się na mieście, że w najbliższych dniach Krzyżacy po raz kolejny staną w zwartym szyku na polach Grunwaldu. Narzekaniom nie było końca.
 Jacek Jarecki: Wielka krzyżacka majówka
/ screen YouTube
W krzyżackiej aptece wykupiono maści na ból wszystkich części ciała, a kolejka do Wielkiego Szpitalnika Zakonu, w celu zdobycia zaświadczenia chorobowego, wydłużyła się i zmieniła w zakręcony, spiralny ogonek. Minęła ósma, a nikt nie odmykał wierzei urzędu.

- Minęła ósma, a nikt nie odmyka – marudził Von Pałętasz, co rusz spoglądając na zegarek.
- I nikt nie odemknie – złowieszczo obwieścił krzyżak Macencjusz, przepychając się na czoło kolejki, by wleźć na schodki i stamtąd ogłosić, że o żadnych zwolnieniach mowy być nie może. – Wielki Mistrz zarządził, że wszystkie krzyżackie ręce mają być w dniu bitwy na pokładzie, czyli na placu, a nie tam, gdzie jeden z drugim przeważnie je lubi trzymać – zakończył.
- No, ale jak to, w maju? Na deszczu? W mieście? – podniosły się pełne zdziwienia głosy.
- Najważniejsze, że Polacy się nie stawią! – zawołał zniecierpliwiony Macencjusz.
- Czy aby na pewno? – dopytywał niewielki krzyżak, który kazał nazywać się Gotfrydem z Bulionu, ale wszyscy wołali na niego: Ej, gofry!
- Uspokójcie się bracia krzyżacy i siostry krzyżaczki. Dajcie mi mówić, albowiem znam szczegóły zapowiedzianej kampanii, którymi z polecenia WM mam się z wami podzielić.
- Kto to jest WM? – zapytał krzyżak, kudłaty niczym stary Żmudzin z powieści Sienkiewicza. Uciszyło się nieco.
- Chodź no tutaj kudłaty krzyżaku. Posłużysz za punkt pierwszy. Czy widzicie tego oto krzyżaka? – Macencjusz wskazał na kudłacza.
- To nasz Kudłaty – krzyknął Von Pałętasz.
- Wygląda jak smarkacz, nie groźny rycerz! Łeb rozkudłany, broda rozkudłana i do tego cały siwy. Osiwiałeś z rozpusty, czy ze starości?
- Po trosze... – bąknęło zmieszane krzyżaczysko.
- Na następną sobotę masz być ogolony, łeb na jeża, a przede wszystkim pofarbowany na kruczo.
- Mam być Murzynem?
- Włosy! Murzyna dostarczy zaprzyjaźniona redakcja. To się wszystkich tyczy, więc nie rozumiem skąd te śmiechy. Żadnych siwych łbów, ci o kosturkach wystąpią jako niepełnosprawni, ale młodzi! Gotowi do walki, dla dobra... Polaczkowie muszą ujrzeć zgraną, krzyżacką paczkę w rozkwicie sił witalnych, nie, jak ostatnio bywało... Wielki Mistrz na przykład...
- Wielki Mistrz na forsie śpi, co rusz młodszy, zębem sztucznym błyska!
- Będziemy wypożyczać sztuczne szczęki, peruki dla łysych a kto ma wzrok błędny, dostanie szklane oczy. Oczywiście za pokwitowaniem.
- Znaczy się bitwy nie będzie? – wrócił do tematu Ej, gofry.
- Jasne, że nie! Sami ze sobą mamy się bić? Jeszcze nam głupi Jagiełło daje ochronę, w razie czego, bo zbieramy się w samej stolicy Polaczków.
- Rany boskie! Jak my tam dojdziemy? Chłopstwo nas w drodze okrutnie poszarpie.
- Autobusami dojedziemy. Tym się nie martwcie. Jest jeszcze w Malborku wieża złotem nasypana. Ad rem. Tym razem będziemy twardzi, a przede wszystkim młodzi, wykształceni i...
- Ja się wykształcić nie dam! – oburzył się Von Pałętasz.
- I wszyscy, ale dosłownie wszyscy mają wiedzieć, po co się zebraliśmy, co chcemy osiągnąć, jeśli Polaczkowie poddadzą się naszej krzyżackiej władzy. Jeśli ktoś się nie czuje na dość silny na rozumie, zapytany przez media niech udaje niemowę, że mu siepacze Jagiełły język wyrwali, albo coś. Wielki Mistrz osobiście wam to powtórzy, ale już teraz zapowiadam, że jak się który, albo która, znajdzie na YouTube w jakimś głupim filmiku, w lochu skończy. Nie przechwalać się dokonanymi uprzednio zniszczeniami, nie straszyć gardeł podrzynaniem, bo my dla dobra, ku powszechnej szczęśliwości, aby nieszczęsny naród wybawić od losu, jakiego już niegdyś za dawnych Jagiellonów zaznawał.
- A można przy okazji jakiś sklep zrabować? – zainteresował się Von Pałętasz, ale widząc, że krzyżak Macencjusz sięga pod płaszcz, pospiesznie zasłonił się Kudłatym.
- Każdy dostanie kartkę z hasłami, pieśniami oraz innymi szczegółowymi zaleceniami. Na pamięć kuć, bo będę przepytywał, a oporni majówkę spędzą... Wiecie gdzie. Żarty się skończyły! Albo my ich, albo oni nas.
 
Rozchodzili się powiewając płachtami kart. Czytaci popisywali się swoją umiejętnością, inni narzekali na rozwielmożnienie krzyżaka Macencjusza. Krzyżacy z sekcji poznańskiej, próbowali zwrócić zakupione niepotrzebnie maści, ale apteka była zamknięta. Niektórzy narzekali, że zamiast grillować, będą musieli uczyć się z kartki.
 
Krzyżak Macencjusz został sam. Otarł pot z czoła i westchnął. Od dawna żałował, że wplątał się w tą krzyżacką aferę. Chciał zostać kowalem artystycznym. Miałby fach w ręku, spokojne zajęcie, ale ojciec krzyżak, matka krzyżaczka zamiłowana. Tak długo gnębili młodego Macencjuszka, aż uległ. A tu, ani wesołej kompanii, panie krzyżaczki, odpuść Boże, piękne jak przedwczorajsze ruskie pierogi, ciągle ględzenie i ględzenie. Tylko ta wieża złotem nasypana. Presja, prawda, środowiskowa.
Splunął, owinął się krzyżackim płaszczem, bo duć zaczęło i poszedł posiedzieć nad fosą, licząc, że może coś ciekawego zobaczy po drugiej stronie.  
 

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

REKLAMA

Jacek Jarecki: Wielka krzyżacka majówka

W Malborku nastało wielkie poruszenie, odkąd rozniosło się na mieście, że w najbliższych dniach Krzyżacy po raz kolejny staną w zwartym szyku na polach Grunwaldu. Narzekaniom nie było końca.
 Jacek Jarecki: Wielka krzyżacka majówka
/ screen YouTube
W krzyżackiej aptece wykupiono maści na ból wszystkich części ciała, a kolejka do Wielkiego Szpitalnika Zakonu, w celu zdobycia zaświadczenia chorobowego, wydłużyła się i zmieniła w zakręcony, spiralny ogonek. Minęła ósma, a nikt nie odmykał wierzei urzędu.

- Minęła ósma, a nikt nie odmyka – marudził Von Pałętasz, co rusz spoglądając na zegarek.
- I nikt nie odemknie – złowieszczo obwieścił krzyżak Macencjusz, przepychając się na czoło kolejki, by wleźć na schodki i stamtąd ogłosić, że o żadnych zwolnieniach mowy być nie może. – Wielki Mistrz zarządził, że wszystkie krzyżackie ręce mają być w dniu bitwy na pokładzie, czyli na placu, a nie tam, gdzie jeden z drugim przeważnie je lubi trzymać – zakończył.
- No, ale jak to, w maju? Na deszczu? W mieście? – podniosły się pełne zdziwienia głosy.
- Najważniejsze, że Polacy się nie stawią! – zawołał zniecierpliwiony Macencjusz.
- Czy aby na pewno? – dopytywał niewielki krzyżak, który kazał nazywać się Gotfrydem z Bulionu, ale wszyscy wołali na niego: Ej, gofry!
- Uspokójcie się bracia krzyżacy i siostry krzyżaczki. Dajcie mi mówić, albowiem znam szczegóły zapowiedzianej kampanii, którymi z polecenia WM mam się z wami podzielić.
- Kto to jest WM? – zapytał krzyżak, kudłaty niczym stary Żmudzin z powieści Sienkiewicza. Uciszyło się nieco.
- Chodź no tutaj kudłaty krzyżaku. Posłużysz za punkt pierwszy. Czy widzicie tego oto krzyżaka? – Macencjusz wskazał na kudłacza.
- To nasz Kudłaty – krzyknął Von Pałętasz.
- Wygląda jak smarkacz, nie groźny rycerz! Łeb rozkudłany, broda rozkudłana i do tego cały siwy. Osiwiałeś z rozpusty, czy ze starości?
- Po trosze... – bąknęło zmieszane krzyżaczysko.
- Na następną sobotę masz być ogolony, łeb na jeża, a przede wszystkim pofarbowany na kruczo.
- Mam być Murzynem?
- Włosy! Murzyna dostarczy zaprzyjaźniona redakcja. To się wszystkich tyczy, więc nie rozumiem skąd te śmiechy. Żadnych siwych łbów, ci o kosturkach wystąpią jako niepełnosprawni, ale młodzi! Gotowi do walki, dla dobra... Polaczkowie muszą ujrzeć zgraną, krzyżacką paczkę w rozkwicie sił witalnych, nie, jak ostatnio bywało... Wielki Mistrz na przykład...
- Wielki Mistrz na forsie śpi, co rusz młodszy, zębem sztucznym błyska!
- Będziemy wypożyczać sztuczne szczęki, peruki dla łysych a kto ma wzrok błędny, dostanie szklane oczy. Oczywiście za pokwitowaniem.
- Znaczy się bitwy nie będzie? – wrócił do tematu Ej, gofry.
- Jasne, że nie! Sami ze sobą mamy się bić? Jeszcze nam głupi Jagiełło daje ochronę, w razie czego, bo zbieramy się w samej stolicy Polaczków.
- Rany boskie! Jak my tam dojdziemy? Chłopstwo nas w drodze okrutnie poszarpie.
- Autobusami dojedziemy. Tym się nie martwcie. Jest jeszcze w Malborku wieża złotem nasypana. Ad rem. Tym razem będziemy twardzi, a przede wszystkim młodzi, wykształceni i...
- Ja się wykształcić nie dam! – oburzył się Von Pałętasz.
- I wszyscy, ale dosłownie wszyscy mają wiedzieć, po co się zebraliśmy, co chcemy osiągnąć, jeśli Polaczkowie poddadzą się naszej krzyżackiej władzy. Jeśli ktoś się nie czuje na dość silny na rozumie, zapytany przez media niech udaje niemowę, że mu siepacze Jagiełły język wyrwali, albo coś. Wielki Mistrz osobiście wam to powtórzy, ale już teraz zapowiadam, że jak się który, albo która, znajdzie na YouTube w jakimś głupim filmiku, w lochu skończy. Nie przechwalać się dokonanymi uprzednio zniszczeniami, nie straszyć gardeł podrzynaniem, bo my dla dobra, ku powszechnej szczęśliwości, aby nieszczęsny naród wybawić od losu, jakiego już niegdyś za dawnych Jagiellonów zaznawał.
- A można przy okazji jakiś sklep zrabować? – zainteresował się Von Pałętasz, ale widząc, że krzyżak Macencjusz sięga pod płaszcz, pospiesznie zasłonił się Kudłatym.
- Każdy dostanie kartkę z hasłami, pieśniami oraz innymi szczegółowymi zaleceniami. Na pamięć kuć, bo będę przepytywał, a oporni majówkę spędzą... Wiecie gdzie. Żarty się skończyły! Albo my ich, albo oni nas.
 
Rozchodzili się powiewając płachtami kart. Czytaci popisywali się swoją umiejętnością, inni narzekali na rozwielmożnienie krzyżaka Macencjusza. Krzyżacy z sekcji poznańskiej, próbowali zwrócić zakupione niepotrzebnie maści, ale apteka była zamknięta. Niektórzy narzekali, że zamiast grillować, będą musieli uczyć się z kartki.
 
Krzyżak Macencjusz został sam. Otarł pot z czoła i westchnął. Od dawna żałował, że wplątał się w tą krzyżacką aferę. Chciał zostać kowalem artystycznym. Miałby fach w ręku, spokojne zajęcie, ale ojciec krzyżak, matka krzyżaczka zamiłowana. Tak długo gnębili młodego Macencjuszka, aż uległ. A tu, ani wesołej kompanii, panie krzyżaczki, odpuść Boże, piękne jak przedwczorajsze ruskie pierogi, ciągle ględzenie i ględzenie. Tylko ta wieża złotem nasypana. Presja, prawda, środowiskowa.
Splunął, owinął się krzyżackim płaszczem, bo duć zaczęło i poszedł posiedzieć nad fosą, licząc, że może coś ciekawego zobaczy po drugiej stronie.  
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe